"Witaj, zagrajmy w grę... równo dwie godziny temu wstrzyknąłem ci śmiertelną truciznę. Została ci minuta życia. Jeśli uda ci się w tym czasie obejrzeć wszystkie odcinki Mody na sukces, dam ci antidotum. Zaczynajmy."
Powiedziałbym: "Pieprzyć mnie? Pieprzyć ciebie. Pieprzyć ciebie i to całe miasto i wszystkich jego mieszkańców. Pieprzyć żebraków błagających o pieniądze, którzy śmieją się za twoimi plecami. Pieprzyć faceta od wycieraczek brudzącego czystą przednią szybę mojego samochodu. Znajdź sobie k*rwa pracę. Pieprzyć Sikhsów i Pakistańczyków, tłoczących się w alejkach w swoich złomiastych taksówkach, curry wycieka z ich por,zatruwając mój dzień. Terroryści na pier*olonych szkoleniach. Zwolnijcie k*rwa trochę! Pieprzyć Chłopców z Chelsea z ich nawoskowanymi klatkami piersiowymi i napompowanymi mięśniami, spacerujących razem po parkach i przy mojej przystani, kołyszący swoimi kutasami na moim Channel 35! Pieprzyć Koreańczyków ze sklepów spożywczych z ich piramidami przecenionych owoców i ich tulipanami i różami zapakowanymi w folie. Dziesięć lat w naszym kraju, ale nadal nie umieją mówić po angielsku. Pieprzyć Rosjan na Plaży Brighton. Gangsterów i bandytów przesiadujących w kafejkach, popijając herbatę w małych szklaneczkach, z kostkami cukru między zębami, obracającymi się i handlującymi i knującymi. Wracajcie k*rwa tam, skąd przyszliście. Pieprzyć czarnowłosych Hasidimów spacerujących wzdłuż 47-mej ulicy w swych brudnych opończach z łupieżem, sprzedających diamenty wyrzutkom rasowym z Południowej Afryki. Pieprzyć brokerów z Wall Street. Samozwańczych panów wszechświata.
Michael Douglas-Gordon Gekko, Sk*rwysyny... chcieliby wymyślić nowe sposoby na to, jak okraść ciężko pracujących ludzi. Posłałbym tych pier*olonych naciągaczy do więzienia na pieprzone dożywocie. Myślicie, że Bush i Cheney nie wiedzieli o tym gównie? Chyba k*rwa żartujesz. Tycom, Inclome, Delphia, Worldcom. Pieprzyć Puertorykańczyków. Dwudziestu wepchało się do samochodu... Rozpychają się po zasiłki z opieki społecznej, Najgorszą pier*olona parada w mieście. I nie zaczynaj mi gadać o tych z Dominikany, bo przy nich nawet Puertorykańczycy wyglądają dobrze. Pieprzyć Włochów z Bensonhurst z ich ulizanymi włosami, i z ich nylonowymi ubraniami i medalikami świętego Antoniego, wymac*ującymi kijami baseballowymi Jasona Giambi'ego z Louisville Sluggers, próbującymi dostać się na przesłuchanie do "Rodziny Sopranos." Pieprzyć żony z Upper East Side z ich apaszkami od Hermesa i ich karczochami za $50 od Balducci'ego. Przekarmione twarze po liftingu, rozciągnięte, całkiem naprężone i błyszczące. Nikogo nie nabierzecie, złociutkie. Pieprzyć braci z Uptown. Nigdy nie podają piłki, nie chcą grać w obronie,robią pięć kroków przed każdym rzutem, a potem się odwracają i zwalają wszystko na białasa. Niewolnictwo skończyło się 137 lat temu. Żyjcie k*rwa dalej. Pieprzyć skorumpowanych gliniarzy z ich hazardzistami, którzy pier*olą ich w dupę, i ich 41 strzałami, Stoją za niebieską ścianą ciszy. Zdradziliście nasze zaufanie! Pieprzyć księży, którzy wkładają swoje ręce do majtek niewinnych dzieci. Pieprzyć kościół, który ich chroni i doprowadza nas do zła. I skoro już przy tym jesteśmy, pieprzyć J.C. Upiekło mu się... dzień na krzyżu, weekend w piekle, A teraz wszystkie alleluja legionów anielskich na wieki. Spróbuj siedmiu lat w pier*olonym Otisville, J. Pieprzyć Osamę bin Ladena, Al Qaeda'ę, i tępych, mieszkających w jaskiniach
fundamentalistów, którzy są wszędzie. W imieniu tysięcy niewinnych zamordowanych, Modlę się, żebyś spędzili resztę wieczności z waszymi 72-ma dziwkami
smażąc się w piekle na ogniu rozpalonym paliwem z odrzutowca. Wy dżokeje na wielbłądach z ręcznikami na głowie możecie pocałować moją królewską irlandzką dupę. Pieprzyć Jacoba Elinsky'ego. Jęczącego malkontenta. Pieprzyć Francisa Xaviera Slaughtery'go, mojego najlepszego przyjaciela, który oceniał mnie, gdy patrzył się na tyłek mojej dziewczyny. Pieprzyć Naturelle Riviera. Zaufałem jej, a ona wsadziła mi nóż w plecy. Zdradziła mnie. pier*olona suka. Pieprzyć mojego ojca i jego niekończący się żal, stojącego za barem, popijającego klubową wodę sodową, sprzedającego whisky strażakom i kibicującego Bronx Bombers. Piepr
Zawołałbym na cały głos chwilę przed:
"Nędzni ludzie, patrzcie jak za sprawą mojej woli ta osoba umiera! Oddajcie swoje dobra, albo spotka was to samo!"
Czytajac wasze komentarze tylko utwierdzam sie w przekonaniu, ze Polacy to taki specyficzny narod, w ktorym smiejemy sie, gdy powinnismy byc powazni i jestesmy powazni, gdy powinnismy sie smiac :) A co do demota, to ja bym zapytal sie niczym Nicolas Cage w "Miasto aniolow" - "Co Ci sie najbardziej podobalo w zyciu?".
siedze samaaa... czy to znaczy ze umrre za minute???
wole ring... tam przynajmniej dawali 7 dni na zastanowienie sie nad czyms mądrym przed smiercia...
A ja, ja pewnie nie powiedziałabym nic. Otwierałabym usta wiele razy, ale nie wydobyłby się z nich żaden dźwięk. Ostatnie kilka sekund. Łzy na policzkach i ciche "Do zobaczenia wkrótce"
to nie demot tylko gdybanie co by było gdyby babcia miała wąsy ;/ z resztą od lat korci mnie to pytanie, w końcu gdyby miała wąsy to by byłą dziadkiem ale dziadek bez wąsów to nie babcia więc nie wiem
najprawdopodobniej nic bym nie powiedziała milczenie jest złotem a raczej mocno bym przytuliła tamtą osobę o ile nie był by to jakiś obleśny pijaczek;)
tam 'pierd*licie', że byście powiedzieli takie i takie rzeczy - ja bym powiedział jakże polskie "o ja pi3rdole".
@ po minusach
Ciekawe co wy byscie powiedzieli, cwaniaczki? Pewnie po jakis tekst polecili i zaczeli wyglaszac w ostatnich chwilach kogos zycia zeby zapamietal jakiegos pi3rdolonego Szekspira, Kordiana czy kogos tam.
Albo sami byscie umarli, co by raczej bylo najlepszym wyjsciem - 2 glupkow mniej na tym swiecie :]
Pozdro.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 27 November 2010 2010 18:58
"Możesz już odejść? Bo nie lubie trzymać torby z zakupami na podłodze...Przy okazji pozdrów Wacławskiego, niech nie myśli, że jak się zabił to zapomniałem o długu!"
powiedział bym kogo Kocham, i że jest mi przykro że nie zaczne z nią być, i poprosił bym ją aby dała mi ognia żebym spalił ostatniego blanta w swoim zyciu :)
że na tamtym świecie bliżej Boga jest lepiej i bym ją wyspowiadała, bo w przypadku nagłej śmierci i gdy w pobliżu nie ma żadnego księdza zwykły człowiek może dokonać aktu spowiedzi
"umrzesz za minute"
OdpowiedzOdliczałbym mu 59..58..57..56
"za minutę Cię zabiję"
masz,zapalimy sobie ten ostatni raz..
Daje do myślenia. Dobry demot +
"Weź mi coś zostaw w testamencie, proszę..."
"do zobaczenia w lepszym swiecie :)"
dzień dobry (minuta później) dowidzenia (rabuje udając ze udzielam pierwszej pomocy)
"A ten krokodyl na pewno jest niegroźny?"
Nic, i tak by nie uwierzyła.
Rest in peace
"Nie martw się! Jutro będzie lepiej!"
jesteście żałośni ..
"kocham Cię" - bo siedziałabym tylko przy osobie na której mi zależy i jest mi bliska ; )..
cześć
maaasakra ..
"Witaj, zagrajmy w grę... równo dwie godziny temu wstrzyknąłem ci śmiertelną truciznę. Została ci minuta życia. Jeśli uda ci się w tym czasie obejrzeć wszystkie odcinki Mody na sukces, dam ci antidotum. Zaczynajmy."
nie ma to jak brać na poważnie powyższe żarty...
Ale że Dudka na mundial nie wzieli ;/
"O kur*a!"
"Uciekaj"
"daj mi swoje konto w metinie !"
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 26 November 2010 2010 20:19
"To do jutra."
bóg tak chciał
Jak szybko wypijesz browara?
pożycz 100zł
"Wypij Minutkę"
Ty liczysz do 60, a ja sie chowam
A kto umarł, ten nie żyje
POKA CYCE !!!!!!
"Fred! Mam dla ciebie złą wiadomość. Już sobie więcej nie pociupciasz"
"Nie opuszczę Cię aż do śmierci"
"Masz jakiś problem?"
Wydaje się śmieszne.. ja nic nie powiedziałem :(
"Jaką chcesz trumnę?" XD
demot:Przyślij mi pocztówkę.
Kur*a gdzie testament !!!
Pozdrów elvisa.
Ja bym wykrzyczał będąc o jakieś 50m od tej osoby, że ją telepatycznie zabije. Ciekawiła by mnie reakcja ludzi ;>
Ja bym jej powiedział, że rezerwuję jej miejsce ;)
Kevina nie pokażą na swięta! Możesz umierać :)
"Jest główna na demotach"
"masz jakiś problem!?"
ALLAH AKBAR!!
że za minutę trafi na główną
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 27 November 2010 2010 12:05
Powiedziałbym: "Pieprzyć mnie? Pieprzyć ciebie. Pieprzyć ciebie i to całe miasto i wszystkich jego mieszkańców. Pieprzyć żebraków błagających o pieniądze, którzy śmieją się za twoimi plecami. Pieprzyć faceta od wycieraczek brudzącego czystą przednią szybę mojego samochodu. Znajdź sobie k*rwa pracę. Pieprzyć Sikhsów i Pakistańczyków, tłoczących się w alejkach w swoich złomiastych taksówkach, curry wycieka z ich por,zatruwając mój dzień. Terroryści na pier*olonych szkoleniach. Zwolnijcie k*rwa trochę! Pieprzyć Chłopców z Chelsea z ich nawoskowanymi klatkami piersiowymi i napompowanymi mięśniami, spacerujących razem po parkach i przy mojej przystani, kołyszący swoimi kutasami na moim Channel 35! Pieprzyć Koreańczyków ze sklepów spożywczych z ich piramidami przecenionych owoców i ich tulipanami i różami zapakowanymi w folie. Dziesięć lat w naszym kraju, ale nadal nie umieją mówić po angielsku. Pieprzyć Rosjan na Plaży Brighton. Gangsterów i bandytów przesiadujących w kafejkach, popijając herbatę w małych szklaneczkach, z kostkami cukru między zębami, obracającymi się i handlującymi i knującymi. Wracajcie k*rwa tam, skąd przyszliście. Pieprzyć czarnowłosych Hasidimów spacerujących wzdłuż 47-mej ulicy w swych brudnych opończach z łupieżem, sprzedających diamenty wyrzutkom rasowym z Południowej Afryki. Pieprzyć brokerów z Wall Street. Samozwańczych panów wszechświata.
Michael Douglas-Gordon Gekko, Sk*rwysyny... chcieliby wymyślić nowe sposoby na to, jak okraść ciężko pracujących ludzi. Posłałbym tych pier*olonych naciągaczy do więzienia na pieprzone dożywocie. Myślicie, że Bush i Cheney nie wiedzieli o tym gównie? Chyba k*rwa żartujesz. Tycom, Inclome, Delphia, Worldcom. Pieprzyć Puertorykańczyków. Dwudziestu wepchało się do samochodu... Rozpychają się po zasiłki z opieki społecznej, Najgorszą pier*olona parada w mieście. I nie zaczynaj mi gadać o tych z Dominikany, bo przy nich nawet Puertorykańczycy wyglądają dobrze. Pieprzyć Włochów z Bensonhurst z ich ulizanymi włosami, i z ich nylonowymi ubraniami i medalikami świętego Antoniego, wymac*ującymi kijami baseballowymi Jasona Giambi'ego z Louisville Sluggers, próbującymi dostać się na przesłuchanie do "Rodziny Sopranos." Pieprzyć żony z Upper East Side z ich apaszkami od Hermesa i ich karczochami za $50 od Balducci'ego. Przekarmione twarze po liftingu, rozciągnięte, całkiem naprężone i błyszczące. Nikogo nie nabierzecie, złociutkie. Pieprzyć braci z Uptown. Nigdy nie podają piłki, nie chcą grać w obronie,robią pięć kroków przed każdym rzutem, a potem się odwracają i zwalają wszystko na białasa. Niewolnictwo skończyło się 137 lat temu. Żyjcie k*rwa dalej. Pieprzyć skorumpowanych gliniarzy z ich hazardzistami, którzy pier*olą ich w dupę, i ich 41 strzałami, Stoją za niebieską ścianą ciszy. Zdradziliście nasze zaufanie! Pieprzyć księży, którzy wkładają swoje ręce do majtek niewinnych dzieci. Pieprzyć kościół, który ich chroni i doprowadza nas do zła. I skoro już przy tym jesteśmy, pieprzyć J.C. Upiekło mu się... dzień na krzyżu, weekend w piekle, A teraz wszystkie alleluja legionów anielskich na wieki. Spróbuj siedmiu lat w pier*olonym Otisville, J. Pieprzyć Osamę bin Ladena, Al Qaeda'ę, i tępych, mieszkających w jaskiniach
fundamentalistów, którzy są wszędzie. W imieniu tysięcy niewinnych zamordowanych, Modlę się, żebyś spędzili resztę wieczności z waszymi 72-ma dziwkami
smażąc się w piekle na ogniu rozpalonym paliwem z odrzutowca. Wy dżokeje na wielbłądach z ręcznikami na głowie możecie pocałować moją królewską irlandzką dupę. Pieprzyć Jacoba Elinsky'ego. Jęczącego malkontenta. Pieprzyć Francisa Xaviera Slaughtery'go, mojego najlepszego przyjaciela, który oceniał mnie, gdy patrzył się na tyłek mojej dziewczyny. Pieprzyć Naturelle Riviera. Zaufałem jej, a ona wsadziła mi nóż w plecy. Zdradziła mnie. pier*olona suka. Pieprzyć mojego ojca i jego niekończący się żal, stojącego za barem, popijającego klubową wodę sodową, sprzedającego whisky strażakom i kibicującego Bronx Bombers. Piepr
sto lat
Weż się nie wygłupiaj!Zakładaj spodnie na dupe i idziemy na browara xD
Zawołałbym na cały głos chwilę przed:
"Nędzni ludzie, patrzcie jak za sprawą mojej woli ta osoba umiera! Oddajcie swoje dobra, albo spotka was to samo!"
"umrzesz za minute" hahahahahha xDDDDDD
@Piotr174 myślę, że byś nie zdążył w minutę ;p ale masz + ode mnie za wypowiedz ;)
THIS IS SPARTA.....!!!!
Czytajac wasze komentarze tylko utwierdzam sie w przekonaniu, ze Polacy to taki specyficzny narod, w ktorym smiejemy sie, gdy powinnismy byc powazni i jestesmy powazni, gdy powinnismy sie smiac :) A co do demota, to ja bym zapytal sie niczym Nicolas Cage w "Miasto aniolow" - "Co Ci sie najbardziej podobalo w zyciu?".
kyd, po przeczytaniu prawie wszystkich tu komentów utwierdzam się w przekonaniu, że jedynie twój jest sensowny...
"Jestem śmiercią, przyszedłem po Ciebie..."
Jeśli to byłaby ładna babeczka to "Biegiem! rozbieraj sie, mamy tylko minute na szybki numerek!"
siedze samaaa... czy to znaczy ze umrre za minute???
wole ring... tam przynajmniej dawali 7 dni na zastanowienie sie nad czyms mądrym przed smiercia...
zeby dala znak, jak tam jest.. ;]
"W imie zasad, skur...".
A ja, ja pewnie nie powiedziałabym nic. Otwierałabym usta wiele razy, ale nie wydobyłby się z nich żaden dźwięk. Ostatnie kilka sekund. Łzy na policzkach i ciche "Do zobaczenia wkrótce"
demot:Babciu nie umieraj jeszcze:listonosz idzie z rentą!
Have a nice journey...
Odpowiedzbyles/as dla mnie wazny/a
Chcesz monte?
"Jak wygląda życie na tym świecie z tej perspektywy? Warto było?"
"Ej. A twoja żona... To fajna dupa jest?"
"Tak kończą frajerzy"
"Niech ci ziemia lekką będzie"
3 razy nie , Dziekuje do widzenia ;)
Twój czas dobiega końca, lecz wkrótce zobaczymy się razem w lepszym świecie.
masz pożyczyć stówkę?
Odpowiedztrue :D
Albo " Pozycz stowe do jutra "
Daj, potrzymam Ci portfel, telefon i kluczyki do domu oraz auta na minutę ;)
czuję mistrzów
"do zobaczenia" :P co z tego że nic na ten temat nie wiadomo
Odpowiedzsiedzę sama.
Odpowiedzbabce bym powiedział : do zobaczenia w piekle...
OdpowiedzSee you ^^ later
OdpowiedzDobranoc.
OdpowiedzI zaraz będzie pełno prześmiesznowatych ripost żeby dostać się na mistrzów..
OdpowiedzDokładnie... A ja bym po prostu powiedziała, że go kocham.Szkoda,że już nie zdążyłam ...
Memento Mori.
Odpowiedzwalić osobę siedzącą obok, trzeba szybko założyć sie z kimś trzecim o gruby hajs, że potrafisz zabijać wzrokiem
Odpowiedzo gościu, wygrałeś xD
pewnie to narazie ;]
Odpowiedzsiedziałem w kawiarence 10 minut i nikt nie fiknął co jest?? daje minusa :(
OdpowiedzJa bym nic nie powiedzial
Odpowiedzmysle ze tez bym nic nie powiedzial bo minuta to za mało zeby cokolwiek zrobic ale pewni usmiechnałbym sie do tej osoby zeby umarła z usmiechem
pozdrow od mnie boga :D
OdpowiedzBoga nie ma, wszyscy umrzemy
Odpowiedzi to jest demot!! a nie jakis kolejny smieszny obrazek...
Odpowiedzto nie demot tylko gdybanie co by było gdyby babcia miała wąsy ;/ z resztą od lat korci mnie to pytanie, w końcu gdyby miała wąsy to by byłą dziadkiem ale dziadek bez wąsów to nie babcia więc nie wiem
najprawdopodobniej nic bym nie powiedziała milczenie jest złotem a raczej mocno bym przytuliła tamtą osobę o ile nie był by to jakiś obleśny pijaczek;)
Odpowiedzzeby kupila "CZASOWSTRZYMYWACZ" w plusie
OdpowiedzBędziesz to jeszcze jadł?
Odpowiedznic albo narazie ;D
OdpowiedzJa bym sie ucieszył, bo siedze sam z kotem, a ten mnie ręce gryzie i nie mogę grać ;/
OdpowiedzŻegnaj...
Odpowiedzzapytał bym o największą głupotę jaką w życiu zrobiła i bym ją wyśmiał "umarła by ze wstydu ^^"
Odpowiedz"pozdrów Elvisa"
Odpowiedzno przecież ELVIS ŻYJE !!!
tam 'pierd*licie', że byście powiedzieli takie i takie rzeczy - ja bym powiedział jakże polskie "o ja pi3rdole".
@ po minusach
Ciekawe co wy byscie powiedzieli, cwaniaczki? Pewnie po jakis tekst polecili i zaczeli wyglaszac w ostatnich chwilach kogos zycia zeby zapamietal jakiegos pi3rdolonego Szekspira, Kordiana czy kogos tam.
Albo sami byscie umarli, co by raczej bylo najlepszym wyjsciem - 2 glupkow mniej na tym swiecie :]
Pozdro.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 27 November 2010 2010 18:58
Odpowiedzja bym powiedziała, że ją kocham niech myśli, że chociaż jedna osoba :)
Odpowiedzgdzie klucze?
OdpowiedzO kur*a!
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 26 November 2010 2010 18:41
OdpowiedzTo aż się prosi o komentarz, który trafiłby na mistrzowie, ale akurat nie mam pomysłu ;/
Odpowiedzjuż jestes mistrzem! Głupoty :)
Wysiadasz za minutę :d
Odpowiedz
Odpowiedzdzwonie na 999
"sux to be you - LOOOOL " :)
OdpowiedzZapewne 'dawaj telefon'
OdpowiedzPowiedziałabym dziękuje..
A dziękowałabym za tą minutę , którą mogłam spędzić z tą osobą , bez względu kim była i co by się z nią stało
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 26 November 2010 2010 18:46
OdpowiedzDEMOTYWUJESZ mnie.....
OdpowiedzBon Voyage, sinior siara :D
OdpowiedzKtóry level?
OdpowiedzNic bym nie mówiła. Dobiłabym, żeby się nie męczyła ^^.
OdpowiedzNie mam zamiaru gadać do drukarki xD
Odpowiedz"Szerokiej drogi już czas... ciepłe kapcie włóż... itd!"
OdpowiedzOpowiedziałbym jej o mojej pierwszej randce - umarłaby po 30 sekundach z nudów :)
OdpowiedzPodpisz TU,Tu i jeszcze Tu....
Odpowiedzprzeczytałbym jej krzyżaków.
Odpowiedz"Możesz już odejść? Bo nie lubie trzymać torby z zakupami na podłodze...Przy okazji pozdrów Wacławskiego, niech nie myśli, że jak się zabił to zapomniałem o długu!"
OdpowiedzWytrzyj se gębę, brudasów do nieba nie wpuszczają ;]
Odpowiedz"zamienimy się miejscami?"
OdpowiedzNie wiem i mnie to nie interesuje. Cholernie musiało Ci się nudzić żeby wymyślić coś tak przekombinowanego.
OdpowiedzMiałbym to w dupie.
OdpowiedzCo taki emo-shit robi w ogóle na głównej?
To znaczy że umrzemy razem. Bo pewnie bomba pierd***ie albo przejedzie nas ciężarówka, I bym powiedziała " Razem to zawsze raźniej"
Odpowiedz''Ale herbatka dobra :]''
Odpowiedzja bym kur*a nic nie mówil tylko bym ja wyruchal zeby po raz ostatni poczula jak to jest sie piepszyc...
Odpowiedz"Założę się, że nie potrafisz wstrzymać oddechu na jedną minutę!"
Odpowiedz"jak ja Ci zazdroszczę"
Odpowiedz"Pogramy w NOLF'a ?"
Odpowiedzpowiedział bym kogo Kocham, i że jest mi przykro że nie zaczne z nią być, i poprosił bym ją aby dała mi ognia żebym spalił ostatniego blanta w swoim zyciu :)
Odpowiedzmasz peta ?
Odpowiedz"Pożycz mi z 1000zł za 2 min ci oddam"
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 26 November 2010 2010 18:56
OdpowiedzMa Pan/Pani drobne?;>
OdpowiedzZ poziomu wypowiedzi widać, że większości odwiedzających tę stronę bajtli bliżej jest do 5 lat niż do 15...
OdpowiedzPodobne było z koperta.
Odpowiedz"Ale masz pomarszczoną skórę"
Odpowiedzuważaj na jasne światło
OdpowiedzPrzecież było, dodane wcześniej i wciąż siedzi w poczekalni: http://demotywatory.pl/2313550
OdpowiedzZara....
Odpowiedz" Bóg tak chciał " albo dobrze ci tak cwelu !
Odpowiedzhmmm, a może po prostu : "CO TAM?!:)"
Odpowiedzniech ginie!
Odpowiedzja bym powiedzial jak Linda.
OdpowiedzW imie zasad skur*ysynu.
- "Ej Mariuszku za minute umrę!!!"
Odpowiedz- "No to sto lat stary"
"Masz jeszcze minutę żeby przepisać na mnie swój cały majątek"
Odpowiedzpodałbym mu ręke i powiedzial "gg no re"
Odpowiedz"Poczekaj minutkę, zaraz wracam"
OdpowiedzSpytałbym: "Żałujesz czegoś?"
Odpowiedz+
Cześć, umrzesz.
OdpowiedzMoże powtórzymy angielski ? noo odmień byc
Odpowiedz" Tonight you'll dine in hell! "
Odpowiedz"Siema, pożycz 100zł, oddam jutro."
Odpowiedzniech sobie powie po angielsku" herbata kto ty"
Odpowiedz"poczekaj chwile wracam za minutkę" ;p
Odpowiedzlubie placki
OdpowiedzPowiedziała bym .. " Bo jestem Kira "
Odpowiedzhttp://www.youtube.com/watch?v=szBNj-oWs2M
Za minute umrzesz
OdpowiedzSuma podstawy równa się kwadratowi obu ramion.
OdpowiedzBileciki do kontroli :)
Odpowiedz? " nie umieraj" ?? ???
OdpowiedzBędziesz to jadł ?
Odpowiedzjuż się nie mogę doczekać, która cięta riposta trafi na mistrzów!
OdpowiedzTo samo co Linda w filmie PSY
OdpowiedzCo dostanę w spadku?
OdpowiedzJa powiedziałbym Lindowskie Wypier*alać.
Odpowiedz"Szerokiej drogi."
OdpowiedzdEa7h6 oglądało się Death Note nie? ^.^
Odpowiedza ja tik tak tik tak a po minucie Allah Akbar
OdpowiedzGdyby umierał przy mnie Bieber, to bym mu skrócił cierpienie
Odpowiedza ja nie ;D
requiescat in pace
OdpowiedzPowiedziałbym jej: "do zobaczenia" ;)
Odpowiedz"miło było , ale się skończy... tak za minutkę."
Odpowiedzże na tamtym świecie bliżej Boga jest lepiej i bym ją wyspowiadała, bo w przypadku nagłej śmierci i gdy w pobliżu nie ma żadnego księdza zwykły człowiek może dokonać aktu spowiedzi
Odpowiedzwiesz, jeśli wpisze się imię osoby do tego notatnika, to ta osoba umrze po minucie.
Odpowiedz"Jak myślisz kto wygra?
OdpowiedzLech czy Juventus?? "
zapytałabym, czy jest zadowolona ze swojego życia.
OdpowiedzBóg tak chciał!
Odpowiedz"Spotkamy się w niebie" - gorzej jak by okazał się ateistą, wtedy to bym pewnie wstała i odeszła z tamtą, by nie oglądać śmierci.
Odpowiedzale ze w Polsce ? to ja bym powiedział: "za chwile bede Pani/Panu zazdroscił"
OdpowiedzDo Zobaczenia Wkrótce...
Odpowiedz"minus"
OdpowiedzDo zobaczenia kiedyś , w lepszym świecie...
Odpowiedzsee you soon
Odpowiedz'Ale urwał!'
OdpowiedzDozobaczenia
Odpowiedz"Szczęśliwej drogi już czas"
Odpowiedzdaj kamienia!!
OdpowiedzI tak pójdziesz do piekła!!!
OdpowiedzDAWAJ PORTFEL i tak umrzesz
Odpowiedz"Więc zanim wykonasz ruch dobrze zastanów się nad nim
OdpowiedzBo każdy łyk powietrza może być twoim ostatnim - Ces't la vie - spoczywaj w spokoju"
Powiedziałbym; Szkoda czasu ;D
Odpowiedzkiwnąłbym jej głową i powiedział na razie
Odpowiedzdziękuję,dwobranoc
Odpowiedz