Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
6193 7017
-

Zobacz także:


softnet
+30 / 46

Po łatwych zamkniętych nie spodziewałem się tak trudnych otwartych...

Odpowiedz
KruszonPro
+20 / 28

To prawda zamknięte zadania były banalne, ale za to otwarte to był pogrom:/ ludzie mówią, że próbna jest zawsze trochę trudniejsza od tej właściwej ale ile w tym prawdy to nie wiem... pozostaje tylko nadzieja, że rzeczywiście tak jest;)

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 4 November 2010 2010 22:42

P przemekbanan
-4 / 30

rozwiązanie wielomianu jest trudne?
zadanie z ciągami też?? daj spokój średnia arytmetyczna i geometryczna + równanie kwadratowe i koniec.
to z kołami to starzczyło pamiętać twierdzenie talesa o trójkątach zbudowanych na średnicy koła.
w kolejnym starczyło wymnożyć nawiasy i skrócić co się powtarza.
takie głąby z niektórych że aż, żal. Myśleć wam się ku*wa nie chce i dlatego narzekacie na wszystko.
BTW. jestem na biochemie, polaka, matmy ani j.obcego się nie boję, mimo że mam je w dupie i ani chwili się na nie nie mam zamiaru uczyć.

KruszonPro
+6 / 14

Nie mówię o wszystkich zadaniach. Jedne zadania podchodzą a drugie nie to proste. Fajnie , że wszystko wiesz ale do ch*ja nie masz prawa oceniać innych i wyzywać od głąbów ogarniasz prostaku? Ja nie przygotowywałem się do niej, poszedłem na żywioł, a twoje zdanie mam w czterech literach... a z resztą nie wiem po co ja odpisuję. chcesz zakuwać to zakuwaj, mnie nie kręci ciągłe siedzenie w książkach i rycie. I nie wyjedź mi z tekstem, że będę doły kopał w przyszłości, bo nie będę, poradzę sobie bo jestem zaradny a to czasem bardziej się liczy od 100%-owo zdanej matury. A takie pier*olenie olewam. pozdro

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 5 November 2010 2010 13:52

M misiek89
+8 / 10

fakt. jako student matematyki z trzema zadaniami miałem na tyle duży problem że musiałem, aż wyciągnąć kartkę i długopis żeby obliczyć wynik

softnet
+3 / 3

przemekbanan czy ja napisałem, że nie rozwiązałem? Napsiałem, że nie spodziewałem się takiego wzrostu poziomu pomiędzy otwartymi a zamkniętymi!!! Poza tym, "wystarczyło pamiętać twierdzenie talesa", a co ty myślisz, że każdy to pamięta? Musiałem się przy tym nagłówkować. Co do wielomianu to fakt był łatwy! Ostatnie zadanie z autami tez łatwe nie było, 2 rozwiązania wprowadzają w błąd!!!

RM27
+19 / 41

Tak, demonstrujcie jakie to było łatwe... to egzaminatorzy odbiją to sobie w maju.

Odpowiedz
RM27
+1 / 5

tylko że ja się wcale nie kieruje wyłącznie demotywatorem. Od wielu osób słyszałem że była banalna...
a na czym polega sarkazm i ironia zapewniam, że wiem mistrzu jeden i drugi ;)

A Averoth11
-4 / 8

a ja mam co roku 2 z matmy...;p a te otwarte łatwe były nawet 1nie zrobiłem, i w innym nie bylem pewien;p


@Marisan akurat to z drogą zrobiłem :)

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 6 November 2010 2010 22:46

Odpowiedz
Marisan
+1 / 7

Czyżby zadanie z tą drogą..?

Sarevok76
+14 / 20

Ok, łopata już czeka :)

Sarevok76
+5 / 9

@demolka
1. Gdzie napisałem, że jestem humanistą?
2. Gdzie napisałem, że nie potrafię rozwiązywać prostych zadań ?
3. Weź się ogarnij :)

J James
+2 / 4

taa zwłaszcza że za same zadania zamknięte było w sumie 50% do zdobycia, a było tam parę zadań których nie miałeś jeszcze prawa przerabiać.

M MarcineQ91
0 / 2

do tego czasu zdążysz zapomnieć tego, co miałeś do tej pory ;D
uwierz mi... tego jest tyle, że można sie troche pogubić..

V Vansar
+10 / 20

Ja tam pisałem na 30%... więcej i tak nie potrzebuję.

Odpowiedz
F Fitman
-3 / 13

po pierwsze zgadzam się z tym demonstrowaniem... w maju nam dowalą taką, że padniemy na kolana...

po drugie - w tym rzecz właśnie, że większość zadań było z funkcji, równań itp a to jest jeśli się nie mylę właśnie z programu drugiej klasy, tak więc dla kogoś kto to powtarzał to było łatwe ale ja tego typu zadań nie widziałem na oczy od 2 lat (nie powtarzałem nic na próbną maturę) tak więc troche kiepsko mi z tym poszło...

Odpowiedz
N nikpawel
+11 / 11

nasza matura byla juz ukladana 2 lata temu:D

D DomowyMakaron
+9 / 9

Aje po jakiego powtarzać do matury próbnej? Ja podchodziłem na golasa, specjalnie nie wyliczyłem nawet jednego zadania w domu by sprawdzić ile wiem, a ile muszę się douczyć. Zaliczyłem, 15 pkt jest, a ile więcej ponad to, mało mnie już interesuje ;)

Ps. osobiście wyrzucał bym z sali i odbierał możliwość pisania matury min. osobą, które nawet nie potrafią zakodować swojej karty.

D demolka666
+2 / 10

W przeciwieństwie do egzaminu gimnazjalnego, nie każdy musi mieć maturę. A teraz jest trend żeby każdy miał. Kiedyś to było coś bardziej 'ekskluzywnego'. W takim razie ja postuluję o usunięcie polskiego z matury xd

G goranbregovic
-1 / 11

zamkniete były banalne 24 na 25 mam dobrze. Ale z otwartych... cóż...Mam jakieś 5 pkt. :D

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 4 November 2010 2010 22:56

Odpowiedz
Y yondon
-1 / 17

powiem chodze na rozszerzoną matme w szkole bo taki kierunek sobie obrałem, ale nie uczę się za wiele. Mimo to moim zdaniem była ona banalna i liczę na 90%+

Odpowiedz
biedrona
-4 / 16

Oj, oj! Coś mi się wydaję, że chyba nie umiałeś, a nie że takie łatwe. Mnie nie nabierzesz. ;)

Odpowiedz
F fracek915
+5 / 7

Zadania zamknięte były dość proste, poza logarytmami z których mieliśmy chyba 2 lekcje ale coż. Zadania otwarte za 3 się chwyciłem reszty nawet nie próbowałem. Wiecie kiedy jest próbna z polaka?

Odpowiedz
O odpoczywamtu
0 / 2

a to lipa, że tylko 2 lekcje.

ale podstawić do wzoru i ot, cała filozofia :)

F fracek915
0 / 0

Niby tak tylko trzeba znać wzór. Ale myślę że jeszcze to nadrobimy

G Gufer
+31 / 31

Zdawałem maturę rok temu i moja próbna mnie przeraziła.Ale do swojej prawdziwej zdążyłem już się wszystkiego spokojnie nauczyć.Każda matura podstawowa rządzi się pewnymi schematami(pierwsze zadania zamknięte to zawsze wartość bezwzględna,procenty,potęgi,pierwiastki i logarytmy,w zadaniach otwartych zawsze znajdziecie równania i nierówności kwadratowe,2 zadania na udowodnienie czegoś,zadanie tekstowe za 5 punktów)to wszystko co roku się powtarza i dzięki temu wiecie mniej więcej czego się spodziewać.Poza tym cke też woli żeby zdało jak najwięcej osób (że niby szkolnictwo w Polsce takie dobre) więc prawdziwa matura na pewno nie będzie trudniejsza od tej,jeśli nie prostsza.Tak więc głowy do góry.Wszystko będzie dobrze xD

Odpowiedz
Bambucza1990
0 / 4

Dokładnie, nigdy nie miałam problemu z matą, ale dla świętego spokoju i z powodu lekkiego lenistwa (nie brałam dodatkowych ani rozszerzonych więc by dostać się na dzienne musiałam mieć wysokie wyniki) spotykałam się ze znajomymi w soboty do południa i rozwiązywaliśmy zadania, przyjemne z pożytecznym, a maturka poszła zadowalająco: 88% mata (byłoby 100% gdybym nie z**bała zadania o prawdopodobieństwie, a kurka takie proste było ;/). Z angla liczyłam na min 85%, a otrzymałam 77%, albo to moja babka nauczyła mnie źle angola więc moje listy były idiotyczne, albo po prostu trafiłam na czepialskiego i wymagającego w uj z pdst. durnia doszukującego się dziury w całym ;). Z polskiego to cieszyłam się, że zdałam bo w wypracowaniu popełniłam kilka rzeczowych, zresztą, nigdy nie byłam dobra w rozprawkach heh- 59% :p Jeśli słyszę "jestem humanistą, nie rozumiem maty" to mną trzepie, nawet kompletny idiota, jeśli się trochę wysili, zda maturę.

ciociaswatka
+1 / 1

Gufer dzięki za pocieszenie:d

O odpoczywamtu
0 / 0

" albo to moja babka nauczyła mnie źle angola więc moje listy były idiotyczne, albo po prostu trafiłam na czepialskiego i wymagającego w uj z pdst. durnia doszukującego się dziury w całym ;). "

Nawet jakbyś napisała byle co, zmyślała tak, że hoho, aby kropki były spełnione dostajesz punkty.
Widzisz. Zwalasz na innych, a może po prostu trzeba było się przyłożyć do tego? Popatrzeć w różnych materiałach co i jak.

M Miniax
+6 / 22

Niestety pewnie mnie zminusujecie, ale krótko mówiąc społeczeństwo nam głupieje.
Zadania dają coraz prostsze (te otwarte były banalne), wystarczy choćby porównać z maturą PODSTAWOWĄ sprzed dwóch lat: http://slimak.onet.pl/_m/matury/egzamin_maturalny2009/matematyka_PP.pdf
Ale oczywiście lepiej siedzieć na demotach i narzekać, niż nauczyć się podstawowych rzeczy.
Matury i egzaminy robią coraz prostsze, żeby przystosować się do coraz gorszego poziomu uczniów, ale i tak znajdą się maruderzy ;)

Odpowiedz
K kredka02
-1 / 13

Przeczytaj sobie chociażby nawet treść ostatniego zadania otwartego... potem oceniaj.

M Miniax
+8 / 14

@kredka02
Nie wiem jak Ty, ale ja z reguły mam taki zwyczaj, że jak się wypowiadam na jakiś temat, to najpierw się zaznajomię z tym o czym chce mówić i zapewniam Cię, że przeczytałem. I co w związku z tym, bo nie rozumiem>? Zadanie jak zadanie z fizyką to ma tyle wspólnego, co jeden wzór, który zna każdy uczeń podstawówki, a reszta to matematyka na wyjątkowo niskim poziomie.

O odpoczywamtu
+2 / 2

matura z matematyki od ROKU jest obowiązkowa, więc nie zrobią takiej matury, aby każdego owalić.

Bambucza1990
+1 / 3

Ludzie, widziałam tę waszą próbną i ostatnie zadanie, co w nim trudnego? Nawet nie potrzeba było tam znać wzoru na pamięć!!! Prędkość: km/h czyli V=S(droga-km)/T(czas-h) :O! Społeczeństwo durnieje ..

O odpoczywamtu
0 / 0

Bambucza1990- nie masz prawa kogokolwiek obrażać.

koszalek26
+1 / 9

tylko że 2 lata temu matura z matematyki nie była obowiązkowa

Odpowiedz
L lostek815
-3 / 7

Lepiej uważaj z tym co piszesz bo dadzą trudniejszą xD

Odpowiedz
M mario191
+3 / 21

A później się dziwić, że co 2 polak robi za 1200... jeżeli takie coś w klasie maturalnej jest dla was trudne to pozdrawiam serdecznie.

Odpowiedz
H heather005
+7 / 13

trudne bo nie kazdy ma takiego nauczyciela ktory nie minal sie w powolaniem..

kogut117
+7 / 9

W ostatnim wyszlo mi jakims cudem ze auto jechalo 299.88 km/h Oo

Odpowiedz
J James
+2 / 10

mi wyszło że jedno jechało 13km/h :D

wieciecoznimzrobic
+6 / 12

no dobra,a teraz historia prawdziwa :

mój kolega nie zdał poprawki matury podstawowej z matematyki.

dziękuje. dobranoc

Odpowiedz
Lugia007
+6 / 10

Nasz nauczyciel z matmy (najlepszy na swiecie) dobrze stwierdzil, ze po napisaniu tej probnej polowa osob z polowy klasy, ktora deklarowala ze bedzie pisac rozrzerzoną... sobie odpusci ;D Jestem na profily mat-fiz-chem.

Odpowiedz
C czajkowska
+1 / 7

również jestem na rozszerzeniu, tą maturkę napisałam w granicach 40-50% jestem załamana, ale do rozszerzenia twardo podchodze w maju -.-

F Fiskusmati
-2 / 2

To ty jestes ten co mu sie chciało szczać, i nie napisał zadań otwartych?

Odpowiedz
H heather005
+3 / 5

uwazasz ze ludzie z oke czytaja demoty? : ))

C Claisen
0 / 4

nawet jak się czegoś lekcji nie miało to jak wół wszystko w tablicach było, a czasu wystarczyło na sprawdzenie każdego zadania 2 razy...

Odpowiedz
Ezo
+4 / 12

lepiej by sudoku dali albo jakies rebusy - poziom te sam. zdawalem w tamtym roku i byla prosta, nie wiedzialem ze moze byc jeszcze prostsza :)

Odpowiedz
C cynamonowezapalki
-2 / 2

Jezu jakby o mnie to było ;d zamknięte łatwe, otwarte- tragedia ! zwłaszcza to z tym kołem

Odpowiedz
jatutylkodemotywuje
+5 / 5

Specjalnie dali takie proste zadania, żebyśmy dobrze napisali PRÓBNĄ maturę. Wtedy stwierdzą, że próbna była zbyt prosta i na głównej doje*ią nam takie rzeczy, że się... Wiecie.

Odpowiedz
U ugandaxD
+3 / 3

było się zorganizować by cała Polska oddała puste arkusze. OKE przerażone stanem rzeczy obniżyłoby poziom tak, by 'humaniści' napisali na 50% a ścisłowcy na 200% (biorąc pod uwagę kontrast jaki zauważamy po zestawieniu komentarzy pod tym demotem). To takie bujanie w obłokach już biorąc pod uwagę sam fakt, że zapewne NIKT by nie oddał pustego arkusza. Ja też nie ;p bo uważam, że warto poznać realny stan swojej wiedzy. Ale wielu 'humanistów' między innymi moja klasa (niecała oczywiście) uważa że było to za trudne, że oni humaniści, nie powinni pisać tej matury w ogóle, ale z polskiego wcale orłami też nie są...

M mapisame
0 / 10

Denerwują mnie tacy ludzie, jestem ciekaw jakbyś poradził sobie z georgafią, biologią, językiem obcym albo i polskim na maturze, dam głowe uciąć, że z czegoś kulejesz tak, że stałoby się to Twoim koszmarem, gdybyś był zmuszony podchodzić do egzaminu z takiego przedmiotu. Ja matematykę zdałem całkiem nieźle, tak jak i reszte testów także technicznych. Jeśli tak Cie razi obecny poziom to się ciesz, pisz na rozszerzeniu, walnij 100% a łamigłówki życia rozwikływał będziesz na uczelni wyższej. O ile wszystko prócz matematyki zdołasz zaliczyć! bufonie. daje -

Odpowiedz
M MichuL
+4 / 8

dobra wymówka jak za trudne było ;) ale przecież matematyka na poziomie liceum jest banalna (przynajmniej tak było jak ja chodziłem do liceum, a z tego co wiem to z roku na rok program jest upraszczany...)

Odpowiedz
molokomotywa
+4 / 4

ja odetchnęłam z ulgą. jestem totalnie tępa z matmy, a jednak udało mi się napisać próbną z sukcesem (co w moim przypadku oznacza zdanie jej ;p), przynajmniej licząc po odpowiedziach, jakie się później pojawiły. ale cóż, niedługo to się zweryfikuje. jeśli naprawdę zdam, już nie będę się bała matury z matmy.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 5 November 2010 2010 0:19

Odpowiedz
H Haludek
-4 / 6

Frajerów nie sieją - sami się rodzą. Minus za pyszałkowatość.

Odpowiedz
Wandejczyk
-4 / 10

Matura z matematyki jest absolutnie zbędna dla każdego, kto nie ma smykałki na politechnikę.

Odpowiedz
S szczur08
+3 / 7

qrwa czy ty wiesz, co to jest smykałka?

O ordon1313
+2 / 4

Smykałka to rusycyzm. Matury z polskiego nie zdasz.

Wandejczyk
-1 / 3

@ordon1313

Jak wiele innych słów, zapożyczone od sąsiadów. Powiedzcie, do czego jest potrzebna matura z matematyki jeśli nie ma predyspozycji do politechniki? Inżynierem trzeba się urodzić. Architektem może być tylko osoba o inteligencji wizualno-przestrzennej...

Sylio
-1 / 11

Matma na maturze jest bardziej przydatna niz polski ;/
chyba kazdy potrafi mowic ;p a liczyc nie zabardzo
7 x 8 = ? haha

Odpowiedz
U ugandaxD
+2 / 2

nom teges no miałam kurde podobnie ten ten no.. napisać ale jak looknęłam, że zostałam uprzedzona to kurde ten.. dałam se siana.. kumasz?

O Ocato
0 / 0

Zgadzam się z krawympl. Obie są niezbędne. Choć osobiście wolałbym by polskiego nie było.

S swayze3
+8 / 8

Moja siostra po maturze zadzwoniła z pytaniem, ile trzeba mieć punktów, żeby zdać: 30% z 50. O ironio, zdała...

Odpowiedz
S szczur08
+1 / 7

Jakbyście mieli maturę z przed 3 lat, posrałbyś się na miękko. Zamiast matury kolokwium z pierwszego semestru = masowe samobójstwa, a wy po 12 latach nauki matmy mówicie, że nie macie do niej smykałki... aua

Odpowiedz
M morderuk
+7 / 17

Ja jestem na rozszerzonym, zamkniete to zenada oczywiscie, otwarte zrobilem wszystkie oprocz udowodnienia ze P B D leza na jednej prostej bo ku*wa nigdy nie umiem takich zadan robic ;] Zawsze mi sie chce smiac z tepych łbów, rzekomych "humanistow" ktorzy tlumacza sie ze nie umieja matematyki, gdzie matematyka to typowy test na uzywanie swojej glowy. Jak widze jak ktos rozpacza ze matura podst. z matmy jest obowiazkowa to mam przed soba obraz idioty, no bo chyba zeby rozwiazac rownanie z wartoscia bezwzgledna, rownanie kwardratowe i do reszty zadan zagladac do tablicy w ktorej jest praktycznie wszystko to nie trzeba byc geniuszem ? (tyle dokladnie wystarczy zeby zdac ta wasza straszliwa matematyke)

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 5 November 2010 2010 7:01

Odpowiedz
N nodas
+1 / 5

Łatwe, łatwe i jeszcze raz banalne. Ostatnie zadanie? Podstawy matematyki i fizyki się kłaniają. Zwykły układ równać rozwiązany metodą podstawieniową.
Jedyne, które mogło sprawić problem, to udowodnienie zadania z prostą i okręgami, choć jak się okazało, jest ono bardzo łatwe.
Pora się wziąć do nauki, a nie tylko pisać, jakie to trudne.

Odpowiedz
Garwina
-2 / 6

Pisanie tej matury na maximum swoich możliwości to strzał we własne plecy , którego skutkiem będzie trudniejszy prawdziwy egzamin. Jednak patrząc po wypowiedziach userów i takich durnych demotach trzeba unieść się swoim (zmyślonym , czy też nie) geniuszem na demotywatorach.pl.
Osobiście interesuje mnie tylko wynik maturalny z polskiego i historii , matmę piszę na zdanie , także po napisaniu zamkniętych , nawet nie patrząc na otwarte złożyłem i oddałem arkusz. Miałem w kurtce fajną mangę i szkoda mi czasu było na dalsze siedzenie :)

Odpowiedz
Progeusz
+1 / 5

fakt, te zadania to dramat. 25 zamkniętych w pamięci w 14 minut... otwartych mi się już nie chciało /student, ale mimo wszystko... chyba jeszcze łatwiejsze niż w zeszłym roku, ciężko ocenić, poziom i tak jest żałosny ;d Umiejętność czytania ze zrozumieniem karty wzorów zapewnia z połowę punktów uwzględniając, że przyszło się bez żadnej wiedzy, nawet tej gimnazjalnej...

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 5 November 2010 2010 8:11

Odpowiedz
domaskowa
-1 / 1

O tak, poczułam się zupełmnie tak samo :D

Tragedia z tą maturą...

Odpowiedz
W wisnia1991sc
+1 / 3

ja się tak czułam rok temu, ale udało się i mam to już za sobą ;P
w każdym razie, to że zdałam nie zmienia mojego podejścia do tematu, ze obowiązkowa matma jest pomysłem chorym (delikatnie mówiąc ^^)
Tegorocznym maturzystom życzę powodzenia ;)
ps. jeżeli w którymkolwiek zadaniu coś Wam świta, jakaś myśl, to lepiej napisać, niż zostawić puste miejsce ;) a może właśnie będzie dobrze ;)

Odpowiedz
lubiSpac
-1 / 3

rany wszyscy tu sa w wieku maturalnym... ciesz sie kolego ze zdajesz obrazającą cie mature z matmy...zobaczysz jak to jest na studiach, jak to jest w pracy...wtedy nie bedziesz sie tak wymadrzal..

Odpowiedz
D darek04
+1 / 3

Ktoś trafnie powiedział "Zadania były tak trudne, że same się rozwiązywały" :)

Odpowiedz
RegulaminZabijania
-2 / 6

Tak jak spojrzałam na tą mature to nie wiedziałam czy płakać. Totalnie nic nie umiałam, może kilka zadań.
A nie jestem złą uczennicą w końcu 4 z matmy mam.

Odpowiedz
C carck3r
0 / 10

To ładnie głupia jesteś.

U ugandaxD
+3 / 3

ja o 4 walczę jak lwica i nie miałam problemów na tej maturze.

E escnes
-2 / 12

OMG przecież to było banalne. Ja chodzę jeszcze do gimnazjum i bym to zdała z palcem w dupie. Ja nie wiem, ale chyba ci ludzie co nie zdali to powinni się odizolować od społeczeństwa, bo to jest jakieś skrzywienie

Odpowiedz
O Ocato
+2 / 2

Czytając takie posty (a jest ich tu siła) postuluję stworzenie odrębnej czcionki dla sarkazmu. Pozwoli to uniknąć takich nieporozumień.

A artem
+3 / 5

Przecież to ma pokazać na czym się stoi, ot tak na żywioł. Że zdam to wiem, ale widzę, ze bez jakiejkolwiek powtórki to nie będzie to zbyt interesujący wynik ;) A większość z Was popada w przesadyzm: albo banał albo megatrudne

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 5 November 2010 2010 10:27

Odpowiedz
G gaciewkrate
-2 / 6

Brawo! Gratuluję animuszu! Proponuję, byś w momencie podjęcia się pracy nie przyjął wypłaty (jeżeli zlecona praca będzie za łatwa)- honorowo!

Odpowiedz
C carck3r
-5 / 13

Matury z KAŻDEGO przedmiotu obowiązkowego nie da się nie zdać. Jeżeli nie zdałeś, to jesteś debilem.

Odpowiedz
U ugandaxD
+2 / 4

albo leniem. ;p bo i ludzie mądrzy się marnują na własne życzenie.

adiyoyo
-2 / 4

carck3r jeden co racje powiedzial. ogolnie zdawalem rok temu mature i pytania zamkniete i polowa zadan otwartych byla prostsza niz w zeszlym roku. Tym bardziej ze pod reka ma sie karte wzorow. wiec jaki problem skorzystac z wzorow skroconego mnozenia, rozlozyc rownosc na 2 nawiasy czy tam wziasc z karty wzorow wzor na okrag? w zeszlym roku podszedlem do matury bez uczenia sie i z podstawy mialem 94 %, teraz uwazam ze gdybym nie popelnil glupich bledow mialbym nawet wiecej. Nawet do matury rozszezonej podszedlem bez uczenia i zaliczylem ja na 46% wiec moim skromnym zdaniem teraz testy dojrzalosci zda nawet debil...

Odpowiedz
V violka1250
+2 / 4

kur..A !!!!!!!! jak dla kogo była łatwa ... u mnie jest taka nauczycielka z matmy że trzeba samemu siedzieć w domu i robić zadania .. bo ona tylko nam temat zapisze i mówi żebyśmy sobie robili co chcieli ... więc dla mnie ona wcale nie była aż taka strasznie prosta !!!

Odpowiedz
MohaaFtw
+1 / 1

z matmy jak z matmy, ale jak z fizyki rozszerzonej masz takiego nauczyciela, to idzie się pochlastać. I emo nabiera nowego znaczenia.

FinnMcCool
-1 / 9

A ja pisałem maturę kilka lat temu i sądzę,że ten poziom trudności to kpina... Za chwilę zaczniecie krzyczeć,
że dodawanie w zakresie 10 jest za trudne i nie powinno się nikogo do tego zmuszać. Śmiejemy się z Amerykanów, że
są głupi i niedokształceni,a sami walczymy o to, żeby się z nimi zrównać. Matury z roku na rok są coraz
łatwiejsze, a i tak każdy narzeka jak mu jest źle.

PS Policzenie tego strasznego ostatniego zadania W PAMIĘCI zajęło mi niecałe90 sekund (półtorej minuty,bo wiem,że to też za trudne do przeliczenia)

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 5 November 2010 2010 12:37

Odpowiedz
M marlena100
+1 / 1

otworzylam arkusz maturalny, patrze i mowie ło jezuuuu, roztrzaskam cię na 80% :D jednak analizując zadania szybko zmeiniłam zdanie ;D

Odpowiedz
N NaNa19
-2 / 8

na sali gdzie pisaliśmy próbny egzamin, co chwilę padały słowa " O KUR*WA..." zadania zamkniete pikuś, ale otwarte... nawet nie wiedziałam jak sie za nie zabrać choć jestem dosyć dobra z matmy. jeżeli gimnazjaliści to rozwiązali to chyba jakieś kujony których mamusie to naucdzycielki bo w gim. napewno nie ma ciągów i statystylki. Więc dzieci niech się nei wypowiadają

Odpowiedz
FinnMcCool
0 / 0

Teraz może i nie ma, ale kilka lat temu było i nikt tak nie płakał. Jakoś trzeba rozdzielić ludzi intelektualnie

Suowik
+1 / 1

A kolega widzę jeszcze nieuświadomiony...
Kalkulator prosty na maturze można mieć.

M mamba667
-2 / 4

Tragedia. Zamknięte były ok, ale te otwarte- rzeź niewiniątek.
Mam nadzieję, że dopiszą parę punktów za dane chociaż. :)

Odpowiedz
banalnaa
-2 / 4

nie mój poziom, jestem za mądra by rozwiązać te otwarte.

Odpowiedz
R radek091
-2 / 4

i dlatego ja bede zyl pelnia zycia, a ty bedziesz mial problem z towaryztswem i do konca swoich dni bedziesz strugal chlopka POZDRO ;* matematyku lub informatyku

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 5 November 2010 2010 14:42

Odpowiedz
MohaaFtw
+2 / 2

rozumiem, że ktoś nienarzekający na zatrważająco trudny poziom tegorocznej próbnej matury z matematyki, tym samym ktoś, kto potrafi rozwiązać równanie kwadratowe (pomyłka, nierówność kwadratową. na sam dźwięk słowa nierówność, do tego kwadratową niektórym zjeżyły się włosy na głowie ;o ), zna wzór na prędkość i nie płacze przy obliczeniu boków trójkąta z gimnazjalnego twierdzenia Pitagorasa JEST MATEMATYKIEM lub INFORMATYKIEM, mającym problemy z towarzystwem? nieżyjącym pełnią życia?
Chłopku? ;*


P pat1ryk
+2 / 2

matura podstawowa z matematyki chyba już nie mogła być prostsza, oczywiście niektórzy w ogóle matematyki nie trawią i woleli by żeby jej na maturze wcale nie było ale niestety na rynku pracy potrzeba inżynierów a nie humanistów.

Odpowiedz
P pi73r
+1 / 1

Ta matura była banalna...
Sam się specjalnie nie uczę, a w tym roku w zasadzie nic nie robiłem z matmy 2 miechy, by zobaczyć na czym stoję.
Zadania zamknięte banał totalny. Z otwartych ze 3 były powyżej poziomu łatwego.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 5 November 2010 2010 14:49

Odpowiedz
FranekSpodek
-2 / 2

Ja stwierdziłem, że nie będę się na to uczył, bo nie ma potrzeby. Poszedłem i zrobiłem praktycznie wszystkie zamknięte dobrze. Trzeba być głąbem, żeby nie zdać matury podstawowej z matmy, gdy w kartach wzorów są praktycznie (dla logicznie myślącego człowieka) gotowe rozwiązania zadań. Na otwartych poległem, pierwsze dwa lajtowe, reszta mnie przerosła. No i co z tego? Mam 50% i jestem urządzony... Robienie próbnej matury w listopadzie uważam za symbol głupoty MENu. Proszę mi wskazać nauczyciela, który w listopadzie rozpoczął powtarzanie materiału. Zaznajamianie się z formą egzaminu? Bez jaj, mamy XXI wiek, internet, ksero, drukarki... G-Ł-U-P-O-T-A.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 5 November 2010 2010 15:32

Odpowiedz
mmonroee
-1 / 3

z humanisty matematyka sie nie zrobi -.- [przynajmniej w moim wypadku]

Odpowiedz
P pi73r
+2 / 2

Lolwut? Bycie humanistą nie oznacza bycia głąbem jeśli chodzi o matmę. Wymyślajcie więcej wymówek...
Dla przykładu jestem w mat-fizie, szczerze nie widze powołania związanego ze ścisłymi przedmiotami, interesuję się sztuką, polityką, lubię się uczyć języków. W żaden sposób nie przeszkadza mi to w ogarnianiu matmy czy fizyki...

D Dankej
+1 / 1

Nie wiem o czym mówicie?? Moim zdaniem matura była calkiem łatwa. Nie obrazil bym się za taką wlasciwa :)

Odpowiedz
M mikrobart
+2 / 2

Kalkulator jest dopuszczalny, więc nauczycielka po prostu nie wie co mowi ;)

Odpowiedz
K karolcba
-2 / 2

Jak napiszemy dobrze próbną to na właściwej dadzą jeszcze trudniejsze zadania i chuman może mieć kłopoty ;)

Odpowiedz
M Mato
-2 / 8

Ja pie*dole ludzie jacy wy jesteście niedouczeni i prości. Bardzo rzadko komentuje demoty ale aż krew mnie zalewa czytając wasze komentarze. Jestem w 3 klasie (maturalnej) na profilu humanistycznym. Ta matura owszem była prosta a zadania zamknięte były elementarną wiedzą którą NIEKONIECZNIE TRZEBA ZNAĆ. Nie dla każdego pojęcie mediana czy funkcja kwadratowa jest całym życiem. Może i wyrobiłem te 30% napewno mógłbym więcej gdybym się pouczył ale to w maju.. irytuje mnie jak nazywacie ludzi takich jak ja głupkami bez przyszłości. Okazuje sie jednak ze w innych przedmiotach takich w ktorych liczy sie logiczne myslenie czyli polski, wiedza ogólna : wos czy geografia nie mielibyście sznas. Przestańce postrzegać siebie jako wyidealizowane pępki świata które wszystko wiedzą. Jestem bardzo słaby z matmy, ale swojej przyszłości napewno nie wiąże z kopaniem rowów. Jedni mają zdolności humanistyczne drudzy matematyczne, humanisci mogą sie wam smiać w oczy że nie potraficie zinterpretować najprostszego wiersza, a matematycy o to że nie zdaliście matury. Dajcie spokój, i bądźcie bardziej wyrozumiali dla innych. I ch uj. Pozdrawiam :*

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 5 November 2010 2010 16:31

Odpowiedz
kuuudel
+2 / 2

dokładnie dokładnie dokładnie !!!!!! ja się aż zalogowałam żeby wyrazić moją opinię, która jest taka sama jak twoja ! ;d

P pi73r
0 / 2

Wszystkie zadania zamknięte to były banały z banałów. Dodatkowo po maturze ogarnąłem te tablice matematyczne, które nam dali.
Były tam odpowiedzi na praktycznie wszystko, bezpośrednio i bardzo prosto rozpisane. Więc naprawdę, nie pi*erdol k*rwa. Nie dość, że to były rzeczy prawie, że na poziomie gimnazjum to jeszcze miałeś ściągę w podstawie tablic matematycznych, na których powtarzam, były wprost napisane odpowiedzi do większości zadań.
Napiszę jak we wcześniejszym komencie. Nie tłumacz tego, że jesteś g*ąb tym, że niby jesteś humanistą(takie coś nie istnieje).

MohaaFtw
+1 / 1

śledząc tok Waszego rozumowania dochodzę do konkluzji IŻ:
*werble*
ścisłowcy powinni mieć problem z zapamiętaniem daty chrztu Polski czy chociażby rozpoczęcia II wojny światowej (już o końcu i przebiegu nie mówię..), wysławianiem się w poprawny sposób lub w ogóle funkcjonowaniu w społeczeństwie.

Całuję wszystkich uciemiężonych!

rightstuff1
-1 / 3

bedziesz mył gary w UK

E Ewcia1992
0 / 0

Boże, jak dobrze wiedzieć, że nie tylko ja mam takie zdanie o tej maturze ;) Ja co prawda każde zadanie zaczęłam, ale we wszystkich oprócz pierwszych dwóch utknęłam gdzieś w połowie ;)

Odpowiedz
P piwuauaua
+1 / 1

Tym którzy uważają tą maturę za trudną szczerze współczuje.
Co do ostatniego zadania wcale nie trzeba było znać żadnego wzoru V=s/t żeby je rozwiązać, było banalne tylko trzeba było chwilkę pomyśleć.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 5 November 2010 2010 16:36

Odpowiedz
A artless
0 / 4

Mato - nawet jeśli mediana czy funkcja kwadratowa nie jest całym Twoim życiem, to mogłeś przeczytać z karty wzorów wszystkie potrzebne wiadomości, podobno Twoje logiczne myślenie ma się dobrze.

Fakt faktem, jestem na matfizie, 98 lub 100% (nie pamiętam, czy nie zrobiłam jednego głupiego błędu), ale jak sama nazwa wskazuje ta matura była PODSTAWOWA - tak humany, mieliście większość na lekcjach, część w karcie wzorów,to czytanie ze zrozumieniem, jak na polskim.
Nic strasznego, nieprawdaż?

Odpowiedz
M Mato
+1 / 1

nie napisałem że była trudna, napisałem że wymagała elementarnej wiedzy, chodziło mi o to żebyście przestali dyskryminować tych ktorym nie poszło

FranekSpodek
+2 / 2

Kolega artless ma chyba zawyżoną samoocenę. Przez określenia typu "humany" przebija się dość wyraźnie chęć dokopania komuś. Myślisz, że jesteś lepszy, bo matura z matmy to dla Ciebie banał? Oczywiście podpisuję się pod Twoją opinią, że znalezienie w karcie wzorów rozwiązania to tylko i wyłącznie logiczne myślenie, ale może trochę ogaru i mniej zawiści...?

muuuma
-2 / 4

latwa była i smiesza mnie komentarze typu "masakra"

Odpowiedz
L laska19
-2 / 2

taaa to żeś sie wychylil z tym demotem ;p Ci z komisji zobaczą i dopierdo*ą taka mature że sie za glowe zlapiesz jak zobaczysz

Odpowiedz
FranekSpodek
+1 / 1

Bo ci z komisji nie mają co robić, tylko demoty przeglądają z uśmiechem na mordach, myśląc "tak, tak, dokopiemy im, gópi matużyści, nie zda rzaden, rzaden, rzaaaaden!" Proponuję wyjść z domu się przewietrzyć i przestać pisać głupoty....

malgola5710
+2 / 2

jestem w gim i pisałam próbne egzaminy :/
w dzień części matematycznej przeczytałam w gazecie co było na próbnej maturze stwierdzam że maturzyści nie poradzili by sobie z moim testem ;/

Odpowiedz
endriu1991
-1 / 1

zgadzam się, gdy zobaczyłem to zadania moja pierwsza myśl "ja pie*dole"

Odpowiedz
E evcia18123
+1 / 1

Ta próbna matura mogła być dla niektórych banalnie prosta, ale zrozumcie też ze nie kazdy jest mocny z tego przedmiotu. Sama spodziewam sie tylko ok. 9-10 pkt i wcale mnie to nie dziwi bo zawsze matematyka sprwiała mi wieksze problemy. Dlatego wkurzaja mnie komenty tresci : "z samych zamknietych można spokojnie uzyskac 50 %" lub "jak mozna nie napisac tej mtury na 30%" Ludzie wyluzujcie troche xD :) pozdrawiam ;p

Odpowiedz
FranekSpodek
0 / 2

Wiesz co, to jest tak jak z ludźmi chorymi na dysleksję. Znam człowieka, który pomimo stwierdzonej dysleksji pisze jak człowiek, nie robi żadnych błędów. Można? Można. Ale po co, skoro leniowi łatwiej jest się wytłumaczyć "ale proszem paniom, ja mam dysleksje i ja nie muszę umieć pisać". Trzeba być głąbem (podkreślam : głąbem) żeby nie zdać podstawy z matmy, gdzie trzeba mieć 15 punktów, a, jak już pisałem 2 razy bodajże, na część zadań rozwiązania są w kartach wzorów... I dla mnie to śmieszne, tłumaczenie się, że "ja to jestem humanistą, więc ja jestem słaby z matmy i ciężko mi to zaliczyć". Nie umiesz policzyć procentów? Pomnożyć? Wyliczyć logarytmu? Bez jaj....

P prokowal
+1 / 3

wy nie widzicie ze "ministerstwo" anty edukacji chce zrobić z nas głąbów? to co oni nam dają to kpina i zaklejanie luk w edukacji które zrobiona tworząc chaotyczny pogram dla liceów i bezsensownych powielających nic nie robiących gimnazjów.Ludzie po liceach nie są na dostatecznie odpowiednim poziomie a nawet poniżej niż wymagane jest to na uczelniach wyższych stąd tak wielka liczba opadających i spadek poziomu na uniwersytetach wymagań ,pracodawcy wykreowali masowy list do uczelni szczególnie technicznych że kończący je absolwenci nie nadają się do pracy na rynku ,nie są dostatecznie wykwalifikowanie ,jaki wniosek chcecie mieć przyszłość uczcie się sami bez przymusu i powyżej tego co funduje nam powtórzę jeszcze raz ministerstwo anty edukacji i pamiętajcie GŁUPIM SPOŁECZEŃSTWEM ŁATWIEJ MANIPULOWAĆ.Spójrzcie na to szerzej i z dalszej perspektywy.Polska nie moa póki co z takim systemem edukacji przyszłości.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 5 November 2010 2010 17:22

Odpowiedz
M Mato
-5 / 5

Matura z matmy jest niepotrzebna. A ci co idą na studia ekonomiczne i inne matematyczne powinni zdawać rozszerzoną i mieć tą maturkę w małym palcu. Mi nie jest potrzebna ta matura dlatego bezsensem jest zmuszanie mało zdolnych matematycznie uczniów do pisania tej maturki na jakimkolwiek poziomie trudności. Jak ktoś idzie na uczelnie techniczne to zdaje rozszerzenie i tyle, a jak na filologie matura jest mu potrzebna w 0%. bez sens

FranekSpodek
-2 / 2

Taki egzamin miałby sens, gdyby to były podstawowe rzeczy, bez których człowiekowi faktycznie ciężko byłoby się obyć.

P prokowal
+2 / 2

filologie powiadasz ,może miałeś kontakt z łaciną a szczególnie z gramatyką?Z łaciny wywodzi się masa nowożytnych języków.Łacina kiedyś gdy była w szkołach obowiązkowa znajdowała się w przedziale nauk z logiki.A co uczy logicznego i sensownego a poza tym szybkiego myślenia matematyka...Wydaje mi się że człowiek kończący szkołę średnią aspiracjami na wyższą i chcący się czuć jako ktoś wykształcony i posiadający jakaś wiedzę godną na człowieka czasów współczesnych powinien znać matematykę.

FranekSpodek
+1 / 1

No, Prokowal, 3/4 tych pierdół, których się uczymy na matmie tak się przydaje w życiu, że to mała głowa.... Człowiek współczesny... Moim zdaniem, człowiek współczesny powinien być przede wszystkim człowiekiem zaradnym, a niekoniecznie wykształconym w każdej dziedzinie, bo po co?

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 5 November 2010 2010 18:47

Suowik
+1 / 1

@Franek Lepiej mi powiedz jaka część rzeczy nauczonych na języku polskim jest nam przydatna ;] Kim byli Skamandryci, albo jak skończył idealny rycerz średniowiecza - Roland? Widzisz jakąś wielką różnicę w przydatności matematyki i polskiego na maturze? Oba przedmioty są tak samo ważne.

H Heroo
-5 / 5

również pozdrawiam wszystkich przymuszonych do matury z matematyki^ :}

Odpowiedz
D djwiesmax92
-2 / 2

to z okręgami zadanie było bardziej głupie niż to ostatnie :P
ostatnie było oparte lekko na fizyce a że potrzebują inżynierów to chyba powinno się umieć i matme i fizykę :D

Odpowiedz
sylfia18
+1 / 1

tak! mnie też to uraziło strasznie!:P:D świetny demot;d:P

Odpowiedz
M malyelf
-2 / 2

Piszcie takie rzeczy to nam dopie**olą maturę takąże najwiekszy geniusz tego nie napisze

Odpowiedz
kaczydziup
+1 / 1

Ja do tej pory nie mogę rozkminić tego czemu w tym ostatnim wyszła mi prędkość w jednostce [1/h].

Odpowiedz
4 4dams
-1 / 1

mam takie samo pióro Parkera jak na obrazku, fajnie sie nim pisze :) A matura nie byla taka zla :P

Odpowiedz
squorpion
+2 / 2

nie przesadzajcie że taka łatwa, miałem trudności lekkie z ostatnim zadaniem i zły mi wynik wyszedł, ale mam nadzieję że uzyskam chociaż część punktów za nie, resztę mam dobrze, mam nadzieję że rozszerzona nie będzie wiele trudniejsza, muszę mieć minimum 80%

Odpowiedz
C cozaroznica
+2 / 6

I bardzo dobrze, że matura z matmy jest obowiązkowa, inaczej połowa humanistów nie robiłaby NIC przez te 3 lata. Nawet zupełnie niematematyczny mózg NIE ZWALNIA z myślenia-zresztą skoro humaniści krzyczą, że są równie inteligentni i obeznani jak ścisłowcy powinni zauważyć, że nawet na humanistycznych kierunkach studiów (filozofia np.) macie logikę, na dobrych uniwersytetach (UW) nawet na różnego rodzaju filologiach MATURA Z MATMY SIĘ LICZY. Fakt, nie jest to duży procent całości, chyba 5%, ale pokazuje to, że ludzie postrzegający się za inteligentnych powinni być wszechstronni.
Ja również wolę j.polski, angielski, wos, historię, ale nie rozumiem, jak można uważać tę maturę za trudną? w tablicach matematycznych jest wszystko-funkcja kwadratowa, wartość bezwzględna, wielomiany, równania i nierówności kwadratowe, poza tym możecie mieć kalkulator, nic nie musicie sami liczyć. Fizyka? Jaka fizyka? Nie trzeba być żadnym fizykiem, by wiedzieć, że V=s/t, chyba każdy wie, że prędkość podaje się w km/h (km=s, h=t. Mimo iż nie miałam jeszcze w życiu styczności z logarytmami i kombinatoryką rozwiązałam zadania poprawnie korzystając właśnie z tablic, w których wszystko jest podane jak na tacy.
Tak więc, drodzy "humaniści", zamiast usprawiedliwiać swoją ignorancję i lenistwo nieścisłym umysłem bierzcie się do pracy, bo matematyka jest wszędzie. Podatki, wydawanie reszty w sklepie, kredyty na mieszkania-wszystko to, z czym macie styczność w życiu codziennym jest związane z matmą.

Odpowiedz
FranekSpodek
+1 / 3

Wreszcie ktoś wziął wyraz humaniści w cudzysłów, chwała Ci za to. Zgadzam się z Twoją końcową opinią. Co do obowiązku pisania matury z matmy, dla mnie to głupota w takiej formie jak jest obecnie. Dla mnie matura powinna sprawdzać znajomość rzeczy, z którymi człowiek faktycznie ma styczność w codziennym życiu. Żeby nikt Ci nie wmówił, że pół kilo to kilo, żeby w kasie, czy w banku nikt Cię nie oszukał itp sytuacje. Wtedy taka matura ma sens. A nie pierdoły na które człowiek nie zwraca uwagi, na uczeniu się których po prostu marnuje czas, który mógłby przeznaczyć na naukę przedmiotów, które go interesują i wiążą się z przyszłością.

Fuzekles
+2 / 2

To się ciesz, że była taka prosta i módl by matura główna też była taka prosta.

Odpowiedz
M maagdaaalenaaaa
0 / 2

mi poszło słabo:( słyszałam opinie nauczycieli od matmy, że 3 ostatnie zadania podchodziły pod poziom rozszerzony:( no ale trening czyni mistrza i pierwsze koty za płoty, więc uszy do góry i dajmy czadu w maju:):):)

Odpowiedz
TheOneYouWant
+2 / 2

E tam, było jak było i tak nie mamy na to wpływu ;)

Jestem na matmie rozszerzonej (na szczęście), jakbym miała tylko podstawy, nie dałabym rady zabrać się za zadania rozszerzonej odpowiedzi...

Miejmy nadzieję, że w maju podstawa będzie podstawą ;)

Odpowiedz
rokiowca
+2 / 2

Ja tyk myślę, ze dostane 5 punktów. Wiem, wysoko się cenie no ale cóż taka moja natura. :D
Z tymi kołami było powalone. :D

Odpowiedz
panka07
-1 / 1

nie martw się, jak zdobędę te 5pkt. to mój matematyk się uśmiechnie i pogratuluje mi tak wysokiego IQ - uważa mnie za kompletną idiotkę ;P Taka Nasza natura :D

panka07
+2 / 2

ogórek, ogórek, ogórek, zielony ma garniturek i czapkę i sandały zielony , zielony jest cały ! :D i tak nikt tego nie przeczyta ;P
Jestem zielona z maty, nie będę wymyślać ile to ja punktów dostane, znając moje zdolności ( a raczej ich brak) matematyczne dostane z jakieś 5pkt. Już szukam ciekawej szkoły policealnej aby choć bez matury której i tak nie uzyskam przez matematykę nie zrujnować sobie życia ( chyba , ze wyjdę bogato za mąż). Pozdrawiam takich jak ja i gratuluję tym, którzy z tym przedmiotem dają sobie rade ;)
Muminki cię zjedzą i sobie pojedzą :D

Odpowiedz
M Marcian666
+1 / 1

Samo to że są ludzie dla których to było trudne jest MEGA demotywujące

Odpowiedz
G Gientek
-1 / 1

Ciekawe czemu piszesz o tym pół roku po maturze?

Odpowiedz
J jasiu06
+3 / 3

Nie pi*****cie, proszę Was! Akurat wprowadzenie matematyki jako obowiązkowego przedmiotu nie jest złe, bo później takie tumany humanistyczne zasłaniają się, że nie umieją 2+2 obliczyć, bo oni nie mają umysłu ścisłego i myśleć nie umieją. Poza tym i tak te matury to pic na wodę, lata temu to faktycznie trzeba było się przygotować, żeby porządnie zdać. Teraz matury to łatwizna, więc nie ma co panikować. Sam w zeszłym roku będąc maturzystom totalnie położyłem lagę na jakąkolwiek naukę i maturki zdałem przyzwoicie i spokojnie dostałem się na nie byle jaki kierunek na nie byle jakiej uczelni. Taki j. polski napisałem lepiej niż niejedna osoba, która zakuwała pół roku, a przez całe liceum przeczytałem może jedną nowelę z lektur... Prezentację z ustnego polskiego przygotowywałem na szybkiego w dzień jej zdawania i zdałem bez problemu i podobnie jest z każdym innym przedmiotem. Tylko na rozszerzeniu gdzieniegdzie pojawiają się schody, ale poza tym to z palcem w d*pie każdy zdać powinien. Wracając do narzekań na obowiązkową matematykę. Ja osobiście wolę przedmioty przyrodnicze, więc równie dobrze mogę zapytać na co mi obowiązkowy polski?! Po ci mi wysłuchiwanie o tych wszystkich "bólach istnienia", nieszczęśliwych miłościach, abstrakcyjnych interpretacjach wierszy, w których de facto autor mógł opisywać 1000 innych rzeczy, ale akurat jakiś polonista tak uważa i tak ma być...? Umówmy się każdy człowiek powinien jakieś tam ogólne wykształcenie mieć, żeby cokolwiek się orientować w każdej dziedzinie. Taka matematyka specjalnie trudna w liceum nie jest (zwłaszcza poziom podstawowy), a maturę podstawową można z niej zdać mając wiedzę z gimnazjum (oczywiście mówię tutaj o samym zaliczeniu). Nie podoba się Wam już i tak mocno uproszczony system nauczania? No to proszę bardzo, można dalej robić go banalnym, tylko niedługo tak jak my śmiejemy się z Amerykanów, że na mapie nie potrafią nawet pokazać miejsca własnego zamieszkania (i faktycznie większość ich społeczeństwa nie potrafi), tak i z nas się będą śmiać.

Odpowiedz
P pi73r
-1 / 1

Przeczytałeś 1 lekturę? To widać. Jesteś MaturzystOM?

5 54d1
+2 / 4

Ja pisałem maturę w 2005 roku - pierwszy rocznik, który pisał nową maturę. Zgadzam się z tobą, że obowiązkowa matma to krok w dobrym kierunku. Utrwalił się u nas podział na ścisłowców (od matmy, fizy, chemii, infy) i "humanistów" (tych, którzy nie chcą się uczyć matmy). "Humaniści" chyba zapomnieli, że humanista to człowiek wszechstronnie uzdolniony, człowiek renesansu. Ktoś kto olewa przedmioty ścisłe, w mojej opinii nie jest godny nazywać siebie humanistą. Poza tym za dużo w naszym kraju socjologów, politologów itp., a za mało inżynierów i naukowców. Obowiązkowa matma na maturze, jak i niedawno otwarte Centrum Nauki Kopernik, to nic innego, jak długofalowe programy zachęcania młodych do wybierania kierunków ścisłych na studiach. Co do samej matury, to ja też nie uczyłem się nic, a dostałem się dokładnie tam gdzie chciałem (niezła uczelnia, bardzo mocny kierunek). Dodam, że na studiach to już zupełnie co innego i nie raz zdarzało mi się, że dawałem z siebie wszystko, a to i tak nie wystarczało. Podobnie jak ty, nie czytałem w liceum prawie żadnych lektur, a z polskiego miałem całkiem porządny wynik. Całkowicie zgadzam się ze stwierdzeniem, że skoro "humaniści" mogą narzekać na obowiązkową matmę, to dlaczego my nie możemy narzekać na polski? Zwłaszcza, że "język polski" to podstępna nazwa. W rzeczywistości ten przedmiot powinien się nazywać "historia literatury i sztuki europejskiej". Spójrzmy prawdzie w oczy - "język polski" kończy się w podstawówce.

W wierza1
0 / 0

+ bo tak samo mialem ze zdolnym ślązaczkiem, a potem patrze 13/40 pkt :D

Odpowiedz
wojo501
-1 / 3

to sie ku.rwa ciesz zjebie a nie narzekasz ze proste. Pojdziez na studia to sie zesrasz rzadkim gownem

Odpowiedz