Zaraz, zaraz... Wybuchł pożar produktu w firmie, w której wykryto olewanie procedur bezpieczeństwa obnoszenia się z produktem i winny temu jest... Produkt? To trochę jak postulować zakaz sprzedaży jedzenia bo w jakieś knajpie ktoś miał syf i ludzie się potruli.
Dokładnie. Albo inaczej: gość palił na stacji benzynowej, tuż obok pracujące dystrybutora, zapaliła się benzyna, spadła się stacja. Kto jest winien? Bo według autora tego demota - przemysł paliwowy...
Chinatown to jeden wielki syf, az dziwne ze tylko tyle sie spalilo.
Zaraz, zaraz... Wybuchł pożar produktu w firmie, w której wykryto olewanie procedur bezpieczeństwa obnoszenia się z produktem i winny temu jest... Produkt? To trochę jak postulować zakaz sprzedaży jedzenia bo w jakieś knajpie ktoś miał syf i ludzie się potruli.
@lolo7
Dokładnie. Albo inaczej: gość palił na stacji benzynowej, tuż obok pracujące dystrybutora, zapaliła się benzyna, spadła się stacja. Kto jest winien? Bo według autora tego demota - przemysł paliwowy...