Nie karmiono nas niczym, bo nie było przymusu karmienia ludzi - Ludzie nawet wtedy karmili się sami, z wyjątkiem, oczywiście tych, którzy sami nie mogli tego robić (niemowlęta, osoby ciężko chore i bezwładne).
Płyn Lugola to nie żywność, aby nim karmić. Autor chyba nie wie, dlaczego był zalecany (nikogo nie zmuszano do jego przyjęcia).
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
26 kwietnia 2023 o 10:49
Chętnie przeczytamy czym tam Ciebie karmiono za komuny. A zapewne miałeś na myśli profilaktyczne przyjmowanie płynu Lugola, które było dobrowolne a sama profilaktyka okazała sie w sumie na wyrost. Niestety na skutek pełnej blokady informacyjnej w tamtych czasach nikt tak naprawdę nie wiedział przez dość długi okres od awarii w elektrowni o skali problemu. Stąd działania na wyrost.
Nie karmiono nas niczym, bo nie było przymusu karmienia ludzi - Ludzie nawet wtedy karmili się sami, z wyjątkiem, oczywiście tych, którzy sami nie mogli tego robić (niemowlęta, osoby ciężko chore i bezwładne).
Płyn Lugola to nie żywność, aby nim karmić. Autor chyba nie wie, dlaczego był zalecany (nikogo nie zmuszano do jego przyjęcia).
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 kwietnia 2023 o 10:49
@katem Karmiono nas przede wszystkim sowiecką propagandą.
@Tomasz3652 Chyba byłam odporna. Jak każdy myślący człowiek. Teraz tym samym karmią maluczkich i ci łykają jeszcze efektywniej niż wtedy.
Żółty nick i pytanie w tytule demota...i tak powoli w dół od lat
Płyn lugola ruska koka kola pis celowa
Chętnie przeczytamy czym tam Ciebie karmiono za komuny. A zapewne miałeś na myśli profilaktyczne przyjmowanie płynu Lugola, które było dobrowolne a sama profilaktyka okazała sie w sumie na wyrost. Niestety na skutek pełnej blokady informacyjnej w tamtych czasach nikt tak naprawdę nie wiedział przez dość długi okres od awarii w elektrowni o skali problemu. Stąd działania na wyrost.
Otóż to... Karmiono nas propagandą
Karmili tym samym czym podczas pandemii i wojny na ukrainie... czyli propagandą, a im durniejszy odbiorca tym głośniej krzyczał
@oscar6666 Czyli mamy rozumieć, ze Czarnobyl nie istnieje, wybuchu nie było a radioaktywnośc jest dobra, bo radio lepiej odbiera? XD
@UFO_ludek Dobre ciśnij onucę i foliarza.
Cóż nie wiem co moja matka jadła tego dnia i co akurat przeszło przez pępowinę...
raczej nie moge tego pamiętać...
Moi rodzice jedli tego dnia tort weselny...
"Jodyny smak, przyjaźni znak. " To z piosenki kabaretu Tey
płynem z mugola