Gorzej jak jedynym zainteresowaniem jakie ma jest ogladanie seriali a jak napiszesz do takiej osoby co robi, to w wiekszosci wypadkow bedzie odpowiedz, ze oglada film/slucha muzyki, lezy. Zadnej pasji, pomyslu na zycie, ciekawosci swiata. I to niezaleznie od plci, po prostu wegetacja
@agronomista ale czas w domu mozesz spedzac np. uczac sie jezykow, podnoszac swoje kwalifikacje, czytajac o tym co Cie interesuje, majsterkujac, probujac piec nowe produkty, innymi slowy - robiac cos pozytecznego albo rozwijajacego. A mnostwo ludzi nie ma hobby, pasji, jedynie staraja sie jakos przetrwac dzien i tak byle jak leci im cale zycie
@Xar
wydaje mi sie ze upraszczasz tutaj i to znacznie
swojego czasu pracowalem (a wlasciwie siedzialem w pracy) czasami po 10 godzin dziennie, czemu? bo mialem tam mozliwosc w ciszy i spokoju zajmowac sie moim hobby
w domu po wykonaniu wszystkich obowiazkow mozliwosc odplyniecia ogladajac film na kanapie bylo swojego rodzaju relaksem
kolejnym przykladem jest moja eks, ktora przez prawie cale swoje zycie zyla pod presja ze musi spelniac czyjes oczekiwania, przez co odbierala idee hobby jako marnotrawienie czasu
trzecia sprawa, to sa ludzie ktorzy maja hobby ale nie koniecznie chca sie do niego przyznawac przez co wola zbyc to haslem "slucham muzyki"
To jak nazwać osobę płci żeńskiej, która mówi tak:
"Nie chcę żadnych kupowanych prezentów, okazję są od tego, żeby razem świętować a nie robić sobie prezenty".
Jeśli się z kimś rozmawia niemal codziennie, to wymyślenie prezentu nie powinno być problemem. Kłopot może co najwyżej sprawić koszt realizacji takiego podarku i ewentualny sposób znalezienia tańszego substytutu.
Wystarczy słuchać podczas rozmowy. Ktoś wspomni o dywanikach do auta, które chciałby wypróbować, ale nie może się zdecydować, ktoś o wizycie w teatrze czy nowym blenderze. Prezentów nie wymyśla się tydzień przed okazją, tylko objawiają się same podczas zwykłych rozmów.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
10 listopada 2023 o 10:14
@karolina1128 No ale trzeba słuchać. A i na demotach, i w realnym życiu czytam i slyszę 'te baby ciągle mowią. mogłyby przestać-a bo ja się anuczylem wyłaczać i to tylko szum w tle' a za chwilę. 'dlaczego ona nic nie mowi? Domyślać się mam?'
My z żoną doszliśmy do malego consensusu. Jak jest czas rozmowy to słucham jej trajkotania (bardziej lub niej uważnie, to prawda). A jak coś robię to ona wie, że ma być cicho. Ale to wymaga kilku lat małżeństwa (i dużo rozmów)
mama: Co chcesz na święta? ja: Zastanowię się.
później ja do męża: co ja chcę na święta? mama mnie pyta.
mąż: mnie tez pytała. nie wiem. A co masz w obserwowanych na allegro? moze tam coś wymyślisz?
moje obserwowane na alegro: ciuchy dla dzieci, książki dla dzieci, zabawki dla dzieci, prezent dla mamy i męża...
Gorzej jak jedynym zainteresowaniem jakie ma jest ogladanie seriali a jak napiszesz do takiej osoby co robi, to w wiekszosci wypadkow bedzie odpowiedz, ze oglada film/slucha muzyki, lezy. Zadnej pasji, pomyslu na zycie, ciekawosci swiata. I to niezaleznie od plci, po prostu wegetacja
@Xar Nie każdy jest ojkofobem. Niektórym w domu po prostu się dobrze spędza czas. Robienie komuś z tego zarzutu do niczego nie prowadzi.
@agronomista ale czas w domu mozesz spedzac np. uczac sie jezykow, podnoszac swoje kwalifikacje, czytajac o tym co Cie interesuje, majsterkujac, probujac piec nowe produkty, innymi slowy - robiac cos pozytecznego albo rozwijajacego. A mnostwo ludzi nie ma hobby, pasji, jedynie staraja sie jakos przetrwac dzien i tak byle jak leci im cale zycie
@Xar
wydaje mi sie ze upraszczasz tutaj i to znacznie
swojego czasu pracowalem (a wlasciwie siedzialem w pracy) czasami po 10 godzin dziennie, czemu? bo mialem tam mozliwosc w ciszy i spokoju zajmowac sie moim hobby
w domu po wykonaniu wszystkich obowiazkow mozliwosc odplyniecia ogladajac film na kanapie bylo swojego rodzaju relaksem
kolejnym przykladem jest moja eks, ktora przez prawie cale swoje zycie zyla pod presja ze musi spelniac czyjes oczekiwania, przez co odbierala idee hobby jako marnotrawienie czasu
trzecia sprawa, to sa ludzie ktorzy maja hobby ale nie koniecznie chca sie do niego przyznawac przez co wola zbyc to haslem "slucham muzyki"
głupia baba jedna i druga powinna najpierw dać prezent chłopu a dopiero potem oczekiwać jakieś dla siebie
To jak nazwać osobę płci żeńskiej, która mówi tak:
"Nie chcę żadnych kupowanych prezentów, okazję są od tego, żeby razem świętować a nie robić sobie prezenty".
@ByleBadyle
Najlepszą nazwą dla taką osobę płci żeńskiej było by "żona" :)
@MG02 a to się zgadza w sumie ;)
Jeśli się z kimś rozmawia niemal codziennie, to wymyślenie prezentu nie powinno być problemem. Kłopot może co najwyżej sprawić koszt realizacji takiego podarku i ewentualny sposób znalezienia tańszego substytutu.
Wystarczy słuchać podczas rozmowy. Ktoś wspomni o dywanikach do auta, które chciałby wypróbować, ale nie może się zdecydować, ktoś o wizycie w teatrze czy nowym blenderze. Prezentów nie wymyśla się tydzień przed okazją, tylko objawiają się same podczas zwykłych rozmów.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 listopada 2023 o 10:14
@karolina1128 No ale trzeba słuchać. A i na demotach, i w realnym życiu czytam i slyszę 'te baby ciągle mowią. mogłyby przestać-a bo ja się anuczylem wyłaczać i to tylko szum w tle' a za chwilę. 'dlaczego ona nic nie mowi? Domyślać się mam?'
My z żoną doszliśmy do malego consensusu. Jak jest czas rozmowy to słucham jej trajkotania (bardziej lub niej uważnie, to prawda). A jak coś robię to ona wie, że ma być cicho. Ale to wymaga kilku lat małżeństwa (i dużo rozmów)
mama: Co chcesz na święta? ja: Zastanowię się.
później ja do męża: co ja chcę na święta? mama mnie pyta.
mąż: mnie tez pytała. nie wiem. A co masz w obserwowanych na allegro? moze tam coś wymyślisz?
moje obserwowane na alegro: ciuchy dla dzieci, książki dla dzieci, zabawki dla dzieci, prezent dla mamy i męża...
Żona: nie wygłupiaj się, nie potrzeba żadnego prezentu. A jak już koniecznie chcesz to zrób coś fajnego na kolację.