Wczoraj w ręce trafił mi "Focus" z kwietnia 2002r. Z zainteresowaniem przeczytałem artykuł o telefonach, które posiadają funkcję radia, czy odtwarzacza mp3 ;P
Dzisiaj patrząc w gazetkę jakiegoś sklepu z elektroniką, widziałem wiele telefonów które zachwalali kolorowym wyświetlaczem albo nagrywaniem dźwięku, które mają już bodaj wszystkie komórki, przeznaczone dla szerszego grona użytkowników, niż dla osób starszych.
A na okładce mój Sagem... Pamiętam, że miałam wtedy jedyna w klasie kolorowy wyświetlacz, to było coś! :D Gry, nagrywanie ulubionych piosenek przez dyktafon i puszczanie na przerwach w szkole, wysuwana klawiatura, to były bajery... :D Aż się łezka w oku kręci!
Postęp technologiczny... A pomyśleć, że gdyby NASA nie marnowała pieniędzy na głupoty to moglibyśmy wylądować na marsie 20 lat temu :/ No, ale są rzeczy które ludzie widzą i takie których nie widzą.
Z tym, że większość tych najnowszych bajerów, dotykowych wyświetlaczy itp., itd. jest całkowicie zbędna. Wolę też, żeby telefon ważył te 100-200g więcej, przynajmniej czuję, że go mam.
hoobix, popieram, bo ile z tych bajerów w telefonach naprawdę się wykorzystuje? Telefon komórkowy sam w sobie jest elementem postępu, bo nie musisz latać i szukać wolnej budki telefonicznej, by przedzwonić, cały czas jesteś dostępny.
Jak dla mnie ten postęp jest super. Sam osobiście wykorzystuje większość funkcji tych nowych komórek (prócz wideorozmów). Co do wagi macie rację-cienka i lekka komórka-musisz się macać po spodniach myśląc, że Ci wypadła. Dlatego moja ma 2 cm grubości i waży 190 gram :D
nie wiem - ja mam wrażenie, że postęp technologiczny od dwóch lat stanął w miejscu. Jak wymieniałem teraz telefon w erze, to w ich ofercie nie były lepsze telefon niż przy poprzedniej wymianie...
Ok. To se porównaj np. takiego HTC Kaisera z listopada 2008 z HTC HD2. O wiele większy wyświetlacz (4.2 vs. 2.8), o wiele szybszy proc (400mhz vs. 1ghz), więcej ramu (128 mb vs. nie wiem ile ma HD2, ale na pewno dużo więcej :D ) i tak dalej... Telefony nie zmieniają się na zewnątrz-dziś ciężko już wprowadzić jakąś innowację, bo co niby? Są już nawet telefony na baterie słoneczne. Telefony w podzespołach wewnętrznych zatrważająco szybko doganiają komputery. Ten postęp jest, i to wielki.
Ja miałem Siemensa C65 i powiem ci, że to był totalny niewypał - bateria trzymała dzień, wiecznie się wieszał, a czasami się wyłączał przy próbie odczytania SMS-a. Za to A52 był dobry, ale ogólnie telefony z czarno-białymi wyświetlaczami były lepsze od tych z kolorowymi - wystarczy wspomnieć legendarną Nokię 3310...
@Aerrow, lepsze w sensie, że nie wieszały się, miały lepsze baterie itd. Wtedy telefony po prostu służyły do dzwonienia i były staranniej produkowane, teraz to aparaty fotograficzne z MP3 i funkcją dzwonienia, stawia się nie na jakość, tylko na ilość bajerów :( Obecnie mam Nokię N73 i aparat mi się pierniczy :/ Niby rzadko z niego korzystam, ale będzie problem przy sprzedaży...
Heh, pamiętam jak kupowałem co miesiąc PC format. Ostatnio przeczytałem z 2008 (to tylko dwa lata), a śmiałem się jak by było to z 5-7 lat temu.
Cóż postęp musi być, to domena ludzi ale zastanawia mnie co by było jeśli wszystko by nagle stanęło ?
Eh, wracają wspomnienia...
Mój ojciec do teraz posiada pamiętną nokię i działa ona doskonale :). A miesiąc temu znalazłam Focusa z 2000, była reklama komórek. Wyglądały jak woki toki, ale mimo wszystko do nich jakoś łatwiej się było przywiązać niż do tych teraz, a przynajmniej ja tak mam. Wyobrażam sobie, jak za 10 lat ludzie będą mieć ubaw z ówczesnych technologicznych 'nowinek'...
rozkminiacz masz ode mnie mega plusa !! Demot rewelacyjny.
Mam też małe co nie co ;) http://img23.imageshack.us/img23/8917/dsc00021xz.jpg
obrazek mojej gazetki. Taka sama tylko u mnie była jeszcze jakaś płyta. Czasami lubie sobie usiąść i ją pczytać, wtedy wracaja wspomnienia jak to kiedyś było mieć telefon który był na 3cim miejscu w takie gazecie (se k700) hmm... w gazetce tej są też testy laptopów z roku 2004/05 które kosztowały na prawe wiele a mało oferowały (znaczy na tamte czesy to był "rakiety") Jak ktoś chce skan z testów komórek roku 2004/05 lub laptopów to pisać ;)
Ja bynajmniej pamiętam jak chciałem kupić kiedyś dysk do komputera. 40- gigowy dysk kosztował ponad 300 zł a w tej chwili dysk o pojemności 500 gb kosztuję niecałą połowę z tamtej kwoty.
Widocznie inaczej rozumiemy postęp. Przytoczę Ci kilka przykładów; samochód - grubo ponad 100 lat i ciągle ta sama zasada działania. Wcześniej karoce też zmieniały wygląd, dodawano im resory i inne "bajery", a jednak to ciągle były te same karoce. Telefony przenośne - zdaje się, że coś koło 30 lat. Same fale radiowe zostały odkryte duuuużo wcześniej. Komputery - około 60 lat lub więcej. Teraz są mniejsze, szybsze, bardziej funkcjonalne, ale zakres ich możliwości jest tylko odrobinę większy. Medycyna - choroby zakaźne, na które nie ma lekarstw od wieków, nowotwory, wady wrodzone, wreszcie proces starzenia się - kilka tysięcy lat "cywilizacji" i nic się nie zmieniło. Mentalność, sposób myślenia i postrzegania świata - dokładnie ta sama, co człowieka z Cro-Magnon. To wszystko, co widzisz, to są tylko zmiany kosmetyczne, a nie postęp.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 18 August 2010 2010 2:49
"wreszcie proces starzenia się - kilka tysięcy lat "cywilizacji" i nic
się nie zmieniło." jak to się nie zmieniło skoro średnia długość życia ciągle rośnie?
Ja mam trzy numery CHIP-a z 2001 roku. Z ciekawszych rzeczy: 18-calowy monitor LCD za 13800 złotych , pamięci DDR w cenie 1000 zł za 128 MB, nagrywarka CD z prędkością zapisu 16x, procesory AMD Duron 700 MHz i pierwsze Pentium 4, dysk 40 GB za 1050 zł, karty graficzne GeForce2, lustrzanka 3,4 MPx za 15560 zł, Nero 5, Windows XP w fazie beta, a Internet posiadało 17% Polaków...
BARDZIEJ powiedziałbym, że "Gdy wyjmuję gazetę GSM z przed pięciu lat, to mam wrażenie, że nic się nie zmieniło" :S
Pięć lat temu kupiłem K550 za granicą, a on dalej w salonach... :]
Moią pierwszą komórką była nokia 3310 wspaniały telefonik. Mam ją do dziś działa i ma się świetnie. ofc jest już na emeryturze ale jak jadę gdzieś pod namiot to wraca do czynnej służby, bo jest poprostu nie do zniszczenia i na bateryjce trzyma prawie 2 tygodnie. Kiedyś utopiłem ja na rybach, obeschła, przez tydzień zdażało jej się wyświetlać artefakty ale się naprawiła. Raz nawet użyłem jej jako kastetu. Do zwykłych zastosowań mam nokie 6288 też dobra i mocna. A jak widzę właścicieli srajfonów którzy muszą te cacka chować do wodoszczelnych futerałów podczas deszczu bo kilka kropelek co przesiąknie przez kieszeń może je zabić to mi się śmiać chce.
Kiedyś jak miałeś takie funkcje byłeś gitem, a teraz kazdy telefon ma te funkcje i 50 innych :)
OdpowiedzWczoraj w ręce trafił mi "Focus" z kwietnia 2002r. Z zainteresowaniem przeczytałem artykuł o telefonach, które posiadają funkcję radia, czy odtwarzacza mp3 ;P
Ciekawe co będzie w takich gazetkach za kolejne 5 lat . Zważywszy na to, że postęp technologiczny jest coraz szybszy ...
Dzisiaj patrząc w gazetkę jakiegoś sklepu z elektroniką, widziałem wiele telefonów które zachwalali kolorowym wyświetlaczem albo nagrywaniem dźwięku, które mają już bodaj wszystkie komórki, przeznaczone dla szerszego grona użytkowników, niż dla osób starszych.
A na okładce mój Sagem... Pamiętam, że miałam wtedy jedyna w klasie kolorowy wyświetlacz, to było coś! :D Gry, nagrywanie ulubionych piosenek przez dyktafon i puszczanie na przerwach w szkole, wysuwana klawiatura, to były bajery... :D Aż się łezka w oku kręci!
Ja pamiętam reklamę z około 2003, gdzie rozpoznawanie numerów było bajerem :P
Postęp technologiczny... A pomyśleć, że gdyby NASA nie marnowała pieniędzy na głupoty to moglibyśmy wylądować na marsie 20 lat temu :/ No, ale są rzeczy które ludzie widzą i takie których nie widzą.
Za 5 lat komórki wyprą komputery, zobaczycie :P
Ja ostatnio z nudów przeglądałem PC Format z 2002 - ubaw po pachy.
OdpowiedzSmutne, że dla kogoś postęp technologiczny wyznaczają bajery w telefonie lub wielkość wyświetlacza.
OdpowiedzA co dla Ciebie oznacza postęp technologiczny? Według mnie do postępu technologicznego należą te "bajery w telefonie oraz wielkość wyświetlacza"
Z tym, że większość tych najnowszych bajerów, dotykowych wyświetlaczy itp., itd. jest całkowicie zbędna. Wolę też, żeby telefon ważył te 100-200g więcej, przynajmniej czuję, że go mam.
@hoobix zgodzę się z tobą co do wagi telefonu
@hoobix, niech zgadnę, masz 40 lat?
blisko, 19 ;)
hoobix, popieram, bo ile z tych bajerów w telefonach naprawdę się wykorzystuje? Telefon komórkowy sam w sobie jest elementem postępu, bo nie musisz latać i szukać wolnej budki telefonicznej, by przedzwonić, cały czas jesteś dostępny.
Jak dla mnie ten postęp jest super. Sam osobiście wykorzystuje większość funkcji tych nowych komórek (prócz wideorozmów). Co do wagi macie rację-cienka i lekka komórka-musisz się macać po spodniach myśląc, że Ci wypadła. Dlatego moja ma 2 cm grubości i waży 190 gram :D
Więc sięgnij po coś, co jest dłużej aktualne. Polecam słownik ortograficzny... Zobaczysz jak się pisze
"z
przed"...
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 17 August 2010 2010 15:18
OdpowiedzNo tak, jak nie możesz przyczepić się do treści, to przyczep się do ortografii...
Jamon - popieram. Demoty na głównej nie powinny mieć błędów! Ludzie, najpierw pouczcie się ojczystego języka, a potem brylujcie na demotach.
ta jeszcze przecinek przed i:( to nie jest wtrącenie żeby go tu wstawiać;| ale i tak plusik
Popieram. Takie babole z miejsca mają u mnie minusa, nieważne jak bardzo wybitne by były.
hehe ja mam CD-Action z 98, tam są dopiero jaja :D
OdpowiedzZ tego co pamiętam w t którymś numerze z 98 (też mam o dziwo) był artykuł o procesorach 333 MHz !!
może mamy ten sam numer? Mój jest z maja, z demo Q2 ;p
Omg, w mojej komórce siedzi mocniejszy proc :D
Moja babcia ma teraz tego Sony Ericssona (pierwszy w kolejce) :-)
Odpowiedznie wiem - ja mam wrażenie, że postęp technologiczny od dwóch lat stanął w miejscu. Jak wymieniałem teraz telefon w erze, to w ich ofercie nie były lepsze telefon niż przy poprzedniej wymianie...
OdpowiedzTakie rzeczy tylko w Erze :)
Ok. To se porównaj np. takiego HTC Kaisera z listopada 2008 z HTC HD2. O wiele większy wyświetlacz (4.2 vs. 2.8), o wiele szybszy proc (400mhz vs. 1ghz), więcej ramu (128 mb vs. nie wiem ile ma HD2, ale na pewno dużo więcej :D ) i tak dalej... Telefony nie zmieniają się na zewnątrz-dziś ciężko już wprowadzić jakąś innowację, bo co niby? Są już nawet telefony na baterie słoneczne. Telefony w podzespołach wewnętrznych zatrważająco szybko doganiają komputery. Ten postęp jest, i to wielki.
Pisze sie 'sprzed' a nie 'z przed'.
Odpowiedz@tribbal to ci chyba wała wkręcają...
Odpowiedzaż strach pomyśleć co wymyślą za kilka/kilkanaście lat.
OdpowiedzPrzenośna czarna dziura w kieszeni.
Czemu strach? o_O
no właśnie za demota ode nie +
autor - weź się za słownik ortograficzny
OdpowiedzNie tak dawno znalazłem jakiś katalog sklepu komputerowego z 2001 roku ^^ Dysk 2gb za 80zł był :D
OdpowiedzO kurcze, nie sądziłem że aż tak technologi poszła do przodu O.o krisdj, takie to tylko w rządówkach siedziały :P
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 19 August 2010 2010 9:52
niezłe ^^
jest też tam moja stara nokia xD
ta 4 od początku xD
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 17 August 2010 2010 16:12
OdpowiedzMój ojciec używa nokii (5 od początku) 6020 bo lepszy mu nie potrzebny, sam siedzę na 3-4 letnim telefonie, ale iPhone'y kuszą :P
OdpowiedzTam są Siemensy! Nieśmiertelne i twarde jak głaz :D Szkoda że nie wrócą :/
OdpowiedzJa miałem Siemensa C65 i powiem ci, że to był totalny niewypał - bateria trzymała dzień, wiecznie się wieszał, a czasami się wyłączał przy próbie odczytania SMS-a. Za to A52 był dobry, ale ogólnie telefony z czarno-białymi wyświetlaczami były lepsze od tych z kolorowymi - wystarczy wspomnieć legendarną Nokię 3310...
Albo 3210 :) też wytrzymała ,
nadal leży gdzieś w garażu i na stówkę działa :)
@KubaHardkor93, lepsze? Masz 40 lat?
cxt70 ...
z tuningiem, mp3 player, elfloader...
... ehh ;)
@Aerrow, lepsze w sensie, że nie wieszały się, miały lepsze baterie itd. Wtedy telefony po prostu służyły do dzwonienia i były staranniej produkowane, teraz to aparaty fotograficzne z MP3 i funkcją dzwonienia, stawia się nie na jakość, tylko na ilość bajerów :( Obecnie mam Nokię N73 i aparat mi się pierniczy :/ Niby rzadko z niego korzystam, ale będzie problem przy sprzedaży...
kiedyś najważniejszej opcji nie było "przeglądanie demotów"
OdpowiedzŁaa, tam jest moj pierwszy telefon :)SE T290i, to byl szał kiedys... :D
Odpowiedz@wieciecoznimzrobic - no nie wiem. Musiałem mocno sie wykłócić, żeby chociaż e52 mi dali za abonament gdzie płaciłem ponad stówe miesięcznie.
OdpowiedzWoa, jest tam mój niezniszczalny K700i :) Pomyśleć, że kiedyś dałem za niego 500 zł... :P
OdpowiedzPozdrawiam.
mam dokładnie odwrotne odczucia - wyciągam gazetę sprzed 5 lat - i ciągle to samo.
OdpowiedzSpoko, daje plusa bo moja cicia ma ten niebieski od konca :D
Odpowiedz(nie pisze to bo chcem byc w mistrzach) . xd
Heh, pamiętam jak kupowałem co miesiąc PC format. Ostatnio przeczytałem z 2008 (to tylko dwa lata), a śmiałem się jak by było to z 5-7 lat temu.
OdpowiedzCóż postęp musi być, to domena ludzi ale zastanawia mnie co by było jeśli wszystko by nagle stanęło ?
Jakiej innej. Jak gwałcili tak gwałcą. Małpa z bajerancką komórką jest dalej małpą.
Odpowiedzjest tu i moja obecna nokia 6020, telefon ponadczasowy i niezniszczalny
OdpowiedzHaha przeglądnąłem właśnie bardzo stary artykuł laptop 200 MHZ 13 tysięcy.
Odpowiedzmiałem tego pierwszego po prawej to Sony Ericsson T290i
OdpowiedzHa! Mam ten numer komputer świata. Zaraz z przyjemnością zajrzę.
OdpowiedzJa mam chyba nowszy numer, zachwycali się D750, który kosztował koło 2000zł
Miałem tę Nokię czwartą od przodu :)
OdpowiedzEh, wracają wspomnienia...
OdpowiedzMój ojciec do teraz posiada pamiętną nokię i działa ona doskonale :). A miesiąc temu znalazłam Focusa z 2000, była reklama komórek. Wyglądały jak woki toki, ale mimo wszystko do nich jakoś łatwiej się było przywiązać niż do tych teraz, a przynajmniej ja tak mam. Wyobrażam sobie, jak za 10 lat ludzie będą mieć ubaw z ówczesnych technologicznych 'nowinek'...
rozkminiacz masz ode mnie mega plusa !! Demot rewelacyjny.
OdpowiedzMam też małe co nie co ;)
http://img23.imageshack.us/img23/8917/dsc00021xz.jpg
obrazek mojej gazetki. Taka sama tylko u mnie była jeszcze jakaś płyta. Czasami lubie sobie usiąść i ją pczytać, wtedy wracaja wspomnienia jak to kiedyś było mieć telefon który był na 3cim miejscu w takie gazecie (se k700) hmm... w gazetce tej są też testy laptopów z roku 2004/05 które kosztowały na prawe wiele a mało oferowały (znaczy na tamte czesy to był "rakiety") Jak ktoś chce skan z testów komórek roku 2004/05 lub laptopów to pisać ;)
Co jak co,ale ja w swoim telefonie nagrywania rozmów nie mam ;)
Odpowiedz{no,chyba,że chodzi o zwykły,poczciwy dyktafon}
Najlepsze i tak były nokie z funkcją wbijania gwoździ
Odpowiedzmówisz o cegle xD?
miałem ten numer ;]
Odpowiedzt290i . moja pierwsza komorka ; d
Odpowiedzogolnie wedlug mnie te dotykowe co teraz weszly sa do dupy .
mi wystarczy tylko zeby telefon mial mp3 .
Poprzednia epoka to nowozytnosc,jej koniec nastąpił w XIII-XIX wieku. Nie było wtedy telefonów-wczesniej tez nie.... Przykro mi...
OdpowiedzPisze się 'sprzed' a nie 'z przed'.
Odpowiedzdla mnie slabe (-) ale jak kto woli
OdpowiedzMam tą gazete w kiblu! :D
OdpowiedzJa bynajmniej pamiętam jak chciałem kupić kiedyś dysk do komputera. 40- gigowy dysk kosztował ponad 300 zł a w tej chwili dysk o pojemności 500 gb kosztuję niecałą połowę z tamtej kwoty.
OdpowiedzSPRZED !!!!!!!!!
OdpowiedzWidocznie inaczej rozumiemy postęp. Przytoczę Ci kilka przykładów; samochód - grubo ponad 100 lat i ciągle ta sama zasada działania. Wcześniej karoce też zmieniały wygląd, dodawano im resory i inne "bajery", a jednak to ciągle były te same karoce. Telefony przenośne - zdaje się, że coś koło 30 lat. Same fale radiowe zostały odkryte duuuużo wcześniej. Komputery - około 60 lat lub więcej. Teraz są mniejsze, szybsze, bardziej funkcjonalne, ale zakres ich możliwości jest tylko odrobinę większy. Medycyna - choroby zakaźne, na które nie ma lekarstw od wieków, nowotwory, wady wrodzone, wreszcie proces starzenia się - kilka tysięcy lat "cywilizacji" i nic się nie zmieniło. Mentalność, sposób myślenia i postrzegania świata - dokładnie ta sama, co człowieka z Cro-Magnon. To wszystko, co widzisz, to są tylko zmiany kosmetyczne, a nie postęp.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 18 August 2010 2010 2:49
Odpowiedz"wreszcie proces starzenia się - kilka tysięcy lat "cywilizacji" i nic
się nie zmieniło." jak to się nie zmieniło skoro średnia długość życia ciągle rośnie?
Mylisz postęp z rewolucją.
a na obrazku nie chodzi o to CO KOMORKI MAJA, tylko KTRŁÓĄ najlepiej wybrać DO: [...]
Odpowiedzrozne modele maja rozna wytrzymalosc baterii np...
Ja mam trzy numery CHIP-a z 2001 roku. Z ciekawszych rzeczy: 18-calowy monitor LCD za 13800 złotych , pamięci DDR w cenie 1000 zł za 128 MB, nagrywarka CD z prędkością zapisu 16x, procesory AMD Duron 700 MHz i pierwsze Pentium 4, dysk 40 GB za 1050 zł, karty graficzne GeForce2, lustrzanka 3,4 MPx za 15560 zł, Nero 5, Windows XP w fazie beta, a Internet posiadało 17% Polaków...
OdpowiedzDEMOT Z BŁĘDEM NA GŁÓWNEJ -.- SIEMA!
Ale się uśmiiałem xD
BARDZIEJ powiedziałbym, że "Gdy wyjmuję gazetę GSM z przed pięciu lat, to mam wrażenie, że nic się nie zmieniło" :S
OdpowiedzPięć lat temu kupiłem K550 za granicą, a on dalej w salonach... :]
To bardzo ciekawe bo telefon miał światową premierę na początku 2007 roku (tak za granica też).
Moią pierwszą komórką była nokia 3310 wspaniały telefonik. Mam ją do dziś działa i ma się świetnie. ofc jest już na emeryturze ale jak jadę gdzieś pod namiot to wraca do czynnej służby, bo jest poprostu nie do zniszczenia i na bateryjce trzyma prawie 2 tygodnie. Kiedyś utopiłem ja na rybach, obeschła, przez tydzień zdażało jej się wyświetlać artefakty ale się naprawiła. Raz nawet użyłem jej jako kastetu. Do zwykłych zastosowań mam nokie 6288 też dobra i mocna. A jak widzę właścicieli srajfonów którzy muszą te cacka chować do wodoszczelnych futerałów podczas deszczu bo kilka kropelek co przesiąknie przez kieszeń może je zabić to mi się śmiać chce.
Odpowiedz2 tygodnie ? Ta, jasne.
miałem tego piewszego sony erissona i poprawka on nie miał prawi nic oprucz kolorowego wyswietlacza;)
OdpowiedzPrint-screena z gazety? Chyba chodziło ci o skan, a co jak gościu nie ma skanera?
Ja miałam tą pierwszą tutaj SE T290i ;P
OdpowiedzKiedyś dorwałam się do ulotki z telefonami sprzed prawie 10 lat. Najnowocześniejszą funkcją był kolorowy wyświetlacz ...
Odpowiedzmiałem kiedyś ten 2 telefon (sagem my c4). fajny sprzęcik (jak na tamte czasy), niestety, utopiłem go :D
OdpowiedzMiałem takiego eryka. Pozdrawiam.
OdpowiedzBo to jest inna epoka.
OdpowiedzOczywiście jeżeli na to spojrzeć z perspektywy postępu technologicznego.
nie masz printscreena?
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 23 August 2010 2010 22:14
Odpowiedzmoje SE k508i^^
Odpowiedz