Jest tak : dopóki środek ciężkości znajduje się nad podstawą, to nie ma to prawa upaść.
To tak jak z krzywą wieżą w Pizie - stoi krzywo, a jednak stoi ;] Tyle ze czuwają nad nią konserwatorzy (a raczej doświadczeni fizycy i budowlańcy)
A jak koniecznie jesteś ciekawy jak to wyjaśnić to poczytaj o równowadze bryły sztywnej.
Xfin, bzdura. Po pierwsze, środek ciężkości jeśli już jest, to pod podstawą a nie nad (podstawą jest punkt zaczepienia zapałki) po drugie nie znajduje się dokładnie pod podstawą tylko poniżej, i na tym polega zabawa i nieintuicyjność doświadczenia (pod znaczy tutaj trochę co innego niż poniżej, zgadniecie co?)
Z trudem, to tobie przychodzi myślenie. Tego się uczy w gimnazjum. wystarczy myśleć, i popatrzeć na to z punktu widzenia fizyki. Poza tym wiara ty nie ma nic do rzeczy. Ten plastikowy kubek jest przyklejony do stołu, zapewne.
@kolarek19
Środek ciężkości układu tych sztućców jest poniżej punktu, w którym zapałka styka się ze szklanką. Ten układ to coś w rodzaju wahadła (sam się stabilizuje), po prostu ze względu na to, że rzadko mamy do czynienia z przedmiotami, których środek masy leży tak wyraźnie poza nimi, wydaje nam się to dziwne. Szklanka się nie przewraca, bo środek masy leży nad jej podstawą.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
10 lutego 2010 o 17:54
Żebyście już nie musieli szukać dowodów nigdzie niżej, bo są naprawdę daleko "blablablahttp://www.youtube.com/watch?v
=czsoNaf4MeY&feature=related"prosze i skończcie z tymi "fake" itp
tu nie chodzi tylko o to że środek ciężkości znajduje się na krawędzi szklanki. Tu chodzi o to, że jeżeli widelce zaczynają opadać to środek ciężkości się podnosi więc widelce nie mogą opaść bo inaczej nie była by zachowana zasada zachowania energii.
Poziom wiedzy tłumaczących jest porażający. Jak wy chcecie coś komuś wytłumaczyć jeżeli sami tego nie rozumiecie? Tu nie można wychodzić nigdzie z zasady zachowania energii! To, że jest ona zachowana, to jest oczywista oczywistość. Zawsze kurna jest zachowana! Tu rozchodzi się o momenty sił i środek ciężkości. Momenty sił dźwigni (zapałki) równoważą się. Moment siły to: iloczyn siły i długości ramienia (huśtawka F1R1=F2R2. F=m*a. m1*R1=m2*R2. Teraz zobaczcie, że masa po stronie zapałki na zewnątrz to tak jak by ćwierć widelca i pół noża ("lżejsze" pół - bo to ostrze jest cieńsze). Masa po stronie zapałki wewnątrz to 3/4 widelca i "cięższe pół" noża. czyli R1 > R2 ale m1 < m2 i równanie jest spełnione. Dodatkowo jest równowaga w masie pomiędzy prawą i lewą stroną zapałki. i tam też rozchodzi się o momenty sił.
Nie wiem czy prawdziwe;) Wiem ze prawa fizyki zaskakuja... i szkoda ze tak malo na przykladach ogladalismy, wszystko w nudnych wzorach, wykresach... zasranej teorii "wprost proporcjonalnie do ruchu jedno liniowego... bla bla bla" Sądze że można zaciekawic uczniow ;)
Dobra, wiem ze prawdziwe, zmobilizowaliscie mnie do przetestowania tego:):) Miłe to ze tyle osob ma zajecie wieczorem dzieki mojemu democikowi;P Pozdrawiam serdecznie:D
całkiem możliwe, działa na takiej samej zasadzie jak ten przykład z młotkiem. spróbujcie sami w domu tak samo można zrobić z widelcem i łyżką i zapałkę oprzeć o kant np. stołu. Tylko ważne jest żeby sztućce były z jednego zestawu bo inaczej mogą się przechylić na bok(przez różnicę wagi)
fizyka nieuku - czysta fizyka ;] widzisz - zapałka sama, faktycznie by spadła... Ale kochane prawa fizyki rządzące w naszym wszechświecie sprawiają, że z widelcem i nożem już nie... Podobne doświadczenie z linijką i młotkiem, już było Tu pokazywane ;)
To jest identyczna zasada działania co z młotkiem - wszystko opiera się o znalezienie środka ciężkości układu... A już nie FAIL, tylko EPIC FAIL, to temu, że istnieją takie tłuczki jak Ty ;]
DLA WSZYSTKICH!!!. Pojęcia nie mam o fizyce, nie umiem tego wytłumaczyć, ale mały chłopczyk który ma 10 lat kiedyś mi to zademonstrował przy pomocy łyżki i widelca. Nie wiem jak, ale jest to mozliwe. Na pewno
takie i podobne doświadczenia bardzo łatwo można zrobić w domu... a w ogóle, to na tej stronie eksperymentuj.pl można obczaić mnóstwo takich fizycznych zabawek
to jest możliwe a nazywa się to środek ciężkości, w tym roku na lekcjach konstrukcji budownictwa miałem taki temat środki ciężkości no i w pewnym momencie mój nauczyciel wyciągnął pustą butelkę z wina zapałkę i złączoną łyżkę z widelcem, i się stało to co na tym democie, może to trudne do uwierzenia ale środek ciężkości znajduje się na Lini szklanki,
Chodzi o to że środek ciężkości obydwu sztućców znajduje się dokładnie w miejscu styku zapałki ze szklanką ;) sprytne ;]
A co do samego demota, to u mnie w szkole fizyka jest prowadzona ciekawa - każdy musi pokazać co najmniej jedno doświadczenie w semestrze ;) Klasa matematyczno fizyczna ;D
Nie wiem co za baran pisał na początku że to fake. Moja kuzynka potrafi zrobić coś takiego, widziałem to jakieś pięć lat temu. Wystarczy trochę cierpliwości. Tym osobom co piszą "fake" - istnieje coś poza internetem.
To nie jest fake :) Srodek masy jest poprostu przesuniety za zapalke albo na miejsce stykniecia zapaliki z kubkiem. Widelec i noz sa poprostu grubsze i maja wieksza mase od przeciwnej strony niz stykaja sie z zapalka :D Ale pomysl genialny naprawde.
Możliwe w 100%(są nawet takie zabawki że kładzie się ptaka na czubku dzioba a skrzydła są wychylone do przodu i wszystko jest ok) też mam koszmarna nauczycielkę od fizyki......
No właśnie... byłaby najciekawszym przedmiotem gdyby była prowadzona inaczej
mianowicie: praktyka, praktyka i jeszcze raz praktyka...a tak to tylko sama debilna teoria do wkucia i tyle :( :(
To jest akurat złudzenie optyczne - pewnie foto robione lustrzanką, z dodatkowym, wysoko umieszczonym flashem i dla tego cień jest przesunięty lekko do dołu na zdjęciu i sprawia wrażenie jakby widelec był tuż nad stołem.
Gdyby fizyka w szkołach edukowała na podstawie przykładów wziętych z życia to uczyła by myślenia i z całą pewnością nie pojawiały by się komentarze mówiące, że powyższe zdjęcie jest... niemożliwe;p
Tyle osób w to nie wierzy, a sami spróbujcie zrobić to coś (zakładam, że macie użyte w tym przypadku przedmioty), to sami zobaczycie, że to prawda. Kiedyś było coś takiego z młotkiem, też to zrobiłam i sama nie mogłam wyjść ze zdumienia. :D
Opis tyczy się każdego przedmiotu. Każdy przedmiot może być ciekawy i najfajniejszy jeśli tylko umie się go prowadzić. A niestety dobrych nauczycieli widzi się coraz rzadziej.
to nie fake. tez wiele razy to robilam, ale nie na kubeczku, tylko na kancie stołu. widac na obrazku, ze te sztucce sa skierowane tak, jakby "obejmowały" kubeczek. przez to siła ich "oplata" kubeczek- powstaje pole tej siły. tak ja to sobie tłumacze. może blędnie, ale w praktyce działa :))
marcin to sprawdź i powiem ci, że to możliwe. Jednakże ciężko tak widelec i nóż założyć. Poza tym to nie wina nauczyciela, że szkoła i ministerstwo wymaga prowadzenia lekcji wg ustalonego programu. Ja uczęszczam u mnie w szkole na koło i nauczycielka pokazywała to. Krok po kroku, później jeszcze raz. Tylko, że nóż i widelec muszą być bardzo dobrze wyważone i wymierzone :P.
w szkole średniej ciężko się nauczyć fizyki bo większość pseudo nauczycielów sama nie rozumie o czym mowi, ja np nauczyłem się dopiero w politechnice na laborch
Oczywiśćie że jest możliwe. Miejsce oparcia zapałki o krawędź szklanki to nasz szukany środek cięzkości całego obiektu. Najprościej mówiąc istnieje linia przechodząca przez punkt oparcia(czyli nasz środek cięzkości) bardzo zbliżona lub prostopadła do zapałki gdzie po każdej z jej stron istnieje ten sam ciężar (uchwyty widelca i noża równoważą pozostałe elemnty). Oczywiście działa to także w inne strony nóż od miejsca połączenia z zapałką i zęby widelca równoważą się z pozostałą częścią widelca i noża. Dlatego widelec i nóz nie muszą ważyć tyle samo bo można regulować długość wyunięcia noża.:)
trzeba było uważać na fizyce :)
środek ciężkości tej figury (nóż+widelec) leży po za jej obrębem, a jak wiadomo, podparcie figury w środku ciężkości skutkuje tym, że dana figura nie przechyla się w żadną stronę tylko zastyga w bezruchu. Jest to tłumaczenie bardzo proste, ale niezbyt wyczerpujące. Na takie nie mam ani czasu ani wyczerpującej wiedzy :P
środek ciężkości panowie... Boże ile tu debili... zobaczą coś zaskakującego to od razu: fake, photoshop, ściema... aż tak trudno w to uwierzyć, że jak coś wygląda zaskakująco dziwnie to nie musi być ściema...
Dla tych wszystkich co piszą że to nie możliwe, taka mała rada: najpierw wyjedźcie z podstawówki, następnie poznajcie Fizykę, dopiero na końcu komentujcie;)
oczywiscie ze sie da to zrobic... reszta widelca i noza powoduja ze srodek ciezkosci znajduje sie idealnie na koniuszku zapalki na ktorej sie trzymaja noz i widelec
http://eksperymentuj.pl/ na tej stronie jest balansujący ptak, który działa na takiej samej zasadzie co układ na obrazku z tego demota. A ci, co mówią, że to niemożliwe, to po prostu ignoranci :D sam próbowałem tego doświadczenia i działa :) polecam!
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
10 lutego 2010 o 17:43
Fizyka, gdyby była taka jak w gimnazjum nie musiała by być prowadzona ciekawiej, wszyscy siedzieli i w piórnikach grali na komórce w elme albo na ps3 i sie trzaskalismy w Tekena ; D a dzis, z fizyki gowno umiem )
Demot prawdziwy. Ja mam w szkole genialnego fizyka. Pół lekcji to doświadczenia. No i nie mam żadnych problemów z fizyką - to jeden z moich ulubionych przedmiotów :)
Spróbowałem, z trzema zestawami sztućców, z czego dwa miały nóż i widelec o podobnej wadze. Dla pewności też sprawdziłem na większej szklance. No can do. :)
Widelec i łyżka równoważą się przez co mamy do dyspozycji tylko zapałkę, poprzez odpowiednie ustawienie ciężkości możemy także zapałkę przeważyć na stronę cięższego materiału zatem siła łyżki + zapałki może równać się sile widelca przez co zapałka opiera się na szklance bo jej wypadkowa równa jest 0
wiec skoro sie da to niech ktos wytłumaczy jakim cudem ten noz sie utrzymuje?? jak nie ma kleju to sobie lewituje... wiec to magia a nie fizyka... jesli w doswiadczeniu uzyto choc odrobine kleju to jest to dupa a nie fizyka :P
dobry demot a doświadczenie bardzo proste każdy może je zrobic zapałkę wkładasz na środku widelca czyli w drugą przegródkę nóż kładziesz w pierwszą przegródkę widelca od góry bądz w ostatnią tak by było potrzymanie zapałkę opiera sie o krawędz szklanki i gotowe .
Przed chwilą wykonałem to doświadczenie z tym samym zestawem sztućców i takim samym ich układem... trochę trzeba się napracować nad odpowiednim wysunięciem noża ale po ok 5 minutach szukania równowagi się udało :-) Niedowiarków zachęcam do prób :-)
Czasami dziwie się na jakim świecie żyje, wszyscy zastanawiają się dlaczego to nie może być prawdziwe zdjęcie i jak to jest „przyklejone” itp. Ludzie… jak nie macie pojęcia np. o fizyce to się najpierw zastanówcie popytajcie, poczytajcie, a nie od razu „Fake”, "już to rozgryzłem". Kolejny dowód dlaczego na humanistycznych kierunkach powinna być matma i fizyka (ogólna). Ja studiując automatykę na AGH-Krk mam więcej przedmiotów humanistycznych niż matmy a koledzy humaniści nawet dodawać nie potrafią. Dobrze, że przynajmniej matura z matmy jest obowiązkowa.
Jako przedstawiciel wymierającego gatunku Mat-Fiz zgadzam się , lekcje prowadzone są w sposób na pewno nie zachęcający do nauki tylko wzory, wzory więcej wzorów i zadania oczywiście na wzorach.
Lepiej nie mówcie dziaciakom, że da się zrobić bo się zaczną frustrować i się potną tymi nożami. Strasznie dużo cierpliwości trzeba do tego mieć. :D Ja połamałam 3/4 pudełka zapałek z nerwów zanim mi wyszło. :P
Pokombinowałam parę minut (w między czasie "poszły" trzy zapałki :p) i udało się. A niedowiarki niech sami spróbują, poszukają - zanim zaczną krzyczeć "fake" etc.
ok niby jest to wykonalne, przed chwila probowalam i juz mi prawie wychodzilo ale moze mam nie takie sztucce, cały czas przechylało mi sie w strone noza wiec pomyslałam ze rekojesc jest za gruby i poprostu jest ciezsze, i robiłam tak z kilkoma innymi nozami, nie chciało mi to złapac rownowagi, wiec fizyka nie zawsze działa ;p
jak dla mnie fizyka już jest bardzo ciekawa, a większym demotem dla mnie są komentarze niektórych, typu "fake"/"nie da sie tak zrobić" -.- PS. pewnie 'większość' z was nie wie nawet, że 'niewidzialność' czy lewitacja jest możliwa ...
Można też to zrobić ze szpilką tylko różnica jest taka że musimy wbić 2 widelce po bokach korka, a szpilke wbijamy w przód korka tak żeby była ta szpilka centralnie na środku.
Uwierz mi, że nie chciałbyś mieć takich lekcji na fizyce ;] Póki są eksperymenty jest fajnie jak się zaczyna teoria to się robi gorzej. A tematy, w których mówi się o działaniu tzw środka ciężkości (zwłaszcza w formie zaawansowanej) potrafią dać po dupie ;D nie mniej fajny demot :) dam plusa i idę się do kuchni pobawić ^^
Omg... robiłem tą sztuczkę, czy tam trik setki razy... Pokazał mi ją nauczyciel, który nie uczył fizy tylko informatyki i który potrafi bardzo fajnie prowadzić lekcje i przy okazji pokazywać takie ciekawostki... Trik ten można robić na wiele sposobów wystarczy tylko żeby sztućce były tej samej firmy i żeby krawędź na której ma się opierać zapałka była ostra, bo inaczej może się ześlizgnąć. Ci którzy twierdzą że to fake niech lepiej wrócą do podstawówki... Dowód - kolega ProDok pokazał filmik, który udowadnia że to nie fake.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
10 lutego 2010 o 19:00
nie pałał bym takim optymizmem, fizyka nie opiera się tylko na doświadczeniach, np. praw Maxwella nie udowodnisz czyms takim, cały matematyczny zapis fizyki to jest jej sedno, a nie tylko doświadczenia. podejrzewam że takie rzeczy będą pokazywać po kolejnych reformach szkolnictwa gdzie materiał z fizyki będzie okrojony do tego typu ciekawostek jak ten demot, a później bieda i płacz bo nie odróżniają prędkości od szybkości, takie doświadczenia są ciekawe tylko dla gamoni którzy nigdy nie pojma tej pięknej nauki, bez oceny.
Powiem tak: MIalem te przyjemnosc studiowania fizyki.
Moze to i wyglada ladnie, ale doswiadczenie, to nie tylko pokaz, to takze obliczenia.
Wiec liczcie skoro takie ciekawe.....
Pierwsze myśli które nasunęły mi się po zobaczeniu demota:
1) Pewnie 1/3 komentujących to tłumaczący zjawisko ludzie, próbujących pokazać, jakimi są specami od fizyki.
2) pewnie 1/3 komentujących napisze "fake, to jest photoshop" albo coś w tym rodzaju, lub "to nie jest fejk". Sprawdziłem więc komentarze i proszę. Społeczność demotywatorów jest bardzo przewidywalna. :P
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
10 lutego 2010 o 19:04
to jest możliwe xd sama ostatnio sie o tym przekonalam na lekcjach fizyki ;)
ogolnie w mojej szkole fizyka jest najciekawszym przedmiotem byc moze dlatego ze uczy jej najlepszy nauczyciel ;) sam mowi ze nigdy nie nauczymy sie fizyki i to co uczymy sie na lekcjach mamy po sprawdzianie zapomniec bo i tak nam sie to nie przyda ;D
To jest nie możliwe :o No chyba że przykleiłeś zapałkę .
przyjżyj się ustawieniu sztućcy i zastanów się....
hhaaa Czysta Fizyka :}
Jest tak : dopóki środek ciężkości znajduje się nad podstawą, to nie ma to prawa upaść.
To tak jak z krzywą wieżą w Pizie - stoi krzywo, a jednak stoi ;] Tyle ze czuwają nad nią konserwatorzy (a raczej doświadczeni fizycy i budowlańcy)
A jak koniecznie jesteś ciekawy jak to wyjaśnić to poczytaj o równowadze bryły sztywnej.
Pozdrawiam ;)
dokładnie xfin, jeżeli suma momentów bezwładności i sił = 0 to nożyk nie powinien upaść :)
Xfin, bzdura. Po pierwsze, środek ciężkości jeśli już jest, to pod podstawą a nie nad (podstawą jest punkt zaczepienia zapałki) po drugie nie znajduje się dokładnie pod podstawą tylko poniżej, i na tym polega zabawa i nieintuicyjność doświadczenia (pod znaczy tutaj trochę co innego niż poniżej, zgadniecie co?)
Czy ja Ci gdzies napisalem ze chodzi o podstawe szklanki? Poza tym jakbys zauwazyl odnioslem sie do krzywej wiezy :P
Równie dobrze przy odpowiednim ustawieniu bedzie sie trzymalo nawet na innej zapalce.
no cóż, mi też się udało.
Ale ja nie mówię o podstawie szklanki O_O środek ciężkości znajduje się dokładnie POD podstawą - punktem zawieszenia zapałki na obrzeżu szklanki.
Ok, jednak nie fejk, sprawdzone :P Da sie
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 lutego 2010 o 17:55
Z trudem, to tobie przychodzi myślenie. Tego się uczy w gimnazjum. wystarczy myśleć, i popatrzeć na to z punktu widzenia fizyki. Poza tym wiara ty nie ma nic do rzeczy. Ten plastikowy kubek jest przyklejony do stołu, zapewne.
@Nejion - Ten kubek nie jest plastikowy ;P
Czy ktoś może mi powiedzieć co to za doświadczenie ?
@kolarek19
Środek ciężkości układu tych sztućców jest poniżej punktu, w którym zapałka styka się ze szklanką. Ten układ to coś w rodzaju wahadła (sam się stabilizuje), po prostu ze względu na to, że rzadko mamy do czynienia z przedmiotami, których środek masy leży tak wyraźnie poza nimi, wydaje nam się to dziwne. Szklanka się nie przewraca, bo środek masy leży nad jej podstawą.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 lutego 2010 o 17:54
Żebyście już nie musieli szukać dowodów nigdzie niżej, bo są naprawdę daleko "blablablahttp://www.youtube.com/watch?v
=czsoNaf4MeY&feature=related"prosze i skończcie z tymi "fake" itp
tu nie chodzi tylko o to że środek ciężkości znajduje się na krawędzi szklanki. Tu chodzi o to, że jeżeli widelce zaczynają opadać to środek ciężkości się podnosi więc widelce nie mogą opaść bo inaczej nie była by zachowana zasada zachowania energii.
http://www.youtube.com/watch?v=czsoNaf4MeY&feature=related
W linku wyżej jest błąd
Poziom wiedzy tłumaczących jest porażający. Jak wy chcecie coś komuś wytłumaczyć jeżeli sami tego nie rozumiecie? Tu nie można wychodzić nigdzie z zasady zachowania energii! To, że jest ona zachowana, to jest oczywista oczywistość. Zawsze kurna jest zachowana! Tu rozchodzi się o momenty sił i środek ciężkości. Momenty sił dźwigni (zapałki) równoważą się. Moment siły to: iloczyn siły i długości ramienia (huśtawka F1R1=F2R2. F=m*a. m1*R1=m2*R2. Teraz zobaczcie, że masa po stronie zapałki na zewnątrz to tak jak by ćwierć widelca i pół noża ("lżejsze" pół - bo to ostrze jest cieńsze). Masa po stronie zapałki wewnątrz to 3/4 widelca i "cięższe pół" noża. czyli R1 > R2 ale m1 < m2 i równanie jest spełnione. Dodatkowo jest równowaga w masie pomiędzy prawą i lewą stroną zapałki. i tam też rozchodzi się o momenty sił.
Spoko , udało mi się to po ok. 5 min :)
u mnie w szkole nie musi być prowadzona ciekawiej..
:)
Nie wiem czy prawdziwe;) Wiem ze prawa fizyki zaskakuja... i szkoda ze tak malo na przykladach ogladalismy, wszystko w nudnych wzorach, wykresach... zasranej teorii "wprost proporcjonalnie do ruchu jedno liniowego... bla bla bla" Sądze że można zaciekawic uczniow ;)
Dobra, wiem ze prawdziwe, zmobilizowaliscie mnie do przetestowania tego:):) Miłe to ze tyle osob ma zajecie wieczorem dzieki mojemu democikowi;P Pozdrawiam serdecznie:D
całkiem możliwe, działa na takiej samej zasadzie jak ten przykład z młotkiem. spróbujcie sami w domu tak samo można zrobić z widelcem i łyżką i zapałkę oprzeć o kant np. stołu. Tylko ważne jest żeby sztućce były z jednego zestawu bo inaczej mogą się przechylić na bok(przez różnicę wagi)
ludzie to jest przeciez chore, jak to moze byc mozliwe, skoro... tak zapalka przeciez by sama spadla, a co dopiero z lyzka oraz widelcem !
fizyka nieuku - czysta fizyka ;] widzisz - zapałka sama, faktycznie by spadła... Ale kochane prawa fizyki rządzące w naszym wszechświecie sprawiają, że z widelcem i nożem już nie... Podobne doświadczenie z linijką i młotkiem, już było Tu pokazywane ;)
potrafi ktoś to rozrysować wektorami? bo nie czaję jak to się trzyma, bez kitu, młotek jeszcze kumałem, ale tego nie rozumiem
wektorami? nie może być w paincie?
Środek ciężkości czyli uchwyt widelca i noża znajduje sie za zapałką, na lini szklanki, czyli wszystko działa, żaden fake ^^
To nie jest fake.. wystarczy troche poszperać po stronach dotyczących doświadczeń z fizyki.
Fajne xddd chyba będzie top10 ,a przynajmniej na to wygląda.
Gdzie można obejrzeć jak przeprowadzić to doświadczenie???
Eeee... na obrazku, który zawiera ten demot, na przykład?
Było wcześniej w komentach:
http://www.youtube.com/watch?v=czsoNaf4MeY&feature=related
marzenia ;p warto je mieć ;D
jak ktoś nie wierzy niech spróbuje
zapałki kosztują 10gr a szklanke i sztućce chyba macie
To nie jest ta sama metoda działania co z młotkiem
To nie ma prawa fizycznego i jest to niemożliwe.
FAIL.
Jest możliwe niedowiarku, widziałem na własne oczy jak znajomy tak zrobił :P
Niemożliwe to jest ignoranctwo. Daj mail to wyślę Ci film.
zielenszy@o2.pl
To jest identyczna zasada działania co z młotkiem - wszystko opiera się o znalezienie środka ciężkości układu... A już nie FAIL, tylko EPIC FAIL, to temu, że istnieją takie tłuczki jak Ty ;]
środek cięzkości pewnie jest gdzieć wewnątrz sklanki, jedyne co nieprawdopodobne to to że zapałka nie pękła
zapalka moze duzo wytrzymac.
dobra już rozumiem, chodzi o to, że rączki sztućców ciągną zapałkę w kierunku, w którym opiera się na szklance, tak?
tak, coś w tym stylu, przeważają ją w druga stronę utrzymując równowagę, nasz nauczyciel od fizyki to pokazywał.
nie mam pojęcia czemu to nie spada, nie mam pojęcia jak to działa, nigdy nie widziałem tego na żywo, ale wiem że to jest prawda ;p
ojej popatrzcie jak złozony jest widelec i nóz w połowie przecinają się a ich końcówki robią liinę prostą z zapałką
to nie fake
kiedyś w jakimś odcinku mc gyvera też taka zabawka była xD
o.O
jakby to zaspiewala rihanna "kropelka, elka elka"
U mnie było właśnie to! :D
Spójrzcie że końcówki noża i widelca są wygięte w stronę stołu, i środek ciężkości znajduję się za linią stołu/szklanki
DLA WSZYSTKICH!!!. Pojęcia nie mam o fizyce, nie umiem tego wytłumaczyć, ale mały chłopczyk który ma 10 lat kiedyś mi to zademonstrował przy pomocy łyżki i widelca. Nie wiem jak, ale jest to mozliwe. Na pewno
hehe no przy czytaniu waszych komentarzy mocno się ubawiłem:D
http://www.youtube.com/watch?v=zVcXjimYu5I
a ja mam fajną fizykę ;P
w Maggyajwerze tez tak bylo :D
w mojej szkole fizyka jest zajebista
Ja to robilem jak poszedlem do zerowki. Proscizna, nie wiem czym sie jaracie?
Tym, że nadal są jeszcze tłuczki, które twierdzą, że to niemożliwe ;)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 lutego 2010 o 14:32
takie i podobne doświadczenia bardzo łatwo można zrobić w domu... a w ogóle, to na tej stronie eksperymentuj.pl można obczaić mnóstwo takich fizycznych zabawek
to jest możliwe a nazywa się to środek ciężkości, w tym roku na lekcjach konstrukcji budownictwa miałem taki temat środki ciężkości no i w pewnym momencie mój nauczyciel wyciągnął pustą butelkę z wina zapałkę i złączoną łyżkę z widelcem, i się stało to co na tym democie, może to trudne do uwierzenia ale środek ciężkości znajduje się na Lini szklanki,
Ten widelec i nóż są tak złączone że ich środek ciężkości czy masy kto jak woli wypada własnie w tym miejscu gdzie to jest oparte czyli na zapałce ;)
Środek masy to nie to samo co środek ciężkości, przynajmniej nie zawsze - akurat w jednorodnym polu grawitacyjnym tak.
link nie wchodzi :/
obłędne ... :D
o, nawet jest taki balansujący ptak, co działa na tej samej zasadzie co ten nóż i widelec...
Chodzi o to że środek ciężkości obydwu sztućców znajduje się dokładnie w miejscu styku zapałki ze szklanką ;) sprytne ;]
A co do samego demota, to u mnie w szkole fizyka jest prowadzona ciekawa - każdy musi pokazać co najmniej jedno doświadczenie w semestrze ;) Klasa matematyczno fizyczna ;D
jesli to jest prawdziwe to jestem pod mega wrazeniem. srodek ciezkosci to chyba komputerowo wyliczali :P
Eee - gdzie tam - na palcach liczyli! ;P ;D
Dobry demot! Mam to samo w szkole...
Nie wiem co za baran pisał na początku że to fake. Moja kuzynka potrafi zrobić coś takiego, widziałem to jakieś pięć lat temu. Wystarczy trochę cierpliwości. Tym osobom co piszą "fake" - istnieje coś poza internetem.
To nie jest fake :) Srodek masy jest poprostu przesuniety za zapalke albo na miejsce stykniecia zapaliki z kubkiem. Widelec i noz sa poprostu grubsze i maja wieksza mase od przeciwnej strony niz stykaja sie z zapalka :D Ale pomysl genialny naprawde.
Ludzie to stara sztuczka. Chyba że jesteście bardzo młodzi. sami możecie takie coś zrobić
eej, możliwe :D właśnie spróbowałem
Możliwe w 100%(są nawet takie zabawki że kładzie się ptaka na czubku dzioba a skrzydła są wychylone do przodu i wszystko jest ok) też mam koszmarna nauczycielkę od fizyki......
zastanawiałam się, ile osób napisze "fake". wasze zachowanie przerosło moje najśmielsze oczekiwania...
Awesome! :)
No właśnie... byłaby najciekawszym przedmiotem gdyby była prowadzona inaczej
mianowicie: praktyka, praktyka i jeszcze raz praktyka...a tak to tylko sama debilna teoria do wkucia i tyle :( :(
Zależy jaki nauczyciel Cię uczy. Mój nauczyciel uczy fizyki tak że jest ona bardzo ciekawa :)
szklanka jest wysoka a koniec widelca jest coś za bardzo blisko stołu. Zaraz to sprawdzę :)
To jest akurat złudzenie optyczne - pewnie foto robione lustrzanką, z dodatkowym, wysoko umieszczonym flashem i dla tego cień jest przesunięty lekko do dołu na zdjęciu i sprawia wrażenie jakby widelec był tuż nad stołem.
Gdyby fizyka w szkołach edukowała na podstawie przykładów wziętych z życia to uczyła by myślenia i z całą pewnością nie pojawiały by się komentarze mówiące, że powyższe zdjęcie jest... niemożliwe;p
Tyle osób w to nie wierzy, a sami spróbujcie zrobić to coś (zakładam, że macie użyte w tym przypadku przedmioty), to sami zobaczycie, że to prawda. Kiedyś było coś takiego z młotkiem, też to zrobiłam i sama nie mogłam wyjść ze zdumienia. :D
Próbuję to zrobić, ale mam tylko jeden komplet sztućców, a nóż jest zbyt ciężki, jakbym go nie ułożył, to przeważa.
Opis tyczy się każdego przedmiotu. Każdy przedmiot może być ciekawy i najfajniejszy jeśli tylko umie się go prowadzić. A niestety dobrych nauczycieli widzi się coraz rzadziej.
to nie fake. tez wiele razy to robilam, ale nie na kubeczku, tylko na kancie stołu. widac na obrazku, ze te sztucce sa skierowane tak, jakby "obejmowały" kubeczek. przez to siła ich "oplata" kubeczek- powstaje pole tej siły. tak ja to sobie tłumacze. może blędnie, ale w praktyce działa :))
Przecież są takie przykłady na lekcjach, tyle, że nie w tej zasranej Polsce. Legalize!
mi wyszlo :D
mozliwe !
marcin to sprawdź i powiem ci, że to możliwe. Jednakże ciężko tak widelec i nóż założyć. Poza tym to nie wina nauczyciela, że szkoła i ministerstwo wymaga prowadzenia lekcji wg ustalonego programu. Ja uczęszczam u mnie w szkole na koło i nauczycielka pokazywała to. Krok po kroku, później jeszcze raz. Tylko, że nóż i widelec muszą być bardzo dobrze wyważone i wymierzone :P.
TO JEST NA 1000% PRAWDZIWE !! nigdy nie widzieliscie takieg oczegos:
http://eksperymentuj.pl/components/com_virtuemart/shop_image/product/Balansuj__cy_pta_4b1c2f047500a.png
zasada na democie jest identyczna ;p
Chciałbym zauwazyc ze nóż jest pod zapalka... lol
w szkole średniej ciężko się nauczyć fizyki bo większość pseudo nauczycielów sama nie rozumie o czym mowi, ja np nauczyłem się dopiero w politechnice na laborch
Oczywiśćie że jest możliwe. Miejsce oparcia zapałki o krawędź szklanki to nasz szukany środek cięzkości całego obiektu. Najprościej mówiąc istnieje linia przechodząca przez punkt oparcia(czyli nasz środek cięzkości) bardzo zbliżona lub prostopadła do zapałki gdzie po każdej z jej stron istnieje ten sam ciężar (uchwyty widelca i noża równoważą pozostałe elemnty). Oczywiście działa to także w inne strony nóż od miejsca połączenia z zapałką i zęby widelca równoważą się z pozostałą częścią widelca i noża. Dlatego widelec i nóz nie muszą ważyć tyle samo bo można regulować długość wyunięcia noża.:)
trzeba było uważać na fizyce :)
środek ciężkości tej figury (nóż+widelec) leży po za jej obrębem, a jak wiadomo, podparcie figury w środku ciężkości skutkuje tym, że dana figura nie przechyla się w żadną stronę tylko zastyga w bezruchu. Jest to tłumaczenie bardzo proste, ale niezbyt wyczerpujące. Na takie nie mam ani czasu ani wyczerpującej wiedzy :P
REAL foto !! Ale w takim wykonaniu ktos sie musial nameczyc szacun :)
LLLLLLIIIIIIIIIPPPPPPPPAAAAAAAAAA !!!!!!!!!!!!!!!
To takie drzewo. My tu o fizyce a nie o biologii... Ale dziekujemy za obszerna wypowiedź.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 lutego 2010 o 17:36
Jesteś jeszcze w podstawówce ma się rozumieć?
Mokkum44 - dokładnie :/ 'NIEMOŻLIWE, FEJK CO TU TO ROBI ZNÓW GÓWNO NA GŁÓWNEJ ADMIN OGARNIJ SIĘ' - bo 'ja' nie umiem, to NIE DA SIĘ.
przyłaczam się do MV i Loc00 - przeczytajcie to ze zrozumieniem - o to kaman, że MV właśnie wkurzają tego typu komenty, a nie, że on tam myśli ;)
zrobilem to, działa ;)
środek ciężkości panowie... Boże ile tu debili... zobaczą coś zaskakującego to od razu: fake, photoshop, ściema... aż tak trudno w to uwierzyć, że jak coś wygląda zaskakująco dziwnie to nie musi być ściema...
TO REKLAMA GÓWNA - NIE DAJCIE SIĘ WCIĄGNĄĆ !!!! DLA IDIOTÓW
A gdzie tu jest gówno, albo logo jego producenta? ;P
Widziałem że możliwe, ale nie wiedziałem jak. Przeczytałem kilka komentarzy i sam to zrobiłem - nie jest trudne ;)
http://www.spryciarze.pl/magiel/zobacz/lewitujace-sztucce
Bardzo podobne doświadczenie ;p
Dla tych wszystkich co piszą że to nie możliwe, taka mała rada: najpierw wyjedźcie z podstawówki, następnie poznajcie Fizykę, dopiero na końcu komentujcie;)
sam kiedyś zrobiłem coś takiego tylko z dwoma widelcami
To jest możliwe, można to zobaczyć pod tym linkiem. http://www.youtube.com/watch?v=aYjig9TqsEc
Przecież lepiej przepisywać książki do zeszytu.
nic się nie trzeba męczyć, tam gdzieś po drodze jest link do yt, sam przed chwilą zrobiłem - 1min na to potrzeba, no chyba że ktoś jest "humanistą" :P
oczywiscie ze sie da to zrobic... reszta widelca i noza powoduja ze srodek ciezkosci znajduje sie idealnie na koniuszku zapalki na ktorej sie trzymaja noz i widelec
TO NIE JEST ŻADEN FAKE!!! WŁAŚNIE SAM TO ZROBIŁEM.XD DLA TYCH CO NIE WIERZĄ ZDJĘCIA: http://img713.imageshack.us/gal.php?g=dsc00785.jpg
czy autor demota chodzi do mickiewicza w rudzie ? ;D
http://eksperymentuj.pl/ na tej stronie jest balansujący ptak, który działa na takiej samej zasadzie co układ na obrazku z tego demota. A ci, co mówią, że to niemożliwe, to po prostu ignoranci :D sam próbowałem tego doświadczenia i działa :) polecam!
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 lutego 2010 o 17:43
Fizyka, gdyby była taka jak w gimnazjum nie musiała by być prowadzona ciekawiej, wszyscy siedzieli i w piórnikach grali na komórce w elme albo na ps3 i sie trzaskalismy w Tekena ; D a dzis, z fizyki gowno umiem )
a to zrobiłem ze słoniem i działa !!!
taką fizyke to ja mógł bym mieć
Demot prawdziwy. Ja mam w szkole genialnego fizyka. Pół lekcji to doświadczenia. No i nie mam żadnych problemów z fizyką - to jeden z moich ulubionych przedmiotów :)
There's a glitch in my Matrix
Możliwe. Zobaczcie: sztućce się o siebie zahaczają a ich najcięższe części wiszą nad stołem, co daje taką równowagę.
Oczywiście ze to jest fake, ponieważ nie ma rónowagi pod strony główki zapałki, są różne takie fajne doświadczenia ale to jest bzdura
sprawdź to się przekonasz
Spróbowałem, z trzema zestawami sztućców, z czego dwa miały nóż i widelec o podobnej wadze. Dla pewności też sprawdziłem na większej szklance. No can do. :)
Bo trzeba wiedzieć jak.
Bo do tego trzeba mieć jaja :P (i trochę cierpliwości :P)
My ze szwagrem nie takie rzeczy budowali!!
bylo juz cos podobnego tyle ze wszystko trzymalo sie na linijce
banalnie proste ;) chwilkę temu zrobiłem to w ciągu 3 min ;) a widzę to pierwszy raz ;)
ale jak zapałka moze to utrzymac ?!
przecież zapałka tu niczego nie utrzymuje
Widelec i łyżka równoważą się przez co mamy do dyspozycji tylko zapałkę, poprzez odpowiednie ustawienie ciężkości możemy także zapałkę przeważyć na stronę cięższego materiału zatem siła łyżki + zapałki może równać się sile widelca przez co zapałka opiera się na szklance bo jej wypadkowa równa jest 0
Przed chwilą to sprawdziłem i faktycznie to działa.
dobre dobre:P DLa mnie to fizyka jest ciekawa tylko wtedy, gdy nauczycicel puszcza jakiś fajny film ;D
NIE WIEM CZY ZAUWAŻYLIŚCIE ALE NÓŻ JEST POD ZAPAŁKĄ. Hahahah xd
ROBIŁEM TO ZE SŁONIEM W CYRKU I DZIAŁA !!!!!!!!!!!!!
No ba - pewnie nieszczęśliwie usiadł Ci na łeb ten słoń... Tylko nie wiem co biedniejsze - Ty czy dupa słonia, skoro tak Ci się majaczy ;P
o ja żeby nas tak uczyli to byśmy się czegoś nauczyli ;D
przeciez to jest MOŻLIWE, środek ciezkosci etc.
nejion ta szklanka jest ze szkła a nie z plastitku
też tak potrafię :D tylko ja kiedyś robiłem z łyżką i widelcem :P
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 lutego 2010 o 17:59
Prawdziwe, prawdziwe ;) na 100%. Ja robię tak samo z monetą i dwoma widelcami - fajny sposób na zostawienie napiwku ;D
Zapałka nie jest przyklejona. Mogę nawet rzucić zdjęcie z moich dzisiejszych wyczynów w tej sprawie.
http://img715.imageshack.us/img715/8442/zdjcie0075.jpg
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 lutego 2010 o 18:08
http://www.youtube.com/watch?v=czsoNaf4MeY&feature=related i co cwaniaki ?
wiec skoro sie da to niech ktos wytłumaczy jakim cudem ten noz sie utrzymuje?? jak nie ma kleju to sobie lewituje... wiec to magia a nie fizyka... jesli w doswiadczeniu uzyto choc odrobine kleju to jest to dupa a nie fizyka :P
Nóż się utrzymuje, ponieważ jest sklinowany z zapałką pomiędzy zębami widelca.
otoz to!! sami jestescie dupa poszukajcie filmikow w internecie i zobaczycie jak mozna fajnie talerze na widelcach ustawiac :D
ziomy to jest fake ;] wiadomo że fizyka zaskakuje ale to akurat jest fake takie cos jest nie możliwe akurat ;]
No nie - skądże... Ino nie zapominoj sobie, co po kilku browarach syćko jest moźliwe :P Akurat Ty to powinieneś wiedzieć :P xD
Nóż i zapałkę wsadzamy w jedną szczelinę widelca, ustawiamy mniej więcej jak na obrazku i działa. Nie wiem jak, ale działa. Mi się udało
zrobilem to i sie trzymalo nawet podnioslem szklanke i nic sie nie stalo, jest to mozliwe.
dobry demot a doświadczenie bardzo proste każdy może je zrobic zapałkę wkładasz na środku widelca czyli w drugą przegródkę nóż kładziesz w pierwszą przegródkę widelca od góry bądz w ostatnią tak by było potrzymanie zapałkę opiera sie o krawędz szklanki i gotowe .
u mnie fizyka jest wystarczająco ciekawa. Same doświadczenia bardzo, a rozmowa z nauczycielem to w ogóle . Strasznie inteligentny człowiek .
no i?
Przed chwilą wykonałem to doświadczenie z tym samym zestawem sztućców i takim samym ich układem... trochę trzeba się napracować nad odpowiednim wysunięciem noża ale po ok 5 minutach szukania równowagi się udało :-) Niedowiarków zachęcam do prób :-)
jeszcze jeden punkt podparcia by Ci się przydał
ZROBIŁEM! Jest u mnie w demotach, marna jakość, ale jest! :D
Czasami dziwie się na jakim świecie żyje, wszyscy zastanawiają się dlaczego to nie może być prawdziwe zdjęcie i jak to jest „przyklejone” itp. Ludzie… jak nie macie pojęcia np. o fizyce to się najpierw zastanówcie popytajcie, poczytajcie, a nie od razu „Fake”, "już to rozgryzłem". Kolejny dowód dlaczego na humanistycznych kierunkach powinna być matma i fizyka (ogólna). Ja studiując automatykę na AGH-Krk mam więcej przedmiotów humanistycznych niż matmy a koledzy humaniści nawet dodawać nie potrafią. Dobrze, że przynajmniej matura z matmy jest obowiązkowa.
Jako przedstawiciel wymierającego gatunku Mat-Fiz zgadzam się , lekcje prowadzone są w sposób na pewno nie zachęcający do nauki tylko wzory, wzory więcej wzorów i zadania oczywiście na wzorach.
zajebiste! udało mi sie to zrobić!
http://www.youtube.com/watch?v=-pF3uQQUjw4 5 minuta filmiku :P
a myślałem że tylko u nas w szkole fizyka jest przedmiotem luźnym ;d
pozdro..
Lepiej nie mówcie dziaciakom, że da się zrobić bo się zaczną frustrować i się potną tymi nożami. Strasznie dużo cierpliwości trzeba do tego mieć. :D Ja połamałam 3/4 pudełka zapałek z nerwów zanim mi wyszło. :P
Pokombinowałam parę minut (w między czasie "poszły" trzy zapałki :p) i udało się. A niedowiarki niech sami spróbują, poszukają - zanim zaczną krzyczeć "fake" etc.
Pewnie że możliwe znam to z dzieciństwa- koledzy z podwórka zakladali się ze mną na gumy kulki :P
ok niby jest to wykonalne, przed chwila probowalam i juz mi prawie wychodzilo ale moze mam nie takie sztucce, cały czas przechylało mi sie w strone noza wiec pomyslałam ze rekojesc jest za gruby i poprostu jest ciezsze, i robiłam tak z kilkoma innymi nozami, nie chciało mi to złapac rownowagi, wiec fizyka nie zawsze działa ;p
jak dla mnie fizyka już jest bardzo ciekawa, a większym demotem dla mnie są komentarze niektórych, typu "fake"/"nie da sie tak zrobić" -.- PS. pewnie 'większość' z was nie wie nawet, że 'niewidzialność' czy lewitacja jest możliwa ...
dowód na to, że nigdy nie zrozumiem fizyki :D
pewnie, że jest możliwe :) Sama takie coś robiłam :)
Można też to zrobić ze szpilką tylko różnica jest taka że musimy wbić 2 widelce po bokach korka, a szpilke wbijamy w przód korka tak żeby była ta szpilka centralnie na środku.
Macie idioci http://mam5gram.wrzuta.pl/film/699F1neamdw/trik_z_zapalka
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 10 lutego 2010 o 18:39
sietne probowalem w domu. da sie zrobic kilka prob i stoi
heh świetny tekst do dobrego demota ... wielki +
Rany, jak tak czytam komentarze, że to fake i niemożliwe to dowiaduję się z jakimi ograniczonymi ludźmi mam do czynienia na demotywatorach :)
Ciekawy demot.
Uwierz mi, że nie chciałbyś mieć takich lekcji na fizyce ;] Póki są eksperymenty jest fajnie jak się zaczyna teoria to się robi gorzej. A tematy, w których mówi się o działaniu tzw środka ciężkości (zwłaszcza w formie zaawansowanej) potrafią dać po dupie ;D nie mniej fajny demot :) dam plusa i idę się do kuchni pobawić ^^
wszytsko mogloby byc ciekawe w szkole, nie tlyko fizyka.
właśnie zrobiłem to przed chwilą w kuchni, tak wiec jak najbardziej możliwe :)
Ja swoją drogą polecam zapoznanie się z precesją, która na żywo może naprawdę zaskoczyć, jeśli widz nie ma o niej pojęcia:
http://www.youtube.com/watch?v=IEwAry0GARw
Jesteście bandą ignorantów(do tych, którzy twierdzą, że to fake).
Ja miałem doświadczenia tylko w gimnazjum, klasa na koniec roku miała 4 albo 5. Teraz mam ledwo 3 xD
Żaden fake mi wyszło za pierwszym razem :)
http://www.youtube.com/watch?v=zVcXjimYu5I
Omg... robiłem tą sztuczkę, czy tam trik setki razy... Pokazał mi ją nauczyciel, który nie uczył fizy tylko informatyki i który potrafi bardzo fajnie prowadzić lekcje i przy okazji pokazywać takie ciekawostki... Trik ten można robić na wiele sposobów wystarczy tylko żeby sztućce były tej samej firmy i żeby krawędź na której ma się opierać zapałka była ostra, bo inaczej może się ześlizgnąć. Ci którzy twierdzą że to fake niech lepiej wrócą do podstawówki... Dowód - kolega ProDok pokazał filmik, który udowadnia że to nie fake.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 10 lutego 2010 o 19:00
nie pałał bym takim optymizmem, fizyka nie opiera się tylko na doświadczeniach, np. praw Maxwella nie udowodnisz czyms takim, cały matematyczny zapis fizyki to jest jej sedno, a nie tylko doświadczenia. podejrzewam że takie rzeczy będą pokazywać po kolejnych reformach szkolnictwa gdzie materiał z fizyki będzie okrojony do tego typu ciekawostek jak ten demot, a później bieda i płacz bo nie odróżniają prędkości od szybkości, takie doświadczenia są ciekawe tylko dla gamoni którzy nigdy nie pojma tej pięknej nauki, bez oceny.
Powiem tak: MIalem te przyjemnosc studiowania fizyki.
Moze to i wyglada ladnie, ale doswiadczenie, to nie tylko pokaz, to takze obliczenia.
Wiec liczcie skoro takie ciekawe.....
nóż mi spada kurde :D ale wierze.
Pierwsze myśli które nasunęły mi się po zobaczeniu demota:
1) Pewnie 1/3 komentujących to tłumaczący zjawisko ludzie, próbujących pokazać, jakimi są specami od fizyki.
2) pewnie 1/3 komentujących napisze "fake, to jest photoshop" albo coś w tym rodzaju, lub "to nie jest fejk". Sprawdziłem więc komentarze i proszę. Społeczność demotywatorów jest bardzo przewidywalna. :P
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 lutego 2010 o 19:04
to jest możliwe xd sama ostatnio sie o tym przekonalam na lekcjach fizyki ;)
ogolnie w mojej szkole fizyka jest najciekawszym przedmiotem byc moze dlatego ze uczy jej najlepszy nauczyciel ;) sam mowi ze nigdy nie nauczymy sie fizyki i to co uczymy sie na lekcjach mamy po sprawdzianie zapomniec bo i tak nam sie to nie przyda ;D
demot:mi juz 2:a ile tobie poszlo kieliszków?
prawda !