Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
1637 2014
-

Zobacz także:


kyd
+18 / 32

Wiekszosc ma dzieci i kochanki? Moze przedstawisz cos na poparcie swej absurdalnej tezy, jakies badania, ankiete wsrod ksiezy czy cos poza Twoim wlasnym wymyslem? Tak to jest wlasnie, uslyszy sie w mediach o dwoch przypadkach pedofilii wsrod ksiezy i na tej podstawie sie mysli, ze to norma, bo nikt nie mowi o zwyczajnych, normalnych ksiezach, gdyz to jest za malo ciekawe.

D duncan
+1 / 3

@zxccxz: Ojciec Krzysztof, ojciec Mariusz, ojciec Adam, ojciec Tomek, ojciec Jacek, ksiądz Mariusz, ksiądz Piotr, .... i jeszcze kilkunastu mogę wymienić bez specjalnego namysłu. Wszystkich tych znam osobiście, każdego dosyć dobrze, a niektórych bardzo dobrze. Nic mi nie wiadomo o żadnej patologii z nimi związanej. Ba, wszyscy żyją nie tylko w czystości, ale też w ubóstwie i posłuszeństwie, które również ślubowali. I stawiałbym ich za przykład wielu "normalnym ludziom" do naśladowania. Znam też osobiście kilku, których za przykład bym nie stawiał, ale gdzie Rzym, a gdzie Krym - są zwyczajnie słabymi ludźmi, a nie złodziejami czy rozpustnikami. (podaję imionami, bez nazwisk, bo toto publiczne wszystko jest). Takiego, którego dałoby się porównać z tym tytułem - w życiu nie spotkałem. Pewnie tacy istnieją, tylko pytanie, jak często się zjawiają.

Dyrman
+1 / 1

Dobra, podziel się źródłem tych statystyk

zxccxz
-2 / 2

duncan, miał być wiarygodny przykład. Poza tym nie przemawia do mnie Twoja definicja normalności. "Nic mi nie wiadomo o żadnej patologii z nimi związanej. Ba, wszyscy żyją nie tylko w czystości, ale też w ubóstwie i posłuszeństwie, które również ślubowali. I stawiałbym ich za przykład wielu "normalnym ludziom" do naśladowania." To, że Tobie o czymś nie wiadomo, nie oznacza, że tego nie ma.

S Stachu9999
+13 / 19

Ja się nie spotkałem z czymś takim nigdy, a miałbym wiele okazji. O księżach to słyszałem w mediach, a nie trafiłem na ani jeden prawdziwy przypadek

inferniak
+7 / 7

To samo miałem napisać. SE i Fakt to syf, jak można to czytać?

K Kindzina
+1 / 7

Wg mnie nie powinno być celibatu i by się te wszystkie problemy związane z pedofilią i romansami skończyły. Ksiądz to też człowiek, pop może mieć żonę a ksiądz nie? Przecież służą jednemu bogu. Dla mnie ktoś, kto ma żonę i dzieci, spełnia się zawodowo i rodzinnie wcale nie jest gorszy i nie wykonuje swojej pracy gorzej, wręcz przeciwnie-przecież księża doradzają wiernym w sprawach małżeństwa czy potomstwa. Mając rodzinę byliby bardziej wiarygodni. Sam bóg miał dziecko, jakby chciał żeby jego przyszli kapłani ich nie mieli to stworzyłby ich bezpłodnych.

Odpowiedz
D duncan
0 / 0

Bóg Ojciec ma Syna, ale Jezus się nie ożenił. Dobre jest zarówno małżeństwo, jak i celibat. Oba mają swój sens. Gdy mężczyzna ma rodzinę, jego pierwszym obowiązkiem jest troszczenie się o tę rodzinę. A to ogromny obowiązek. Celibatariusz z kolei może całe swoje życie poświęcić tym, którzy są jemu powierzeni - np. parafii. Kapłaństwo to nie praca, którą można robić od 8 do 16, a potem resztę dnia poświęcić rodzinie. Kapłan (przynajmniej w założeniu) ma całą uwagę, cały czas, poświęcać wszystkim, którzy do niego przyjdą, tak jak ojciec powinien żonie i dzieciom. Święty proboszcz z Ars przesiadywał po kilkanaście godzin dziennie w konfesjonale - jak by to mógł z rodziną pogodzić? No i oczywiście, jest to wyrzeczenie. Ale małżeństwo też jest wyrzeczeniem - jest innym skierowaniem swoich wysiłków. Ja osobiście, gdyby to było możliwe, bardzo chętnie zostałbym żonatym kapłanem. A że nie jest - ja wybieram żonę, a inny facet wybiera kapłaństwo.

olo555
+3 / 3

szkoda, że w naszym kraju jest tyle trolli internetowych, co pokazuje dyskusja powyżej

Odpowiedz