@phronesis Nagrodę Darwina przyznaje się ludziom, którym udało się zabić wskutek swoich "inteligentnych" działań. Tu możemy mówić co najwyżej o nominacji, choć powiem szczerze, że nie Tobie to oceniać. Nie ważne czy to dziewczynka ze zdjęcia, czy nie, nie znasz sytuacji w szczegółach, a wypowiadasz się jak ekspert ds. rekonstrukcji wypadków śmiertelnych. Idź się doucz, zanim będziesz wyrokował na podstawie dwóch zdań i zdjęcia...
@Doombringerpl jezeli rzucila sie pod podciag to umarla i spelnia wszystkie wymagania aby nagrode dostac. Mi to oceniac.
Oczywiscie komentuje udramatyzowana wersje geniuszu .
Z ciekawości poszukałem, ale nic nie znalazłem. Źródła brak.
Natomiast kłótnia o "nagrodę Darwina" jest trochę bez sensu, bo z demota nie wynika wcale, że zginęła - "ryzykując życie" nie jest równoważne z "poświęcając życie". nie wiadomo również co się stało z tą 2-letnię dziewczynką - udało się, zginęły obie albo żadna? Czy w ogóle coś takiego się wydarzyło?
Nic nie wiemy, więc jaki sens jest się kłócić czy zrobiła dobrze czy źle ... ?
Rzuciłeś się pod pociąg, który zdążył wyhamować - przeżyłeś.
Rzuciłeś się pod pociąg, ale nie trafiłeś na tory - przeżyłeś.
Rzuciłeś się pod pociąg, ale w porę odciągnęła cię bohaterska 11-latka - przeżyłeś.
Rzuciłeś się pod pociąg, ale ...
Hmmm to mi przypomina historię "I psie który jeździł koleją". Lampo też sie rzucił pod pociag i zginął. Czyli domniemywam że owa dziewczynka rownież straciła zycie. Hmmm bardzi interesująca historia. Zaiste, fascynujaca wręcz.
1. Nie ryzykując życiem, tylko ryzykując życie.
2. Nie rzuciła się pod pociąg, tylko na tory na krótko PRZED przyjazdem pociągu.
Owszem - to bardzo ryzykowne, bo mogła nie zdążyć,
ale to nie jest rzucenie się pod pociąg.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
3 listopada 2023 o 22:13
Jakieś źródło? Każdy może przypadkowe zdjęcie wrzucić i wymyślić historyjkę
Bystra nie byla, bylo trzeba stac kolo torow. Nagroda Darwina jak najbardziej zasluzona.
@phronesis Nagrodę Darwina przyznaje się ludziom, którym udało się zabić wskutek swoich "inteligentnych" działań. Tu możemy mówić co najwyżej o nominacji, choć powiem szczerze, że nie Tobie to oceniać. Nie ważne czy to dziewczynka ze zdjęcia, czy nie, nie znasz sytuacji w szczegółach, a wypowiadasz się jak ekspert ds. rekonstrukcji wypadków śmiertelnych. Idź się doucz, zanim będziesz wyrokował na podstawie dwóch zdań i zdjęcia...
@Doombringerpl jezeli rzucila sie pod podciag to umarla i spelnia wszystkie wymagania aby nagrode dostac. Mi to oceniac.
Oczywiscie komentuje udramatyzowana wersje geniuszu .
Z ciekawości poszukałem, ale nic nie znalazłem. Źródła brak.
Natomiast kłótnia o "nagrodę Darwina" jest trochę bez sensu, bo z demota nie wynika wcale, że zginęła - "ryzykując życie" nie jest równoważne z "poświęcając życie". nie wiadomo również co się stało z tą 2-letnię dziewczynką - udało się, zginęły obie albo żadna? Czy w ogóle coś takiego się wydarzyło?
Nic nie wiemy, więc jaki sens jest się kłócić czy zrobiła dobrze czy źle ... ?
@Komarek96 rzucenie się pod pędzący pociąg powoduje śmierć. Change my mind.
@phronesis Przyjmuję wyzwanie:
Rzuciłeś się pod pociąg, który zdążył wyhamować - przeżyłeś.
Rzuciłeś się pod pociąg, ale nie trafiłeś na tory - przeżyłeś.
Rzuciłeś się pod pociąg, ale w porę odciągnęła cię bohaterska 11-latka - przeżyłeś.
Rzuciłeś się pod pociąg, ale ...
Mission accomplished :)
@Komarek96 natomiast ona rzuciła się pod pędzący pociąg.
Hmmm to mi przypomina historię "I psie który jeździł koleją". Lampo też sie rzucił pod pociag i zginął. Czyli domniemywam że owa dziewczynka rownież straciła zycie. Hmmm bardzi interesująca historia. Zaiste, fascynujaca wręcz.
1. Nie ryzykując życiem, tylko ryzykując życie.
2. Nie rzuciła się pod pociąg, tylko na tory na krótko PRZED przyjazdem pociągu.
Owszem - to bardzo ryzykowne, bo mogła nie zdążyć,
ale to nie jest rzucenie się pod pociąg.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 listopada 2023 o 22:13
Poprzednio to zdjęcie miało podpis, że jest to 12-latka z Belgii która otruła a następnie poćwiartowała swoich rodziców i brata....
...komu wierzyć?