Może zamiast skrajnych opinii typu "winni są tylko imigranci", "winna jest tylko policja" dobrze byłoby pomyśleć o tym na ile obie strony przykładają się do eskalacji konfliktu.
Dodatkowo warto uwzględnić, na ile w samą eskalację zamieszane są też organizacje z inną agendą, w końcu koordynacja ataków nie następuje spontanicznie.
Ale do tego trzeba przeanalizować problem systemowy i postawić diagnozę, a to o wiele trudniejsze niż jechanie jak leci po jednej czy drugiej stronie.
Ten siedemnastolatek nie tyle nie zatrzymał się do kontroli za co groziło mu jak widać niewiele, tylko usiłował przejechać policjanta, co mogło się skończyć śmiercią tegoż. W takiej sytuacji nie tylko Francuska policja ale i Polska, czy każda inna powinna użyć broni palnej w celu natychmiastowego powstrzymania bandyty. Nie wiadomo czy taki jest naćpany i co zrobi jak już sobie po tym policjancie przejedzie, może wpadnie w amok i zacznie jechać po chodniku zabijając ludzi bo w jego chorym móżdżku zaskoczy jakiś obrazek z GTA i uzna to za rzeczywistość....
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
1 lipca 2023 o 9:34
@Herr_Otto_Flick
Kłamiesz, nagranie z miejsca zabójstwa nie potwierdza wersji policjantów o tym, że w nich wjechał. Nic im nie zagrażało. Mogli go ścigać, a postanowili strzelać.
@ByleBadyle
Do zdarzenia doszło w nocy 27 czerwca w Kościelisku. Policja obserwowała miejsce, gdzie od jakiegoś czasu dochodziło do kradzieży paliwa. Funkcjonariusze zauważyli grupę podejrzanie wyglądających mężczyzn i ruszyli za nimi w pościg. Jeden z policjantów strzelił do uciekinierów. Kula trafiła w głowę jednego z nich. To 28-letni Darek.
Dariusz to jest imię perskie, czyli nie mógłby być białym, co potwierdza twoją tezę.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
1 lipca 2023 o 19:37
@ByleBadyle
W listopadzie 2019 r., w trakcie pościgu, policjant zastrzelił 21-letniego Adama Czerniejewskiego. Tragedia w Koninie doprowadziła do zamieszek w mieście i starć z policją. Prokuratura przyjęła potem wersję łagodną dla policjanta. Taką, że co prawda strzelił w plecy uciekającego, ale zrobił to niechcący i można go oskarżyć jedynie o nieumyślne spowodowanie śmierci.
Adam, też nie brzmi biało, toż to wytwór fantazji bajkopisarskiej, z Azji Środkowej.
@ByleBadyle
Strach przed karą jest naturalnym odruchem, ale to nie oni byli uzbrojeni i strzelali. Przy okazji, gdyby każdy "ciapaty" posiadałby gen mordercy, jak życzą sobie obrońcy rasy, bylibyśmy w.... nie przysłowiowej, czarnej dupie. Francuzi są rasistami, i w cale tego nie starają się tego ukryć. Dodatkowo na temat "białości", zdajesz sobie sprawę, że WB wystąpiła z Unii, nie z powodu "ciapatych" lecz głównie z powodu polaczków..
Jakby zapytać ten dziki tumult z jakiego powodu właśnie pali francuskie osiedla to 90% nie byłoby w stanie wymienić imienia zabitego, a 50% to nawet nie znalaby sprawy o którą jest tak zbulwersowana... ot po prostu jest okazja zachować się jak małpy w buszu, rabowac i palić to imigranci wracają do swojego naturalnego środowiska
U nas też policja czasami strzela gdy ktoś z piskiem opon zacznie uciekać w bardzo niebezpieczny sposób. Po prostu ludzie u nas nie uciekają (a raczej robią to naprawdę baaardzo rzadko) bo mandacik mały na tle skutków uciekania.
Gdy ktoś u nas ucieka w niebezpieczny sposób to jakoś ludzie nie wychodzą na ulicę. Robi się tylko g.wnoburza w Internecie czy policjant strzelając dobrze robił czy źle robił
@Mateuszek_K w Warszawie na Bródnie był w latach 90-rych taki przypadek, policjant w cywilu po służbie był świadkiem napaści. Zareagował i dostał w głowę, rozbili mu łuk brwiowy ale kobietę uratował napastnika obezwładnił. Na odgłos krzyków w pobloskiego baru wybiegła grypka ludzi, w tym ojciec tygodniowego noworodka wraz ze swoim teściem. W ręce trzymali kije, bo akurat grali w bilarda. Siedzący na ziemii częściowo ogłuszony policjant, któremu krew z rozbitego łuku brwiowego lała sie do oczu, na widok izbrojonej w kije grupy wyciągnął pistolet, zidentyfikował się jako funkcjonariusz policji i wezwał grupę do zatrzymania się. Posłuchali wszyscy, oprócz tych dwoch z kijami. Ci dalej biegli w stronę policjanta który zidentyfikował ich jako zagrożenie i po kolejnym wezewaniu otworzył do nich ogień, gdy już byli na tyle blisko, że mogli stabowić bezpośrednie zagrożenie. Typ zginął, teść został kaleką.
Wtedy też w gazetach pożyteczni idioci się użalałli, że "brutalność policji", że "policjant-morderca", że zrobił z żony wdowe a z dziecka sierote, że te 2 pijaki "chcialy pomóc" i "odpowiedzieli na wezwanie pomocy" i inne pierdoły. A policjanta uniewinniono dopiero po 4 latach mieszania z błotem i ciągania po sądach. Musieli sie z rodziną przeprowadzić, dzieci ze szkoły zabrać przez szykany. Bo przecież zawsze to margines jest niewinny, a policjant to ten zły. Co nie?
Może pani "znawczyni" Ludwika powie nam ilu "niewinnych" Arabów zginęłoby z rąk francuskiej "brutalnej" policji gdyby k... siedzieli w swoim kraju, a nie we Francji? Tak tylko pytam.
@Gregson88
Siłą się nie pchali do Francji, Francja ich potrzebowała gdyż groziło im wymarcie z powodu ujemnego przyrostu naturalnego, właśnie ten czynnik jest podstawą polityki migracyjnej krajów Europy zachodniej. Na marginesie, Francuzi są genetycznymi rasistami, i wbrew pozorom polityka poprawności politycznej jest tam nie uprawiana.
@dakonto aleś pier#olnął niczym łysy grzywką o kant kuli :) Francuzom groziło wymarcie....tak, bo to kurva ptaki Dodo są. I lekarstwem na niską dzietność miało być sprowadzenie z innego kontynentu obcych kulturowo, nieokrzesanych kozoyebców na zasiłki, którzy kobiety traktują z zasady jak przedmioty, a te europejskie mają za dziwki, i bardziej od zakładania rodziny interesuje ich gwałcenie? Co ich powstrzymało aby z tego samego powodu ściągać do siebie Ukraińców? Oni przynajmniej są faktycznymi uchodźcami.
@ByleBadyle poczytaj o imigracji w XX wieku, jak francuzi ściągali do siebie imigrantów aby tam pracowali. Ten dzieciak był obywatelem Francji w którymś pokoleniu. Problem w moim odczuciu jest taki że tam w dupach się poprzewracało od socjalu, daj palec a wezmą rękę.
@Gregson88 ale oni się tam nie pchali - zostali tam ściągnięci. A dzieciaki pewnie się tam po prostu urodziły - no raczej nie mieli wyboru w kwestii lokalizacji matki...
Do tego sprowadzali z terenów byłych kolonii - ci ludzie nie byli obcy kulturowo, mówili po francusku, mieli francuskie programy nauczania i kulturę wtykaną gdziekolwiek. Co de facto było właśnie pewnym objawem rasizmu - oni tak w ten sposób po cichu, próbowali wyeliminować lokalną kulturę / a na pewno ją ograniczyć. W ten sposób powstali Francuzi którzy mogli nigdy Francji na oczy nie widzieć, ale kompletnie nie pasowali do "reszty", i łatwiej ich było ściągać na kontynent.
Lata osiemdziesiąte, pierwsza fala emigracyjna z Polski na Zachód, mieszkam w Lyonie, odwiedzam dziewczynę pracującą jako pomoc domowa opiekującą się starszą osobą, mieszkającą w "dobrej" dzielnicy, bodajże okolicy Ecully. Jest niedziela, komunikacja miejska sporadycznie kursuje. Wracam od niej, stoję na przystanku i nagle zatrzymuje się radiowóz, wysiadają policjanci i pytają, kim jestem i w jakim celu się tu znajduję. Wyjaśniam, i w ramach, jak przypuszczam przeprosin, jakoż że Polacy z uwagi na Solidarność itp. byli pozytywnie odbierani w świadomości francuskiej, podwieźli mnie w pobliże centrum miasta gdzie mieszkałem. Jest lato, wyglądam jak skrzyżowanie Słowianina z Turkiem, jestem opalony mam długie włosy i brodę. Mili policjanci dali mi do zrozumienia, że zaniepokojony Francuz w ramach obywatelskiej troski powiadomił służby o dziwnym osobniku wałęsającym się w okolicy. Doświadczyłem wiele oznak rasizmu we Francji, i rozumiem reakcję drugiego i trzeciego pokolenia imigrantów z byłych kolonii francuskich.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
1 lipca 2023 o 19:20
Generalnie Francja ma problem z zamieszkami, z policją pewnie przy okazji. Imigranci tam - to często są ludzie z kolonii Francuskich, którzy są kulturowo de facto 100% pure Francuzami. Jeśli wybierają ścieżkę "kryminalista" to raczej nie dlatego że są imigrantami/potomkami tychże, ot... tak sobie wybrali po prostu. Jasne pewnym czynnikiem jest też niestety - rasizm - sprawiający że komuś kto nie jest biały trudniej jest w życiu; bo mieszka w gorszej dzielnicy, chodzi do gorszej szkoły i tak dalej... ale masa tych ludzi kryminalistami jednak nie zostaje. Masa prowadzi normalne życie - mają sklepy, restauracje i inne biznesy. Ale przez mniejszość - mogą zostać np. uznani za niebezpiecznych, bo tak. To się przecież zdarza i tam gdzie ludzie są "jednolici etnicznie", jak masz marną dzielnice to policja z automatu każdego kto tam mieszka uznaje za potencjalnie groźnego. To już nie tyle rasizm - bo tu nie o kolor chodzi - co o podejście że skoro w danym miejscu mamy więcej przestępców, to normalnych ludzi tam nie ma. W praktyce - zwykle jest to większość.
To się odbija choćby na tym jak policja tam w ogóle reaguje, bo zakładają że wszyscy tam są źli, to nie ma co się wysilać. Efekty? No są sytuacje że ludzie zgłaszają jakiś problem - melina czy dom publiczny w okolicy - i są olewani.
Zamieszki we Francji - w wykonaniu dowolnym - są tam niemalże sportem narodowym. Tam nie trzeba wiele, widać ludzie tam lubią palić auta i budować barykady; tak jakoś od dawna. Na szczęście już bez np. masowych egzekucji na jakimś placu...
@WhiteD Ooo to to, kulturowo są 100% Francuzami, mieszkają tam od 5 pokoleń albo i więcej. Czym więc się różnią od "etnicznych" Francuzów? Może jednak kolorem, czyli genami?
A co mają z tym wspólnego mieszkańcy którzy stracili właśnie dorobek życia przez ten usprawiedliwiony społecznie wybryk afrofrancuskiej mniejszości? Czemu skupili się na plądrowaniu a nie na policji?
Może zamiast skrajnych opinii typu "winni są tylko imigranci", "winna jest tylko policja" dobrze byłoby pomyśleć o tym na ile obie strony przykładają się do eskalacji konfliktu.
Dodatkowo warto uwzględnić, na ile w samą eskalację zamieszane są też organizacje z inną agendą, w końcu koordynacja ataków nie następuje spontanicznie.
Ale do tego trzeba przeanalizować problem systemowy i postawić diagnozę, a to o wiele trudniejsze niż jechanie jak leci po jednej czy drugiej stronie.
Ten siedemnastolatek nie tyle nie zatrzymał się do kontroli za co groziło mu jak widać niewiele, tylko usiłował przejechać policjanta, co mogło się skończyć śmiercią tegoż. W takiej sytuacji nie tylko Francuska policja ale i Polska, czy każda inna powinna użyć broni palnej w celu natychmiastowego powstrzymania bandyty. Nie wiadomo czy taki jest naćpany i co zrobi jak już sobie po tym policjancie przejedzie, może wpadnie w amok i zacznie jechać po chodniku zabijając ludzi bo w jego chorym móżdżku zaskoczy jakiś obrazek z GTA i uzna to za rzeczywistość....
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 lipca 2023 o 9:34
@Herr_Otto_Flick
Kłamiesz, nagranie z miejsca zabójstwa nie potwierdza wersji policjantów o tym, że w nich wjechał. Nic im nie zagrażało. Mogli go ścigać, a postanowili strzelać.
"Mogli go ścigać..." narażając postronnych użytkowników drogi na śmierć, prawda @dakonto?
@RomekC
Logiczne, po co ścigać, kiedy można zabić. I po problemie.
Wolę aby policja zabiła przestępcę niż on postronna osobę. A Ty, @dakonto?
Mogłaby pani znawczyni wyjaśnić, co sprawia, że niewinni ludzie uciekają przed policją, gdy nie są biali?
@ByleBadyle
Do zdarzenia doszło w nocy 27 czerwca w Kościelisku. Policja obserwowała miejsce, gdzie od jakiegoś czasu dochodziło do kradzieży paliwa. Funkcjonariusze zauważyli grupę podejrzanie wyglądających mężczyzn i ruszyli za nimi w pościg. Jeden z policjantów strzelił do uciekinierów. Kula trafiła w głowę jednego z nich. To 28-letni Darek.
Dariusz to jest imię perskie, czyli nie mógłby być białym, co potwierdza twoją tezę.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 lipca 2023 o 19:37
@ByleBadyle
W listopadzie 2019 r., w trakcie pościgu, policjant zastrzelił 21-letniego Adama Czerniejewskiego. Tragedia w Koninie doprowadziła do zamieszek w mieście i starć z policją. Prokuratura przyjęła potem wersję łagodną dla policjanta. Taką, że co prawda strzelił w plecy uciekającego, ale zrobił to niechcący i można go oskarżyć jedynie o nieumyślne spowodowanie śmierci.
Adam, też nie brzmi biało, toż to wytwór fantazji bajkopisarskiej, z Azji Środkowej.
@dakonto ok, niech ci będzie, niewinni biali też najwidoczniej czasami uciekają. To zaiste dziwne zjawisko. Co ich może do tego popychać? Jak sądzisz?
@ByleBadyle
Strach przed karą jest naturalnym odruchem, ale to nie oni byli uzbrojeni i strzelali. Przy okazji, gdyby każdy "ciapaty" posiadałby gen mordercy, jak życzą sobie obrońcy rasy, bylibyśmy w.... nie przysłowiowej, czarnej dupie. Francuzi są rasistami, i w cale tego nie starają się tego ukryć. Dodatkowo na temat "białości", zdajesz sobie sprawę, że WB wystąpiła z Unii, nie z powodu "ciapatych" lecz głównie z powodu polaczków..
@dakonto karą za niewinność? Poddabie się kontroli i składanie wyjaśnień nie boli, nie grozi też za to kara. Czego tu się bać?
@dakonto trzeba było nie uciekać
Jakby zapytać ten dziki tumult z jakiego powodu właśnie pali francuskie osiedla to 90% nie byłoby w stanie wymienić imienia zabitego, a 50% to nawet nie znalaby sprawy o którą jest tak zbulwersowana... ot po prostu jest okazja zachować się jak małpy w buszu, rabowac i palić to imigranci wracają do swojego naturalnego środowiska
U nas też policja czasami strzela gdy ktoś z piskiem opon zacznie uciekać w bardzo niebezpieczny sposób. Po prostu ludzie u nas nie uciekają (a raczej robią to naprawdę baaardzo rzadko) bo mandacik mały na tle skutków uciekania.
Gdy ktoś u nas ucieka w niebezpieczny sposób to jakoś ludzie nie wychodzą na ulicę. Robi się tylko g.wnoburza w Internecie czy policjant strzelając dobrze robił czy źle robił
@Mateuszek_K w Warszawie na Bródnie był w latach 90-rych taki przypadek, policjant w cywilu po służbie był świadkiem napaści. Zareagował i dostał w głowę, rozbili mu łuk brwiowy ale kobietę uratował napastnika obezwładnił. Na odgłos krzyków w pobloskiego baru wybiegła grypka ludzi, w tym ojciec tygodniowego noworodka wraz ze swoim teściem. W ręce trzymali kije, bo akurat grali w bilarda. Siedzący na ziemii częściowo ogłuszony policjant, któremu krew z rozbitego łuku brwiowego lała sie do oczu, na widok izbrojonej w kije grupy wyciągnął pistolet, zidentyfikował się jako funkcjonariusz policji i wezwał grupę do zatrzymania się. Posłuchali wszyscy, oprócz tych dwoch z kijami. Ci dalej biegli w stronę policjanta który zidentyfikował ich jako zagrożenie i po kolejnym wezewaniu otworzył do nich ogień, gdy już byli na tyle blisko, że mogli stabowić bezpośrednie zagrożenie. Typ zginął, teść został kaleką.
Wtedy też w gazetach pożyteczni idioci się użalałli, że "brutalność policji", że "policjant-morderca", że zrobił z żony wdowe a z dziecka sierote, że te 2 pijaki "chcialy pomóc" i "odpowiedzieli na wezwanie pomocy" i inne pierdoły. A policjanta uniewinniono dopiero po 4 latach mieszania z błotem i ciągania po sądach. Musieli sie z rodziną przeprowadzić, dzieci ze szkoły zabrać przez szykany. Bo przecież zawsze to margines jest niewinny, a policjant to ten zły. Co nie?
Może pani "znawczyni" Ludwika powie nam ilu "niewinnych" Arabów zginęłoby z rąk francuskiej "brutalnej" policji gdyby k... siedzieli w swoim kraju, a nie we Francji? Tak tylko pytam.
@Gregson88
Siłą się nie pchali do Francji, Francja ich potrzebowała gdyż groziło im wymarcie z powodu ujemnego przyrostu naturalnego, właśnie ten czynnik jest podstawą polityki migracyjnej krajów Europy zachodniej. Na marginesie, Francuzi są genetycznymi rasistami, i wbrew pozorom polityka poprawności politycznej jest tam nie uprawiana.
@dakonto Jak jesteś mieszkańcem jakiegoś kraju to przestrzegasz obowiązującego tam prawa a ten gostek miał sporo za uszami.
@slawekkier123
Dużo przewinień drogowych za uszami?
@dakonto aleś pier#olnął niczym łysy grzywką o kant kuli :) Francuzom groziło wymarcie....tak, bo to kurva ptaki Dodo są. I lekarstwem na niską dzietność miało być sprowadzenie z innego kontynentu obcych kulturowo, nieokrzesanych kozoyebców na zasiłki, którzy kobiety traktują z zasady jak przedmioty, a te europejskie mają za dziwki, i bardziej od zakładania rodziny interesuje ich gwałcenie? Co ich powstrzymało aby z tego samego powodu ściągać do siebie Ukraińców? Oni przynajmniej są faktycznymi uchodźcami.
@ByleBadyle poczytaj o imigracji w XX wieku, jak francuzi ściągali do siebie imigrantów aby tam pracowali. Ten dzieciak był obywatelem Francji w którymś pokoleniu. Problem w moim odczuciu jest taki że tam w dupach się poprzewracało od socjalu, daj palec a wezmą rękę.
@Gregson88 ale oni się tam nie pchali - zostali tam ściągnięci. A dzieciaki pewnie się tam po prostu urodziły - no raczej nie mieli wyboru w kwestii lokalizacji matki...
Do tego sprowadzali z terenów byłych kolonii - ci ludzie nie byli obcy kulturowo, mówili po francusku, mieli francuskie programy nauczania i kulturę wtykaną gdziekolwiek. Co de facto było właśnie pewnym objawem rasizmu - oni tak w ten sposób po cichu, próbowali wyeliminować lokalną kulturę / a na pewno ją ograniczyć. W ten sposób powstali Francuzi którzy mogli nigdy Francji na oczy nie widzieć, ale kompletnie nie pasowali do "reszty", i łatwiej ich było ściągać na kontynent.
@ByleBadyle Pierwsze pokolenia imigrantów spełniały te warunki dopiero ich potomkowie w przeważającej części są problematyczni
Mi się nie podoba policja w Niemczech, dlatego nie planuję emigrować do Niemiec. Maroko i Algieria są blisko Francji, więc i bilety tanie :)
ludwisia, ty już przestań bełkotać
Lata osiemdziesiąte, pierwsza fala emigracyjna z Polski na Zachód, mieszkam w Lyonie, odwiedzam dziewczynę pracującą jako pomoc domowa opiekującą się starszą osobą, mieszkającą w "dobrej" dzielnicy, bodajże okolicy Ecully. Jest niedziela, komunikacja miejska sporadycznie kursuje. Wracam od niej, stoję na przystanku i nagle zatrzymuje się radiowóz, wysiadają policjanci i pytają, kim jestem i w jakim celu się tu znajduję. Wyjaśniam, i w ramach, jak przypuszczam przeprosin, jakoż że Polacy z uwagi na Solidarność itp. byli pozytywnie odbierani w świadomości francuskiej, podwieźli mnie w pobliże centrum miasta gdzie mieszkałem. Jest lato, wyglądam jak skrzyżowanie Słowianina z Turkiem, jestem opalony mam długie włosy i brodę. Mili policjanci dali mi do zrozumienia, że zaniepokojony Francuz w ramach obywatelskiej troski powiadomił służby o dziwnym osobniku wałęsającym się w okolicy. Doświadczyłem wiele oznak rasizmu we Francji, i rozumiem reakcję drugiego i trzeciego pokolenia imigrantów z byłych kolonii francuskich.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 1 lipca 2023 o 19:20
Generalnie Francja ma problem z zamieszkami, z policją pewnie przy okazji. Imigranci tam - to często są ludzie z kolonii Francuskich, którzy są kulturowo de facto 100% pure Francuzami. Jeśli wybierają ścieżkę "kryminalista" to raczej nie dlatego że są imigrantami/potomkami tychże, ot... tak sobie wybrali po prostu. Jasne pewnym czynnikiem jest też niestety - rasizm - sprawiający że komuś kto nie jest biały trudniej jest w życiu; bo mieszka w gorszej dzielnicy, chodzi do gorszej szkoły i tak dalej... ale masa tych ludzi kryminalistami jednak nie zostaje. Masa prowadzi normalne życie - mają sklepy, restauracje i inne biznesy. Ale przez mniejszość - mogą zostać np. uznani za niebezpiecznych, bo tak. To się przecież zdarza i tam gdzie ludzie są "jednolici etnicznie", jak masz marną dzielnice to policja z automatu każdego kto tam mieszka uznaje za potencjalnie groźnego. To już nie tyle rasizm - bo tu nie o kolor chodzi - co o podejście że skoro w danym miejscu mamy więcej przestępców, to normalnych ludzi tam nie ma. W praktyce - zwykle jest to większość.
To się odbija choćby na tym jak policja tam w ogóle reaguje, bo zakładają że wszyscy tam są źli, to nie ma co się wysilać. Efekty? No są sytuacje że ludzie zgłaszają jakiś problem - melina czy dom publiczny w okolicy - i są olewani.
Zamieszki we Francji - w wykonaniu dowolnym - są tam niemalże sportem narodowym. Tam nie trzeba wiele, widać ludzie tam lubią palić auta i budować barykady; tak jakoś od dawna. Na szczęście już bez np. masowych egzekucji na jakimś placu...
@WhiteD Ooo to to, kulturowo są 100% Francuzami, mieszkają tam od 5 pokoleń albo i więcej. Czym więc się różnią od "etnicznych" Francuzów? Może jednak kolorem, czyli genami?
A co mają z tym wspólnego mieszkańcy którzy stracili właśnie dorobek życia przez ten usprawiedliwiony społecznie wybryk afrofrancuskiej mniejszości? Czemu skupili się na plądrowaniu a nie na policji?
@camper52
Plądrować za darmo ???
Ty wiesz ile wysiłku trzeba włożyć w rozbicie witryny ?
No coś się za to należy. xDDD
@AngryBoar a mówią że za darmo tylko w ryj się dostanie. Co zachód to zachód
I dlatego palą samochody zwykłych ludzi ?