W Sydney rabusiowie koncza juz opkradac domy upitych wlascicieli. Za 6 godzin to mozesz byc ty. Rusz sie i sprawdz czy zamknales , a nie wmawiaj sobie ze chcialbys aby tak bylo.
A kiedy u nas jest dzień to w Japoni jest noc, ale czy to ma nas demotywować. Może tylko tych co dopiero po tym democie dowiedzieli sie że ziemia nie jest płaska.
ja siedze w teksasie i mam jeszcze 7 godzin ekstra czekac wiec, moglo byc gorzej. a btw to smutne ze autor musial napisac sydney bo jakby napisal "Canberra" (stolica) to nikt by sie nie kapnal o jakie panstwo chodzi
Ej serialnie nie wiedzialem o tym. Dobrze, ze zrobiles o tym wielkim i jakze odkrywczym wydarzeniu demota ktory sie (!) znalazl na dodatek na glownej! Kur w a Maryska lap aparat i rob zdjecie, cza to na scianie powiesic!
Ja nie będę leczyć kaca, bo na takiej prawdziwej imprezie to akurat nie jestem. I piszę to tylko dlatego, bo wiem, że ze współczucia dla mojego ciężkiego losu samotnika będziecie mnie plusować. Choć z drugiej strony jak teraz to powiedziałem, będziecie mnie pewnie minusować i pisać w odpowiedziach "sorry". No trudno, jestem na to gotowy.
To kiepscy są.. kiedy mieszkańcy wyspy Samoa będą otwierać szampana, Polacy przyjadą do nich bo każda okazja jest dobra, a na kaca będziemy mieli jeszcze calutki nowiuśki rok.
byłam w okolicach Opery i Harbour Bridge w tego Sylwestra :) niektórzy czekali od 11 rano, by dostać się na najlepsze sektory (Circular Quay, Opera). mi udało się dostać prawie pod most (:D), więc nie było źle. :)
My zawsze zacofani -_-
Odpowiedzja siedzę w pracy więc nie otworze szampana.. :[
@ekstraklasa To co jeszcze na demotach robisz? Do pracy, albo powiem szefowi!
W Sydney rabusiowie koncza juz opkradac domy upitych wlascicieli. Za 6 godzin to mozesz byc ty. Rusz sie i sprawdz czy zamknales , a nie wmawiaj sobie ze chcialbys aby tak bylo.
I dobrze im tak. Jak my się będziemy jeszcze bawić, to oni już do roboty będą zapier***** xD
A kiedy u nas jest dzień to w Japoni jest noc, ale czy to ma nas demotywować. Może tylko tych co dopiero po tym democie dowiedzieli sie że ziemia nie jest płaska.
Nie mówiąc o Hawajach :D
ale za to w Dallas(Teksas) będą świętować dopiero 7 godzin po nas
OdpowiedzI co w tym takiego niesamowitego?
OdpowiedzNajlepszego w Nowym Roku!
Właśnie leczę kaca. Najlepsze życzenia z Nowej Zelandii!
Odpowiedzja siedze w teksasie i mam jeszcze 7 godzin ekstra czekac wiec, moglo byc gorzej. a btw to smutne ze autor musial napisac sydney bo jakby napisal "Canberra" (stolica) to nikt by sie nie kapnal o jakie panstwo chodzi
OdpowiedzTak, troche my cofnięci
OdpowiedzEj serialnie nie wiedzialem o tym. Dobrze, ze zrobiles o tym wielkim i jakze odkrywczym wydarzeniu demota ktory sie (!) znalazl na dodatek na glownej! Kur w a Maryska lap aparat i rob zdjecie, cza to na scianie powiesic!
OdpowiedzJa nie będę leczyć kaca, bo na takiej prawdziwej imprezie to akurat nie jestem. I piszę to tylko dlatego, bo wiem, że ze współczucia dla mojego ciężkiego losu samotnika będziecie mnie plusować. Choć z drugiej strony jak teraz to powiedziałem, będziecie mnie pewnie minusować i pisać w odpowiedziach "sorry". No trudno, jestem na to gotowy.
Odpowiedzno i ile oni tam wypiją ? polak będzie miał więcej promili we krwi jak otworzy "polskiego szampana" niż ci z Sydney tuż po końcu balowania
Odpowiedzoj, można się zdziwić; jak bylam w Sydney to w pubie znalazłam Warkę, Żywca i ... Spirytus rstyfikowany!!!
Nie liczy się kto pierwszy, tylko kto lepszy!
OdpowiedzTo kiepscy są.. kiedy mieszkańcy wyspy Samoa będą otwierać szampana, Polacy przyjadą do nich bo każda okazja jest dobra, a na kaca będziemy mieli jeszcze calutki nowiuśki rok.
Odpowiedzdemot: ŁOJEZU: Staropolskie powitanie Nowego Roku:)
Odpowiedzjak ja nie lubię alkoholu bo nie wiem gdzie zawsze ręce gubię w tańcu xd
OdpowiedzThank you mr obvious!
Odpowiedzi co z tego? Jak co roku
OdpowiedzNo i co ? Jak by mi to robiło, że ktoś w Sydney ma kaca szybciej ode mnie .
OdpowiedzWiec jak sie ma kolegę w Sydney to można się wycwaniaczyć i spytać go sposoby uniknięcia kaca
OdpowiedzZnam jeden - nie pić.
demot:Hello:Mr. Obvious!
OdpowiedzJa Szampana miałem nie otwierac wcale. nie miałem już sił i chęci na alhohol. A i tak Kur*wa Wypiłem całego. i teraz Kac ;d
OdpowiedzZ kumplami podczas sylwestra doszliśmy, że w Australii to chyba przez telefon piją ze sobą, jak tam na pustyni mieszkają z dala od innych.
OdpowiedzA ja pisze do was z izby wytrzezwien :) Obsluga zajebista, tylko z wiadra w pysk dostalem.
OdpowiedzTia a kiedy w Pekinie będą otwierać szampana, to w Polsce będą otwierali kolejnego :D
OdpowiedzNo i co z tego ?
Odpowiedzbyłam w okolicach Opery i Harbour Bridge w tego Sylwestra :) niektórzy czekali od 11 rano, by dostać się na najlepsze sektory (Circular Quay, Opera). mi udało się dostać prawie pod most (:D), więc nie było źle. :)
Odpowiedzchwalisz sie czy zalisz bo sie pogubilem
prosze panstwa - i oto widzimy znakomity okaz trolla (kasyx) w pelnej okazalosci. dla pelni obrazu polecam poczytac archiwum kometarzy :P
..no eleganckie,nie jak frajerwerki z biedrony
Odpowiedzi to ma byc demotywujace?
Odpowiedz