Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
0:20

- Niech Pan powie jak to się stało. - Potrącił mnie pies na ulicy. - Hmmm, policjant? - Nie, zwykły biegnący pies. - I nie zauważył go Pan, by uskoczyć? - Nie.

www.demotywatory.pl
+
425 430
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar rafik3001
+1 / 1

Ktoś wywalil psa a ten gonil auto

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar krzysio6666
-3 / 3

No jak u nas w polsce, piesi tez mają w dupie tyle że poruszające się auta..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J Jacek83218
+3 / 3

Mnie też kiedyś pies mało nie przewrócił w ten sposób. Sąsiedzi mieli dziwny zwyczaj przetrzymywania psa niemal do momentu aż im nie narobi w mieszkaniu. Duży pies chyba tej rasy co Śliniak z "Rodziny Zastępczej". Otwierałem drzwi od klatki pies lecący jak torpeda się załatwić walnął mnie głową w udo i straciłem równowagę, dobrze że się złapałem drzwi bo leżałbym jak ten tutaj.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Planck
-2 / 2

Może gdyby nie ta szmata na twarzy, to by zauważył...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rekin84
0 / 0

bo nie szedł po pasach

Odpowiedz Komentuj obrazkiem