Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
4598 5136
-

Zobacz także:


S skrafal
-1 / 35

katole nie jedzą

olaf0
+1 / 15

W piątek nie ma czasu na jedzenie mięsa. W piątek się pije napoje alkoholowe.

Calvin7
+2 / 18

Nie je się a jak ktoś je to jest paskudnym grzesznikiem i zgnije w piekle
Do wszystkich ateistów - Jezus i tak Was kocha ^^

M Mackowiec
+1 / 17

przynajmniej co niektórzy trzymają się zasad, które wyznają... a nie robią to co wszyscy i myślą tak jak wszyscy (jak w necie większość) Nie jem mięsa w piątek i dobrze mi z tym. Nie musisz nazywać mnie pogardliwe katolem... Czy ja sieję nienawiścią do "antyteichów"? ;> Poza tym niejedzenie mięsa w piatek nie jest dlatego "że tak każą", tylko jako ofiara - odmówienie sobie czegoś (kiedyś mięso to był największy rarytas, teraz też jakiś duży i dobry posiłek bez mięsa ciężko dostać na mieście) na część tego, że Jezus zmarł w piątek

Zmodyfikowano 4 razy Ostatnia modyfikacja: 9 June 2010 2010 22:28

Qrvishon
-5 / 9

Calvin7 zazwyczaj nie lubie twoich wypowiedzi ale ta jest świetna. A co do jedzenia w piątek mięsa to wymysł kościoła, a nie boga, zastanówcie się w co wierzycie!

telefunk
0 / 6

Mackowiec bardzo dobrze to wyjaśnił. gdybym chciał napisać coś od siebie, to prawdopodobnie brzmiałoby to tak samo :)

gnr
0 / 32

demot:-mięso? Dzisiaj jest piątek!:- a wczoraj był czwartek, jutro sobota, i co z tego?

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 9 June 2010 2010 19:19

Odpowiedz
TMP
+1 / 3

ja też lubię i jem normalnie ;) nie zamierzam przez opinię innych przestawać heh ;) niby ze w parówkach mięsa wgl nie ma ale... co kto lubi ;] załóżmy więc że lubię mięso bezmięsne ;]

A Airvision
+2 / 2

Wszystko zależy od jakości parówek. Nie ma co szukać mięsa w takich za 6zł/kg, to chyba logiczne.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 9 June 2010 2010 23:22

SzpaQ433
+2 / 2

No właśnie ani to śmieszne ani demotywujące dajcie już z tymi parówkami spokój ...

Odpowiedz
JohnSquire
+3 / 5

napewno dla jezusa najwazniejsze jest niejedzenie miesa w piatek

Odpowiedz
S skl15
-3 / 5

Dla mnie nie jedzenie mięsa w piątek jest co najmniej dziwne - chyba, że ktoś nie lubi, lub jest na ścisłej diecie. Mięso to samo zdrowie, wiele kalorii, białko, tłuszcz itp. od tego rośniemy i stajemy się silniejsi. Ktoś wcześniej napisał, że to ofiara dla Jezusa, oddawanie cześci jego śmierci na krzyżu - dlatego, że umarł na krzyżu mamy nie jeść mięsa? A jak ktoś jest anorektykiem i ma w diecie np. kurczaka i musi go jeść, bo stanie się za chudy? Od niektórych potraw nie ma zamienników i tyle. Dla mnie jest to strasznie dziwny wymysł, nie rozumiem dlaczego ludzie mają komuś/czemuś składać ofiarę? Ja chodzę do kościoła, tak się modlę i to jest sposób oddawania czci Bogu, a nie nie jedzenie mięsa w piątek.

Odpowiedz
P przemczar93
0 / 4

Dla mnie ciekawe, że jak jem rybę (która zresztą też jest mięsem), która kosztuje 50 zł/kg to ją wolno mi jeść w piątek. A normalne mięso za np 12 zł/kg to już nie wolno. Dla mnie to drugie jest bardziej postne.

Odpowiedz
K kroku14
+2 / 2

Wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych – polega na powstrzymaniu się od spożycia pokarmów mięsnych w każdy piątek roku liturgicznego z wyjątkiem uroczystości, czyli dni liturgicznych najwyższej rangi (np. w pierwszy piątek po Wielkanocy post ten nie obowiązuje), dla wszystkich w wieku powyżej 14 roku życia do końca życia. Z przestrzegania postu zwolnione są osoby chore oraz te, które nie mają możliwości wyboru pokarmu (dotyczy m.in. punktów zbiorowego żywienia). Wyjątek ten nie dotyczy postu ilościowego w Środę Popielcową i Wielki Piątek. W szczególnych przypadkach, ze słusznych powodów, dyspensy od zachowania postu może udzielić proboszcz własny bądź miejsca poszczególnym wiernym, rodzinom lub grupom wiernych, nakładając wówczas formę zadośćuczynienia do wypełnienia przez wiernych, np. jałmużnę albo modlitwę w intencjach Kościoła.

Jak czytam posty niektórych to mi się niedobrze robi... Musiałem wkleić książkową definicję, bo inaczej większość z Was nie zrozumie, że post jest dobrowolną pokutą katolika.

Odpowiedz