Kura domowa (Gallus gallus domesticus) – ptak hodowlany z rodziny kurowatych, hodowany na całym świecie. W środowisku naturalnym nie występuje. Uważa się, że stanowi formę udomowioną kura bankiwa (Gallus gallus), lecz nie wyklucza się domieszki innych gatunków południowoazjatyckich kuraków (zarówno żyjących, jak i wymarłych). Udomowienie miało prawdopodobnie miejsce w III tysiącleciu p.n.e. w Indiach. Około 1000 p.n.e. kury hodowano już w Chinach, a ok. 500 p.n.e. w Egipcie i Europie, w tym w Polsce (odnaleziono kości kur podczas wykopalisk w Biskupinie). W tym okresie w Chinach prowadzono już sztuczne wylęganie. Jak wykazały badania, ówczesne kury przypominały dzisiejsze kury bezrasowe, lecz miały lepiej rozwinięte skrzydł
hahaha, mocne, życzę głównej .!
OdpowiedzTylko tata nie wiedział , że mama nie była zawsze do końca szczera.
Powiedziało murzyńskie dziecko do swoich dwóch, japońskich ojców
Kura domowa (Gallus gallus domesticus) – ptak hodowlany z rodziny kurowatych, hodowany na całym świecie. W środowisku naturalnym nie występuje. Uważa się, że stanowi formę udomowioną kura bankiwa (Gallus gallus), lecz nie wyklucza się domieszki innych gatunków południowoazjatyckich kuraków (zarówno żyjących, jak i wymarłych). Udomowienie miało prawdopodobnie miejsce w III tysiącleciu p.n.e. w Indiach. Około 1000 p.n.e. kury hodowano już w Chinach, a ok. 500 p.n.e. w Egipcie i Europie, w tym w Polsce (odnaleziono kości kur podczas wykopalisk w Biskupinie). W tym okresie w Chinach prowadzono już sztuczne wylęganie. Jak wykazały badania, ówczesne kury przypominały dzisiejsze kury bezrasowe, lecz miały lepiej rozwinięte skrzydł
OdpowiedzCzyli + :)
No to kogut się odważył. Bliźniaków zaadoptować.
Odpowiedzdemot:KFC witness:Protection program
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 23 April 2011 2011 20:49
OdpowiedzŚwietne zdjęcie i opis (nie użyję nazwy demot, bo to nie jest demotywujące), oczywiście leci plusik :)
Odpowiedzheh .. dobre :DD:
OdpowiedzNie synku poprostu przyniósł cię bocian ;D
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 23 April 2011 2011 22:00
OdpowiedzHahaha dobre ;D Gratuluję głównej ;)
OdpowiedzDobre :D
OdpowiedzByło??? Hmm:/
OdpowiedzMyślałem że tylko ja mam taką pamięc do demotow
...Nie tylko Tata Cię opuścił jak byłeś jeszcze w jajku :P
OdpowiedzHAHAHAHAHHAHA
Odpowiedzaha... listonosz był z wizytą i widać efekty ;P
OdpowiedzJusta chyba tak ;D
Odpowiedzhttp://bit.ly/g8Jm28
OdpowiedzPomyśleli polscy piłkarze :D
OdpowiedzOn nie ma penisa
OdpowiedzJakie fajne to ;) Plusik:)
Odpowiedznie adoptowany, zmutowany ;p
Odpowiedz