W takich przypadkach porusza się sprawy ważne (byle by się ważne wydawały) i lecicie z tematem :D 10 minut i już nie poprowadzi :p. Ale demot jak najbardziej trafiony, zdarza się często :D
moją wychowawczynią w liceum była jedna z polonistek, lubiła robic j.polski na wychowawczej, że niby kiedys na polskim zrobimy wychowacza, niestety nigdy nie dotrzymała słowa, bijacz :D wychowawcza wypadała na 8 godzinie! i weź 45 minut na dupie i rozkminiaj co mickiewicz miał na mysli, piszac , ze lubi kanapki z pomidorem...a.) czy mickiewicz byl ogrodnikiem b.) kanapki z pomidorem oznaczały cierpienia podmiotu lirycznego! hehe ale rozkminiłam , pozdro
Idealnie trafione!
Dzisiaj nasza wychowawczyni(nauczycielka angielskiego) powiedziała, że skoro mamy angielski, i zaraz po tym wychowawczą to zrobimy 2 angielskie...
Mój wychowawca był polonistą. W technikum iałem 2 lekcje polskiego pod rząd a wcześniej godz. wych. Kończyło się zawsze 3 nudnymi godzinami nauki języka naszych ojców.
hahaha miałam to samo.. Co prawda nie zawsze, bo nie zawsze, bo częściej moja wychowawczyni z Lo zapraszała do "biureczka zwierzeń" z hasłem "Aurelio, dostałaś jedynkę ze sprawdzianu z matematyki, co zamierzasz z tym zrobić?!" lub 23.02 nie było Cię na trzeciej lekcji .. hmm język Polski... DLACZEGO?!" i co tu powiedzieć?! nie chciało mi się iść? czy.. yyyyy pies mi uciekł więc jechałąm do domu go szukać, a później wróciłam na geografię,bo się znalazł ? ;-)
Jest na to prosta rada - jak się jest "złą" klasą, to wychowawczyni ma co robić na lekcji wychowawczej - u mnie w liceum np. miałem jako wychowawcę nauczycielkę od j. rosyjskiego i nigdy nie mieliśmny tego języka na tej godzinie bo zawsze albo wyliczała ucieczki z lekcji w ciągu tygodnia, oceny albo nieodpowiednie zachowanie i palenie w szkole.
To wy ciency jesteście, moją wychowawczynią jest najostrzejsza nauczycielka w szkole a na ostatnim niemieckim tak ją zakręciliśmy że niemiec przerodził się w wychowawczą. :P
nromalka... [+]
OdpowiedzBardzo dobry demotywator.
Odpowiedz55/55 :)
Odpowiedza ja tam mam zawsze wychowawcze ;D
Odpowiedzjuż myślałem że tylko u mnie tka jest xD
Odpowiedzheh, +
OdpowiedzTO mi się podoba :) + !
Odpowiedzdata na tablicy to moje 14 urodziny xD
OdpowiedzW takich przypadkach porusza się sprawy ważne (byle by się ważne wydawały) i lecicie z tematem :D 10 minut i już nie poprowadzi :p. Ale demot jak najbardziej trafiony, zdarza się często :D
OdpowiedzSamo sedno +
OdpowiedzE tam, poczekajcie do studiów:
OdpowiedzLaboratoria: To co? Wejścióweczka?
Fajny belfer :)
Odpowiedznienawidziłam tego :]
OdpowiedzU mnie na każdej lekcji z wychowawcą były godziny wychowawcze. Jaka klasa, takie lekcje :P
Odpowiedz@Medrus
Odpowiedza moje 21 :)
moją wychowawczynią w liceum była jedna z polonistek, lubiła robic j.polski na wychowawczej, że niby kiedys na polskim zrobimy wychowacza, niestety nigdy nie dotrzymała słowa, bijacz :D wychowawcza wypadała na 8 godzinie! i weź 45 minut na dupie i rozkminiaj co mickiewicz miał na mysli, piszac , ze lubi kanapki z pomidorem...a.) czy mickiewicz byl ogrodnikiem b.) kanapki z pomidorem oznaczały cierpienia podmiotu lirycznego! hehe ale rozkminiłam , pozdro
Odpowiedzja bym teraz miał fajne lekcje... wychowawca wuefista ;)
OdpowiedzKu**a, ja to słyszę na każdej wychowawczej... a potem mówią "III A jak zwykle niezorganizowana/nie poinformowana/nieprzygotowana..."
OdpowiedzÓsma godzina matmy w tygodniu. True true.
Odpowiedzu mnie to się nazywało Godzina Do Dyspozycji Wychowawcy.
OdpowiedzDokładnie , skąd ja to znam ;)
OdpowiedzRacja :)
OdpowiedzAle u mnie jeszcze się dało czasem: "Zróbmy dzisiaj godzinę wychowawczą, a matme zrobimy na godzinie wychowawczej"
dobre, mnie wlasnie takie cos wnerwia..
OdpowiedzZ życia wzięte, true :) +
Odpowiedzdemot:Ok, idziemy na dwór:... za 45 minut
Odpowiedzhahahahaha! no nie wierzę! mój nauczyciel od fizyki z podstawówki! notabene, kawał ch...a z niego:/
OdpowiedzZdemotywowales mnie całkiem ;(
OdpowiedzOmg, to jest to! Ja zawsze mam matematyke.
Odpowiedzoo tak, w 100%, cieszę się, że nie jestem z tym sama;p [+]
OdpowiedzIdealnie trafione!
OdpowiedzDzisiaj nasza wychowawczyni(nauczycielka angielskiego) powiedziała, że skoro mamy angielski, i zaraz po tym wychowawczą to zrobimy 2 angielskie...
A ja mam tylko godzinę siedzenia :P Podczas której można sobie spokojnie rozmawiać.
OdpowiedzMój wychowawca był polonistą. W technikum iałem 2 lekcje polskiego pod rząd a wcześniej godz. wych. Kończyło się zawsze 3 nudnymi godzinami nauki języka naszych ojców.
Odpowiedzhaha trafienie w 10 xD
OdpowiedzHAHAHHA
OdpowiedzMój były nauczyciel z historii z podstawówki ^^
Demot genialny. (+)
OdpowiedzA ja na wychowawczej gram w karty :))
OdpowiedzJa miałem wuefiste to problemu takiego nie miałem :D
OdpowiedzAle załamał mnie ten demot ! Czysta prawda i wielki + .
OdpowiedzDobrze napisane...
Odpowiedzmożna na takie coś narzekać ale dzięki matmie na wychowawczej przez cały rok udało sie całej klasie ładnie zdać mature:D
Odpowiedzhahaha miałam to samo.. Co prawda nie zawsze, bo nie zawsze, bo częściej moja wychowawczyni z Lo zapraszała do "biureczka zwierzeń" z hasłem "Aurelio, dostałaś jedynkę ze sprawdzianu z matematyki, co zamierzasz z tym zrobić?!" lub 23.02 nie było Cię na trzeciej lekcji .. hmm język Polski... DLACZEGO?!" i co tu powiedzieć?! nie chciało mi się iść? czy.. yyyyy pies mi uciekł więc jechałąm do domu go szukać, a później wróciłam na geografię,bo się znalazł ? ;-)
Odpowiedzdemot:Godzina wychowawcza:-To co? Zrobimy normalną lekcje? - Taaaaaak!
OdpowiedzAkurat w tym momencie się ciesze bo moim wychowawcą jest WueFista ;)
Odpowiedzja go znam! o kurde hahaha
OdpowiedzJest na to prosta rada - jak się jest "złą" klasą, to wychowawczyni ma co robić na lekcji wychowawczej - u mnie w liceum np. miałem jako wychowawcę nauczycielkę od j. rosyjskiego i nigdy nie mieliśmny tego języka na tej godzinie bo zawsze albo wyliczała ucieczki z lekcji w ciągu tygodnia, oceny albo nieodpowiednie zachowanie i palenie w szkole.
OdpowiedzTrue, chyba od dobrych trzech lat nie miałam lekcji wychowawczej :/
OdpowiedzTaak! WF :D
OdpowiedzMoja wychowawczyni uczy fizyki i matmy... o zgrozo.
OdpowiedzBywa nieciekawie. xD [+]
Ja mam tego farta, że moim wychowawcą jest wuefista xD
Odpowiedzhaaa, a ja mam w-fistkę za wychowawczynię :P
Odpowiedzno, u nas to ciągle babka mówi "to może teraz zrobimy wychowawczą a potem zwykły polski?" -.-
Odpowiedzja mam naszczescie jako wychowawce wuefiste :>
Odpowiedzu mnie to nawet na lekcji z wychowawczynią jest wychowawcza ;)
Odpowiedzhahaha ;)
OdpowiedzJa nie miałem wychowawczej od 3 lat, nic tylko matma i matma ^^
Odpowiedzdokladnie xd
OdpowiedzNiestety dobry demot [+]
OdpowiedzNo, to najbardziej boli ; D
OdpowiedzA mi to i tak Wisi . xD Bo u mnie wychowawcza to by był W-f
Odpowiedza u mnie jest ma odwrot;D sor zamiast robic matme robi wychowawcza bo mu sie nie chce huehuehue
OdpowiedzTo wy ciency jesteście, moją wychowawczynią jest najostrzejsza nauczycielka w szkole a na ostatnim niemieckim tak ją zakręciliśmy że niemiec przerodził się w wychowawczą. :P
Odpowiedzgdyby moja wychowawczyni tak robiła jest wfistką a każe nam na kartkach coś pisac, które potem i tak każdy wyrzuca do kosza ;|
Odpowiedzdemot:Mam dla was 2 prezenty:present simple i prezent continous
Odpowiedzja tak tam nie mam nigdy :d
OdpowiedzA ja tam jestem farciarz, bo mam wychowawcę wf-istę
Odpowiedz