W milionerach można do pewnego momentu jechać na zwykłym farcie bo masz zawsze 25% szansy na trafienie. W 1 z 10 musisz sam podawać odpowiedzi a to o niebo trudniejsze. To tak jakby porównywać test z egzaminem pisemnym.
Milionerzy opierają swoje istnienie na chamskich komentarzach Urbańskiego, a nie na wiedzy. Nagroda jest wysoka, a każdy głupi może strzelić i trafić w prawidłową odpowiedź. 1 z 10 nie wygra pierwszy lepszy farciarz. Liczy się wiedza.
ale zauważcie że tu wygrywa zawsze ktoś a w milionerach i innych grach tego typu wygrywa ktoś raz na jakiś czas. Gdyby chcieli dawać w 1 z 10 np. 50 tysięcy w każdym odcinku to by wtedy producenci i sponsorzy aby do tego dokładali. O to moje zdanie na ten temat :D
To fakt. W milionerach przecietna osoba moze wygrac nawet kiladziesiat/set tysiecy jadac na farcie jakiejs wiedzy i pomocach... A tu pytania duużo trudniejsze sam musisz 'wymyslic' odpowiedz masz chyba 3 sek na odp i jeszcze musisz sie starac abys to ty odpowiadal a nie kto inny
Często są tam też osoby które idą po to aby się sprawdzić, a przy okazji jeśli się uda wygrać trochę kasy;) Brak zbędnych przerywników (wyślij smsa aby też wygrać). Ja tam dużo bardziej wolę to oglądać niż resztę teleturniejów gdzie jest 10 pytań~~ na cały turniej ;)
Zgadzam się,ten program należy docenić,finał jest troche loteryjny,bo różne są pytania raz łatwe raz trudne i czasami weźmiesz na siebie a trafisz trudne i tracisz jedną szanse...no i jeszcze te 3 sekundy.
Co do poziomu w mediach to zapraszam do oceny jednego z moich demotów.
kasa za wygranie 1z10 to sprawa drugorzędna. tak na prawdę dla zwycięzcy największą nagrodą za wygranie tego teleturnieju to PRESTIŻ bo przy obecnych ramówkach TV jest to król teleturniejów.
Najtrudniejszy ale oni dostają przed programem zestaw zagadnień z których będą pytani więc nie jest to program z całej wiedzy a z tego co zdążyli się nauczyć
3 tys. jako nagroda odcinka, ale 40000 + samochód w Wielkim Finale + możliwe 10000 za największą liczbę punktów. Gra i wygrana w WF wyklucza przypadkowość. Przecież często zdarza się, że w finale odcinka zwycięzcą zostaje gracz o małej wiedzy, który wygrał tylko dlatego, że jego przeciwnicy wykosili się nawzajem. Demot oczywiście na +. Kiedy widzę jakieś inne 'teleturnieje', gdzie pieniądze zgarnia się fuksem lub niehonorowymi zagrywkami (np. Najsłabsze Ogniwo, gdzie zawodnicy mieli kosić się wzajemnie), to zastanawiam się, w jakim kierunku dąży TV.. W 1 z 10 przynajmniej trzeba coś wiedzieć.. Oby tak dalej - Wierny Widz. :)
E tam. Oglądałam parę razy i uczestnicy często nie umieli odpowiadać na pytania, na które nawet ja znałam odpowiedź. Albo nie znali podstawowych sentencji łacińskich, co już w ogóle jest zabawne :D
No właśnie to zawsze mnie irytowało. Jeden z dziesięciu i Jaka to melodia, gdzie trzeba naprawdęsięwykazać przy gównianej nagrodzie, a w takich Milionerach po kilku pytaniach masz więcej kasy niż z tych poprzednich ;/ Zasłużony plus
No nie, cholera z jednej strony czuję się zaszczycony a z drugiej wkuźwia mnie to, że wrzucony przeze mnie dzień wcześniej niż omawiany tutaj demotywator stał się inspiracją dla tego TOP10 Demota i nawet nie mogę go zaprezentować (poprzez niezrozumiały brak możliwości publikowania w komentarzach linków do innych demotów).
W każdym bądź razie, cieszę się, że mój pomysł, tylko nieznacznie przekształcony dał podwaliny do stworzenia tak wysoko ocenianego demota i życzę LESZCZKU, abyć częściej zdzierał z mojej twórczości a na pewno przyniesie ci to wiele korzyści.
Robaczki drogie , widzę już 50 komentarzy ... i trochę mi smutno ,,, , bo jeden mądrzejszy od drugiego , ale nie wiem czy wiecie , że główną nagrodą w 1 z 10 jest 40000 zł , jest to nagroda , za wygraną w wielkim finale , do tego można zgarnąć 10000 zł , za największą liczbę punktów.
Kiedyś zdarzyło mi się wziąć udział:) I od tamtej pory nie śmieję się już z żadnego uczestnika. Stres, trema, stan przedzawałowy... 3 sekundy to naprawdę baaardzo mało.
Wystąpiłem w tym turnieju. Nerwy mnie zjadły i szybko odpadłem. Jednak nie jechałem dla wygranej, ale sam fakt przejścia niesamowicie ciezkich eliminacji oraz wystąpienia w programie jest nagodą! ale demot true +
Znowu te bzdety że to najbardziej wymagający teleturniej? Miliard w Rozumie czy Wielka gra to wymagające teleturnieje były, ba Vabank też był trudniejszy. Jedyna trudność tego teleturnieju to czas bo pytania są dość proste i można się poślizgnąć jak się ma słabe nerwy, no ale w najsłabszym ogniwie też tak było, a jakoś nikt o nim nie wspomina.
A to się pochwalę. Byłem, grałem trzy lata temu (zaraz po osiągnięciu pełnoletności) i zająłem 4. miejsce. Zjadły mnie nerwy, ale jak tylko minie mi karencja - jadę po swoje:)
"jedyny teleturniej, gdzie trzeba mieć największą wiedzę" - trochę to zdanie bez sensu, ale co tam. Co do 1 z 10 to tez można mieć farta, odpowiedziec tylko na 1 pytanie i grac w finale. Inna rzecz, że tam bardziej mozna popisac sie intelektem, bo milionerzy to typowe fakty głównie (a najlepiej TVN oglądac, bo tez pare pytan o ich programy jest, co jest glupie moim zdaniem - jak o te slynne kremówki czy tam ptysie, które Kwaśniewska uczyła jak je jesc)
Widzę, że sporo ludzi pisze, że poziom 1 z 10 jest niski. Ciekawe, mądrale, na ile pytań Wy byście odpowiedzieli? Każdy może się mądrować, siedząc przed telewizorem. Poza tym, 'łatwość' jest rzeczą względną, bo banalne dla kogoś dokończenie przysłowia może być gwoździem do trumny dla kogoś, kto nigdy go nie słyszał. Nie każdy jest alfą i omegą i może mu sprawić problem pytanie, które dla innych jest łatwe.
Główna jest większa ( około 30k ) .. Niezacnie się , 3 tys. to głowna wygrana jednego odcinka, Tam sie zdobywa punkty, i z całego miesiąca odcinków wybiera sie ludzi którzy mieli najwiecej pkt w finale. I raz na miesiac jest wielki finał i tam sie wygrywa nie 3 tys ale cos wiecej nie pamietam.
SUPER !! Już dawno to zauważyłam z braćmi, że to są osoby posiadającą wielką wiedzę a i tak wygrana jest niska. Sprawiedliwość. Super demotywuje ! Oczywiście plus ;D
W 1 z10 pytania z karegorii banalnych trafiaja się niezmiernie rzadko (ale czasem ludzie potrafią się wyłożyć właśnie na takich banałach), wiekszość wymaga przynajmnie sporej wiedzy ogólnej, a niejednokrotnie trafiają sie pytania wymagające szczegółowej wiedzy z danej dziedziny. Do tego 3 sekundy na odpowiedź. Znakomita większość "geniuszy" z "milionerów" (nie mówie, ze wszyscy, bo w "milionerach" też trafiaja sie ludzie z konkretna wiedzą) itp. nawet nie wyszła by z pierwszego etapu. Podobny (a może nawet trochę wyższy) poziom był w "miliard w rozumie". No i oczywiście "wielka gra", tyle ze tam była nieco inna formuła.
Widza != Inteligencja.
Kiedyś widziałem w finale faceta, który nie umiał odpowiedzieć ile wierzchołków ma sześcian... To są omnibusy, którzy dużo czytają, a nie bystrzy ludzie.
pgm jak przeczytalem Twoja wypowiedz to malo sie nie polalem ze smiechu. " A milionerzy"
W Milionerach chlopcze masz 4 odpowiedzi do wyboru i milion do wygrania. W jeden z dziesieciu udzielasz odpowiedzi sam..
A milionerzy? Poziom w milionerach pokazuja takie idiotki jak Julia Kaminska i Króliczy Bobek, którzy nie potrafili odpowiedziec na pytanie " Która z wymienionych postaci nie pochodzi z prozy Stefana Żeromskiego?", obstawiając Borynę.. W dodatku wirowała na krześle, zachowujac sie jak kretynka.. let's get retarded, aha...
Te wszystkie odcinki to są eliminacje do finału który bodajże jest co miesiąc (trzeba się dostać do tej listy 10 najlepszych), a w finale główna wygrana do coś koło 40 tys. chyba. Tak więc główna wygrana jest trochę większa, no ale to i tak prawda że tu trzeba umieć najwięcej. (+)
Te wszystkie odcinki to są eliminacje do finału który bodajże jest co miesiąc (trzeba się dostać do tej listy 10 najlepszych), a w finale główna wygrana do coś koło 40 tys. chyba. Tak więc główna wygrana jest trochę większa, no ale to i tak prawda że tu trzeba umieć najwięcej. (+)
Może ja jestem nadpobudliwy, ale "1 z 10" to jeden z niewielu teleturniejów, jakie da się normalnie oglądać. "Milionerzy" są przerażająco nudni, bo większość czas (z ciekawości mierzyłem) zajmuje namyślanie się uczestnika, luźne wypowiedzi prowadzącego i reklamy. Szału można dostać.
Dobra możecie mnie zminusować ale wdg mnie pytania opierają się o wiedzę z podstawówki i gimnazjum, bardziej liczy się błyskotliwość, szczęście i opanowanie
Niestety teleturnieje takie jak "Wielka Gra" , Miliard w rozumie" i Vabank" już nie istnieją, więc proszę juz do tego nie nawiązywać. Został jeden teleturniej, gdzie na prawdę liczy się wiedza, a nie szczęście graczy. Autor. P.S. Pomimo tego warto przypomnieć, że jest to jeden z niewielu teleturnieji gdzie nie wysyła się sms'ów, aby wygrać nagrodę.
Jest jeszcze w zwykłym odcinku do wygrania pobyt w Gołębiewskim i kosz słodyczy.
Widocznie wiedza nie jest tak ceniona jak głupota i show.
@orchidea5 sprawdz na stronie regulamin... idiotyzm się szerzy a lenistwo jeszcze bardziej. świat upada...
Phah.
to teleturniej z prawdziwego zdarzenia a nie jakie show Polsatu
W milionerach można do pewnego momentu jechać na zwykłym farcie bo masz zawsze 25% szansy na trafienie. W 1 z 10 musisz sam podawać odpowiedzi a to o niebo trudniejsze. To tak jakby porównywać test z egzaminem pisemnym.
Jasne, tylko, że w milionerach jak trafi się ktoś z wiedzą, to zadają mu durne pytanie w stylu : Podaj tytuł 1234 odcinka "Świata wg Kiepskich".
Chyba jedyny teleturniej, który trzyma niezmiennie wysoki poziom od lat.
Milionerzy opierają swoje istnienie na chamskich komentarzach Urbańskiego, a nie na wiedzy. Nagroda jest wysoka, a każdy głupi może strzelić i trafić w prawidłową odpowiedź. 1 z 10 nie wygra pierwszy lepszy farciarz. Liczy się wiedza.
Jedyny trzymający poziom program.
P.S. "Ja Yeti."
co prwda to prawda...jeszcze wielka gra i miliard w rozumie,ale tam już jest a raczej była gra o niezłą kase.
to straszne ze dostaja 3 tysiace mimo tego i tak ich nie lubie i calego tvp oby zdechli
ale zauważcie że tu wygrywa zawsze ktoś a w milionerach i innych grach tego typu wygrywa ktoś raz na jakiś czas. Gdyby chcieli dawać w 1 z 10 np. 50 tysięcy w każdym odcinku to by wtedy producenci i sponsorzy aby do tego dokładali. O to moje zdanie na ten temat :D
Wcale nie 'największą wiedzę'.
Większość pytań to: "Proszę dokończyć powiedzenie: 'zrobić z igły .....'".
dla niektórych to AŻ 3 tysiące.
pamietam wielki final, jakis gosciu WSZYSTKO wiedzial :D
To fakt. W milionerach przecietna osoba moze wygrac nawet kiladziesiat/set tysiecy jadac na farcie jakiejs wiedzy i pomocach... A tu pytania duużo trudniejsze sam musisz 'wymyslic' odpowiedz masz chyba 3 sek na odp i jeszcze musisz sie starac abys to ty odpowiadal a nie kto inny
Często są tam też osoby które idą po to aby się sprawdzić, a przy okazji jeśli się uda wygrać trochę kasy;) Brak zbędnych przerywników (wyślij smsa aby też wygrać). Ja tam dużo bardziej wolę to oglądać niż resztę teleturniejów gdzie jest 10 pytań~~ na cały turniej ;)
Dokładnie, w tym teleturnieju liczy się prawdziwa wiedza, obejrzyjcie sobie chyba najlepszy finał 1 z 10:)
http://www.youtube.com/watch?v=riCDA062E-w
Zgadzam się,ten program należy docenić,finał jest troche loteryjny,bo różne są pytania raz łatwe raz trudne i czasami weźmiesz na siebie a trafisz trudne i tracisz jedną szanse...no i jeszcze te 3 sekundy.
Co do poziomu w mediach to zapraszam do oceny jednego z moich demotów.
I nie wysyła się SMS-ów :-)
kasa za wygranie 1z10 to sprawa drugorzędna. tak na prawdę dla zwycięzcy największą nagrodą za wygranie tego teleturnieju to PRESTIŻ bo przy obecnych ramówkach TV jest to król teleturniejów.
Jeszcze dostaja kuferek slodyczy :)
Najtrudniejszy ale oni dostają przed programem zestaw zagadnień z których będą pytani więc nie jest to program z całej wiedzy a z tego co zdążyli się nauczyć
3 tys. jako nagroda odcinka, ale 40000 + samochód w Wielkim Finale + możliwe 10000 za największą liczbę punktów. Gra i wygrana w WF wyklucza przypadkowość. Przecież często zdarza się, że w finale odcinka zwycięzcą zostaje gracz o małej wiedzy, który wygrał tylko dlatego, że jego przeciwnicy wykosili się nawzajem. Demot oczywiście na +. Kiedy widzę jakieś inne 'teleturnieje', gdzie pieniądze zgarnia się fuksem lub niehonorowymi zagrywkami (np. Najsłabsze Ogniwo, gdzie zawodnicy mieli kosić się wzajemnie), to zastanawiam się, w jakim kierunku dąży TV.. W 1 z 10 przynajmniej trzeba coś wiedzieć.. Oby tak dalej - Wierny Widz. :)
http://www.youtube.com/watch?v=riCDA062E-w
Ten filmik co dodał ^^wyżej ArchiX ...
masakra :D takie mózgi, że pozazdrościć tylko :D
Moja siostra wrzuciła mój pomysł ^^ Gz!
demot:Jedyny:Teleturniej, który zamiast Cię ogłupić, mimo wszystko czegoś nauczy.
demot:Jedyny:uczciwy teleturniej
Przepraszam, czy tu kradną?
BYLO PODOBNE !!!
E tam. Oglądałam parę razy i uczestnicy często nie umieli odpowiadać na pytania, na które nawet ja znałam odpowiedź. Albo nie znali podstawowych sentencji łacińskich, co już w ogóle jest zabawne :D
...pomysły? demotywatory.pl /./658424/JEDEN-Z-DZIESIECIU
w milionerach trzeba być jeszcze cholernie szybkim z początku.
czyli prawie jak losowanie. w jeden dziesięciu głupi od razu odpada.
Jeden z Dziesięciu ! Jeden z najtrudniejszych teleturnieju nagroda malutka a ludzie uczą się przez całe życie żeby znaleźć się w tej dziesiątce ;)
demot: Geniusz moze wygrac 3 tys zl w Jeden z Dziesieciu:Idiota moze wygrac duzo wiecej w Milionerach, gdy ma troche szczescia
demot:Jeden z dziesięciu:jedyny teleturniej w którym nie wygrywa ten co dostał najwięcej sms-ów
No właśnie to zawsze mnie irytowało. Jeden z dziesięciu i Jaka to melodia, gdzie trzeba naprawdęsięwykazać przy gównianej nagrodzie, a w takich Milionerach po kilku pytaniach masz więcej kasy niż z tych poprzednich ;/ Zasłużony plus
No nie, cholera z jednej strony czuję się zaszczycony a z drugiej wkuźwia mnie to, że wrzucony przeze mnie dzień wcześniej niż omawiany tutaj demotywator stał się inspiracją dla tego TOP10 Demota i nawet nie mogę go zaprezentować (poprzez niezrozumiały brak możliwości publikowania w komentarzach linków do innych demotów).
W każdym bądź razie, cieszę się, że mój pomysł, tylko nieznacznie przekształcony dał podwaliny do stworzenia tak wysoko ocenianego demota i życzę LESZCZKU, abyć częściej zdzierał z mojej twórczości a na pewno przyniesie ci to wiele korzyści.
@ oja1991 - tylko "Wielka Gra" była mocno zbyt hermetyczna - nawet dla miłośników danej tematyki
zgodzę się, ale bez przesady z tym poziomem nie jest aż tak wysoki :)
nie wdaję się w dyskusję... demot może i demotywuje ale to już BYŁO!!!
BYŁO!!! ...552577/Jeden-z-dziesieciu
Robaczki drogie , widzę już 50 komentarzy ... i trochę mi smutno ,,, , bo jeden mądrzejszy od drugiego , ale nie wiem czy wiecie , że główną nagrodą w 1 z 10 jest 40000 zł , jest to nagroda , za wygraną w wielkim finale , do tego można zgarnąć 10000 zł , za największą liczbę punktów.
Pozdrawiam
http://www.tvp.pl/rozrywka/teleturnieje/jeden-z-dziesieciu/nagrody
jest już wiele podobnych demotów...żal
Ciebie irku nauczył najwięcej, można by rzec "fszystkiego".
Ojojojojoj.
gdyby były większe wygrane to raczej ten teleturniej by sie nie utrzymał przez tyle lat
Kiedyś zdarzyło mi się wziąć udział:) I od tamtej pory nie śmieję się już z żadnego uczestnika. Stres, trema, stan przedzawałowy... 3 sekundy to naprawdę baaardzo mało.
wygrany dostaje 3 tyś. zł. + wiedzę o tym że jest jednym z najmądrzejszych polaków
Wystąpiłem w tym turnieju. Nerwy mnie zjadły i szybko odpadłem. Jednak nie jechałem dla wygranej, ale sam fakt przejścia niesamowicie ciezkich eliminacji oraz wystąpienia w programie jest nagodą! ale demot true +
"Jedyny teleturniej, gdzie trzeba mieć największą wiedzę"? Błąd merytoryczny.
Znowu te bzdety że to najbardziej wymagający teleturniej? Miliard w Rozumie czy Wielka gra to wymagające teleturnieje były, ba Vabank też był trudniejszy. Jedyna trudność tego teleturnieju to czas bo pytania są dość proste i można się poślizgnąć jak się ma słabe nerwy, no ale w najsłabszym ogniwie też tak było, a jakoś nikt o nim nie wspomina.
niepowiedziałbym ze największą... dupaa a nie demot...minus...
a Wielka Gra? a Vabank? a Miliard w Rozumie??
Ale tutaj chodzi o porównanie, jak się prezentuje wiedza do wygranej nagrody ... [+]
A to się pochwalę. Byłem, grałem trzy lata temu (zaraz po osiągnięciu pełnoletności) i zająłem 4. miejsce. Zjadły mnie nerwy, ale jak tylko minie mi karencja - jadę po swoje:)
"jedyny teleturniej, gdzie trzeba mieć największą wiedzę" - trochę to zdanie bez sensu, ale co tam. Co do 1 z 10 to tez można mieć farta, odpowiedziec tylko na 1 pytanie i grac w finale. Inna rzecz, że tam bardziej mozna popisac sie intelektem, bo milionerzy to typowe fakty głównie (a najlepiej TVN oglądac, bo tez pare pytan o ich programy jest, co jest glupie moim zdaniem - jak o te slynne kremówki czy tam ptysie, które Kwaśniewska uczyła jak je jesc)
Popieram!
(+) Nic dodać, nic ująć. Wiara musi mieć niezłą wiedzę, żeby wygrać, ale nie z marnym wynikiem.
demot:Jestem tytuł:Hardkorem
Demot:Jeden z dziesięciu:Jedyny teleturniej, który da się wygrać odpowiadając na jedno pytanie
demot:Jeden z dziesięciu:Jedyny teleturniej, który da się wygrać odpowiadając tylko na jedno pytanie
w zasadzie to powinno być więcej kasy !
Co Ty nie powiesz.
Mój najlepszy teleturniej . Szybko odpowiadają a nie jak w niektórych cały odcinek poświęcony jednemu pytaniu xD
Widzę, że sporo ludzi pisze, że poziom 1 z 10 jest niski. Ciekawe, mądrale, na ile pytań Wy byście odpowiedzieli? Każdy może się mądrować, siedząc przed telewizorem. Poza tym, 'łatwość' jest rzeczą względną, bo banalne dla kogoś dokończenie przysłowia może być gwoździem do trumny dla kogoś, kto nigdy go nie słyszał. Nie każdy jest alfą i omegą i może mu sprawić problem pytanie, które dla innych jest łatwe.
demot:Jeden z 10:TYLKO 3000zł
demot:Abonamentu nie płacisz:dlatego tylko 3 tysiące :(
demot:Jeden z dziesięciu:nie oglądamy go już , bo za mało płacą
A może istnieć kilka teleturniejów gdzie trzeba miec najwieksza wiedze?
Główna jest większa ( około 30k ) .. Niezacnie się , 3 tys. to głowna wygrana jednego odcinka, Tam sie zdobywa punkty, i z całego miesiąca odcinków wybiera sie ludzi którzy mieli najwiecej pkt w finale. I raz na miesiac jest wielki finał i tam sie wygrywa nie 3 tys ale cos wiecej nie pamietam.
ehh . . ;/
no a milionerzy?? (-)
SUPER !! Już dawno to zauważyłam z braćmi, że to są osoby posiadającą wielką wiedzę a i tak wygrana jest niska. Sprawiedliwość. Super demotywuje ! Oczywiście plus ;D
W 1 z10 pytania z karegorii banalnych trafiaja się niezmiernie rzadko (ale czasem ludzie potrafią się wyłożyć właśnie na takich banałach), wiekszość wymaga przynajmnie sporej wiedzy ogólnej, a niejednokrotnie trafiają sie pytania wymagające szczegółowej wiedzy z danej dziedziny. Do tego 3 sekundy na odpowiedź. Znakomita większość "geniuszy" z "milionerów" (nie mówie, ze wszyscy, bo w "milionerach" też trafiaja sie ludzie z konkretna wiedzą) itp. nawet nie wyszła by z pierwszego etapu. Podobny (a może nawet trochę wyższy) poziom był w "miliard w rozumie". No i oczywiście "wielka gra", tyle ze tam była nieco inna formuła.
czasami oglądam ten teleturniej i jestem pod wielkim wrazeniem wiedzy tych ludzi, tak samo Va Bank był świetny :)
Widza != Inteligencja.
Kiedyś widziałem w finale faceta, który nie umiał odpowiedzieć ile wierzchołków ma sześcian... To są omnibusy, którzy dużo czytają, a nie bystrzy ludzie.
Nagrody niskie, bo smsów nie trzeba wysylac :DD
pgm jak przeczytalem Twoja wypowiedz to malo sie nie polalem ze smiechu. " A milionerzy"
W Milionerach chlopcze masz 4 odpowiedzi do wyboru i milion do wygrania. W jeden z dziesieciu udzielasz odpowiedzi sam..
demot:A te uczucie!:Gdy światło zgaśnie..
A milionerzy? Poziom w milionerach pokazuja takie idiotki jak Julia Kaminska i Króliczy Bobek, którzy nie potrafili odpowiedziec na pytanie " Która z wymienionych postaci nie pochodzi z prozy Stefana Żeromskiego?", obstawiając Borynę.. W dodatku wirowała na krześle, zachowujac sie jak kretynka.. let's get retarded, aha...
oraz Tadeusz Sznuk ;D
Bardzo to lubie ;)
demot:1 z 10:3000zł to rzeczywiście mało
Lepiej by się prezentowało zdjęcie Łysego, Yetiego i Rysia :D
Przestań...Tępy teleturniej...90% pytań to proste banały...No,ale w porównaniu z wieloma innymi napewno góruje
http://ofu.pl/xxwzf7 ZOBACZ TO !!!!!!!!!!!
Te wszystkie odcinki to są eliminacje do finału który bodajże jest co miesiąc (trzeba się dostać do tej listy 10 najlepszych), a w finale główna wygrana do coś koło 40 tys. chyba. Tak więc główna wygrana jest trochę większa, no ale to i tak prawda że tu trzeba umieć najwięcej. (+)
Te wszystkie odcinki to są eliminacje do finału który bodajże jest co miesiąc (trzeba się dostać do tej listy 10 najlepszych), a w finale główna wygrana do coś koło 40 tys. chyba. Tak więc główna wygrana jest trochę większa, no ale to i tak prawda że tu trzeba umieć najwięcej. (+)
Może ja jestem nadpobudliwy, ale "1 z 10" to jeden z niewielu teleturniejów, jakie da się normalnie oglądać. "Milionerzy" są przerażająco nudni, bo większość czas (z ciekawości mierzyłem) zajmuje namyślanie się uczestnika, luźne wypowiedzi prowadzącego i reklamy. Szału można dostać.
program kapitalny, ale szczerze powiedziawszy nie trzeba mieć w nim nie wiadomo jak wielkiej wiedzy
Ej , no przynajmniej sms-ów nie trzeba wysyłać ! ; ] .
Dobra możecie mnie zminusować ale wdg mnie pytania opierają się o wiedzę z podstawówki i gimnazjum, bardziej liczy się błyskotliwość, szczęście i opanowanie
Bynajmniej człowiek się dowie ile jeszcze nie wie o świecie.
Niestety teleturnieje takie jak "Wielka Gra" , Miliard w rozumie" i Vabank" już nie istnieją, więc proszę juz do tego nie nawiązywać. Został jeden teleturniej, gdzie na prawdę liczy się wiedza, a nie szczęście graczy. Autor. P.S. Pomimo tego warto przypomnieć, że jest to jeden z niewielu teleturnieji gdzie nie wysyła się sms'ów, aby wygrać nagrodę.