@MG02 ciągle je sobie poprawiają wiec nie, na pewno im nie przeszkadza. Poza tym głupiemu jego głupota też nie przeszkadza, wiec podałes debilny argument.
@Tamtam10
Jakoś nie widzę tego ciągłego poprawiania włosów. Oglądałem specjalnie ten filmik z 10razy i widzialem dosłownie raz, jak dziewczyna z przodu przerzucila włosy do tyłu. Gdzie więce jest to "ciągle"?
Co do drugiego to się w 100% zgodzę. Korwinowi na przykład ani trochę nie przeszkadza, że jest głupim debilem. Nie wiem natomiast jaki to ma związek z włosami. Może tylko tyle, że idiota korwin jest łysy i jedyne włosy jakie mu przeszkadzają mogą należeć tylko do kogoś innego.
@gienas nie no wydaje mi się, że idzie się przy tym zmęczyć. Dla mnie to nieważne jak kto trenuje i tak z racji tego, że to robi ma u mnie szacun. Dla ludzi twojego pokroju żeby ćwiczyć trzeba naładować żelaza na gryf (chociaż pewnie u Ciebie ćwiczenia siłowe to podnoszenie kubełka z KFC)
@gienas no i co z tego ze mozna caly dzien, jak ktos wytrzyma 10 min to super jak ktos wytrzyma 12h to tez super. jezeli kogos taka zabawa zacheca do ruchu to znaczy ze warto
@gienas ćwiczenia to systematyczność i wysiłek. Bardziej mnie przeraża ktoś kto w tydzień podnosi 10tys razy pół kilowy młotek niż 42x sztangę 120kg. Bo wiem z doświadczenia że typ od 10 będzie miał łapy z stali. Może nie dźwignie tyle co ten od sztangi ale kondycje będzie miał siły na cały dzień a nie po 2h wysiłku wypluje płuca.
Ps. Robiłem z takim co śmiał się że rozgrzewkę zaczyna od 120. Niestety tylko dzień bo wymiekł przy robocie jak ciota. Co się typowi dziwić. Wystarczyło 4h ciągłego machania łopatą i zaczeła nim poniewierać.
Moja żona ćwiczy (nie ma nadwagi) takie cuś i bardzo sobie chwali. To jest bardzo intensywny ruch, który może nie męczy jak na siłowni, ale ćwiczy precyzję, szybkość i świadomość położenia ciała. Naprawdę idzie się przy tym zmęczyć. To podobnie jak jazda na monocyklu elektrycznym "nie męczy. bo się tna tym stoi". To przejedź człowieku na tym 100 km, zobaczymy, czy nie męczy.
Drodzy Panowie, w tych ćwiczeniach chodzi o poczucie, że się 'fruwa', o lekkość jak na huśtawce, wiatr we włosach. Jest to przyjemne i wygląda elegancko (nie dla wszystkich, naturalne). Te panie to robią, bo lubią to uczucie, żadna wielka filozofia. Jak wchodzi się do basenu po to, żeby się unosić i poleżeć w wodzie to też dlatego, że po prostu się lubi być w wodzie, ale jak się wykonuje aquaerobik to już opór wody sprawia, że człowiek wykonuje jakiś wysiłek. Może nie tak imponujący jak wasze wyniki na siłowni, ale ważne, że każdy szuka swoich zainteresowań, prawda? Skakanie na trampolinie też wygląda na łatwe, lekkie i przyjemne, ale jak się poskacze wystarczająco długo, to można się trochę zmęczyć.
Osiem ich trenuje a tylko dwie uwiązały sobie włosy. A potem oburzenie, ze Korwin mówi, że kobiety są mniej inteligentne od mężczyzn.
@Tamtam10
Przeszkadza ci, że mają rozwiazane włosy? Im najwyraźniej ani nie przeszkadzają włosy, ani twoje zdanie na temat ich włosów.
@MG02 ciągle je sobie poprawiają wiec nie, na pewno im nie przeszkadza. Poza tym głupiemu jego głupota też nie przeszkadza, wiec podałes debilny argument.
@Tamtam10
Jakoś nie widzę tego ciągłego poprawiania włosów. Oglądałem specjalnie ten filmik z 10razy i widzialem dosłownie raz, jak dziewczyna z przodu przerzucila włosy do tyłu. Gdzie więce jest to "ciągle"?
Co do drugiego to się w 100% zgodzę. Korwinowi na przykład ani trochę nie przeszkadza, że jest głupim debilem. Nie wiem natomiast jaki to ma związek z włosami. Może tylko tyle, że idiota korwin jest łysy i jedyne włosy jakie mu przeszkadzają mogą należeć tylko do kogoś innego.
nad waga
na siłownię chodzę, ale takich bajerów tam nie ma. ale i tak jest ok
Pewną pociechą jest, że nie muszę tego oglądać.
To nie są ćwiczenia. Ćwiczenia wymagają siły.
:D No popacz :) jak to bez wysiłku ćwiczyć to tylko ciałopozytywni wymyślą :D
@gienas nie no wydaje mi się, że idzie się przy tym zmęczyć. Dla mnie to nieważne jak kto trenuje i tak z racji tego, że to robi ma u mnie szacun. Dla ludzi twojego pokroju żeby ćwiczyć trzeba naładować żelaza na gryf (chociaż pewnie u Ciebie ćwiczenia siłowe to podnoszenie kubełka z KFC)
@eofen Ale wiesz że te gumy niwelują ciężar ciała i tak "ćwiczyć" można caaaały dzień ;)
@gienas no i co z tego ze mozna caly dzien, jak ktos wytrzyma 10 min to super jak ktos wytrzyma 12h to tez super. jezeli kogos taka zabawa zacheca do ruchu to znaczy ze warto
@gienas ćwiczenia to systematyczność i wysiłek. Bardziej mnie przeraża ktoś kto w tydzień podnosi 10tys razy pół kilowy młotek niż 42x sztangę 120kg. Bo wiem z doświadczenia że typ od 10 będzie miał łapy z stali. Może nie dźwignie tyle co ten od sztangi ale kondycje będzie miał siły na cały dzień a nie po 2h wysiłku wypluje płuca.
Ps. Robiłem z takim co śmiał się że rozgrzewkę zaczyna od 120. Niestety tylko dzień bo wymiekł przy robocie jak ciota. Co się typowi dziwić. Wystarczyło 4h ciągłego machania łopatą i zaczeła nim poniewierać.
Bardziej efekciarstwo niż realne ćwiczenia, ale spoko - grunt, że w ogóle mają chęć do jakiejkolwiek formy aktywności fizycznej.
takie same "ćwiczenia" jak zapodać sobie sztangę z krążkami ze styropianu z napisem 200 kg każdy...
Motylki rwał jego m..., zwłaszcza ta na pierwszym planie :)
Moja żona ćwiczy (nie ma nadwagi) takie cuś i bardzo sobie chwali. To jest bardzo intensywny ruch, który może nie męczy jak na siłowni, ale ćwiczy precyzję, szybkość i świadomość położenia ciała. Naprawdę idzie się przy tym zmęczyć. To podobnie jak jazda na monocyklu elektrycznym "nie męczy. bo się tna tym stoi". To przejedź człowieku na tym 100 km, zobaczymy, czy nie męczy.
Drodzy Panowie, w tych ćwiczeniach chodzi o poczucie, że się 'fruwa', o lekkość jak na huśtawce, wiatr we włosach. Jest to przyjemne i wygląda elegancko (nie dla wszystkich, naturalne). Te panie to robią, bo lubią to uczucie, żadna wielka filozofia. Jak wchodzi się do basenu po to, żeby się unosić i poleżeć w wodzie to też dlatego, że po prostu się lubi być w wodzie, ale jak się wykonuje aquaerobik to już opór wody sprawia, że człowiek wykonuje jakiś wysiłek. Może nie tak imponujący jak wasze wyniki na siłowni, ale ważne, że każdy szuka swoich zainteresowań, prawda? Skakanie na trampolinie też wygląda na łatwe, lekkie i przyjemne, ale jak się poskacze wystarczająco długo, to można się trochę zmęczyć.
Nie wiem jak siłownia ale każdy sexloch powinien coś takiego mieć.