niebawem ściągniemy setki tysięcy, sami , nie dlatego że EU prosi nas o przyjęcie 2 tys . i będzie ściągac doktur mentzen . trzeba się przygotować do tego dobrze, nie bredzić że "nie"
Jalby Tobie spalili samochód, wybili szyby w sklepie i wszystko splądrowali to zmieniłbyś poglądy. Łatwo się pisze o tolerancji z kanapy, gdzie za oknem słychać bawiące się dzieci na placu zabaw. Pomyśl o zwykłych ludziach, którzy boją się wyjść na zakupy bo mieszkają obok imigranckiej dzielnicy.
Dokładnie.
niebawem ściągniemy setki tysięcy, sami , nie dlatego że EU prosi nas o przyjęcie 2 tys . i będzie ściągac doktur mentzen . trzeba się przygotować do tego dobrze, nie bredzić że "nie"
Jalby Tobie spalili samochód, wybili szyby w sklepie i wszystko splądrowali to zmieniłbyś poglądy. Łatwo się pisze o tolerancji z kanapy, gdzie za oknem słychać bawiące się dzieci na placu zabaw. Pomyśl o zwykłych ludziach, którzy boją się wyjść na zakupy bo mieszkają obok imigranckiej dzielnicy.
Przecież to nie są protesty tylko regularna rozpi***ucha
Widzę, że mamy inną definicję pojęcia protesty.