Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
N next_1
+1 / 11

A i dyplom kolegium tumanum też przyjmę....a co

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A AGATAXA
0 / 0

@Tibr W sumie też to samo powiedział

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tibr
+1 / 1

@AGATAXA dokładnie tak bo widzisz powód aby np. sławna aktorka wypowiadają się w kwestiach medycznych i stosowaniu środków medycznych jako autorytet? A nagle ludziom się uroiło, że to są jakieś omnibuse.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A ankrion
+1 / 1

spryciarz

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Loganesko
+2 / 18

Nie zgadzam się z tym. To jest mentalność "przejdę obok krzywdy i nic nie zrobię". Już prędzej zrozumiem tych, którzy staną po przeciwnej stronie, niż takiego, co jak patrzy i rozumie co się dzieje, przejdzie obok, bo przecież on stroną sporu nigdy nie jest.
Był nawet taki cytat, który się kończył "a kiedy przyszli po mnie, nikogo już nie było", czy jakoś tak...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tibr
-3 / 9

@Loganesko czy uważasz, że np. aktor, piosenkarz powinirm wypowiadać się na temat procedur medycznych? Jaka jest różnica w autorytecie czy celebryta nakazuje ci szczepić się, a jak abyś głosowała na kogoś? Każda ma prawo do swojego zdania, ale czy ich jest bardziej merytoryczne od zdania Kowalskiego?

Natomiast w democie jest poruszone jeszcze coś innego : nikt przed przedstawieniem nie sprawdza biletów i poglądów widzów i tak powinno być co do zasady".
@Petyrek czy śpiewanie kolęd jest propagandą, a wypowiadanie się że ktoś "nasrał mi na twarz" nie jest politycznym gestem ale ze po "właściwej stronie bo naszej" to wtedy jest dobry artystą?
Naszym politykom akcja dziel i rządź wyszła lepiej niż się nam wydaje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar dokturbasen
-2 / 4

@Tibr więc twierdzisz że do hitlera czy stalina też można - brawo ty

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tibr
+1 / 1

@dokturbasen ale co można? Czego nie rozumiesz?
Artor piosenkarz nie jest żadnym autorytetem w kwestiach nauki czy moralności i tragedią obecnych czasów jest to że zdanie profesora fizyki często jest mniej słyszalne niż piosenkark kręcącej nagimi posiladkami na scenie.
I właśnie dlatego, że za pieniądze robili różne rzeczy to nie mogą być uznawane za jakąś wyrocznie
Na marginesie odnoszenie się do opisywania ogółu, przeciętności poprzez przykłady ekstremalne nazywa się demagogią. Jak ktoś jest pacyfistą, to zapytadz go czy wobec tego gdyby mu gwałcili matkę to stał by i patrzył w ten sposób starając się udowodnić że jednak pacyfistą nie jest?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Ricochet69
+1 / 1

@Loganesko Z tym cytatem, chodzi Tobie zapewne o wiersz napisany przez niemieckiego pastora luterańskiego Martina Niemöllera:

Kiedy przyszli po Żydów, nie protestowałem. Nie byłem przecież Żydem.
Kiedy przyszli po komunistów, nie protestowałem. Nie byłem przecież komunistą.
Kiedy przyszli po socjaldemokratów, nie protestowałem.
Nie byłem przecież socjaldemokratą.
Kiedy przyszli po związkowców, nie protestowałem. Nie byłem przecież związkowcem.
Kiedy przyszli po mnie, nikt nie protestował. Nikogo już nie było.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Loganesko
+1 / 1

@Ricochet69 Dokładnie o ten chodziło, dziękuje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E El_Polaco
0 / 6

Fajnie by było, gdyby to było takie proste. Niestety twórczość artystów dziś jest oceniana pod z perspektywy polityki i albo taki jest anty Polakiem i lewakiem albo prawicowym faszystą. Nawet jak artsty nie interesują te podziały, to jedna ze stron i tak uzna go za wroga.

Jak Pasikowskiego i Smarzowskiego. A z drugiej strony są twórcy "Smoleńska" i tym podobnych dzieł. Tylko że oni zrobili to na wyraźne zlecenie jednej z partii, więc wybrali jedną ze stron.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Petyrek
+1 / 7

rozumiem tą wypowiedź jako stanowisko artysty

z jednym zastrzeżeniem: czy jeśli jego obecność, twórczość, popularność przyciągająca widzów ędą wykorzystywane do politycznych czy propagandowych celów - czy wtedy również będzie zasłaniał swoją moralność "tylko śpiewaniem"?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Ricochet69
+1 / 13

Rozumiem, że gdyby żył w czasach II wojny światowej i krótko przed nią, to bez problemu przyjąłby zaproszenie do występu na urodzinach Goebbelsa tylko dlatego, że tam także mogliby znajdować się jego słuchacze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Desertnadeser
0 / 0

@Ricochet69 Bodo występował w Berlinie w drugiej połowie lat 30tych, więc różnie to bywało...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E esbek2
+2 / 8

To co on robił w Senacie? Śpiewał dla pozostałych senatorów?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F Fahrmass
+1 / 9

...powiedział były senator z ramienia Prawa i Sprawiedliwości, a następnie kandydat na senatora wspierany przez PSL i Prawicę RP.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar pokos
+1 / 5

Pecunia non olet. Zwłaszcza jeśli tej pecunii jest sporo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M michalrydz
+1 / 1

Zwykły konformista. Szkoda, że nie było bojkotu jego osoby-może nie rzucał się za mocno w oczy

Odpowiedz Komentuj obrazkiem