Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
234 261
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
M Moher_przez_samo_h
+2 / 34

@Sok__Jablkowy A ty się na pewno urodziłeś? A może cię wydobyli przez cesarskie cięcie, i nadal jesteś tylko zlepkiem komórek?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Sok__Jablkowy
-2 / 26

@Moher_przez_samo_h

Tak, napewno się urodziłem. Nie było cesarskiego cięcia w moim przypadku. I to jest niemy argument, bo choć czasami mówimy o ciąży jako dziecko, to nie przypominam sobie przypadku, aby ktoś tak powiedział o ciąży, która nie jest bardzo widoczna. Chodzi o ostatnie kilka tygodni, gdzie nie ma mowy o aborcji. Natomiast z treści screena wynika, że to raczej początek ciąży, kiedy używamy takie sformułowania jak „będziemy mieli dziecko”, nie „mamy dziecko”.

Zgodnie z moją definicją człowieka, jeśli nie ma wykształconego mózgu, który spełnia swoją funkcję, nie jest człowiekiem i nie można mówić o zabiciu dziecka.

Po za tym, jak widzę słowo „dziecko” przy tematach o aborcji to mam przed oczami noworodka, nie zapłodnione jajeczko lub zygotę. A ty jak masz?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar samodzielny68
-4 / 10

@Moher_przez_samo_h To się nazywa poród przez cesarskie cięcie.
Mam nadzieję, że obaj, @Moher_przez_samo_h @Sok__Jablkowy zdajecie sobie sprawę, że czy przyjmiemy, że człowiek zaczyna się od zapłodnienia, od 3 miesiąca ciąży, od pierwszego oddechu czy od ukończenia pierwszych miesięcy po urodzenie jest kwestią konwencji, i cytując znanego obrońcę molestowaczy, ideologią?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Sok__Jablkowy
+6 / 10

@samodzielny68

Tak, dlatego bardzo ważne w takiej dyskusji to ustalić definicję, którymi się każdy posługuje. A ponieważ ten temat jest ważny dla społeczeństwa uważam, że należy ustalić powszechne definicje, żeby ta dyskusja nie była na poziomie konwencji czy ideologii. Obecny stan dyskusji nie sprzyja rozwiązaniu tego problemu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G GieniaK
+2 / 14

@samodzielny68
@Sok__Jablkowy
@Moher_przez_samo_h
Prawo aborcyjne, niezależnie jakie, zawsze jest ograniczeniem praw człowieka. Prawo do życia i decydowania o własnym ciele danej osoby jest nadrzędne nad prawem do życia i zdrowia innej osoby. Nie ma przecież prawa, które mówi konkretnie, że możesz nie poddać się zabiegowi oddania narządów czy krwi - wynika to bezpośrednio z prawa człowieka do decydowania o własnym ciele.

Nie powinno istnieć coś takiego jak "prawo aborcyjne" w ogóle, gdyż prawo kobiety do przerwania ciąży bezpośrednio wynika z prawa do decydowania o własnym ciele. Jakiekolwiek regulowanie w kwestiach aborcji jest jedynie chęcią kontroli kobiecego układu rozrodczego i jej seksualności tak ogólnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Moher_przez_samo_h
-3 / 9

@GieniaK ale to nie jest własne ciało. O własnym ciele decyduje, kto sobie robi tatuaż, piercing, wstawia złote zęby, albo się poddaje sterylizacji. Dziecko, również nienarodzone, to już nowy organizm (każdy biolog to potwierdzi!) i nie rozumiem, dlaczego jego zab... no, uwolnienie od życia (o zabijaniu nie wolno mówić, sądy zakazują) jest "zabiegiem lekarskim", a uduszenie niemowlęcia zbrodnią.
Z mojej strony EOT; wiem z doświadczenia, że nikt nikogo nie przekona.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar solarize
0 / 4

@Sok__Jablkowy To prawda, źle dobrany podpis, jednak chyba autorowi chodziło o doradzanie karygodnego kłamstwa i traktowanie swojego partnera życiowego niepoważnie w poważnej sprawie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Sok__Jablkowy
+1 / 1

@Moher_przez_samo_h

Co znaczy EOT?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W WhiteD
+2 / 2

@Moher_przez_samo_h ale to nie jest ideologia tylko nauka :D
I nie - płód ludzki człowiekiem jest, chyba że akurat trwają kolejne dziwne ruskie eksperymenty. Nie jest po prostu dzieckiem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tristris
+2 / 4

@GieniaK
tak dla sprostowania: w Polsce jest zakaz sterylizacji w przypadku kobiet (tylko kobiet, bo przyjmuje się, że podwiązanie jajowodów jest nieodwracalne w przeciwieństwie do podwiązania nasieniowodów). Nie można też sobie z powodu własnego widzimisię np. kazać uciąć ręki (a takie pomysły mogą mieć ludzie cierpiący na pewne zaburzenia - nie pamiętam nazwy).
A sprawy aborcji nigdy nie rozwiążemy - zawsze czyjaś wolność, zdrowie i życie - płodu lub kobiety, musimy uznać za ważniejsze. Dlatego uważam, że każda kobieta powinna sama podjąć taką decyzję. Nikt syty, zdrowy i finansowo zabezpieczony, nie ma prawa wymagać od kobiety, aby poświęciła swoje życie dla ciąży.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Edward_Teach
-1 / 3

@GieniaK
"Prawo do życia i decydowania o własnym ciele danej osoby jest nadrzędne nad prawem do życia i zdrowia innej osoby. Nie powinno istnieć coś takiego jak "prawo aborcyjne" w ogóle, gdyż prawo kobiety do przerwania ciąży bezpośrednio wynika z prawa do decydowania o własnym ciele. "

Rozwińmy twój tok rozumowania "ad absurdum". Wiesz chyba co oznacza to pojęcie.
Na świecie jest zbyt dużo ludzi. Wzrost ich liczby stanowi zgrozenie dla mojego życia, oni powodują że moje ciało musi egzystować w mniejszym komforcie niz mu sie należy. Dlatego wprowadźmy prawo z Dzikoego Zachodu. Niech każdy kogo na to stać, kupi sobie spluwę i zastrzeli jakiegoś bezdomnego, bezrobotnego albo pasozyta społecznego. Oczywiści potem powinien wpłacić odszkodowanie, aby bezrobotnych nie było stać na zabijanie ludzi bogatych. Ten system może bowiem działać tylko w jedną stronę. Ja mam prawo zabić, mnie zabić nie można.
Tak własnie działo prawo aborcyjne. Ty masz prawo bezmyślnie, bez zabezpieczenia uprawiać sex, a potem zabić powstałe w jego wyniku dziecko. Natomiast to dziecko, dla niepoznaki zwane płodem, nie ma prawa zabić ciebie. Równouprawnienie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G GieniaK
-2 / 4

@Edward_Teach

Pomyliłeś komfort życia z przymusem utrzymania przy życiu życia zależnego biologicznie, to po pierwsze. Po drugie, ostatni akapit Twojej wypowiedzi pokazuje, że chciałbyś karać kobiety porodem za seks.

Używasz języka i metod manipulacyjnych stosowanych przez proliferskich fanatyków, robi się od tego niedobrze. Mnie nie złapiesz na tanie zgrywki i szastanie słowami typu "zabić powstałe w jego wyniku dziecko" w kontekście aborcji. To jest chora, emocjonalna manipulacja czytelnikami w celu zawładnięcia ich myśleniem i modelowania ich światopoglądów tak, aby były zgodne z waszymi - zgniłymi. Myślących ludzi na to nie nabierzecie!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Edward_Teach
-1 / 3

@GieniaK
Karać kobiety porodem za sex? Jeśli kierowca zbyt szybko jedzie po śliskiej nawierzchni i powoduje wypadek, to jest on karą za prowadzenie samochodu? Żyjemy w czasach i w miejscu, gdzie ogólnodostepnych jest wiele metod antykoncepcyjnych. Niestosowanie ich jest zwyczajnym dowodem nieodpowiedzialności.
Nie jestem przeciwnikiem aborcji jako procedury medycznej. Jest wiele okoliczności uzasadniąjacych przeprowadzenie takiego zabiegu. Wymyślony przez PIS zakaz przeprowadzania tych zabiegów stanowił zagrożenie dla życia wielu kobiet. Myślący ludzie o tym wiedzą. Ogólnie, myślacy ludzie krytycznie ocenili poczynania tamtej ekipy i odsuneli ich od władzy. Jednak odrzucenie jednego ekstremum nie powinno oznaczać poparcia dla innego ekstremum. Idąc twoim trybem myślenia, chciałabyś karać dziecko za nieodpowiedzialne zachowania jego rodziców?

Zarówno proliferzy jak i proaborcjonaliści są fanatykami. Jedni i drudzy posługują się emocjami, aby przeforsować swoją koncepcję. Ja szukam kompromisu, akceptowalnego dla większości zwykłych ludzi. Zamiast nawoływać do aborcji, naucz swoje koleżanki używania pigułek czy diafragmy, namów je do instalacji spirali. Wytłumacz kolegom by używali prezerwatyw, które nie tylko przeciwdziałają ciąży, ale także chronią przed wieloma poważnymi chorobami.

Acha, i jeszcze jedno. Czy pisząc o przymusie utrzymania przy życiu życia zależnego biologicznie, miałaś tak że na myśli niemowlęta? One również nie są zdolne do samodzielnego życia bez. Granica 12 tygodnia została wymyślona arbitralnie. Zapytaj biologów niezaangażowanych ideologicznie jaka jest różnica między 11 i 13 tygodniowym płodem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G GieniaK
-3 / 3

@Edward_Teach

Dalej stosujesz język i logikę opłacanych proliferskich trolli. Ja się nie łapię na takie tanie zagrywki i szastanie naprzemiennie słowami dziecko, noworodek, nieodpowiedzialność w kontekście aborcji (antykoncepcji nawet nie komentuję, to nie ten temat).

Aborcja dotyczy kobiety w ciąży, a sprowadzanie dyskusji o aborcji do "ochrony życia dziecka" to jedynie zasłona dymna, aby wyprać mózgi nieświadomym i słabym jednostkom.

Pod przykrywką obiektywizmu wasze działania wpisują się w narrację kk: sprowadzić kobietę do roli inkubatora, najlepiej ją ubezwłasnowolnić, wymusić rodzenie niechcianych przez nikogo płodów.

Dyskusja z pro-liferskim trollem nie ma żadnego sensu. Szkoda czasu komentować głupoty, które wypisujesz. Chyba, że zaczniesz dyskusję o aborcji w kontekście kobiety bez manipulacyjnych narracji o "zabijanych dzieciach" i braku odpowiedzialności za seks w celach innych niż prokreacja.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 listopada 2023 o 0:28

E Evengeline29
+11 / 23

Aborcja jest wyjściem, oczywiście za wspólnym porozumieniem. To okropne, ale może być tak, że pojawi się kolejne niechciane dziecko i może ono dołączyć do grona dzieci zaniedbanych, zamęczonych albo jeszcze gorzej. Jej facet może się cieszyć z ojcostwa, ale pewnie cały ciężar opieki i wychowania na początku spadnie jednak na nią. I co? Jaka jest szansa, ze po urodzeniu pokocha dziecko całym sercem i a jaka, że będzie je jednak uważała za głównego winowajcę jej straconej młodości i wolności.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G GieniaK
+6 / 28

@Revel
Autorze demota, używasz języka i metod manipulacyjnych stosowanych przez proliferów i ultrakatoli, można od tego zwymiotować.

Tanie zagrywki i szastanie stwierdzeniami typu 'zabić dziecko' w kontekście aborcji to jedynie wasze próby ograniczenia kobietom możliwości decydowania o własnym układzie rozrodczym i seksualności tak w ogóle.

To jest chora manipulacja czytelnikami w celu zawładnięcia ich myśleniem i modelowania ich światopoglądów tak, aby były zgodne z waszymi, zgniłymi. Jedynym celem takiej narracji jest chęć wprowadzenia religijnych zasad i ograniczenie kobietom możliwości decydowania o własnym ciele. Tylko słabe i zindoktrynowane jednostki możecie zmanipulować. Myślących ludzi na to nie nabierzecie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Bongo123xyz
-5 / 23

Najprostsza ucieczka od konsekwencji swoich czynów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A askson
-1 / 25

@Bongo123xyz Nie ucieczka, tylko rozwiązanie. I czemu wybierać rozwiązanie kiepskie, jak można proste? W imię męczeństwa? pokuty? Dziecko to słuszna kara za seks - takim tu wieje przekazem.

I wyobraźmy sobie sytuację analogiczną, ktoś wywalił się na rowerze, poważnie się zranił, a na prośbę ogatrnięcia rany od lekarza słyszy pogardliwe: 'Najprostsza ucieczka od konsekwencji swoich czynów.'

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rydzykant
+1 / 5

Proponuję inną analogię Jadąc na rowerze wywracasz się i masz poważne złamanie ręki. Trafiasz do wojskowego chirurga i słyszysz decyzję "Amputować". Amputacja jest przecież w takiej sytuacji najprostszym rozwiązaniem, Po co się wysilać jak można łatwo i wygodnie "rozwiązać problem"?

Aborcja, podobnie jak amputacja, powinna być traktowana jako rozwiązanie po które sięga się ostateczności.
Właśnie pojawiła się ciekawa historia związana z tematem:
https://demotywatory.pl/5221987/Przykra-wiadomosc-W-wieku-100-lat-zmarl-Stanislaw

p.s.
Ostatnio dużo mówiono o kobietach które zmarły z powody braku aborcji. Takie przypadki są skandaliczne i niedopuszczalne. Jeśli aborcja jest uzasadniona medycznie, musi zostać wykonana. natomiast kompletnie milczy się o odwrotnych przypadkach. O śmiertelnych powikłaniach, które zdarzają się po aborcji. Im więcej będzie aborcji, tym więcej będzie takich niepotrzebnych śmierci kobiet - statystyki nie oszukasz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 listopada 2023 o 13:19

R RosomakPL
+11 / 11

@Ashardon Nie kłóci się. Próba zamknięcia całego problemu w takim stwierdzeniu się dopiero kłóci z logiką. Zresztą tak samo jak postrzeganie dziecka w ogóle jako czyjejś własności.

Jak to łatwo jest decydować w tej kwestii i mówić kobietom kategoryczne "nie", ustalać surowe prawa, wymyślać kary kiedy jesteś pewny, że tobie takie wybory nie grożą. Prawda?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A askson
-2 / 12

@Ashardon Ale tu nie ma dziecka. I chodzi o to, żeby sprawę ogarnąć dokładnie zanim dziecko powstanie. Zaraz będzie gadka, że jak to płód to nie dziecko, to kiedy jest dziecko!!?? Odpowiedź: dziecko będzie powstawało stopniowo, nie ma jednego momentu. No to skąd wiemy, że płód to nie dziecko? Tak samo jak wiemy, że 7latek to nie starzec. Jak ta sama osoba będzie miala 90 lat będzie stara i tez nie będziemy umieli wskazać momentu, kiedy to się dokładnie stało, natomiast z pewnością wiemy, że nie był starcem w wieku lat 7. I tak samo płód nie jest dzieckiem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Ashardon
-3 / 7

@RosomakPL Oczywiście, że to się kłóci z logiką. Dziecko jest matki i tylko matki do momentu narodzin. Potem, dziwnym trafem, staje się już dobrem wspólnym z jednoczesnym zastrzeżeniem, że ojciec MA OBOWIĄZEK opłacania alimentów. Nie może - co byłoby oczywiście naturalnym sk**ństwem, ale logika nie uznaje emocji - powiedzieć "moje ojcostwo, mój wybór!"

Na to już nikt nie patrzy, bo to cholernie niewygodne w całej tej układance o decydowaniu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mazona
+4 / 6

@Ashardon A tu ja się zgadzam z tobą jako kobieta. Tak jak uważam że to doskonale iż ostateczna decyzja o donoszeniu ciąży i tak należy do kobiety, bo to jej ciało, tak uważam że zrzeczenie się ojcostwa powinno być równoznaczne z uwolnieniem od alimentów. Ktoś ma prawo uprawiać seks i nie chcieć mieć dzieci. A żadna antykoncepcja nie daje 100% pewności.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C camper52
-5 / 9

Co za różnica skoro Jezusek poświęcił weekend za grzechy ludzkości?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mazona
+6 / 6

@revel ???

Chyba sobie żartujesz! Ciąża to 9 miesięcy obciążonego na maksa organizmu, to ryzyko chorób, powikłań, to wylot z rynku pracy na przynajmniej półtora roku. A jak dziecko urodzi się chore to na powrót do pracy nie ma szans.

Zanim wsadzisz do jakiejś szparki swojego wacka zapytaj o poglądy swojej wybranki!!!! A nie do jasnej cholery, bzykaj się, oczekuj że ona weźmie na siebie całą antykoncepcję, a potem jeszcze oczekuj że ona zrobi jak ty chcesz. Jeśli dla ciebie tabletka wczesnoporonna, czy aborcja jest zabijaniem NIE WIĄŻ SIĘ Z OSOBĄ KTÓRA NIE MA BLISKICH TOBIE POGLĄDÓW. Ciąża to nie katarek. 10-15% ciąż kończy się poronieniem, co dwie minuty jakaś kobieta na świecie umiera podczas porodu. Nie masz prawa oczekiwać że ktoś będzie w tym stanie dla ciebie.

Masz za to pełne prawo rozmawiać ze swoją partnerką i zapytać PRZED SEKSEM co by zrobiła gdybyście mieli wpadkę i zrezygnować z seksu jeśli odpowiedź będzie dla ciebie druzgocząca.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 listopada 2023 o 0:30

A Archangelus_Raphael
-5 / 5

Dlaczego aborcja nie została zastosowana na zwolennikach aborcji??? Nie było by problemu z aborcją.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mazona
+3 / 3

@Archangelus_Raphael Ja bym poszła dalej. Przeciwnikom aborcji kazałabym donosić ciąże tych którzy nie chcą rodzić. Twoja antykoncepcja nie zadziałała a nie chcesz dzieci? To pobieramy zapłodnioną komórkę i wsadzamy do macicy pro-life. A mężczyznom pro-life kazałabym opiekować się każdymi dziećmi które mają takie choroby że po porodzie pożyją jakieś 2-4 tygodnie, aż się zadławią jakimiś wydzielinami.

Wszyscy zadowoleni. Cud życia trwa, Wy macie misje. Rewelacja!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Archangelus_Raphael
-2 / 2

@mazona O!!! Widzę, ze uwielbiasz stosowna "Argumentum Ad Baculum". No Okey, przekonałaś mnie swoją wypowiedzią. Z przeciwnika aborcji stałem się teraz jej zagorzałym zwolennikiem,
A tak poważnie rzecz ujmując. Zwolennicy jak i przeciwnicy zarzucają się tylko skrajnymi przykładami, by wywalczyć swoje poglądy.
Masz racje w swej argumentacji/ Tylko nie zapominaj, ze są to skrajne przypadki, nad którymi oczywiście trzeba się pochylić i je rozpatrzyć. Lecz zwróć uwagę na to, ze zwolennicy aborcji, zgadzają się również na takie oto przypadki, gdy ciążę będzie mogła usunąć również jakaś 16 letnia dziewczyna,która na dyskotece "dała dupy" jakiemuś przystojnemu Alwaro i teraz wstyd przed rodziną się przyznać do takiej niespodzianki. Ale też dorosła dobrze prosperująca kobieta, której nagła, niespodziewana ciąża zagraża w karierze zawodowej. I wtedy mamy przykład zabijania zdrowych, nienarodzonych dzieci. Co w tym złego??? Ano dzietność coraz mniejsza, a i są osoby, które chętnie by adoptowały takie niechciane dzieci, lecz system adopcyjne w Polsce to istny labirynt biurokracji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mazona
-1 / 1

@Archangelus_Raphael Ja nie mam zamiaru Ciebie do niczego przekonywać. Liberalizowanie aborcji będzie się działo bo PiS przez pogłębienie zakazu stracił 9% poparcia i żadna partia nigdy więcej tego nie tknie, nie w tę stronę. Większość polityków jest kościółkowa tylko na pokaz, zmieniła się władza już nic nie zrobisz. Ludzie tak tłumnie poszli na protesty bo zakaz aborcji nie ogranicza aborcji - osoba która nie chce mieć dziecka i tak ją sobie zrobi bo nie czuje totalnie przywiązania do płodu. Nikt nie ma na to najmniejszego wpływu. Zakaz aborcji wpływa tylko i wyłącznie na to że poza abortowanym w jakiś weterynaryjnych warunkach płodem umiera z wykrwawienia też matka, a lekarz idzie siedzieć - korzyści społeczne - zerowe. Więc napisałeś sobie nienawistny komentarz, faijniusio, tyle w was miłości że żodyn z was poza nienawiścią do zwolenników aborcji nogi nie postawił w oddziałach intensywnej terapii dla nieuleczalnie chorych niemowląt aby tym matkom pomóc. I każdy pro-life jest turbo mądry do czasu kiedy nie dowiaduje się że jego córka, lat 15, dała "dupy". I ta córka nie będzie nigdy doktorem prawa, będzie samotną matką robiącą w lokalnym dyskoncie żeby zarobić na pieluchy. I nagle czary-mary zmieniają się ich poglądy. Szok. Jak to możliwe?

Zakazy aborcji nie zmniejszają ilości aborcji. Zakazy aborcji zmniejszają tylko ilość bezpiecznych dla matki aborcji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 listopada 2023 o 0:00