Była kiedyś taka zabawa - jeśli masz dłoń większą od twarzy, to znaczy, że masz downa. Wówczas każdy przykładał sobie rękę do twarzy, a żartowniś uderzał w tą twarz powodując, że ofiara uderzała sama siebie. Tutaj gepard patrzący w dal zadał tę samą zagadkę drugiemu gepardowi, a ten położył łapę na antylopie :) Wiem o tym, bo jak raz spiłem się z kumplami, to wywołaliśmy ducha tej antylopy i nam wszystko przekazała.
PS. Nie, nie chcę się dostać na mistrzów, piszę do szuflady. Pozdrawiam
rozczuliło mnie to zdjęcie, mimo że zaraz będzie na nim jatka :)
Odpowiedzpilnują swego ;))) będzie bigos ;))))
Odpowiedzmoże wie co ją czeka i ma poprostu "nogi z waty"
OdpowiedzZabawa jedzeniem ;]
Odpowiedzdemot:Czekaj jeszcze ciepła:nie chcesz się chyba oparzyć
OdpowiedzA my tak!!!
OdpowiedzPozdrawiają poznańscy studenci
To jest po prostu gra wstępna :D
OdpowiedzHahahah :D Zaje*biste +
OdpowiedzZ tego co czytałem to gepard nie może atakować ofiary jeżeli ta nie ucieka...
Odpowiedzbo co? Prawo stanowe mu zabrania? :)
Jak tak będą modlić się nad tą antylopą to zaraz wpadnie do nich na polanę Bear Grylls i ich uprzedzi...
OdpowiedzHuashuashuashuashuashuas.... OMFG!! LOL! ROTFL!! Ale jesteś zabawny! Daje [-] do komentarza xP
@Emiliusz - fajny avatar.. mniemam, że to DOWN odnosi się do twojej osoby.
a potem ją pożarły, był chyba nawet demot o tym
OdpowiedzGepardy ludzi nie atakują xD Są spokojne i dlatego ludzie w stanach często przygarniają je jako zwierzątka domowe xD
OdpowiedzJeszcze nie jesteśmy głodni. Ale zaraz będziemy... :D
Odpowiedzdemot: MARIAN ZOSTAW!:Poczekaj na gości.
Odpowiedzdemot:Spokojnie:Dziś nie pijemy...
Odpowiedzgepardy mają instynkt łowcy, jeśli coś przed nimi nie ucieka to tego nie zjedzą.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 26 November 2010 2010 0:32
Odpowiedzna moje oko, to to będzie photoshop...
Odpowiedzno nie bardzo... widziałam ten program, no i wiadomo... po chwili ją zjadły ...
demot:Ma gorączke:Puśćmy go wolno!
OdpowiedzByła kiedyś taka zabawa - jeśli masz dłoń większą od twarzy, to znaczy, że masz downa. Wówczas każdy przykładał sobie rękę do twarzy, a żartowniś uderzał w tą twarz powodując, że ofiara uderzała sama siebie. Tutaj gepard patrzący w dal zadał tę samą zagadkę drugiemu gepardowi, a ten położył łapę na antylopie :) Wiem o tym, bo jak raz spiłem się z kumplami, to wywołaliśmy ducha tej antylopy i nam wszystko przekazała.
OdpowiedzPS. Nie, nie chcę się dostać na mistrzów, piszę do szuflady. Pozdrawiam
ZiemniakPospolity - a po co wam duch antylopy? Do kolekcji zbieracie?
Odpowiedz:d dobre xD
Odpowiedz