Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
3702 4663
-

Zobacz także:


Brian7
+8 / 36

"Nie będziesz wystawiał na próbę Pana, Boga swego"

nwn9
+7 / 25

Tak, Bóg będzie co i rusz chwytał pioruny, bo jakiemuś ateiście zachce się wystawiać Go na próbę. Gdyby to ode mnie zależało, ten demot nie miałby szans na główną.

C Crizek
0 / 18

"Strzeżonego Pan Bóg strzeże" ^^

nwn9
0 / 6

@mrkgrb - Ty po śmierci osiągniesz duchową jedność z obrońcami zwierząt i zabitymi mrówkami.

M mariaczi
0 / 12

Słabe, ale mam pytanie: czy fotka aby nie jest kościoła z Żagania?

Odpowiedz
Kubaxius
+11 / 23

kur... ciąge mi się myli odkąd zmienili miejscami [+] i [-]. Sorry za tego minusa, miał byc [+]

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 1 April 2011 2011 18:11

Odpowiedz
cameo
+22 / 28

Nie tylko Tobie to się myli;p Niedługo zaczną pojawiać sie na głównej na prawde badziewne demoty, bo nałapią sobie przypadkowych "mocnych"...

M Marcines18
+7 / 9

na głównej już jest mocne słabe a nie słabe mocne

G Gauri
0 / 6

@mariaczi Oj jest, jest, z tego co wiem ten piorunochron jest najstarszy w Europie.

Odpowiedz
ZiemniakPospolity
+15 / 21

Tak jak już ktoś wspomniał - strzeżonego Pan Bóg strzeże. Poza tym na pewno są jakieś przepisy na to, że budynek, w którym organizowane są spotkania na jakąś ilość osób musi być odpowiednio zabezpieczony. Przepisy to przepisy.

Odpowiedz
turkusowa88
+7 / 17

Oczywiście, że są przepisy i to przede wszystkim dlatego na tak wysokich budynkach jakimi są kościoły umieszczane są piorunochrony, bo tam gromadzą się ludzie - bez znaczenia czy wierzący czy nie, czy mohery, prezydent, muzyk czy bezdomny. Każdy ma prawo tam wejść. Gdyby (nie daj Boże) komuś tam coś sie stało to zaczęłaby się propaganda anty-kościelna, na większą skalę niż do tej pory.

W wronaa
-1 / 9

andrzejkapra - Twoim zdaniem każdy wierzy z przyzwyczajenia? Rozejrzyj się wokół siebie... Mówisz rzeczy, o których chyba nie masz pojęcia. Jest wielu ludzi, którzy wierza nie z przyzwyczajenia, lecz z własnego wyboru.
Zastanów się czasem, mów za siebie, a nie za wszystkich.

O Orsoneq
+4 / 18

Jak przechodze przez ulice, rozgladam sie w obie strony. Waszym zdaniem, robie to dlatego, ze nie ufam Bogu?

Odpowiedz
belzeq
-3 / 7

Może się rozglądasz, bo podejrzewasz, że Cię nie lubi i...

R rafalgrowiec
-2 / 4

Albo diabeł skusił jakiegoś kierowcę do jazdy po pijaku. Diabeł człowieka nie lubi i dlatego wciska mu kit, że wiele rzeczy, które mu szkodzą są dozwolone a nawet "wyzwalające". Jak narkotyki, zabicie drugiego człowieka czy alkohol.

otherwise
+16 / 28

To, że ktoś wierzy w Boga jeszcze nie czyni go kretynem. Nigdzie nie jest powiedziane, że Pan Bóg uratuje wierzących przed piorunami, powodziami czy czym tam jeszcze. Katastrofy się zdarzają, ludzie giną a bycie chrześcijaninem nie znaczy, że można to olać, "bo Bóg mnie ochroni."

Odpowiedz
R Ruszka
-1 / 9

@andrzejkapra


Udowodnij ;)

R rafalgrowiec
+4 / 12

A w atomy wierzysz? Też ich nie widziałeś, tylko ktoś, kto ma u ciebie autorytet naukowy tak ci powiedział. Tak samo jak ty wierzysz w to, co mówi naukowiec dysponujący mikroskopem elektronowym, tak ja wierzę w to, co mówi człowiek który potrafi przeżyć naprawdę głębokie doznanie duchowe.

otherwise
-1 / 7

@belzeq
Bóg to nie wróżka, która spełnia życzenia ;) Ja wierzę po to, żeby mieć życie wieczne.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 2 April 2011 2011 13:10

otherwise
+4 / 4

@andrzejkapra
Człowieku, przecież Ty nic nie robisz tylko spamujesz, daruj sobie. Jak chcesz rozmawiać to z sensem, a nie tylko wyśmiewasz każdy argument. Jak mamy Ci udowodnić istnienie Boga? Na tym polega wiara- nie mam żadnych dowodów, ale wierzę. Gdyby dało się udowodnić istnienie Boga to wtedy nie nazywalibyśmy tego wiarą, tylko faktem naukowym, więc jeśli oczekujesz, że ktoś zaraz poda Ci tu jakieś dowody, bylebyś tylko łaskawie uwierzył to się mylisz. Chcesz to wierzysz, nie chcesz, nie wierzysz- to jest Twoja sprawa. Jeżeli nie chcesz to nie będziemy Cię przekonywać, ale Ty na tej samej zasadzie nie wmawiaj nam, że jesteśmy idiotami, bo wierzymy w coś, co nie istnieje.

zxccxz
+2 / 8

W dzisiejszych czasach wiara w bogów osobowych uwłacza rozumowi ludzkiemu. "Ja wierzę po to, żeby mieć życie wieczne." Otherwise, żałosna z Ciebie istota, skoro jdynym powodem, dla którego wierzysz jest złudna nadzieja na nagrodę po śmierci w postaci życia wiecznego.
Zdecydowana większość wierzy z obawy przed karą i w nadziei na nagrodę. Aż się przykro robi. Pomijam fakt bezgranicznej naiwności, bo żeby wierzyć w coś takiego jak bóg osobowy, trzeba być niezwykle naiwnym.

otherwise
-1 / 1

zxccxz, żałosna jest wiara w to, że życie nie kończy się na Ziemi i że nie jesteśmy tylko nic nieznaczącymi istotami, które po pewnym czasie zamienią się w pył, że wielki wybuch nie pojawił się nagle znikąd? Jakim prawem nazywasz mnie, osobę, o której nic nie wiesz, żałosną istotą? "W dzisiejszych czasach wiara w bogów osobowych uwłacza rozumowi ludzkiemu."- kim jesteś, żeby wydawać takie sądy? To Twoje zdanie, ja nie czuję się ciemniakiem, który żyje w świecie złudzeń. Religia i nauka się nie wykluczają, więc w czym problem? Powiem Ci, że wystawiasz negatywną opinię o ateistach, całe szczęście, że nie wszyscy oni są haterami, którzy poza wyśmiewaniem się nie mają nic do powiedzenia. Z takimi ludźmi jestem gotowa rozmawiać, z takimi jak Ty, wybacz, ale nie.

zxccxz
0 / 6

Wielki Wybuch to nie wiara, to wiedza. Poza tym nauka i religie się wykluczają. Nauka już dawno wyjaśniła wiele bzdur, o których mowa w starych księgach. Nauka już dawno udowodniła, że Świat ma więcej niż 6 tys. lat. Żałosne, a przede wszystkim dziecinnie naiwna jest wiara w to, że po śmierci czeka nas nagroda w postaci życia wiecznego. Aż przykro się robi, że szamani w czarnych kieckach w tak prosty sposób oszukują wiernych. Dlaczego przychodzi im to tak łatwo? Sama sobie odpowiedz na to pytanie. Wszystko,, co piszę jest moim zdaniem na ten temat i mam prawo je wyrażać. "kim jesteś, żeby wydawać takie sądy?" Wiem, że większość religii zabrania mieć swoje zdanie i każe bezgranicznie ufać temu, co mówią przywódcy religijni, ale ja nie na szczęscie nie wyznaję żadnej religii, więc mogę mieć swoje zdanie na każdy temat. "ja nie czuję się ciemniakiem, który żyje w świecie złudzeń." Właśnie rzecz polega na tym, żeby otworzyć oczy, obudzić się i zacząć myśleć samodzielnie.

otherwise
-2 / 2

W którym miejscu się wykluczają? Jakież to niby "bzdury zapisane w starych księgach zostały wyjaśnione"? Jeżeli już poruszasz jakiś temat to nie posługuj się samymi ogólnikami, bo nie wiem czy sam na to wpadłeś, czy też powielasz opinię jakiegoś "geniusza". Oczywiście, że świat ma więcej niż 6 tysięcy lat i nie mam pojęcia w jaki sposób to jest sprzeczne z wiarą chrześcijańską. "Żałosne, a przede wszystkim dziecinnie naiwna jest wiara w to, że po śmierci czeka nas nagroda w postaci życia
wiecznego." - a tego akurat nie jesteś w stanie udowodnić, więc nazywanie tutaj czegokolwiek naiwnym i żałosnym jest zupełnie bezpodstawne.

zxccxz
0 / 4

Wierzysz w gadające węże? Wierzysz arkę Noego? Wierzysz w kolesia z roztrojeniem jaźni, który chodził po wodzie? Wierzysz bezkrytycznie w inne pierdoły? "Oczywiście, że świat ma więcej niż 6 tysięcy lat i nie mam pojęcia w jaki sposób to jest sprzeczne z wiarą chrześcijańską." Wynika zatem, z tego, że nie czytałaś biblii, albo nie rozumiesz tego, co czytałaś. Polic sobie pokolenia od Adama do Jezusa i dowiesz się, o co chodzi. Tego, że po śmierci będziemy będziemy żyć i zbrźżwnięźżęąściać też nie jestem w stanie udowodnić, a mimo to nie jestem aż tak naiwny, by w to wierzyć.

otherwise
0 / 0

Mam dla Ciebie radę: Przeczytaj Biblię jeszcze raz, tym razem nie traktując tego jak pracę naukową, którą nie jest, tylko jako przenośnię. Biblia jest dziełem metaforycznym na litość Boską, szczególnie stary testament, jeżeli Ty czytałeś ją dosłownie no to o czym my w ogóle rozmawiamy...

zxccxz
+1 / 3

Biblia to nic innego, jak zbiór mitów i legend, więc nie ma sensu doszukiwać w niej jakichkolwiek wartości naukowych. W rozumieniu naukowym to stek bzdur. Najśmieszniejsze jest to, ze traktujecie ją tak, jak Wam się podoba. Raz dosłownie, raz jako przenośnię i metaforę. Kiedy ukazuje Waszego boga jako psychopatę znęcającego się nad ludźmi, ma wydźwięk metaforyczny, kiedy owego psychopatę ukazuje w dobrym świetle, ma wydźwięk dosłowny.

paul86
+15 / 21

Autor demota bardzo wąsko pojmuje boże wsparcie. Bożym wsparciem nie musi być zawrócenie pioruna-może nim być też wiedza jak sobie z piorunami radzić. Żałuję pochopnego plusa.

Odpowiedz
M menadzer
+6 / 8

Mogę dodać więcej. Jeden z pierwszych piorunochronów w Europie, zaraz po wynalezieniu go przez B Franklina został zaprojektowany i zainstalowany przez pewnego mnicha na Jasnej Górze, bo pioruny notorycznie niszczyły drewnianą wówczas wieżę (Pierwszy w Polsce został zainstalowany w Rawiczu na Ratuszu)

Odpowiedz
H hancolek
+2 / 4

jakby ktoś chciał wiedzieć to informujeże ten kościół jest w Zaganiu ;P:P

Odpowiedz
PaulTheGrey
+1 / 5

A nie Gorzów? :P
Widzę, że na demotach mamy też masę teologów. Skończcie chłopaki, schowajcie swoje religijne susiaki do majtek. Nikogo nie interesuje czy ktoś jest ateistą, katolikiem, buddystą czy też wierzy w zbawienną moc przypływu morskiego. Demot in minus.

PaulTheGrey
0 / 8

Właśnie sam dałeś pokaz debilstwa. Skoro chcesz ich krytykować to chociaż naucz się to robić, bo niestety marnie Ci to idzie.

zxccxz
-1 / 7

Consi, wierzyć, a wierzyć w bogów osobowych to ogromna różnica. Nie upieram się, że wszyscy wierzący są idiotami, ale zastanów się przez chwilę; wierzyć w kolesia z roztrojeniem jaźni i te wszystkie brednie zapisane w starej książce? Co innego wierzyć w jakiegoś, bliżej nie określonego boga, a co innego wierzyć w oczywiste bzdury.

Garet
+6 / 8

Wątpliwości? Inna sprawa że jest coś takiego jak prawo budowlane które wymaga umieszczania na budynkach odpowiednich elementów ochronnych w tym przypadku jakiegoś kawałka metalu który i tak zardzewieje. (-)słabe(-)

Odpowiedz
N Niez
+9 / 11

No pewnie że tak, jak ktoś wierzy w Boga to powinien zacząć wchodzić na dachy budynków i skakać z nich, budować domy przy brzegu rzeki itd itd bo przecież Bóg go ochroni, a jak coś mu się przydarzy to Boga nie ma... Pomyślcie trochę:)

Odpowiedz
Paperinik
+9 / 13

demot:- Jestem hardkorem!:- O ty czarci pomiocie, ściągniesz mi gniewu bożego!

Odpowiedz
MAMJAMAME
0 / 14

Religijność jest przejawem irracjonalnej wiary i bez pod stawnej nadziei ! ! !

Odpowiedz
zxccxz
+1 / 3

Dlaczego tak eufemistycznie to określiłeś?

R rafalgrowiec
+1 / 17

AndrzejuKapra:
Anegdotka z gimnazjum. Pewien uczeń na lekcji religii krzyknął "Ten wasz Bóg nie istnieje!", na to ksiądz: "Tak, przecież nie może być was dwóch." Ateizm to wielka ściema dla ludzi z przerostem ego :) Czytając Nietzschego czy Onfraya, zauważyłem ich pychę i wielką chęć do obrażania wszystkich, którzy nie chcą bić im pokłonów i wszystkiego, co dla nich niezrozumiałe (bo jego umysł jest przecież doskonały, no nie?). Opluwanie, traktowanie ludzi wierzących jak debili, opieranie się na głupich stereotypach i chęć zrzucenia Boga z piedestału, by wcisnąć się na Jego miejsce może jedynie zrazić do ateizmu. Szczególnie prymitywne formy przybiera antyklerykalizm traktujący Kościół jako bandę pedofili i moherów. Dlaczego? Bo tak jest fajnie... Mają dzieci z gimnazjum frajdę, bo katechetę wkurzą.
Sto lat temu byłbyś antysemitą. Bo ktoś za twoje porażki musiałby być winien. Przecież ty - przynajmniej we własnym mniemaniu -jesteś taki bystry i mądry, silny i pewny siebie. A jednak nie jesteś wielbiony i czczony, niczego wielkiego w życiu nie dokonałeś. Czyli ktoś ci przeszkadza. Sto lat temu "winny" byłby Żyd, w ZSRR spekulant, teraz "winny" jest kler. Czasy się zmieniają, schematy zostają.
Pozdrawiam i życzę (poza Bożym błogosławieństwem) by twoje wartości nie gubiły się w pianie na ustach . Rafał Growiec.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 2 April 2011 2011 8:56

Odpowiedz
R rafalgrowiec
0 / 8

NA bazie tej z Egiptu. Wiara jest tak stara jak ludzka rasa. Szczerze mówiąc, nie mam ochoty na kolejną długą dyskusję na forum. Zarz włączy się jeden yntylentny ateista ("Karzdy ksiondz to pedofil!") i ktoś bardziej papieski od samego papieża ("Wszyscy jesteście opentani!") i będzie młyn. Moim zdaniem dyskusja ma do czegoś prowadzić. Tak więc, przypominam, że istnieją maile i prywatne wiadomości. Wykluczają one chęć zaszpanowania przed kolegami z forum.

CoSm1cgAm3r
-1 / 9

Większy sens ma szczekający pies na jadący samochód niż religijny udający mądrego sprytnie wyuczoną mądrą gadką.

R rafalgrowiec
-3 / 7

Albo ateista mający wierzących za cymbałów zdolnych tylko do powtarzania wyuczonych gadek.

zxccxz
-1 / 11

Katolicy nie mogą mieć swojego zdania, muszą podporządkować się nieomylnemu papieżowi i słuchać szamanów w czarnych kieckach. codziennie wpędzają siebie w poczucie winy i mają coraz mniejsze poczucie własnej wartości. Zamiast brać prawdę za autorytet, biorą autorytet, w postaci jakiejś książki i słów szamanów, którzy mają wielki interes w tym, by ich oszukiwać, za prawdę. Zero samodzielnego myślenia.

P piotr090792
+1 / 5

Najlepszy dowód na to, to szyba Papamobile z 12 mm szkła pancernego...

Odpowiedz
U UtauKaoru
-1 / 7

Ja słyszałam o tym, że kiedyś ponoć Kościół potępił wynalazek piorunochronu, nazywając go "wymysłem szatana", a teraz na każdym budynku piorunochron jest zamontowany... ;/ [+]

Odpowiedz
reggaex33
-2 / 2

zawsze broniłam się tym, że jest piuronochron na kościele, a gdy wymieniali dachówki, okazało się, że piuronochron nie działa już od kilku lat :P

Odpowiedz
Mou5e2704
+1 / 1

Czyli Żagań to nie taka wiocha skoro drugi raz już jest na głównej :D

Odpowiedz
LPoGE
+2 / 8

kolejne dzielenie świata na nauke i wiare, zupełnie mylne...

kazdy kto widzi świat poukładany tak pięknie z różnych grup protonów neutronów i elektronów winien widzieć myśl Stwórcy.

Odpowiedz
zxccxz
0 / 4

A co jeśli wszechświat (multiversum) istniał od zawsze? Gdzie jest miejsce dla stwórcy? A co stwórca robił przed stworzeniem wszechświata?

otherwise
0 / 2

wszechświat nie istniał od zawsze, poczytaj sobie cokolwiek na ten temat, na dobrą sprawę może być nawet książka od astronomii dla gimnazjalisty. Masz, wikipedię chociażby: "Z punktu widzenia modelu standardowego Wielkiego Wybuchu i klasycznej (niekwantowej) teorii grawitacji nie można mówić o okresie „przed” Wielkim Wybuchem, jako że Wszechświat powstał w momencie Wielkiego Wybuchu. Przed Big Bangiem nie istniał ani czas, ani przestrzeń, ani materia."

zxccxz
+1 / 3

Poczytaj sobie o Inflacji Kosmologicznej Alana Gutha albo o Teorii Wszechświatów Cyklicznych autorstwa Paula Steinhardta i Neila Turoka.
Jeśli zatrzymałaś się na wiedzy z gimnazjum, to masz prawo nie wiedzieć pewnych rzeczy. "Z punktu widzenia modelu stadnardowego..."
Widzę, że nawet czytać ze zrozumieniem nie potrafisz. Nie wiem, czy wiesz, ale Model Standardowy nie jest teorią wszystkiego, bo nie unifikuje wszystkich oddziaływań. "Jednak Model Standardowy jest zawodny w niektórych przypadkach i nie opisuje oddziaływania grawitacyjnego." Poczytaj sobie, moja droga o M-Teorii, na której to właśnie opiera się Cykliczny Model Wszechświatów. Wszechświat jest zbyt piękny, żeby mógł go stworzyć psychopata z roztrojeniem jaźni. Poza tym nie ma potrzeby mnożyć bytów ponad miarę.

otherwise
+1 / 3

Może i nie wyjaśnia wszystkiego, ale jest najbardziej prawdopodobny, jeżeli wpadniesz na coś lepszego to chętnie posłucham. "Wszechświat jest zbyt piękny,
żeby mógł go stworzyć psychopata z roztrojeniem jaźni"? Pominę już tego "psychopatę", bo o każdym i wszystkim można się wypowiedzieć tak, żeby uzyskać pejoratywny wydźwięk, ale to jest akurat argument bardziej potwierdzający, niż przeczący istnieniu Boga. Powiem tak: świat jest zbyt piękny żeby mógł być kwestią przypadku.

zxccxz
+1 / 3

Skąd u Was ta megalomania? Skąd u Was ten egocentryzm? Naprawdę sądzicie, że jesteście wyjątkowi? Macie ku temu podstawy? Chociaż najmniejsze? "Może i nie wyjaśnia wszystkiego, ale jest najbardziej prawdopodobny" A jak to obliczyłaś? Masz na to jakis algorytm? Chętnie sprawdzę, czy masz rację. Jeśli psychopatę uważasz za boga, to boję się takich ludzi jak Ty. Przemyś sobie to zdanie: nic nie jest takim, jakim chcemy, żeby było, tylko dlatego, że chcemy, aby takim było.

otherwise
0 / 2

Ja tego nie obliczyłam, to jest powszechnie wiadome, a jeśli jeszcze o tym nie słyszałeś to dziwi mnie to. I nie ja nazwałam Boga psychopatą, tylko Ty. Chodziło mi o to, że równie dobrze mogę Einsteina nazwać starym dyslektykiem, który nie potrafił sobie poradzić z przedmiotami humanistycznymi. A Ty powinieneś zdecydować się na jedną wersję, albo wierzysz w istnienie Boga, albo nie, nie możesz nazywać psychopatą z roztrojeniem jaźni kogoś, kto rzekomo nie istnieje.

zxccxz
+1 / 3

"Powszechnie wiadomo" Takie stwierdzenie stosują tylko Ci, którzy nie mają dowodów na poparcie swoich tez. Psychopatą z roztrojeniem jaźni nazywam kolesia, którego opisuje biblia. Oczywistym jest, że nie wierzę w jego istnienie. Jego istnienie jest niedorzeczne i absurdalne.
Pójście na łatwiznę i przypisywanie bogom tego, czego się nie rozumie jest powszechne wśród tych, którym nawet nie chce się spróbować myśleć inaczej. Życie z klapkami na oczach jest łatwiejsze, ale nie koniecznie piękne, bowiem dostrzega się jedynie bardzo wąskie spektrum rzeczywistości, którą i tak jesteśmy w stanie odbierać, póki co, poprzez nasze niedoskonałe zmysły.
"błogosławieni, którzy widzieli i nie uwierzyli, albowiem to dzięki nim wiemy dzisiaj coś o świecie i nie palimy czarownic na stosach."

P pibi
0 / 0

@otherwise: pięknie wpisujesz się w obraz archetypicznego wierzącego. Powtarzasz bzdety o dysleksji Einsteina (wymyślone aby podbudować ego zarówno prawdziwych dyslektyków jak i śmierdzących nierobów).
Cały mit o jego dysleksji wynika z tego, że skala ocen stosowana w szkołach w tamtym okresie w Niemczech była odwrotna w stosunku do skali ocen stosowanej później. Tak więc jego "dwóje" były w istocie "piątkami".
A któryś inteligent nie sprawdził i zaczął rozpowszechniać idiotyczną informację o rzekomej dysleksji Alberta.

M Mati126p
+1 / 1

w moim kościele jest w urwany w na wysokości głowy,
więc jak będzie burza ludzie oberwą piorunem po głowie.

Odpowiedz
A arwena888
0 / 6

było już coś podobnego z szybami kuloodpornymi szybami w samochodziku papieża ;)nie wiem jakim trzeba być imbecylem żeby kliknąć "mocne" pozdro dla dla dzieci sprytnych inaczej ;)

Odpowiedz
M maniek1231011
0 / 2

KU*WA!!! one są po to żeby piorun nie walnął w księży antenę od internetu:)

Odpowiedz
Y YaSekk
+1 / 1

w Polsce są chyba przepisy które mówią że na każdym budynku musi byc piorunochron, tak mi sie wydaje :P

Odpowiedz
futbolowa
0 / 0

ja pierdziele jakie mądrosci wypisujecie wyzej :$ -_-
Strzezonego Pan Bog strzeze.

Odpowiedz
U ube
-1 / 1

Szczeglónie w tym przypadku ubezpieczyciel, ochrona zabytków, straż itp...

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 2 April 2011 2011 20:51

Odpowiedz
W Wychromozynowany
+3 / 3

Loyola powiedział:
"Módl się tak, jakby wszystko zależało od Boga.
Działaj tak, jakby wszystko zależało od ciebie"

Stwórca działa poprzez ludzi :)

Odpowiedz
M Meshu
-1 / 1

jak każdy pisze to ja też napisze :D.
,,Bóg nie istnieje kropka"

Odpowiedz
H Haludek
0 / 0

W przypadku kościoła: "...że jesteśmy załganymi hipokrytami".

Odpowiedz
G globetrotter01
-2 / 4

ło matko, ale bzdurny demot.
"Loyola powiedział: "Módl się tak, jakby wszystko zależało od Boga. Działaj tak, jakby wszystko zależało od
ciebie" Stwórca działa poprzez ludzi :)"
I o to chodzi.

A co do demota - Widac ze dziecko zrobilo tego demota a inne dzieci , ktore chca byc "super" i w ogole alternatywni - gadaja jeszcze wieksze bzdury.

Odpowiedz