pamiętam jak za młodziaka grałem wieczorem w "return to castle wolfenstein". Ciemno, ja z nałożonymi słuchawkami. Skradam się w zamku pełnym nazistów. Naraz ktoś mnie przyuważył, odpalają się syreny. Ja w popłochu uciekam. za mną pogoń, strzały, nawoływania przezśladowców... i naraz mnie matka za ramię łapie. Myślałem, że na zawał zejdę XD
pamiętam jak za młodziaka grałem wieczorem w "return to castle wolfenstein". Ciemno, ja z nałożonymi słuchawkami. Skradam się w zamku pełnym nazistów. Naraz ktoś mnie przyuważył, odpalają się syreny. Ja w popłochu uciekam. za mną pogoń, strzały, nawoływania przezśladowców... i naraz mnie matka za ramię łapie. Myślałem, że na zawał zejdę XD
@1234tester1234 ciesz się, że to nie poziom z katakumbami był bo byś w gacie zrobił :D