Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
S szteker
+2 / 2

-Co panu/i dolega?
-Mam złego szefa
-Rozumiem. Szef sprowokował chorobę?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D drjak
+6 / 10

Bawół ma wystarczająco siły aby na przykład powalić słonia? Słowo "przeciwnik" jest obszerne, mój dziadek na wózku inwalidzkim ma wystaczajaco sily aby powalić przeciwnika, o ile przeciwnik jest przedszkolakiem

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Hermes_Trismegistos
+1 / 3

Czy zamiast połówek piłeczek pingpongowych można użyć połówek orzecha włoskiego?:D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rydzykant
+3 / 7

@Hermes_Trismegistos
Obojętnie. W zasadzie nawet skorupki orzecha będą lepsze, bo nie przepuszczają światła.
Celem jest deprywacja sensoryczna czyli pozbawienie człowieka wszelkich bodźców zmysłowych. Brak wzroku i wytłumienie słuchu to podstaw, bo właśnie one są najistotniejszymi dostawcami bodźców. Jednak przydałoby się jeszcze usuniecie dotyku. Robi się to w specjalnych wannach z ciepłą słoną wodą w której unosi się ludzkie ciało.
Kiedyś był na ten temat całkiem sympatyczny film fabularny (w zasadzie to SF) "Odmienne stany świadomości", ale tam naukowcy dodatkowo zastosowali jednak psychotropy, doprowadzając do stanu skrajnego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lameria
0 / 0

@Rydzykant Najgorsza możliwa tortura ever. Nic nie robisz, a Twój mózg by nie zwariować, wariuje i sam wytwarza impulsy by udawać, że odbiera jakieś bodźce z zewnątrz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rydzykant
+1 / 5

@lameria
Tak, mózg pozbawiony bodźców zewnętrznych tworzy własny świat, który określamy mianem halucynacji. "Biały szum" w słuchawkach jest potrzebny, by zagłuszyć dźwięki bicia serca, perystaltyki jelit i inne własne odgłosy organizmu. Bezwonne, czyste powietrze wyłącza zmysł węchu i częściowo smaku. Właśnie dlatego do pełnego przeprowadzenia doświadczenia, przydatna jest specjalistyczna komora.

Czy jest to najgorsza tortura? Nie wiem. Są ludzie dobrowolnie przeprowadzający na sobie takie doświadczenia. I nie są to osoby o skłonnościach sado-masochistycznych. Raczej eksperymentatorzy poszukujący nowych doznań, tacy ze skłonnościami do narkotyków itp. Jeśli ktoś zostanie w takiej komorze zamknięty wbrew własnej woli, ale nie podano mu tubokuraryny, może się szarpać i w ten sposób dostarczyć zmysłom pewnej ilości bodźców. Jednak faktycznie raczej nie chciałbym tego doświadczyć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adamIM
+1 / 1

uwielbiam ostre żarcie a alkoholu nie tykam. ciekawe kto i gdzie robił takie badania ? :) :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Hermes_Trismegistos
0 / 0

@adamIM Ale właśnie może gdybyś tknął, to byś nie przestał?:)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem