@kszysztow
Księdzu dziecko zgwałcić też łatwo...
A kościołowi ukryć gwałt na dziecku jeszcze łatwiej...
Rozliczyć gwałcicieli w sutannach faktycznie nie jest łatwo w tym kraju.
@MG02 Bo przecież nie istnieje coś takiego jak fałszywe oskarżenia, prawda? Zwłaszcza teraz, kiedy jest taka chęć odsunięcia kościoła od wszystkiego, będą się pojawiać fałszywe oskarżenia.
Jeżeli są dowody, świadkowie itd. to ok. Ale, jak to często bywa, społeczeństwo wydaje wyrok tylko na podstawie pomówienia i płci, rasy, albo zawodu.
Jak kobieta powie, że mężczyzna ją napadł i molestował, to zaraz się na mężczyźnie najchętniej zrobiło lincz. Ale jakby mężczyzna powiedział, że kobieta go napadła i molestowała, to jeszcze by go wyśmiali, albo by mu nikt nie uwierzył.
Tak samo jest tutaj. Jak ktoś powie, że za dziecka go ksiądz dotykał, albo pokazywał sprośne rzeczy, to zaraz wszyscy wierzą, bo wiadomo, ksiądz. Ale jakby ktoś powiedział, że za dziecka, nauczycielka go dotykała, albo się przed nim rozbierała, to albo go wyśmieją, albo spytają "no i co z tego? Nie było Ci dobrze?" lub "a co ty gej jesteś, że to Ci przeszkadzało?".
Niezliczona ilość dzieci ucierpiała przez kościół ukrywający w swych szeregach pedofili. Przez zmowe milczenia i jednoczesne cieche przyzwolenie kościoła wiele niewinnych dzieci straciło dzieciństwo. Tak więc nie wzrusza mnie specjalnie to, że jakoś prawdopodomnie niewinny księciunio straci wolność, bo teraz można mówić o zboczeńcach w sutannach. To jes kara za bierność i ukrywnaie przestępstw. Poza tym księciunio z przykładu dostanie w tym kraju co najwyżej 3 lata w zawieszeniu.
@Syriusz19
Zauważ, że to nie jest pojedyncze oskarżenie.
I miej na uwadze, jak wcześniej takie sprawy zamiatano pod dywan.
Owszem, istnieje domniemanie niewinności - tutaj jednak istnieją przesłanki do wznowienia śledztwa. A wcześ. niej nie było uniewinnienia, tylko umorzenie. Umorzenie, które budzi wątpliwości, dlatego jest wznowienie.
Rozumiesz?
@MG02 Szczerze mówiąc, to kretyńska logika.
Powiedzmy, że pracujesz w firmie, która ma kilkaset oddziałów w każdym kraju. I w kilku krajach dochodziło do aktów pedofilii i to tuszowano. I nagle ktoś oskarża Ciebie o molestowanie dzieci, mimo, że tego nie robiłeś, ale chce dokopać Twojej firmie. Idziesz spokojnie do więzienia, opluwany przesz wszystkich, bo wiesz, że jesteś współwinny temu, co działo się w innych oddziałach, czy jednak uważasz to za niesłuszne?
To, że jest pedofili w kościele, jest faktem. Jednak nie każdy ksiądz jest pedofilem i nie każdy może coś z tym zrobić. Co ma zrobić w jakichś Kurnikach Dolnych, gdzie poszedł z powołania i faktycznie pomaga i wspiera ludzi, wiedząc, że w wyższych sferach tuszują pedofilię? Odejść? Nie chce, bo nie zostawi swoich parafian. Piętnować to z ambony? Zaraz poleci reprymenda i wizja przeniesienia. Jedyne co może robić, to działać dalej na rzecz swoich parafian i pilnować, żeby u niego to się nie wydarzyło.
I dla Ciebie, jakby go ktoś oskarżył o pedofilię, bo nie lubi akurat kościoła, to spoko, bo mu się należało, bo ksiądz?
@Syriusz19
Jeśli firma dla ktorej pracuje tuszuje przypadki pedofilii i nikt z tym nie robi to odchodzę z tej przegnitej rakiem pedofilii firmy. Jeśli twoim zdaniem Twoim zdaniem lepiej jest siedzieć cicho i nie piętnować pedofilli z ambony, bo dostanie się reprymendę to to jest właśnie kretyńska logika, a taki ksiądz jest wpółwinny
@MG02 Jeżeli tuszowałyby to np. oddziały z jakiegoś kraju z Afryki, Madagaskaru i gdzieś w Indiach, czyli ok. 7 oddziałów na kilkanaście tysięcy, to też byś odszedł?
@Syriusz19
Z miejsca bym odszedł i jeszce po drodze wstąpuł na policję z pytanie czy mogę jakoś pomoc zwalczać tych zwyrodnialców. Szoda, że księża nie mają tyle cywilnej odwagi, żeby postawić się w obronie swoich owieczek.
@Syriusz19
A moźe jednak ci niewinni, siedzac cicho i przymykając oczy na to co się dzieje w ich organizacji pozwalają na szerzenie się w niej zgnizlizny?
@MG02 Czyli co mają zrobić? Głośno o tym mówić? To wtedy ich uciszą, przenosząc gdzie indziej, bo to tylko niżsi rangą księża. Odejść? To na ich miejsce przyjdą tacy, którym to nie będzie przeszkadza, albo będą sami wykorzystywać dzieci. I wtedy będzie tragedia.
Niewinny ksiądz na parafii jest największym bezpieczeństwem dla parafian. Uważa, że dopóki nie zapadnie wyrok, nie można na kimś wieszać psów i przyklejać łatki.
@Syriusz19
Tak! Mają krzyczeć i pomagać wymiarowi sprawideliwości dopaść zwierzęta w sutannach gwałcone dziecie I prominentów ich ukrywających. Jeśli siedzą cicho bo boją się utraty ciepłej posadki to są wspòłwinni tej zglizlizny ktòra panuje w kościele. Twój argument, że niewinni księża sie cicho I chronią swoich parafian, bo władze kościeke mogą ch odwołać a na ich miejsce może przyjść ksiądz pedofil, jest tak głupi, że aż ciężko go nawet skomentować. Wychodzi na to, że to biedni księża są ofiarami pedofilii w kościele, a nie gwałcone dzieci.
@Syriusz19 daj spokój, nie ma sensu bo to kłótnia z człowiekiem z którym tej kłótni nie wygrasz. On zaraz Ci napisze że w zasadzie według niego kościół jest niepotrzebny bo to faceci przebierający się w sukienki i odprawiajacy czary-mary. I że według niego kościół do likwidacji. Tylko nic nie znosi próżni i życie religijne też nie. W miejsce zlikwidowaego ewentualnie kościoła katolickiego szybko wskoczą inne kościoły, w tym ten jeden, szczególnie nie lubiany przez lewaków. Ten w którym, jak we Francji sobie zechcieli poheheszkowac z niego, to im zrobili bombkami z dupy jesień średniowiecza i do dzisiaj już nikt nie smieszkuje tam na islam. Ale że chrzescijanizm to religia pokoju, to masz i ty i niewinni księża nadstawiac drugiego policzka. Otóż kościół katolicki nie jest do likwidacji ale do głębokiej reformy i oczyszczenia. Ale to akurat temat na zupełnie inną historię.
@KonradKlark Nic się nie pomyliło Większość pedofili to homoseksualiści. Poza tym ksiądz nie interesował się małymi dziećmi tylko kilkunastoletnimi chłopcami. Więc mi nie mów, że nie był homoseksualistą. Nie interesowały go małe dziewczynki. Jeszcze niedawno były dostępne w Internecie statystyki dotyczące wykorzystywania przez homoseksualistów małoletnich, ale obecnie ich nie znajdziesz bo to "mowa nienawiści". I jeszcze jedno. W dzisiejszych czasach możesz mówić cokolwiek chcesz na temat Kościoła (choćby największe kłamstwo) bo przecież wolność słowa, ale powiedz nieprzychylną prawdę o LGBT-(i inne literki) a zaraz Cię zbanują za mowę nienawiści.
Odnośnie tego Pana: dotykał, molestował, gwałcił i namawiał do seksualnych rzeczy młodych chłopców generalnie ministrantów i lektorów. Dotknęło to około 40 osób z czego przesłuchano ponad 30. Reszta nie zgłosiła się na policję z różnych przyczyn (byli policjantami w tym samym miejscu gdzie przesłuchiwany ofiary, byli za granicą, byli też księżmi, nie chcieli poprostu do tego wracać) dla wielu z nich już sprawa się przedwniła. Sprawca chorował, odwlekali rozprawy (na których kłamał jak z nut). Wkońcu nowy rozprawa i wszystko od początku. Ksiądz Adam N. Odsunął go od kapłaństwa po zgłoszenia pierwszej ofiary w 2013, ale nie zrobił nic aby sprawdzić co działo się na innych parafiach, że nie zgłosił sprawy do prokuratury.
W sumie piszę to z jednego powodu - ten gość jest Winny na 100 procent gdyż co to dużo pisać jestem jedną z jego ofiar, której sprawa się przedwniła. Dlatego bardzo proszę nie piszcie o jakiś domniemaniach. Na każdej z parafii w której był robił to samo zło, w podobny sposób. Młodzi bali się do tego przyznać, bo nikt by w tych czasach nie uwierzył. Ba do dzisiaj są wytykani na wioskach Oni i ich rodzice, bo mieszkańcy twierdzą, że zgłosili księdza aby dostać odszkodowanie, a przecież ksiądz budował kościoły, hospicja. Tak, budował co nie znaczy, że nie miał swojej drugiej czarnej złej strony - bo jedno nie wyklucza drugiego. Oni i Ja robimy to po to aby On i jemu podobni wiedzieli, że za to musi być kara. Żeby jego przełożeni - Diecezje reagowali za każdym razem w sposób natychmiastowy. Dodam tylko, że do ofiar nie doszło ani od Sprawcy, ani od Przełożonych słowo 'Przepraszam'. Może to słowo z listu
Z kazania z ambony pozwoliłoby na podniesienie ofiar z psychicznej traumy, a współmieszkańcy przestali by wytykać ofiary za ich słuszną postawę.
Jednej kadencji nie wystarczy, żeby wszyscy odpowiedzieli.
@U99 Na razie to i tak walka z wiatrakami, bo długopis wszystkich ułaskawi jak leci.
@kraken11
Jeśli ułaskawi tego "kryształowego człowieka", może coś w społeczeństwie pęknie.
Niech ułaskawia!
Oskarżyć każdego jest łatwo...
Trzeba jeszcze udowodnić....
To jest już troszkę trudniejsze
@kszysztow
Księdzu dziecko zgwałcić też łatwo...
A kościołowi ukryć gwałt na dziecku jeszcze łatwiej...
Rozliczyć gwałcicieli w sutannach faktycznie nie jest łatwo w tym kraju.
@MG02 Bo przecież nie istnieje coś takiego jak fałszywe oskarżenia, prawda? Zwłaszcza teraz, kiedy jest taka chęć odsunięcia kościoła od wszystkiego, będą się pojawiać fałszywe oskarżenia.
Jeżeli są dowody, świadkowie itd. to ok. Ale, jak to często bywa, społeczeństwo wydaje wyrok tylko na podstawie pomówienia i płci, rasy, albo zawodu.
Jak kobieta powie, że mężczyzna ją napadł i molestował, to zaraz się na mężczyźnie najchętniej zrobiło lincz. Ale jakby mężczyzna powiedział, że kobieta go napadła i molestowała, to jeszcze by go wyśmiali, albo by mu nikt nie uwierzył.
Tak samo jest tutaj. Jak ktoś powie, że za dziecka go ksiądz dotykał, albo pokazywał sprośne rzeczy, to zaraz wszyscy wierzą, bo wiadomo, ksiądz. Ale jakby ktoś powiedział, że za dziecka, nauczycielka go dotykała, albo się przed nim rozbierała, to albo go wyśmieją, albo spytają "no i co z tego? Nie było Ci dobrze?" lub "a co ty gej jesteś, że to Ci przeszkadzało?".
Niezliczona ilość dzieci ucierpiała przez kościół ukrywający w swych szeregach pedofili. Przez zmowe milczenia i jednoczesne cieche przyzwolenie kościoła wiele niewinnych dzieci straciło dzieciństwo. Tak więc nie wzrusza mnie specjalnie to, że jakoś prawdopodomnie niewinny księciunio straci wolność, bo teraz można mówić o zboczeńcach w sutannach. To jes kara za bierność i ukrywnaie przestępstw. Poza tym księciunio z przykładu dostanie w tym kraju co najwyżej 3 lata w zawieszeniu.
@Syriusz19
Zauważ, że to nie jest pojedyncze oskarżenie.
I miej na uwadze, jak wcześniej takie sprawy zamiatano pod dywan.
Owszem, istnieje domniemanie niewinności - tutaj jednak istnieją przesłanki do wznowienia śledztwa. A wcześ. niej nie było uniewinnienia, tylko umorzenie. Umorzenie, które budzi wątpliwości, dlatego jest wznowienie.
Rozumiesz?
@MG02 Szczerze mówiąc, to kretyńska logika.
Powiedzmy, że pracujesz w firmie, która ma kilkaset oddziałów w każdym kraju. I w kilku krajach dochodziło do aktów pedofilii i to tuszowano. I nagle ktoś oskarża Ciebie o molestowanie dzieci, mimo, że tego nie robiłeś, ale chce dokopać Twojej firmie. Idziesz spokojnie do więzienia, opluwany przesz wszystkich, bo wiesz, że jesteś współwinny temu, co działo się w innych oddziałach, czy jednak uważasz to za niesłuszne?
To, że jest pedofili w kościele, jest faktem. Jednak nie każdy ksiądz jest pedofilem i nie każdy może coś z tym zrobić. Co ma zrobić w jakichś Kurnikach Dolnych, gdzie poszedł z powołania i faktycznie pomaga i wspiera ludzi, wiedząc, że w wyższych sferach tuszują pedofilię? Odejść? Nie chce, bo nie zostawi swoich parafian. Piętnować to z ambony? Zaraz poleci reprymenda i wizja przeniesienia. Jedyne co może robić, to działać dalej na rzecz swoich parafian i pilnować, żeby u niego to się nie wydarzyło.
I dla Ciebie, jakby go ktoś oskarżył o pedofilię, bo nie lubi akurat kościoła, to spoko, bo mu się należało, bo ksiądz?
@Syriusz19
Jeśli firma dla ktorej pracuje tuszuje przypadki pedofilii i nikt z tym nie robi to odchodzę z tej przegnitej rakiem pedofilii firmy. Jeśli twoim zdaniem Twoim zdaniem lepiej jest siedzieć cicho i nie piętnować pedofilli z ambony, bo dostanie się reprymendę to to jest właśnie kretyńska logika, a taki ksiądz jest wpółwinny
@MG02 Jeżeli tuszowałyby to np. oddziały z jakiegoś kraju z Afryki, Madagaskaru i gdzieś w Indiach, czyli ok. 7 oddziałów na kilkanaście tysięcy, to też byś odszedł?
@Syriusz19
Z miejsca bym odszedł i jeszce po drodze wstąpuł na policję z pytanie czy mogę jakoś pomoc zwalczać tych zwyrodnialców. Szoda, że księża nie mają tyle cywilnej odwagi, żeby postawić się w obronie swoich owieczek.
@MG02 A może właśnie ci niewinni, zostając na swojej parafii, bronią swoich parafian, żeby nie przyszedł na ich miejsce jakiś zboczeniec?
@Syriusz19
A moźe jednak ci niewinni, siedzac cicho i przymykając oczy na to co się dzieje w ich organizacji pozwalają na szerzenie się w niej zgnizlizny?
@MG02 Czyli co mają zrobić? Głośno o tym mówić? To wtedy ich uciszą, przenosząc gdzie indziej, bo to tylko niżsi rangą księża. Odejść? To na ich miejsce przyjdą tacy, którym to nie będzie przeszkadza, albo będą sami wykorzystywać dzieci. I wtedy będzie tragedia.
Niewinny ksiądz na parafii jest największym bezpieczeństwem dla parafian. Uważa, że dopóki nie zapadnie wyrok, nie można na kimś wieszać psów i przyklejać łatki.
@Syriusz19
Tak! Mają krzyczeć i pomagać wymiarowi sprawideliwości dopaść zwierzęta w sutannach gwałcone dziecie I prominentów ich ukrywających. Jeśli siedzą cicho bo boją się utraty ciepłej posadki to są wspòłwinni tej zglizlizny ktòra panuje w kościele. Twój argument, że niewinni księża sie cicho I chronią swoich parafian, bo władze kościeke mogą ch odwołać a na ich miejsce może przyjść ksiądz pedofil, jest tak głupi, że aż ciężko go nawet skomentować. Wychodzi na to, że to biedni księża są ofiarami pedofilii w kościele, a nie gwałcone dzieci.
@Syriusz19 daj spokój, nie ma sensu bo to kłótnia z człowiekiem z którym tej kłótni nie wygrasz. On zaraz Ci napisze że w zasadzie według niego kościół jest niepotrzebny bo to faceci przebierający się w sukienki i odprawiajacy czary-mary. I że według niego kościół do likwidacji. Tylko nic nie znosi próżni i życie religijne też nie. W miejsce zlikwidowaego ewentualnie kościoła katolickiego szybko wskoczą inne kościoły, w tym ten jeden, szczególnie nie lubiany przez lewaków. Ten w którym, jak we Francji sobie zechcieli poheheszkowac z niego, to im zrobili bombkami z dupy jesień średniowiecza i do dzisiaj już nikt nie smieszkuje tam na islam. Ale że chrzescijanizm to religia pokoju, to masz i ty i niewinni księża nadstawiac drugiego policzka. Otóż kościół katolicki nie jest do likwidacji ale do głębokiej reformy i oczyszczenia. Ale to akurat temat na zupełnie inną historię.
Jezus też sadzał dzieci na kolanach...
Przypadek? Nie sądzę...
Do więzienia ze zwierzęciem. Tam sprawiedliwość go spotka na pewno ;)
I co to niby da, że będzie pod kontrolą Karoliny Bućko, przew. Państwowej Komisji ds. Pedofilii?
@C1VenomMX321 Dla Karoliny da dobre pieniąszki i możliwośc lansu.
Nie dość, że seksualnie wykorzystywał to jeszcze krzywdził
Kolejny homoseksualista, który przebrał się w ornat, żeby wykorzystywać dzieci.
@stromy Pomachlaczył ci się homoseksualizm z pedofilią. Ten pierwszy nie jest karany, ten drugi tak :)
@KonradKlark Nic się nie pomyliło Większość pedofili to homoseksualiści. Poza tym ksiądz nie interesował się małymi dziećmi tylko kilkunastoletnimi chłopcami. Więc mi nie mów, że nie był homoseksualistą. Nie interesowały go małe dziewczynki. Jeszcze niedawno były dostępne w Internecie statystyki dotyczące wykorzystywania przez homoseksualistów małoletnich, ale obecnie ich nie znajdziesz bo to "mowa nienawiści". I jeszcze jedno. W dzisiejszych czasach możesz mówić cokolwiek chcesz na temat Kościoła (choćby największe kłamstwo) bo przecież wolność słowa, ale powiedz nieprzychylną prawdę o LGBT-(i inne literki) a zaraz Cię zbanują za mowę nienawiści.
Odnośnie tego Pana: dotykał, molestował, gwałcił i namawiał do seksualnych rzeczy młodych chłopców generalnie ministrantów i lektorów. Dotknęło to około 40 osób z czego przesłuchano ponad 30. Reszta nie zgłosiła się na policję z różnych przyczyn (byli policjantami w tym samym miejscu gdzie przesłuchiwany ofiary, byli za granicą, byli też księżmi, nie chcieli poprostu do tego wracać) dla wielu z nich już sprawa się przedwniła. Sprawca chorował, odwlekali rozprawy (na których kłamał jak z nut). Wkońcu nowy rozprawa i wszystko od początku. Ksiądz Adam N. Odsunął go od kapłaństwa po zgłoszenia pierwszej ofiary w 2013, ale nie zrobił nic aby sprawdzić co działo się na innych parafiach, że nie zgłosił sprawy do prokuratury.
W sumie piszę to z jednego powodu - ten gość jest Winny na 100 procent gdyż co to dużo pisać jestem jedną z jego ofiar, której sprawa się przedwniła. Dlatego bardzo proszę nie piszcie o jakiś domniemaniach. Na każdej z parafii w której był robił to samo zło, w podobny sposób. Młodzi bali się do tego przyznać, bo nikt by w tych czasach nie uwierzył. Ba do dzisiaj są wytykani na wioskach Oni i ich rodzice, bo mieszkańcy twierdzą, że zgłosili księdza aby dostać odszkodowanie, a przecież ksiądz budował kościoły, hospicja. Tak, budował co nie znaczy, że nie miał swojej drugiej czarnej złej strony - bo jedno nie wyklucza drugiego. Oni i Ja robimy to po to aby On i jemu podobni wiedzieli, że za to musi być kara. Żeby jego przełożeni - Diecezje reagowali za każdym razem w sposób natychmiastowy. Dodam tylko, że do ofiar nie doszło ani od Sprawcy, ani od Przełożonych słowo 'Przepraszam'. Może to słowo z listu
Z kazania z ambony pozwoliłoby na podniesienie ofiar z psychicznej traumy, a współmieszkańcy przestali by wytykać ofiary za ich słuszną postawę.