Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
7649 8052
-

Zobacz także:


V vitamin
+3 / 33

główna ! Czysta prawda

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 12 August 2010 2010 2:44

Odpowiedz
baggy
-2 / 22

demot super. i zabawa pelen wypas. do czasu jak sie na chwile baze opusci, i sie koc nie zacznie jarac :D

W withsugar
+11 / 21

sisidor, to zabłyśnij nam inteligencją i powiedz jakie twórcze komentarze mamy pisać pod dobrymi demotami. Może powinniśmy snuć wywody na temat przeogromnej przyjemności z długiego przesiadywania z własnoręcznie, mozolnie robionej bazy na końcu ogródka porośniętego kwiatami. Tak może być? (:

S seiryu777
-4 / 20

czyli co? najpierw krzaki, teraz namiot? Wy to jacyś zboczeni jesteście...

E elemiki200
+6 / 6

No... raczej nie baza a namiot. Ja przynajmniej tak na to mowilem jezeli bylo robione w domu

V Velinq
+6 / 6

ahh pamiętam to kiedyś potrafiłem siedzieć tam calutki dzień tylko że miałem troszkę mniejszą baze :)przeraszam za błedy jesli zrobiłem jestem dysortografem

M muffinowa
+1 / 1

aż się łezka w oku kręci :>

TreyZu
-5 / 15

Popieram w 100 % główna ! i nie ma bata ;]

Odpowiedz
X xzbit5
+5 / 11

łooo przypomniałeś mi jak z kuzynem robiliśmy namioty takie :D

Odpowiedz
A Atabis
+17 / 19

Dziś też pewnie jakieś macie :D

K komentujacy
-5 / 7

bazy swoje też mają "fajna dupa bym zaliczył"

M Michael321
+8 / 12

(+) Wielki plus dzięki przypomniałeś mi smak dzieciństwa gdzie wszystko było proste ŻYCZĘ GŁÓWNEJ

Odpowiedz
C Cieciu
-1 / 7

Bo najprostszym i najtańszym chwytem na główną jest przypomnienie użytkownikowi dzieciństwa. Teraz niech ktoś jeszcze zrobi demota o "jesteś u pani" jako najstraszniejszej groźbie dzieciństwa, a od razu zostanie królem świata.

Z Zapper010
-1 / 5

demot:Jesteś u pani!:Najstraszniejsza groźba dzieciństwa

B brzmienie
+27 / 27

Kurcze no, pobawiłabym się w to jeszcze. Myśmy zawsze bazę mieli w parku w krzakach.. znosiliśmy tam różne rzeczy. teraz park z dzieciństwa poszedł w zapomnienie, dzieci już tam nie chodzą się pobawić, pogadać.. i powoli go wycinają.. a spędziłam tam najlepsze chwile mojego życia... ;/ i plusik oczywiście :)

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 12 August 2010 2010 8:52

Odpowiedz
Catacombe
+5 / 7

Ja koło bloku miałem. Gałęzie były tam idealnie ułożone... ah wspomnienia

sprin
+36 / 38

Spoko...ja już z córką (rok i 7 miesięcy) zaczynamy stawiać domki z puf, poduszek i koców :D...koło się zamknie i do dzieciństwa się wraca raz dwa...a później jeszcze raz jako dziadkowie ;)

Odpowiedz
S szczesliwainaczej
+12 / 16

Właśnie sobie uświadomiłam, że biurko, które stoi w moim pokoju nie jest zwykłym biurkiem do nauki. To pod nim miałam bazę;)

Odpowiedz
U Unda
+2 / 6

też budowałam takie domki xD pobawiłabym się jeszcze czasem, ale nie wypada... :/

Odpowiedz
Grammy
+7 / 7

najlepsza baza pod biurkiem zakrytym kołdrą i z włączoną małą lampką :]

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 12 August 2010 2010 17:29

Odpowiedz
L Lasek123
+12 / 20

A teraz tylko dzieci naparzają w Tibie cs'y i metiny :(

Odpowiedz
J Jaroo712
+3 / 3

Haha ! Pamiętam jak w dzieciństwie zrobiłem z kumplem taką bazę ^^ A potem daliśmy tam taką lampkę na biurko i popaliliśmy cały koc :D ... Piękne czasy dzieciństwa :)

Odpowiedz
tailee
0 / 0

prawda, prawda. ;D
ja z bratem robiłam sobie takie bazy.. haha

Odpowiedz
J Jaroo712
+5 / 5

Do budowli potrzeba : Biurko , wszystkie krzesła , pufy , lampkę , koce , pościele poduszki , klamerki :D . ^^

Odpowiedz
L lankers
+2 / 2

ooo cholera ! :') aż się wzruszyłem...
Kurcze... zrobie taki domek bratanicy jak będzie u Mnie...
Nie może być tak że bawi się tylko w gry na komputerze...
:D +

Odpowiedz
kobu7
0 / 0

Mi styklo osobiscie 2 koce krzeslo i caly dzien spedzony w bazie ^^

Odpowiedz
Miszczu15
0 / 0

Pamiętam jak nawet kiedyś zrobiłem zamek z fosą i wieżyczkami z krzeseł koców i lampek choinkowych... tak to były czasy :) +

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 12 August 2010 2010 18:04

Odpowiedz
anndro93
+1 / 1

Baza NAMIOTOWA - jedno z najpiękniejszych wspomnień w ogóle ;)

Odpowiedz
zapamietanka
+5 / 5

i spinanie kocy, prześcieradeł itp klamerkami :) poza tym na balkonie robiłam z siostrą coś podobnego :)

Odpowiedz
ByMickey
-2 / 2

Było już parę demotów o bazach w krzakach itp. minus za demota >.>

K khq
+6 / 6

Jedno z najpiękniejszych wspomnień ze studiów.

Odpowiedz
kmac
-1 / 1

hahaha!

J Jachu2
-2 / 6

2 RAZY WRZUCALEM PRAWIE IDENTYCZNEGO DEMOTA I NIC!!!!!!!!!
NIC!!!!!!!!!!!!!!
NIC!!!!!!!!!!!!!!
NIC!!!!!!!!!!!!!!
NIC!!!!!!!!!!!!!!
NIC!!!!!!!!!!!!!!
NIC!!!!!!!!!!!!!!
NIC!!!!!!!!!!!!!!
NIC!!!!!!!!!!!!!!
NIC!!!!!!!!!!!!!!
NIC!!!!!!!!!!!!!!
NIC!!!!!!!!!!!!!!
NIC!!!!!!!!!!!!!!
NIC!!!!!!!!!!!!!!
NIC!!!!!!!!!!!!!!
NIC!!!!!!!!!!!!!!
NIC!!!!!!!!!!!!!!
NIC!!!!!!!!!!!!!!
NIC!!!!!!!!!!!!!!

A tu Ci prosze na glownej democik.....

Odpowiedz
edycia89
-1 / 3

Twoje demoty nie były nawet podobne do tego ;)

Q Qarhodron
+1 / 1

Dla mnie to był domek, rakieta kosmiczna i wiele innych:D

Odpowiedz
Xaffarin
+1 / 1

boże, myslalem ,ze sam to robiłem tylko jak byłem mały...

Odpowiedz
B Bikus35
+4 / 4

Oh tak, jeszcze pamietam, jak to z bratem i pote z koleżankami robiłam xD. Mama zawsze się wściekała, że krzeseł nie ma xD.

Odpowiedz
M monkxvi
+1 / 1

jak byłem mały to ja z bratem budowaliśmy bazę z krzeseł i koca na wersalce babci ale jak już brat miał 14 lat to przestał się ze mną bawić

Odpowiedz
A agniech
+3 / 5

a wiecie, że dzieci teraz (takie ur po 2000) nie wpadna na to by budoać bazy z koców? :( to mnie demotywuje bardziej...

Odpowiedz
edycia89
+1 / 3

Dzieciom zanika wyobraźnia, głównie przez to że kochani rodzice podstawiają im pod noski x-boxy, psp i inne tego typu pierdoły. Kiedyś były zabawy w chowanego, hula hop, gra w gumę (niezapomniane dziesiątki i alibaba hahaha) - A teraz? Może to ja jestem dziwna albo to po prostu świat robi się coraz bardziej popierniczony :(

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 13 August 2010 2010 0:07

M Maqffka
+1 / 1

A mnie ta fota przypomina kadr z filmu Szósty Zmysł.

Odpowiedz
S scrobbi
0 / 0

Dokładnie o tym pomyślałam, jak zobaczyłam ten namiot. Brrr.

Jacqueline
+1 / 1

O tak! Jedną miałam w domu pod stołem, drugą zrobiliśmy z osiedlem w krzakach ;)

Odpowiedz
edycia89
+1 / 1

Hahahah wiem ;D Tzw. True Demotivator :D Maryan ;D

Z ziendal
-1 / 1

Tak zajebistej nie miałem, ale przeważnie drzewa itd.

Odpowiedz
H holiday
+1 / 3

piękne czasy :D
przypomina mi się trochę film "szósty zmysł"

Odpowiedz
Kiiyuko
-1 / 1

Takiej wyje*anej bazy to ja nigdy nie miałam :( u mnie były tylko dwa krzesła i prześcieradło, a tam nawet światło mają! ;D

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 12 August 2010 2010 22:10

Odpowiedz
Asia0713
-1 / 1

ja zawsze doprowadzałam z kontaktu i raz przypaliłam poduszkę bo oparłam ją o lampke bez klosza żeby jaśniej było :D

U utopijna
+1 / 1

jak bosko jak wspaniale. aż wspomnienia przypłyneły ^^.
pozdrawiam i glówna należna :D

Odpowiedz
D dumbo93
+2 / 2

Ojj tak pamiętam te bazy :D nie tylko w domu ale np w lesie wiązało się sznurek wokół drzew i wieszało na niego gałęzie np. klonu ;p;p a potem się chodziło z czymś do jedzenia tam i przesiadywało całe dnie :D
niezapomniany smak dzieciństwa.

Odpowiedz
D Doree
0 / 2

ja zawsze brałam kij od miotły, dwa krzesełka i na to kocyk ;D +

Odpowiedz
Asia0713
+2 / 2

ale to była zabawa :) aż się uśmiechnęłam patrząc na to :) + oczywiście

Odpowiedz
T TOMdemo
+2 / 2

Musiałem się zalogować, by dodać do ulubionych. Moja (raczej: mój domek) wyglądał podobnie.

Odpowiedz
dadi10
+6 / 6

Hah a myslalem kiedys ze tylko ja tak robie ;d

Odpowiedz
K kamas842
+20 / 20

Oj też takie w dzieciństwie robiłem ;) Ten demot przypomniał mi o czymś jeszcze....Mieszkam na wsi i jak miałem może jakieś 5-6 lat to wpadliśmy z o cztery lata starszym ode mnie wujkiem na pomysł stworzenia takiej "bazy" w sadzie. Wymurowaliśmy z cegieł jak to potem nazwaliśmy "domek" wielkością i wyglądem przypominający w sumie budę dla psa. Ale taką dość sporą bo wtedy mieściliśmy się w środku we dwoje i jeszcze trochę miejsca zostało. Moim zadaniem było w sumie zaopatrywanie placu budowy w materiały - "projekt" był wujka. "Domek" miał nawet prymitywne fundamenty, betonową posadzkę/wylewkę w środku, okienko (chwilowo nawet z szybą ale się zbiła), był wytynkowany i pomalowany na zielono, a wejście było takie z "łukiem" u góry. Konstrukcja dachu z listewek drewnianych, do których gwoździami przybiliśmy kilka małych arkuszy blachy dachowej. Na początku daliśmy za cienki listewki i przyszła wichura, dach porwała ;). Potem daliśmy grubsze i był git. Domek był połączony kablem z znajdującą się nieopodal "rakietą", która składała się z kierownicy od autka-zabawki, starego radia (przyrządy pokładowe;)), stacyjki od malucha, i baku na paliwo z plastikowej flaszki. A w "domku" była podczas zabaw w rakietę maszynownia i się włączało tam zasilanie. A potem podróż kosmiczna;) Pamiętam jak budując domek podkradaliśmy cement i wapno do zaprawy murarskiej którą robiliśmy w wiaderkach takich do piaskownicy. To musiało naprawdę śmiesznie wyglądać. Mieliśmy niecodzienne pomysły ;) A zaprawa murarska była dobra, bo domek stoi do dziś i jeszcze pewnie postoi (mogę nawet fotki pokazać ;)). A ma już jakieś 10-11 lat. Stoi, z odpadającym tynkiem i pajęczynami w środku i jest żywym wspomnieniem lat dzieciństwa. Ach to były czasy. Wszystko było takie proste i kolorowe. A teraz to tylko te gry.

PS. Wujek zaczyna w tym roku budownictwo na Politechnice Krakowskiej ;)

Odpowiedz
SmiechZelek
+1 / 1

Heh ja kiedyś mało co chaty nie spaliłem. Ale baza świetnie wyglądała przy świetle ze świeczki.

Odpowiedz
Aleksander96
+1 / 1

a przy świetle palącego się domu baza wyglądała jeszcze lepiej :P

B Bukaxo
-5 / 5

Było już coś podobnego... A tak ogólnie to nie baza tylko domek z koców. Bazy były na dworze na drzewach, w krzakach, na budowie, ale nie w domu. A przynajmniej u mnie tak było.

Odpowiedz
L litwa00707
0 / 2

Prawdziwe Bardzo ;) A teraz to te dzieci tylko komputer mają w glowach ;/

Odpowiedz
agnieszkaf
+3 / 3

Dzięki za przypomnienie, jak to było :) Stare, dobre czasy. Nie mówię, że lepsze, po prostu zupełnie inne.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 13 August 2010 2010 12:35

Odpowiedz
K KoRnad97
0 / 2

hehe tez takie robilem jak bylem maly i sie zawsze wku*wialem jak sie zawalalo ;P

Odpowiedz
C cwaniaaK
+1 / 1

swietny demot ! :)
no tak ... wspomnienia od razu przed oczami patrzac na tego demota :) wiecej takich !

Odpowiedz
P ProfesorJaszczurka
+1 / 1

Też robiłam takie bazy z bratem. Najlepsze ,,budowało się,, na balkonie u babci :D. My jeszcze dodatkowo robiliśmy pajęczyny z włóczki :D.

Odpowiedz
F fkfkfk
+1 / 1

moja młodsza siostra robi je zawsze u mnie w pokoju:):D w końcu ktoś ją tego nauczył (skromny):D:D:D jestem z niej dumna:)....

Odpowiedz
P pyszypyci
+1 / 1

ja to nazywałem namiot ;D Ciekawe skąd to się wzięło ?

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 13 August 2010 2010 21:58

Odpowiedz
SmiechZelek
+3 / 3

Hmmm dobre pytanie. Szkoda, że nie ma tu jakiegoś psychologa dziecięcego, który by to mógł wyjaśnić. Przecież, widać choćby po tej stronie, że to proceder bardzo powszechny.

N Natkaas
+1 / 1

Baza,buda albo namiot :D
Pamiętam jak z braćmi cały pokój był w takich bazach, mama się z nas śmiała, że to już osiedle.

Odpowiedz
Z zygiLoU
+1 / 1

TAK! Masz rację! Jak sobie tylko przypomnę te prześcieradła i koce rozwieszone po całym pokoju...

Odpowiedz
Templer
-1 / 1

ludzie wy nie wiecie co to znaczy demotywator!
po co plusujecie jakieś gówno nie na temat? to nie demot tylko wspomnienia tzn. czas zajebistości! nie wiem kogo to zdemotywowało na pewno nie mnie jak was tak to chyba coś z wami nie tak.

Odpowiedz
B Bysieeek
-1 / 1

haha ;d świetny demot ; ) ja też robiłam namioty , bazy ; d

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 20 August 2010 2010 9:46

Odpowiedz
cildrudyathe
+1 / 1

jak ja bym chciała do tego wrocic..
pewno zaraz by ktos odpisał "to idz i sobie zrob"
ale teraz to nie to samo.. ;)
dawniej były lepsze zajawy

Odpowiedz
metal69
0 / 0

Tiaaa w tamtych czasach faktycznie dzisiejsza ba za wygląda między innymi jak w CS czy innych komputerowych grach pamiętam jak sie od mamy spinacze wyciągało żeby ulepić wysztkie koce :D

Odpowiedz