Pomyśleć, że w 1987 Al Bundy był uosobieniem życiowego przegrywa. Ala z jego pracy jako sprzedawcy butów było stać na taki dom i utrzymywanie rodziny z jednej pensji. Miał seksowną żonę i dwoje w miarę ogarniętych dzieci.
@nicoz To akurat była ciut przekombinowana sprawa. Nawet ówcześnie, w okresie swoistego prosperity USA, pensja sprzedawcy butów nie wystarczyłaby na utrzymanie czteroosobowej rodziny.
https://www.google.pl/maps/place/The+Bundy+House/@42.1645852,-87.8704085,19z/data=!4m14!1m7!3m6!1s0x880fbf071019a06f:0x7b4759937f4b2cdc!2sThe+Bundy+House!8m2!3d42.1644404!4d-87.870185!16s%2Fg%2F11l65qnzbv!3m5!1s0x880fbf071019a06f:0x7b4759937f4b2cdc!8m2!3d42.1644404!4d-87.870185!16s%2Fg%2F11l65qnzbv?entry=ttu
Pomyśleć, że w 1987 Al Bundy był uosobieniem życiowego przegrywa. Ala z jego pracy jako sprzedawcy butów było stać na taki dom i utrzymywanie rodziny z jednej pensji. Miał seksowną żonę i dwoje w miarę ogarniętych dzieci.
@nicoz żona seksowna? Ogarnięte dzieci? Chyba mówisz o innym serialu.
@nicoz To akurat była ciut przekombinowana sprawa. Nawet ówcześnie, w okresie swoistego prosperity USA, pensja sprzedawcy butów nie wystarczyłaby na utrzymanie czteroosobowej rodziny.