no fakt przestoj na budowie zazwyczaj jest z winy jakiegos architekta ktory sciagal na lekcjach badz majsterkow po szkole myslacych ze sa najwazniejsi na budowie nie majacy pojecia co i dlaczego jest robione.takie zenujace demoty wstawiaja studenci ktorzy nabijaja sie z pracownikow. sami bedac na utrzymaniu rodzicow klepiac biede w akademiku. nawet pijany fachowiec poradzi sobie z przydzielona mu praca a wy studenci nawet kilka egzaminow nie mozecie zaliczyc na pozytyw a mniemanie o sobie macie jak byscie pozjadali wszystkie rozumy.
autor to idiota i tyle powiem!!! w życiu nie przepracował nawet dnia na łopacie,kopiąc w pełnym słońcu w wysuszonym ile pełnym kamieni,to nauczyło by go pokory do tego zawodu i ludzi ciężko pracujących, takich co sobie piją naprawdę jest niewielu, bo: jeśli szef zobaczy prawdopodobnie wylecą, wpadnie kontrola-wylecą, zdarzy się wypadek a oni pili będzie mega afera i wylecą. A może materiał się opóźnia, może czekają na decyzje kierownika, bo wynikły jakieś kłopoty,może ktoś im tłumaczy co maja robić. Odpoczywać też trzeba,zjeść też trzeba, każdy ma prawo do przerwy w pracy
I Pan Major zapewne ma racje co do autora, sam wczesniej mialem takie zdanie o budowlancach, ale od kiedy sam pracuję na budowie to wiem jak to wygląda. Wcale nie jest tak łatwo a i nie pije sie dużo ja od 3 tygodni roboty pilem 1 piwo tylko i to w sobote jak czekalismy na materiał którego i tak się nie doczaliśmy;]
Pracuje na budowie... pracujemy po 9 godzin czasami się zdarza usiąść i odpocząć na 10 minut... to nie znaczy ze się obijamy... po kilku godzinach pracy na słońcu w temperaturze 30-35 stopni odechciewa się żyć... a potem ktoś kto patrzy z klimatyzowanego biura na robotników bezczelnie tworzy takie demoty nie mając pojęcia o tej pracy... ;/
cytrynn, Ty pewnie nie wiedziałbyś jak łopatę trzymać. Panowie nie ma się co przejmować komentarzami, większość piszących tu dzieci łopat(k)ę niedawno zostawiło w piaskownicy.
Pracuje na budowie drogi w Lidzbarku W. od roku Budowa posuwa się do przodu mamy zapas czasowy. Mam uprawnienia na koparko-ładowarke i wibrator płytowy, niwelator ogarniam jedną reką. Ale dla niektórych i tak będę Głupim robolem. Tacy ludzie jak autor tego żałosnego zdjecia sprawiaja ze w 21 wieku w Polsce nadal jest komuna!
głupie słabe i nie prawdziwe. Jak taki jesteś mądry to rób przy takich upałach jak są teraz ubrany tak jak oni. Student lub licealista takie durnoty może pisać.
Mówicie że budowlańcy się obijają... ciekawe skąd biorą się te wszystkie domy, budynki itd ??? Rosną jak grzyby... po deszczu??? pasował by tu raczej obrazek urzędnika grającego w pasjansa...
gdrgni znowu trafiłeś w sedno ! Dlaczego domy itp rosną jak na drożdżach a na mądre decyzje , ustawy , reklamacje , śledztwa , sprawy w sądzie czy chociażby kredyty czekamy całe wieki ? Bo urzędasy i studenciki myślą tylko o balowaniu :P
Ja pracuje na budowie juz miesiac [praca wakacyjna] i zarabiam 12zl/h do reki, a wczesniej nie mialem zadnego doswiadczenia, robimy po 10h dziennie od pn do pt. Mamy dwie przerwy sniadaniowe po 30min i czasem mozemy sobie zrobic krotka przerwe na fajeczke czy zeby po prostu odpoczac. Praca latwa nie jest, wiele osob na pewno nie byloby w stanie wytrzymac tego. U mnie w brygadzie [10 osob] nikt nie pije alkoholu w czasie pracy, zreszta ja bym sie bal pic, poniewaz aktualnie robie przy rozbiorce dachu w kamienicy. Moj przelozony zarabia 20zl/h, podczas, gdy nadzorca ktory jezdzi po roznych budowach w firmie i po prostu je ogarnia ma cos ponad 30zl/h. A wy dalej sie smiejcie z budowlancow i zarabiajcie te swoje 6zl/h [po odjeciu podatku] na kasie w realu :). Ps. widze, ze wielu tutaj nie rozroznia lopaty od szpadla, powodzenia w kopaniu rowu lopata :D.
A ja dodam że praca jest na tyle ciężka że w mojej ekipie już 3 osoby nabawiły się udaru, a pracuje z alkoholikami bo taki idiota jak autor kreuje wlasnie taki wizerunek pracownika budowlanego. Żeby nie my nie mieli byście gdzie mieszkać po czym jeździć AAAAAA nie jeździcie bo za 6 zł nie stać was na utrzymanie auta??
no fakt przestoj na budowie zazwyczaj jest z winy jakiegos architekta ktory sciagal na lekcjach badz majsterkow po szkole myslacych ze sa najwazniejsi na budowie nie majacy pojecia co i dlaczego jest robione.takie zenujace demoty wstawiaja studenci ktorzy nabijaja sie z pracownikow. sami bedac na utrzymaniu rodzicow klepiac biede w akademiku. nawet pijany fachowiec poradzi sobie z przydzielona mu praca a wy studenci nawet kilka egzaminow nie mozecie zaliczyc na pozytyw a mniemanie o sobie macie jak byscie pozjadali wszystkie rozumy.
Teraz wprowadzono kamery internetowe, monitorujące nowy stadion w Warszawie. tamtejsi budowlańcy już sobie nie popiją :)
Odpowiedzto zaczną pozować z flachami
to jesteś w błędzie,nie takie patenty mają obcykane,dla chcącego nic trudnego.
Był już taki w marcu 2010. *******************************************
EDIT: Przepraszam, pomyliłem się
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 9 July 2010 2010 22:18
Odpowiedzautor to idiota i tyle powiem!!! w życiu nie przepracował nawet dnia na łopacie,kopiąc w pełnym słońcu w wysuszonym ile pełnym kamieni,to nauczyło by go pokory do tego zawodu i ludzi ciężko pracujących, takich co sobie piją naprawdę jest niewielu, bo: jeśli szef zobaczy prawdopodobnie wylecą, wpadnie kontrola-wylecą, zdarzy się wypadek a oni pili będzie mega afera i wylecą. A może materiał się opóźnia, może czekają na decyzje kierownika, bo wynikły jakieś kłopoty,może ktoś im tłumaczy co maja robić. Odpoczywać też trzeba,zjeść też trzeba, każdy ma prawo do przerwy w pracy
OdpowiedzI Pan Major zapewne ma racje co do autora, sam wczesniej mialem takie zdanie o budowlancach, ale od kiedy sam pracuję na budowie to wiem jak to wygląda. Wcale nie jest tak łatwo a i nie pije sie dużo ja od 3 tygodni roboty pilem 1 piwo tylko i to w sobote jak czekalismy na materiał którego i tak się nie doczaliśmy;]
Pracuje na budowie... pracujemy po 9 godzin czasami się zdarza usiąść i odpocząć na 10 minut... to nie znaczy ze się obijamy... po kilku godzinach pracy na słońcu w temperaturze 30-35 stopni odechciewa się żyć... a potem ktoś kto patrzy z klimatyzowanego biura na robotników bezczelnie tworzy takie demoty nie mając pojęcia o tej pracy... ;/
Odpowiedzgdrgni dokładnie. autor to hipokryta i tyle
Odpowiedzcytrynn, Ty pewnie nie wiedziałbyś jak łopatę trzymać. Panowie nie ma się co przejmować komentarzami, większość piszących tu dzieci łopat(k)ę niedawno zostawiło w piaskownicy.
Odpowiedzpo pierwsze gdrgni ma 100% racje a po drugie ten neologizm (flachowcy) jest stary jak wegiel. co to k*rwa wogole za demot. rece opadaja. olbrzymi -
Odpowiedza tak btw. prawdopodobnie malo kto z was zarabia tyle co pomocnik na budowie. nie mowiac juz o fachowcach czy brygadzistach ekipy...
OdpowiedzWynagrodzenie??? hmm... Ja mam za pomocnika 11 zł na godzinę... (ok 2400zł miesięcznie) Brygadzista ma 18 zł... (ok 4000zł miesięcznie ;p )
Pracuje na budowie drogi w Lidzbarku W. od roku Budowa posuwa się do przodu mamy zapas czasowy. Mam uprawnienia na koparko-ładowarke i wibrator płytowy, niwelator ogarniam jedną reką. Ale dla niektórych i tak będę Głupim robolem. Tacy ludzie jak autor tego żałosnego zdjecia sprawiaja ze w 21 wieku w Polsce nadal jest komuna!
Odpowiedzgłupie słabe i nie prawdziwe. Jak taki jesteś mądry to rób przy takich upałach jak są teraz ubrany tak jak oni. Student lub licealista takie durnoty może pisać.
OdpowiedzMówicie że budowlańcy się obijają... ciekawe skąd biorą się te wszystkie domy, budynki itd ??? Rosną jak grzyby... po deszczu??? pasował by tu raczej obrazek urzędnika grającego w pasjansa...
Odpowiedzwyjaśniło się po co im te "szczelne" ogrodzenia ;p
Odpowiedzgdrgni znowu trafiłeś w sedno ! Dlaczego domy itp rosną jak na drożdżach a na mądre decyzje , ustawy , reklamacje , śledztwa , sprawy w sądzie czy chociażby kredyty czekamy całe wieki ? Bo urzędasy i studenciki myślą tylko o balowaniu :P
Odpowiedzmichrosss87 zgadzam sie 300%
OdpowiedzJa pracuje na budowie juz miesiac [praca wakacyjna] i zarabiam 12zl/h do reki, a wczesniej nie mialem zadnego doswiadczenia, robimy po 10h dziennie od pn do pt. Mamy dwie przerwy sniadaniowe po 30min i czasem mozemy sobie zrobic krotka przerwe na fajeczke czy zeby po prostu odpoczac. Praca latwa nie jest, wiele osob na pewno nie byloby w stanie wytrzymac tego. U mnie w brygadzie [10 osob] nikt nie pije alkoholu w czasie pracy, zreszta ja bym sie bal pic, poniewaz aktualnie robie przy rozbiorce dachu w kamienicy. Moj przelozony zarabia 20zl/h, podczas, gdy nadzorca ktory jezdzi po roznych budowach w firmie i po prostu je ogarnia ma cos ponad 30zl/h. A wy dalej sie smiejcie z budowlancow i zarabiajcie te swoje 6zl/h [po odjeciu podatku] na kasie w realu :). Ps. widze, ze wielu tutaj nie rozroznia lopaty od szpadla, powodzenia w kopaniu rowu lopata :D.
OdpowiedzZgodzę się z kolegą Sztywnik u góry :) ^
Odpowiedz|
A ja dodam że praca jest na tyle ciężka że w mojej ekipie już 3 osoby nabawiły się udaru, a pracuje z alkoholikami bo taki idiota jak autor kreuje wlasnie taki wizerunek pracownika budowlanego. Żeby nie my nie mieli byście gdzie mieszkać po czym jeździć AAAAAA nie jeździcie bo za 6 zł nie stać was na utrzymanie auta??
Odpowiedz