No dlatego jestem taki sławny a to sąsiadka z drugiego piętra która wyglądała przez okno powie że spałem pod ławka..
A to sąsiadka Władzia z szóstego piętra powie, że nie mogłem trafić do domu a byłem przed blokiem. Troche to mnie denerwuje ale co poradzić..
Czasami jak jestem w towarzystwie kobiet to one przy mnie obgadują kogoś innego. A jak jedna z nich odejdzie to potrafią nawet rozpocząć temat o niej.
Demot prawdziwy
Wszyscy są w podstawówce? Tak ciężko zaakceptować to, że żyjemy z idiotami? Tacy ludzie są w każdym wieku, no ale was - kobiety dojrzałe - obraża to, że ktoś śmieje się z idiotek... Demot denny bo mężczyźni obgadują tak samo, zależy od człowieka. Jednak jestem skłonny stwierdzić (po moim otoczeniu), że osoby tak obgadujące to mniejszość. Rozmowa z takimi jest torturą, aż się ciężko tego słucha. Ale taki już stereotyp, że to kobiety plotkują. Z resztą plotkujące kobiety nie drażnią mnie tak jak plotkujący mężczyźni. Rozmowa o kimś nie jest zła, ale nieustanne obgadywanie, obrażanie już tak.
Niestety plotkowanie to prawda i jest to cholernie wciągająca rzecz, sama wiem z doświadczenia. Nigdy nie chcę obgadywać, ale jak już przyjdzie co do czego... taka natura kobiet, nic niestety na to nie poradzimy -.-
No tak... bo mężczyźni są egocentryczni i rozmawiają tylko o sobie. BTW. badania socjolingwistyczne wykazały, że to mężczyźni są większymi plotkarzami niż kobiety. Ot co. Niefajny demot :p
Lepiej by brzmiało: W rozmowie kobiet zawsze biorą udział 3 osoby: dwie, które rozmawiają i jedna, o której jest mowa.
W wersji oryginalnej mam wrażenie, że masło jest maślane.
Faceci tez plotkują, czasem nawet więcej niż kobiety.
Co za głupie, seksistowskie demoty ostatnio widuję :/ Nieprawda. Nie każda kobieta tak robi, to po pierwsze. Po drugie, niektórzy mężczyźni też plotkują.
kolejny chory stereotyp, że kobiety tylko potrafią obgadywać innych... i wy się dziwicie, że my się tak wkurzamy, jak
50% demotów jest właśnie o kobietach, naszym podłym charakterze, o tym jak łamiemy serca, jak wydajemy pieniądze,
ile czasu spędzamy przed lustrem, jak kochamy zakupy, o naszych ,,humorkach" itp. wiecie, że nie wolno wrzucać ludzi
do jednego worka?!
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 18 March 2011 2011 16:22
przypomniała mi się historyjka mojej mamy (z czasów zaraz po ślubie, jak na początku mieszkali u rodziców), wtedy na wsiach popularne były różańce babć u jednej w domu, zbierały się powoli i w czasie pomiędzy przyjściami plotkowały o następnej zanim przyszła, wtedy za cel wzięły kolejne i tak zanim wszystkie się nie zebrały, wtedy trochę poplotkowały o nieobecnych, odklepały różaniec i do domów
to ciekawe, z tego co pamiętam, większość rozmów jakie przeprowadzam z przyjaciółkami dotyczą nas, a nie innych. ale widać wiesz lepiej
OdpowiedzNo dlatego jestem taki sławny a to sąsiadka z drugiego piętra która wyglądała przez okno powie że spałem pod ławka..
A to sąsiadka Władzia z szóstego piętra powie, że nie mogłem trafić do domu a byłem przed blokiem. Troche to mnie denerwuje ale co poradzić..
Ewentualnie mówiłyśmy o facetach i tych byłych i tych teraźnieszych.
No ale demot zapewne faceta nie mającego pojęcia o kobietach:D
wiem z doswiadczenia, ze nie tylko kobiet..
a ta z prawej zaraz przypali to co prasuje -,-
taa, prawda, tylko że są jeszcze 3 następne która podsłuchują ;x
Demot całkiem całkiem, ale źle ujęty. Osoba o której rozmawiają nie bierze udziału w rozmowie, acz jest jej elementem.
pewnie jakiś nie normalny człowiek jest jasnowidzem !
Odpowiedze tam czasem rozmawiamy więcej niż o jednej dziewczynie:P
Odpowiedzuprzedzenia...
OdpowiedzSiedzi w kuchni, prasuje i plotkuje. Prawdziwa kobieta xD
OdpowiedzCzasami jak jestem w towarzystwie kobiet to one przy mnie obgadują kogoś innego. A jak jedna z nich odejdzie to potrafią nawet rozpocząć temat o niej.
OdpowiedzDemot prawdziwy
e tam g*wno wiesz... zmień koleżanki
to to chyba jestes w podstawówce, bo dorosłe kobiety są dużo bardziej poważne i nie zachowują się w ten sposób.
Wszyscy są w podstawówce? Tak ciężko zaakceptować to, że żyjemy z idiotami? Tacy ludzie są w każdym wieku, no ale was - kobiety dojrzałe - obraża to, że ktoś śmieje się z idiotek... Demot denny bo mężczyźni obgadują tak samo, zależy od człowieka. Jednak jestem skłonny stwierdzić (po moim otoczeniu), że osoby tak obgadujące to mniejszość. Rozmowa z takimi jest torturą, aż się ciężko tego słucha. Ale taki już stereotyp, że to kobiety plotkują. Z resztą plotkujące kobiety nie drażnią mnie tak jak plotkujący mężczyźni. Rozmowa o kimś nie jest zła, ale nieustanne obgadywanie, obrażanie już tak.
Niestety plotkowanie to prawda i jest to cholernie wciągająca rzecz, sama wiem z doświadczenia. Nigdy nie chcę obgadywać, ale jak już przyjdzie co do czego... taka natura kobiet, nic niestety na to nie poradzimy -.-
OdpowiedzE tam, żadna natura. Jesteś po prostu głupia.
jestem kobieta i zgadzam sie:/ mase razy o mnie plotkowano a dowiedziec sie potem o tym to bardzo przykra sprawa.
Odpowiedz4 kobiety. Jeszcze jedna podsłuchuje :)
Odpowiedzpo 1. stereotyp po 2. jakoś słaby ten niby "demot"
OdpowiedzKobiet? Ja bym to odniosła do ludzi ogólnie. Może są tacy, którzy nie plotkują, ale to zdecydowana mniejszość...
OdpowiedzNo tak... bo mężczyźni są egocentryczni i rozmawiają tylko o sobie. BTW. badania socjolingwistyczne wykazały, że to mężczyźni są większymi plotkarzami niż kobiety. Ot co. Niefajny demot :p
Odpowiedzzgadza i jak obgadują to na tej osobie nie zostawia suchej nitki a jak kobieta obgaduje to cos jeszcze zostanie
Tu się zgodzę :D Moi kumple są straszni pod tym względem, nic im nie umknie ..
to z kolei może świadczyć na korzyść mężczyzn, że przynajmniej są szczerzy do końca ;)
OdpowiedzZłośliwe aczkolwiek prawdopodobne.
OdpowiedzLepiej by brzmiało: W rozmowie kobiet zawsze biorą udział 3 osoby: dwie, które rozmawiają i jedna, o której jest mowa.
OdpowiedzW wersji oryginalnej mam wrażenie, że masło jest maślane.
Faceci tez plotkują, czasem nawet więcej niż kobiety.
Co za głupie, seksistowskie demoty ostatnio widuję :/ Nieprawda. Nie każda kobieta tak robi, to po pierwsze. Po drugie, niektórzy mężczyźni też plotkują.
OdpowiedzCoś mi to tu śmierdzi Strasburgerem ;)
OdpowiedzTak tak, ide do koleżanki robić projekt z wodociągów ale oczywiście rozmawiamy o kobiecie hmm... chyba o naszej pani od wodociągów że tyle am zadała
Odpowiedzkolejny chory stereotyp, że kobiety tylko potrafią obgadywać innych... i wy się dziwicie, że my się tak wkurzamy, jak
50% demotów jest właśnie o kobietach, naszym podłym charakterze, o tym jak łamiemy serca, jak wydajemy pieniądze,
ile czasu spędzamy przed lustrem, jak kochamy zakupy, o naszych ,,humorkach" itp. wiecie, że nie wolno wrzucać ludzi
do jednego worka?!
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 18 March 2011 2011 16:22
OdpowiedzHm widac ze to robil facet.. Wy wogle nas nie znacie.. [-]
OdpowiedzAutor demota chyba nie ma koleżanek ani dziewczyny, a wiedzę o kobietach czerpie z seriali typu "Klan".
OdpowiedzKażdy musi sobie jakoś radzić :)
żeby 3...
Odpowiedzmierzysz kobiety swoją miarą?
Odpowiedzzapewne tą trzecią osobą jest jakiś facet, czytaj FRAJER
Odpowiedzprzypomniała mi się historyjka mojej mamy (z czasów zaraz po ślubie, jak na początku mieszkali u rodziców), wtedy na wsiach popularne były różańce babć u jednej w domu, zbierały się powoli i w czasie pomiędzy przyjściami plotkowały o następnej zanim przyszła, wtedy za cel wzięły kolejne i tak zanim wszystkie się nie zebrały, wtedy trochę poplotkowały o nieobecnych, odklepały różaniec i do domów
Odpowiedzprzejmujemy ten clip
Odpowiedz