Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
4728 5800
-

Zobacz także:


Linetorek
+28 / 90

Skoro to także skupisko ludzi z innych miast, to także was buraki spoza Warszawy. A może to właśnie wy uważacie się za lepszych, skoro tak na nas psioczycie? Nie widziałem skupiska przynajmniej 3 ludzi z takim samym charakterem więc nie wkładajcie normalnych mieszkańców Warszawy i tych niedorozwojów do tego samego worka.
Jeżeli powyższe do was nie trafia, to w takim razie powiem, że wywyższając się ponad nas stajecie się takimi samymi osłami, co ci na których psioczycie.
Dziękuje do widzenia.

Brian7
-2 / 22

Rdzenny Warszawiak, polski patriota, zobacz
co dzieje się w tym mieście, które bezgranicznie kocham!
Lokalny patriota, z warszawskiej gliny chłopak,
dumny z bycia pyrą, z tego żem się tu wychował!
Pokpiwali sobie z nas, Warszawiaków, różni tacy,
wielcy patrioci, wielcy Polacy!
Siedzieli na obczyźnie, rozprawiali o nas głośno,
złośliwie, bezkrytycznie Warszawę zwali beocją.
Czas odrzucić już na zawsze te krzywdzące epitety.
Warszawa niczym Sparta, słowa z ulicy poety!
Twardzi, waleczni, zdolni do ofiar
na śmierć i życie za to moją Warszawę kocham!
Więc przestańcie się naśmiewać, nie słyniemy ze skąpstwa,
bo nikt tu nie poskąpił krwi i łez! w spokoju zostaw nas!

Warszawa miasto moje !

Zmodyfikowano 3 razy Ostatnia modyfikacja: 5 May 2011 2011 19:48

S spajjder
0 / 20

czytając wszystkie komentarze wychodzi na to, ze WROCŁAW jest najlepszy:D

H HeavyMetalThunder
+4 / 18

Autor demota ma jakieś poważne kompleksy. Sam jestem przyjezdnym do Warszawy i nie czuję się z tego powodu ani lepiej, ani gorzej. Podejście "Warszawa jest chuujowa, bo nie dostałem się na studia do Warszawy" jest przezabawne.

P pszczolka61
-5 / 17

chyba tylko warszawiacy to zminusowali ! wielki plus!

Minak
+12 / 22

Mieszkam w Warszawie od urodzenia i jestem z tego dumny, ale jeżeli urodziłbym się w Krakowie, to pewnie byłbym dumny z bycia Krakowiakiem. Każdy patriota (lokalny) kocha swoją Małą Ojczyznę i jest to normalne. Warszawa dzięki temu, że stała się stolicą jest ważnym miejscem m. in. strategicznym, ale nie tylko. Cała Polska jest ważna, ale stolica to jest jakby centralizacja władzy i dowodzenia. Oczywiście nie umniejszam innym wspaniałym miastom. Ja nie zazdroszczę Krakowiakom, że mają ołtarz Wita Stwosza, ja jestem dumny, że moi pobratymcy, że My Polacy mamy takie dzieło sztuki. Prawdopodobnie to wina rusków i ich komunizmu, ale wyrobił się w nas taki po****ny nawyk: Jak np. nasz kolega z pracy dostanie awans to się nie cieszymy z jego szczęścia tylko mu zazdrościmy. Nawet jeżeli nam to NIC nie da, to chcemy mu dopiec, dokuczyć. Zupełnie bez sensu. Wszyscy jesteśmy następcami Piastowego plemienia. Sąsiedzi z zagranicy zawsze nam zazdrościli i często na nas napadali, a my pomimo tego utworzyliśmy wspaniałe imperium, byłe "super mocarstwo". Zostaliśmy pobici w nierównej walce, gdy kilku przeciwników jednocześnie się na nas rzuciło kiedy my jeszcze byliśmy osłabieni po ostatniej wojnie. Jednak to nie liczebność wroga przesądziła o naszym upadku. To były nasze wewnętrzne problemy, a konkretnie nie spójność naszego narodu, zdrajcy... W 1791 jak się zjednoczyliśmy oraz wspólnie wstaliśmy przeciw najeźdzcy wróg spostrzegł olbrzymie zagrożenie i za wszelką cenę nie mógł dopuścić byśmy się podnieśli. Niestety było już za późno... ale mężny, bitny naród nie porzucił nadziei i chwytał każdą kolejną szansę by się wyzwolić. Tak oto żyjemy w suwerennym państwie. Liczne wojny, 123 lata zaborów, 2 wojny światowe i komunizm nie mógł nas złamać, a tymczasem my sami występujemy przeciwko sobie. Brat przeciwko bratu. To jest właśnie nasz NAJWIĘKSZY problem. Tak samo ten demotywator: zamiast chwalić stolicy, miasta reprezentującego nasze państwo to całkowicie, bez jakiegokolwiek powodu kieruje zawiść przeciwko rodakom. Jeszcze jedna sprawa: Owszem, w Warszawie jest wielu "buraków", a znam nawet kilku frajerów, ale czy np. w Poznaniu są sami kryształowi ludzie? To samo odnośnie innych narodów. Czuję prawie, że nienawiść do Niemców za czyny ich przodków, którzy już dawno nie żyją. Moja matka ma koleżankę w Niemczech. Na całym świecie jest mnóstwo wyemigrowanych Polaków. Mam na myśli, żeby nie brać wszystkich "do jednego worka", bo jak już wyżej wspomniałem, nawet w tak znamienitym narodzie jak nasz są zdrajcy. Na koniec jeszcze fragment utworu na podniesienie morale ;) : "Jak Czarniecki do Poznania
Po szwedzkim zaborze,
Dla ojczyzny ratowania
Wrócim się przez morze.
Marsz, marsz Dąbrowski,
Z ziemi włoskiej do Polski.
Za twoim przewodem
Złączym się z narodem." Weźcie sobie szczególnie do serca ostatnią linijkę "Złączym się z narodem."

C Cyfernamis
-5 / 9

"Gościom z obecnej stolicy przypominamy o możliwości umycia rąk" Hasło z krakowskiej restauracji. Tyle na ten temat, wszyscy lubimy z nich kpić.

L losiu75
+10 / 14

kto tego demota dal na glowna? demot nawoluje do nienawisci i klotni. Wszyscy jestesmy Polakami i koniec. A miasto to tylko miejsce zamieszkania. Wieśniakiem można być urodząc sie w Warszawie, Krakowie jak i w Wąchocku. Każde duże miasto to skupisko ludzi z mniejszych miejscowości. Niektórzy mają kompleksy, ale to tak samo jak ci którzy zapominaja polskiej mowy za granica. Albo jak ci z drugiej strony jak wyzywaja tych co wyjechali od zdrajcow i ze zadzieraja nosa.

Z ZdrowaKrowa
0 / 2

Mogę się zgodzić i nie zgodzić. Ale pierwsze co powiem - nie obrażajcie ludzi ze wsi, oni narobili się w życiu sto razy więcej niż wy, gdybyście poszli w pole, godziny byście nie wytrzymali, gwarantuje wam.
I ja nie jestem ze wsi tak dla jasności, żeby ktoś nie powiedział, że mówię tak by się bronić. Ogółu Warszawiaków oceniać nie można, ale nie dziwię się temu stereotypowi. Pochodzę z małego miasta na podkarpaciu, raz garstka osób z Warszawy przyjechała tutaj. Zostaliśmy zwyzywani od Ukraińców, ciemnoty i dzikusów. Z jakiego powodu? Bo jedliśmy pierogi ruskie :) Plus jeszcze fakt garnków i baniaków, a raczej fakt nie zrozumienia(oba wyrazy znaczą to samo, dla tych co nie wiedzą) :D Aż się zastanawiam co by zrobili na śląsku, gdzie jedzenie i gwara całkiem się różni. I jeszcze ktoś napisał o kierowcach z Warszawy - racja, raz była długa kolejka przy granicy na Ukrainę, to taki wepchnął się na początek. Miał pecha, bo celnik zauważył a, że był złośliwy to cofną go na koniec, kolejka zdążyła urosnąć :D

Linetorek
0 / 0

Eh. Cokolwiek tutaj ktokolwiek napisze i tak ani jedna (Warszawiaki) ani druga (reszta) strona nie spróbuje rozpatrzyć treści zawartych w komentarzu tylko od razu minusuje. Ludzie! Jeżeli tak dalej będziemy postępować wrócimy na drzewa i bedziemy zaczynać wszystko od nowa. Jeżeli dla was naprawdę znaczenie ma miejsce zamieszkania to chyba coś jest nie tak. Poza tym jak na razie w komentarzach sensownie wypowiadają się tylko mieszkańcy Warszawy, reszta mówi "jeb*ć warszawe, bo tak!". Jesteście jacyś ograniczeni do sensownego myślenia, czy jak? Pewnie i tak zostanę zminusowany przez tych bezkresnych hejterów. Przez tych, co zapomnieli co to jest człowieczeństwo. Którzy upodobniają się do zwierząt prowadzących za instynktem. Którzy z zazdrości o nie wiem co mają ochotę uprzykrzyć życie innym. Jednym słowem bezmózgi.

action5
0 / 28

Stolica była galicyjska , dlatego do dzis mówi sie , że Kraków to stare miasto. Tu rozwija sie niszowa sztuka , nie ma afer , była tylko jedna jak chowali jakiegoś małego Warszawiaka pod Wawelem.

Engi16
+26 / 34

Ja nie mieszkam w Warszawie i minusuję... Ch**owy demot. Tak samo można powiedzieć o każdym innym mieście ale nie mozna oceniac ogólu! Wszedzie są frajerzy i spoko ludzie a do Warszawy nic nie mam :0 i ja szanuje:)

M mar44cin
+42 / 58

rodowici warszawiacy z reguły są bardzo w porządku(ale są wyjątki). Ja mieszkam w Warszawie 6 lat ale nie jestem warszawiakiem ani nawet warszaffiakiem:P jestem tu jak na emigracji;P Pozdro dla wszystkich, którzy nie stracili tożsamości;)

Odpowiedz
Z ZaToKontoDostaneBana
+41 / 51

Ja mieszkam od urodzenia w Warszawie i smuci mnie to, że każdy uważa mnie za chama, bo mieszkam w stolicy. Mówią to ludzie z innych miast. I tego właśnie nie rozumiem :/.

RozentuzjazmowanyZboczek
+12 / 42

@ZaToKontoDostaneBana, no cóż mieszkańcy pozostałych miast mają kompleksy i zazdroszczą Warszawiakom tego, czego nie ma u nich na wioskach. Proste. A teraz wieśniaki mnie minusować!! czekam. :P

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 5 May 2011 2011 18:11

ch47
0 / 0

I słowa piosenki Grzesiuka - i nie ma cwaniaka nad warszawiaka - nabierają nowego sensu

S Szwarc89
+2 / 14

zajac1987 - nie wiedziałem, że demoty wstawiasz :)
Cóż Warszawa nie bez kozery otoczona jest umocnieniami Warszawskiego Rejonu Fortecznego, czymś trzeba nas tu trzymać - nielegalnych imigrantów z miast, miasteczek, wsi i wiosek, na siłę wciśniętych do tej śmierdzącej dziury, gdzie bytuje "elyta", co jakiś czas odstawiająca szopki narodowe na Krakowskim Przedmieściu. To miasto zmartwychwstało, ale nie łatwo je kochać. Od Białołęki po Ursynów i od Ursusa po Wawer. Ludzie żyją w niej i dla niej, ale ona cholernie mało daje w zamian. To zazdrosna kobieta.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 4 May 2011 2011 13:22

Odpowiedz
G goranbregovic
+13 / 25

Miałem kpiący stosunek do Warszawy. Kiedy pojechałem tam i dokładnie ją zwiedziłem to mi się odmieniło. Warszawa to jeden wielki cmentarz gdzie mordowanie były miliony ludzi. Żyją tam ich potomkowie, więc mam dla nich szacunek !

Odpowiedz
Slammer88
+22 / 36

Ten demot robi tylko nie potrzebne kłótnie w komentarzach.Myślicie że w Krakowie czy Poznaniu jest inaczej ? Każde duże miasto musi liczyć się z tym że będzie przyciągać przyjezdnych w poszukiwaniu pracy czy lepszego życia i trzeba się z tym pogodzić.Londyn ,Paryż czy Nowy Jork też składa się z samych przyjezdnych.I komu to przeszkadza?Czemu tylko w Polsce luzie są tak zawistni.I dziwnym zbiegiem okoliczności demot pojawia się akurat po przegranym pucharze polski przez Poznań z Warszawa...Jak przeglądam internet i komentarze na różnych poratalach to mam wrażenie że właśnie w Poznaniu jest najwięcej Haiterów którzy myślą że są najlepsi mega ultra cool zaje**ci i nonstop nawołują jaka to warszawa jest brzydka zła i niedobra.Zazdrość ?Brzydka cecha.

Odpowiedz
RozentuzjazmowanyZboczek
+2 / 6

@lukasmars i właśnie swoim komentarzem udowodniłeś, że jesteś zawistnikiem. Cóż, przynajmniej się do tego przyznałeś. Poza tym co ma (według ciebie) "niezbyt piękna" Warszawa do tego, że w Poznaniu: (skupisku obcokrajowców) życzą sobie dużych opłat za wynajem ich stadionów, czy lokali?

A andzior2
+3 / 5

ale rzeczywiście jest dziwny zbieg okoliczności jeśli chodzi o przegrany puchar Polski, przykro mi ale tylko Warszawa,a konkretnie Legia ma coś do powiedzenia w Polskiej piłce nożnej ;) Ciekawe ile minusów dostanę :D

Slammer88
+5 / 7

Nie bo z Zagłębia Dąbrowskiego.I tu jest ten sam problem (a raczej był) gdzie po wojnie ludzie z całej polski a przede wszystkim Kielc i okolicznych wsi postanowili się osiedlić bo była praca (w szczególności potrzebowano dużo górników) budowane były osiedla i ściągało to ludzi w te okolice.Stąd też na śląsku jest zaraz o mazowieckim największa gęstość zaludnienia.I do śląska nikt się nie przyczepia o przyjezdnych bo żadne z jego miast nie jest Stolicą.Ja też z tym nie mam problemu.

M mhm6
+5 / 13

zajac1987 - zmień ksywkę na "aspirujący_bez_szans_na_sukces". żenujące...

Odpowiedz
wiemdlaczegotak
-5 / 7

Jestem z poza Warszawy ale jeżdżę na imprezy właśnie tam ponieważ jest inna kultura. Pełno tam panienek normalnych ale sporo takich "fafarafa" co to nie one. Wszędzie tak będzie a Warszawa jest po prostu duża więc więcej tych wywyższających się.

Odpowiedz
northwestern
-1 / 5

kurde wyprzediles mnie tylko mi sie opera zaciela :P

Bifrost
+16 / 26

Przepraszam, ale co to robi na głównej? Ktoś dodał jakiegoś obraźliwego demota, bo ktoś mu się w Stolycy nie spodobał i to niby jest taką życiową prawdą, mądrością i stwierdzonym faktem? Cholera, Adminie, piłeś coś???

Odpowiedz
B bian931
-3 / 7

Admin nie pił. Admin zna prawdę. :)

dymoslaw
+2 / 12

jak cie na ulicy zobacze, to ci zaje8ie w ryj :) po wsiowemu

A aiwlys92
+2 / 4

Ja jestem z małej wioski i jestem z tego powodu zaje'biście dumna i nigdy się tego nie wyprę,a wręcz szczycę się tym. Fakt chcę mieszkać niedługo w Warszawie,ale tylko z powodu studiów.
Twoje wypowiedzi w tym stylu świadczą tylko,że masz braki w kulturze....

doncapitan
0 / 0

@dymoslaw idź schowaj się pod jakiś kamień i wyjdź jak zmądrzejesz (czyli zapewne nigdy)

dymoslaw
+1 / 1

@doncapitan
dosyć mam internetowej anonimowości, jak coś do mnie masz, to napisz na priva, umówimy się na piwo i pogadamy jak ludzie. Poza tym nie widziałem jeszcze tak dużego kamienia, żebym dał radę się pod nim schować :)

D demotywatorka97
+11 / 15

ja mieszkam w Warszawie od 10 lat i gdyby moi rodzice nie podjęli decyzji, że wyjeżdżamy całą rodziną to mieszkałabym na jakimś szarym podwórku bez żadnych perspektyw. Znam wielu rodowitych Warszwiaków, których nie obchodzi ich pochodzenie. Większość ludzi mieszkających w Warszawie ma to w nosie. Więc zajac1987, chyba ci się coś pomyliło z Amerykanami. Tam 95% ludzi jest z Europy.
STEREOTYPY TO BZDURY, ponieważ:
1. Nie każdy arab to terrorysta,
2. nie każdy rosjanin to pijak,
3. nie każda gimnazjalistka jest pusta,
4. nie każdy warszaiak to cwaniak.

Odpowiedz
AngieWIII
-2 / 6

Nie masz cwaniaka nad Warszawiaka :P ale na pewno nie każdy, a nawet nie więkrzość, Warszawiaków to buraki, idioci i chamy!

dymoslaw
+9 / 23

i ch*j ci do tego czy jestem z warszawy czy nie?
zadufani w sobie są też krakowianie, wrocławianie, poznaniacy, trójmiastowcy, a oczywiście największy żal do warszawy... cmoknij mnie w moją niewarszawską dupę :)

Odpowiedz
doncapitan
-2 / 2

Może i nie jesteś z Warszawy ale reprezentujesz grupę ludzi którą miał na myśli autor demota - dno

M mateuszc16
0 / 0

mozna powiedziec osobach ktorzy wyjechali sie krztałcic do wqarszawy.. z wiekszascią po powrocie "nie pogadasz"
ale sa tez normalni ludzie:)
sa ludzie i taborety

Odpowiedz
nolispe
+3 / 3

uuu, nie jestem z Warszawy ale chyba rozpęta się tu zaraz wojna...

Odpowiedz
L LudiGtti
+12 / 18

W ch*j słaby demot, autro jest zakompleksiały i nie wiem czemu pała nienawiścią do nas, mieszkam od urodzenia w warszawie a moja rodzina mieszka tu od 4 pokolen

Odpowiedz
M marcinbazz
+4 / 4

zapomniałeś jeszcze napisać coś o kierowcy autobusu

H hosanna
-4 / 12

Nie rozumiem czemu tak wielu Warszawiaków nie potrafi oprzeć się pokusie obrażania przyjezdnych i ludzi z mniejszych wsi/miasteczek. Przecież dzięki nim wasze miasto się rozwija.

Odpowiedz
D Dragon16
+5 / 11

co wy opowiadacie...taki stereotyp krąży po całej Polsce i tak się przyjęło...ja codziennie spędzam w Warszawie ponad pół dnia bo chodzę tam do szkoły i ani razu nie spotkałem się z opisanym w democie zachowaniem ANTYwarszawiacy!

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 5 May 2011 2011 17:33

Odpowiedz
M marcinbazz
+14 / 18

mieszkałem w kilku miastach w Polsce (Lublin, Białystok, Toruń), teraz od kilku lat mieszkam w Warszawie... powiem szczerze, iż w Warszawie wcale nie spotkałem większej ilości, cwaniaków, buraków, czy szpanerów... wszędzie tak naprawdę jest podobnie wkurza mnie tylko to jak ktoś podsyca stereotypy... które ni jak się mają do rzeczywistości...

"zajac1987" rozejrzy się w około bo pewnie tam gdzie mieszkasz jest równie tyle samo cwaniaków, buraków i szpanerów jak wszędzie indziej... a jeżeli sobie z tym nie radzisz... cóż życie...

Odpowiedz
L LudiGtti
+3 / 5

Wiem czym to jest zmotywowane, na wsi mówili w wwa będzie fajnie a tu, gardłem doi fiuty zamiast ręką doić krowy,
dla tego nas obraża
(dla sprostowania, mówie tylko o autorze i ewentualnie jego zwolennikach)

Jedni nas lubią inni nienawidzą nie jesteśmy winni WARSZAWA jest stolicą

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 5 May 2011 2011 17:45

Odpowiedz
A andzior2
+7 / 13

Nie mogę zrozumiec czemu nas (warszawiaków) tak się czepiacie. Nie wiem... moze macie jakiś kompleks związany z tym, szczególnie Krakowiacy, już chyba w krwi mają nienawiść do nas za to że to Warszawa jest stolicą... Osobiście was nie rozumiem, oceniając wszystkich jednakowo sami nie za dobrze świadczycie o sobie.. tyle wam powiem:http://www.youtube.com/watch?v=ErinGwAbBWQ .

Pozdrawiam, Warszawianka :)

Odpowiedz
doncapitan
0 / 0

Ten filmik daje raczej oręż do dłoni dla autora, bo widać tu tylko chamstwo i cwaniactwo - mały piesek głośno szczeka i tyle

zegrzyslav
+3 / 5

śmiać mi sie chce. II Wojna Światowa zrobiła z milionowego miasta stutysięczne. W tej chwili zameldowanych jest 2mln, a samych miejsc pracy 4,5mln. Większość to ludność napływowa - to oczywiste. Ponieważ mam dość przepychanek kto jest rodowity, a kto wiesniak, kto lepszy, a kto gorzy - wyniosłem się na przedmieście :) Pozdrowienia spod Mińska Mazowieckiego ;)

Odpowiedz
M Maciek0293
0 / 0

zameldowanych jest ok 1 700 000 osób.

hawaii
+1 / 7

Moja rodzina jest w 100% z Warszawy i nie wiem czemu się Warszawiaków tak czepiacie.

Odpowiedz
lukikor
-5 / 9

True
Co tu powiem gdy byłem na wycieczce klasowej w Warszawie czekaliśmy w muzemu powstańców na przyjście przeowdnika jakie 15 minut strasznie lało więc weszliśmy do środka strażnik gdy dowiedział się że jesteśmy z Krakowa wywalił nas na deszcz byłą też 2 wycieczka która zaczynała 5 minut później mogła stać w środku była z warszawy ....
jest sporo takich sytułacji
w laźienkach tal samo nie mówić nie śmiać się nie szurać a grupa z Wawy nawet kapciuszków nie muisała zakładac normalne śmiechy itd warszawiacy myślą że są w najlep[si w świecie bzdura ave Kraków!

Odpowiedz
P pkp99
-3 / 11

Banda wieśniaków co kozaczą, że `som` z Warszawy

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 5 May 2011 2011 18:00

Odpowiedz
IamNess
+5 / 13

Śmieszą mnie już złośliwe komentarze na temat Warszawiaków. Nie rozumiem klasyfikowania ludzi na podstawie tego, gdzie mieszkają. Ja osobiście jestem Warszawianką z krwi i kości i jestem z tego dumna! ;)

Odpowiedz
ZapachZimy
+3 / 3

I tak powinno być! :) Nie pochodzenie czyni człowieka a maniery. Jestem z Częstochowy, ale od października najprawdopodobniej zacznę studia na SGGW. W Wawie byłam raptem kilka razy i spotkałam się zarówno z chamstwem jak i z uprzejmością, i nie mam pojęcia czy ludzie, dla których byłam ,,popychadłem'' byli Warszawiakami, Poznaniakami czy jeszcze kimś innym. Po prostu brakowało im dobrego wychowania. Tak jest wszędzie, u nas też. Są buraki, lafiryndy, chamy, ale spotykam też całkiem spoko ludzi w różnym wieku. Warszawa jako miasto na pierwszy rzut oka jest wizualnie wstrętna (przynajmniej dla mnie), ale na pewno zyskuje przy lepszym jej poznaniu, o czym mam nadzieję się wkrótce przekonać ;) ma piękną, choć nie raz bolesną historię i pewnie wiele innych zalet, o których jeszcze nie wiem. Co do ludzi to tak jak juz pisałam; jest jak wszędzie. Jednak ja bardzo kocham Częstochowę i mimo wszystko po skończeniu studiów chciałabym wrócić tutaj i zamieszkać w niej na stałe :)

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 5 May 2011 2011 21:14

O OWu96
+2 / 6

Coraz więcej osób przyjeżdża do warszawy, i uważają się za warszawiaków i to jest taki szpan:(, ale są zazwyczaj zarozumiali itp.

Odpowiedz
IamNess
+4 / 10

Jestem bardzo ciekawa ile Ty tych ,,wiochmenów" znasz -.-

RozentuzjazmowanyZboczek
+1 / 1

Ma wymyślonych przyjaciół. To jeden z pacjentów szpitala psychiatrycznego z ulicy Sobieskiego.

TrueSchool
-2 / 8

Napisał ktoś z Polski B albo ze Brudnego Śląska, wielki pan...

Odpowiedz
ZapachZimy
0 / 4

I kolejny durny stereotyp. Gdybyś tylko chciał ujrzałbyś piękno tego ,,brudnego Śląska'', ale po co? Lepiej przyjąć gotowe założenie, szkoda przemęczać mózgownicę. A swoją drogą, zapraszam Cię do zwiedzenia np. Jury Krakowsko Częstochowskiej, samej Częstochowy i klasztoru Paulinów, Dinoparku w Rybniku, parków tematycznych w Pisarzowicach, Doline Wapienicy, Żywca, Bielsko-Białej...

doncapitan
0 / 2

A po co przecież lepiej się stereotypami kierować nie? piszę choć szkoda wysiłku :/

Andy1983
-1 / 1

Coś masz do Śląska bucu wszechpolski. Niestety taka prawda warszawka to zbieranina buraków, wieśniaków i debili z całej polski, którym się wydaje, że nie są lepsi od reszty, do tego architektoniczne disco polo

T Tomekxpl
+22 / 30

Mieszkam w Warszawie od urodzenia i do tej pory nie uważałem się za lepszego, ale po przeczytaniu kilku komentarzy zmieniłem zdanie jestem lepszy - nie zazdroszczę nikomu z powodu, że jest z większego miasta, ma droższe buty itp. olewam to i idę dalej.

Odpowiedz
doncapitan
0 / 2

W czym niby jesteś lepszy? W jakiej dziedzinie? Udowodnij to. Zrażasz tylko ludzi do siebie - głupia "polaczkowatość"

O OWu96
+9 / 13

Moim zdaniem Warszawiacy są jak Krakowiacy itd, ja jestem spod wawy i się tym nie chwalę:), ale moi znajomi z mazur kiedyś do mnie z takim tekstem: "o ta to przejechała z Warszawy i będzie szpanować".Wydaje mi się że warszawiacy się wcale nie chwalą, tylko inni ich tak odbierają, może to wynika z zazdrości, ale nie wiem dlaczego:)

Odpowiedz
T Trojan24
+1 / 5

Ja mieszka w Warszawie na BIalolece i jak slysze ze 60 % ludzi z BIaloleki to ludzie przyjezdni w ciagu 10 lat to nie jestem zly. Takie sa odiweczne prawa natury i zyciaq w duzych miastach. Mysle ze w Lodzi , Krakowie , Bydgoszczy itd itp tez mieszka malo rdzennych "ziomali". Krew mnie jednak zalewa kiedy czytam ze zwiazek przyjezdnych na BIaloleke wslalo petycje ze parki sa niepotrzebne na osiedlach niezamknietych bo to sama swolocz. Prosze was. MOWIAC ZE WARSZWIACY TO WIESNIAKI/FRAJERZY itd OBRAZACIE SAMI SIEBIE.

Odpowiedz
doncapitan
+1 / 1

Wszystko by było ok ale jest taki klawisz jak "Alt" który umożliwia pisanie polskich znaków. Pozdro ;)

F fmarta
+10 / 14

Od października studiuję w Warszawie. W wakacje nasłuchałam się od znajomych, jacy to ludzie z Warszawy są okropnie, chamscy, wywyższający się swoją warszawskością, mimo że pochodzą ze wsi przy granicy z Białorusią.
Nie wiem, czy potrzebuję jeszcze dłużej tu przebywać, ale póki co wygląda mi na to, że takie gadanie jest bardzo niesprawiedliwe. Nie spotkałam ani jednej takiej osoby.

Odpowiedz
zielnik
-2 / 10

Ochota, Żoliborz, Wola, Śródmieście, Mokotów, Praga - jedyne prawdziwe dzielnice Warszawy.

Odpowiedz
Trabant601
+1 / 1

Nie to co jakaś Białołęka, Natolin, Wawer...

I Idulec
+2 / 2

Przy komputerze każdy jest cwaniekiem, co?

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 6 May 2011 2011 9:37

doncapitan
+1 / 1

@Bocian57 z Warszawy nie jesteś ale idiotą owszem

socool
+2 / 2

Mentalność człowieka nie zależy od nazwy miasta tylko od środowiska lokalnego w jakim się wychował, no i trochę od genów.

Odpowiedz
D deelight
-2 / 2

Ale i tak pierwszy rzut oka skierowałeś na piersi syrenki. ; ))

Odpowiedz
S Stasieczekk
+8 / 16

A ja pozdrawiam wszystkich 100% Warszawiaków takich jak ja, którzy maja to w dupie...

Odpowiedz
K kokoszkingston
+6 / 8

Też cię pozdrawiam ale nie mam tego w dupie :)

P PetiteMelodie
-1 / 9

Dzień dobry. Mam na imię Agnieszka, mam 21 lat, a moja rodzina przynajmniej od XVIII wieku mieszka w Warszawie (pozdrawiam Rosjan, którzy rąbnęli nam ziemie podczas obrony Pragi w 1794 - cerkiew przy Czterech Śpiących Trzech Pijanych jest świetna, ale wolę dwór Rządzińskich). Jeśli komuś się nie podoba w stolicy to niech wraca na swoją prowincję i tam szuka pracy, a nie odbiera ją Warszawiakom. Pozdrawiam.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 5 May 2011 2011 18:46

Odpowiedz
Morgi
-3 / 5

Radze posłuchać wyszystkim Warszawiakom "Warszawki" zespołu HRABIA. No chyba że jesteście za bardzo zadufani w sobie.

Odpowiedz
jemDRZEWKA
+1 / 1

Po co mamy sluchac czegos, co nas zapewne obraza ? Bez sensu.

R robos92
-5 / 9

I cała warszawa pisze komentarze że jacy oni są wielcy nad innymi ...

Odpowiedz
Aviq
0 / 0

ciekawe gdzie widzisz takie komentarze haha

H Haludek
-4 / 6

Prawdziwi wyginęli dzięki naszym kochanym powstańcom, którym zamarzyła się wiekuista chwała kosztem życia kilkuset tysięcy cywilów. Kimś to miasto musiało się na powrót zaludnić.

Odpowiedz
I Idulec
+1 / 1

Jesteś idiotą i nie znasz historii.

lacrimosa1995
+2 / 2

nie przepadam za Warszawiakami, ale nie można generalizować! A poza tym pamiętajmy o powstańcach warszawskich! bronili ojczyzny jak mało kto!!

Odpowiedz
K Karika88
+8 / 12

Ja by to kur** miało znaczenie kto skąd jest?!? To właśnie tacy idioci jak ty rozprzestrzeniają tak głupie tezy..

Odpowiedz
I Igward
-1 / 1

Prawda Cie irytuje?

jemDRZEWKA
+1 / 3

"bo myślą że pokazują swoją wyższość nad innymi" - to juz nie mozna napisac, ze ktos mieszka w jakims miescie od pokolen bo to jest dowod wywyzszania sie ? Wszystko co robią Warszawiacy jest uznawane zaraz za wywyzszanie sie. Japjerole, ludzie, przestancie byc tacy.. zawistni ?

ZapachZimy
+4 / 4

Po przeczytaniu Twojego wpisu z całą stanowczością i bez obawy, że będę musiała Cię przepraszać mogę stwierdzić, ze cierpisz na megalomanię. Przewartościowujesz się facet i do tego poniżasz innych. To nie jest dobre. A, i na moja opinię nie wpłynął fakt, że jesteś Warszawiakiem. Właśnie tacy ludzie jak Ty napędzają stereotypy. Nie psiocz później na przyjezdnego, lub jak Ty go nazywasz; ,,najeźdźcy'' (co ja osobiście uważam za wyraz bezmyślnej i bezsensownej wrogości z Twojej strony), że uważa Warszawiaków za gbury czy inne nieprzyjemne określenia. Nazywasz siebie intelektualistą, więc wykaż się tym intelektem, człowieku! Najpierw piszesz o nas buraki, a sam kim jesteś? Cytuję: ,,powinno się was wyplenić i zagonić do przerzucania gnoju w waszych rodzinnych wsiach", ,,Siedź na dupie w swej chałupie bo zawiśniesz dziś na słupie". Nie rozumiem, jak pisarz, człowiek światły (bo za takiego się uważasz) może tak potraktować drugiego człowieka tylko dlatego że ten przyejechał do Twojego ukochanego miasta - Warszawy żeby nie klepać całe życie biedy, albo żeby sie uczyć? Myślisz, że gdybym miała możliwość studiowania obranego kierunku w moim mieście to wyjeżdżałabym na studia do Warszawy?? Wątpię.. Ja również - jak Ty, kocham swoje miasto, ale nie gnoję przyjezdnego z wioski dlatego, że chce mieć w życiu trochę komfortu, który - nie oszukujmy się daje dobra praca w następstwie lepszego wykształcenia. Patriotyzm (również lokalny) nie na tym polega. Jeśli Ty tego nie rozumiesz to znaczy, że miałeś w życiu gładko, bez większych przeszkód (finansowych, czy właśnie a propos pochodzenia), albo po prostu jesteś głupi. Nie rób z Warszawy swojej własności!! To, że ją kochasz nie czyni Ciebie jej praworządcą.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 5 May 2011 2011 21:12

S Szwarc89
+3 / 3

Czytaj uważnie Igward, czy jak ci tam - może coś z tego zrozumiesz choć szczerze wątpię. Twoja praprapra babka urodziła się w 1917r. w miejscowości o swojsko brzmiącej nazwie Nasielsk. Piszesz, że jesteś warszawiakiem od pięciu pokoleń. Zakładając że średni wiek urodzenia pierwszego dziecka przez kobiety w twojej rodzinie wynosił 20 lat jeszcze nie ma cię na świecie, sądzę jednak, że chodziło ci raczej o bycie warszawiakiem w piątym pokoleniu. Tak więc prosta matematyk wskazuje, że masz około 14 lat i niebagatelne kompleksy.
Przejdźmy do meritum. Po pierwsze jestem praprawnukiem rataja, prawnukiem kułaka, wnukiem rolnika i synem elektryka, studentem socjologii UW i żeglarzem. Mogę szanować niektórych spośród twoich antenatów za osiągnięcia, ale nie dziedziczysz po nich tego szacunku, musisz na niego dopiero zapracować, a nie idzie ci najlepiej. Uważasz się za lepszego? Budzisz we mnie śmiech i pogardę, cóż to tylko twój gimnazjalny bunt.
Po drugie pochodzę z pięknego starego miasta o nazwie Ciechanów, które było ważnym grodem na Mazowszu na wiele wieków zanim ktokolwiek wymyślił nazwę "Warszawa", twoje wywody o pokoleniach i ciągłości śmieszą mnie ponad miarę. Kraków, Gdańsk, Poznań, Ciechanów nawet - to stare miasta, których historia malowała się łunami pożarów, Warszawa to młody prężny gród, którego jesteś nuworyszem i mieszkasz w niej tylko dlatego, że twoja prababka raczyła do niej przybyć.
Po trzecie grozisz mi, a tego nie lubię. Napisz coś więcej o sobie, podaj adres - odwiedzę cię i pomogę w wychowywaniu. Kilka pasów na gołą dupę ma często zbawienny wpływ na światopogląd młodego "nobila".
Na koniec dodam, że zbyt dużo grasz w "Ogniem i mieczem" bo o czytanie trylogii cię nie posądzam. Cytat z Zagłoby zupełnie nie na miejscu.

Zmodyfikowano 8 razy Ostatnia modyfikacja: 6 May 2011 2011 3:20

I Igward
-4 / 4

No widzę że moje słowa trafiły do odpowiednich ludzi :) ciesze się bardzo więcej takich komentarzy poproszę z chęcią posłucham co dziedzice Chama mają do powiedzenia "synowi Adama". A i mam 20 lat własnie skończyłem technikum :)

doncapitan
-1 / 1

W komentarzach do tego momentu spośród warszawiaków było może 3-4 idiotów na jakich zwrócił uwagę autor ale są oni tak wyraziści, że wasze komentarze przyćmiewają. Wniosek? Opinię zawdzięczacie nie większości ale garstce drących się debili.

W webfan
+2 / 4

Od urodzenia mieszkam w Warszawie. Spędzam tu całe dnie (nie pół czy trzy czwarte) i od urodzenia nie rozumiem kompleksów ludzi z mniejszych miast i miasteczek. Szczęśliwie Poznań, Wrocek, KRK czy Trójmiasto i kilka innych już się z tych kompleksów wyleczyły.

Odpowiedz
AngieWIII
+3 / 7

Warszawa jest fajna, a kto twierdzi inaczej ten chyba nigdy w niej nie był :) Jest ładna, miejscami może skrzywiona przez komunę, ale widziałam w europie wiele brzydszych i brudniejszych miast... no i ta zaduma, kiedy wiesz że ziemia jest tutaj przesiąknięta krwią jej obrońców, kiedy wiesz że twój dziadek na tych ulicach walczył jak mógł o każdy centymetr ziemi, kiedy patrzysz na zdjęcia odgruzowywania miasta, praktycznie kompletnie startego na pył i porównujesz do tego jak obecnie wygląda... Pójdź na spacer skarpą nad Wisłą w ciepły, wiosenny dzień i poczuj cudowne życie tego miejsca... Popatrz jakie to miasto jest zielone, ile w nim parków i skwerków... No i... czy ktoś jeszcze w Polsce jeździ codziennie metrem, zamiast wszędzie tłuc się autobusem/tramwajem? :P A Bocian57 - te wersy z utworku "Marchef w butonierce" wykrzykuję równie głośno jak inne (albo i głośniej ;p) dystans, kochani, dystans!

Odpowiedz
K kokoszkingston
-1 / 1

Warszawa się przynajmniej broniła w kampanii wrześniowej, i przynajmniej miała się przed kim bronić bo nie zapominajmy że parę polskich miast (Poznań/Posen [tu zawsze spór], Wrocław/Breslau, Szczecin/Stettin) i wiele mniejszych miasteczek było kiedyś na terrytorium niemieckim. Reszta to na wschodzie więc tu już mowa o natarciu Krasnej Armii.

Andy1983
0 / 0

warszawka, która wszystkich zachwyca, która wszystkich inspiruje, która wszystkich podnieca, wszystkich...tak ale z okolicznych stron, jednak żaden z nas nie potwierdzi Ci tego, że tam się coś dzieje, że tam się coś rusza, na wieść o tych sqrwielach przygnębiona moja dusza, wykrzykują durne hasła jakieś tam cwks-y palanci, szpanerzy...

K kaktus8362
+3 / 9

czytałem tak sobie te komentarze i ... normalnie ręce opadają .... Jestem rodowitym warszawiakiem i nigdy nie ukrywam tego ale jestem mniejszością Warszawy ( rodowitych jest około 40 % TEGO MIASTA ) ... teraz od 1 marca mieszkam w Poznaniu (i nigdy nie będę Poznaniakiem mogę nauczyć się gwary i innych rzeczy ale zawsze będę warszawiakiem krawaciażem czy cwaniakiem w myśl piosenki nie ma cwaniaka nad warszawiaka ) i też mogę bez większych problemów rozróżnić rodowitych Poznaniaków od przyjezdnych ... ale Najbardziej wku... mnie to że przyjedzie jeden z drugim ( jedna z drugą ) za rok jedzie nad morze czy w góry na mazury czy gdzie kol wiek i jest z niej/niego WIEKA WARSZAWKA !!!!!! to przez takie osoby Warszawa ma zjechaną reputację .... Tablice rejestracyjne o niczym nie świadczą tak samo jak to ze W-wa jest STOLICĄ chcecie to ją sobie zabierzcie bo ja miałem dosyć strajki do stolicy ... górnicy do stolicy piguły do stolicy stoczniowcy do stolicy .... afery sejmowe stolica non stop moje miasto zabierzcie z wawy sejm senat i resztę bydła z wiejskiej gdzie wam się żywnie podoba .... Warszawa jest miastem wielu kulturowym betonową dżungla gdzie nikt nie zna nikogo ... miasto z perspektywami pożal się boże ... jeżeli masz zamiar wybierać się do wawy za pracą ... powiem tak szkoda twojego czasu zarobisz trochę mniej u siebie ale na to samo wychodzi wawa jest droga wynajem pokoju czy M2 kosztuje więcej niż w innych regionach Polski
"Nie mówię szeptem gdy mówię skąd jestem ( Bielany )"

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 5 May 2011 2011 19:01

Odpowiedz
I Igward
+2 / 6

Też jestem z Bielan! Rządzimy stary!! Choć pierw moja rodzina miała wille w Wilanowie :P Ale zgadnij kto ją nam "zabrał"

I Igward
+4 / 6

Weźcie skończcie z tymi cyckami widać gdzieście się chowali...

Odpowiedz
B BobbyZ
0 / 0

BIALYSTOK TO SAMO !!!! jak i każde inne wojewódzkie miasto

Odpowiedz
TATTOO
+1 / 1

Na calym swiecie naplywanie ludzi do duzych miast to norma. Tak samo do innych wiekszych miast w Polsce. Tylko jakos Warszawiakow to boli jakby bycie Warszawiakiem bylo czyms ekstra. Wiekszosc tych ludzi to ludzie z mazowieckich wsi ktore wygladaja jak by sie czas w XIXw zatrzymal.

Odpowiedz
jemDRZEWKA
-1 / 5

Drogi autorze demotywatora; jesli poznales conajmniej 5ciu prawdziwych Warszawiakow i gotowy byles stwierdzic, ze sa oni burakami i 'przejezdnymi' to gratuluje. A jesli nie, to kurfa nie znasz nas - Warszawiakow tak bardzo jak Ci sie wydaje. W kazdym miescie sa i buraki, i chamy. Nie tylko w Warszawie. A ze o Warszawie jest najglosniej, to juz nie nasza wina. (-; Przyjedz tutaj, poznaj wiecej ludzi a zmienisz zdanie. Bylam raz w Bialymstoku i np. jakis mieszkaniec Bialegostoku zajechal mi droge to mam od razu robic demotywatora o tym jacy mieszkancy Bialegostoku sa okrutni i chamscy ? Nie.

Pozdrawiam, mieszkanka od urodzenia z Warszawy.

Odpowiedz
L lonelydreamer
+4 / 6

Warszawa się oburza... zrozumiałe. I nie chcę generalizować, ale mnie kiedyś określono Ukraińcem, bo mieszkam na Podkarpaciu. Szanować się trzeba nawzajem.

Odpowiedz
A Anika6
+1 / 5

Nie zgadzam się. Mieszkam w Warszawie od urodzenia (moja rodzina jest tu od co najmniej kilku pokoleń ale nie wiem dokładnie, nie zagłębiam się w to) i co z tego? Mam to w du*ie. Nie uważam się za lepszą. Po prostu myślę, że jest mi tu lepiej i wygodniej niż gdzie indziej. Nie gardzę innymi miastami, a wręcz uwielbiam Kraków, Trójmiasto, Jarosławiec, Korbielów i jeszcze kilka innych. I nic nie poradzę na debili, mieszkających w Warszawie. Tak, debili, właśnie tych, o których jest ten demotywator. Jednakże wszędzie znajdą się podobne osoby. W moim otoczeniu przeważają ci fajni, z czego bardzo się cieszę. I proszę mnie nie potępiać za to,gdzie mieszkam. Bo to chore, że gdy jestem na obozie, czuję się niepewnie, mówiąc ze jestem z Warszawy. Uprzedzenia, uprzedzenia wami rządzą! Za demotywatora jestem zmuszona dać [-], bo jest zbyt uogólniając i szufladkuje.

Pozdrawia pojednana z całą Polską, bez uprzedzeń i stereotypów :)

Odpowiedz
L lovesove
+1 / 5

Mieszkam w Warszawie od urodzenia i nie sądzę żebym była chamska i uważała się za lepszą od innych. Warszawa jest takim samym miastem jak inne a to że jest stolicą niczego nie zmienia.Większość osób które mają te wszystkie markowe ciuchy, poniżają innych, uważane są za banany nie mieszkają w Warszawie tylko w jakimś miasteczku obok niej przyjeżdżają do stolicy robiąc wielkie halo jacy to oni są wspaniali że są w Warszawie i ludzie którzy są przejazdem widzą takie bachory zadufane w sobie i w ten sposób Warszawa ma taką opinię. Zamiast robić demotywator jakie to moje miasto jest złe pomieszkaj trochę w nim poznaj ludzi a dopiero później oceniaj ;)

Odpowiedz
lalka911
0 / 0

ja mieszkam, można powiedzieć, że od urodzenia, niedaleko Kazimierza Dolnego i najbardziej zawsze mnie zastanawiało dlaczego ludzie z całej Polski tam zjeżdżają na weekendy itd. ja tam nic ciekawego nigdy nic nie widziałam

Odpowiedz
Lucylla
+11 / 15

Nie każdy Warszawiak jest chamem, tak samo jak nie każda kobieta powyżej 60 lat jest moherem. Ludzie, nie róbcie uogólnień. Ja nie mieszkam w Warszawie, ale bardzo bym tam chciała mieszkać. Kocham to miasto !

Odpowiedz
J Jbar
+3 / 9

Co za demot... ile nienawiści od niego bije... wszyscy mieszkający na zadupiach są tacy poirytowani... no jak można... trzeba zmieszać z błotem!

Odpowiedz
R rafadit
-2 / 6

"zajac1987" pajac jesteś i tyle. nie wiem co ten Twój śmieć robi na głównej. zresztą, Twoja Legia prezentuje Warszawę wybornie, zwłaszcza w wyjazdowych meczach w duuuużo mniejszych miastach. LEGŁA, LEGŁA WARSZAWA!!!

Odpowiedz
DzieckoNeo12
+1 / 3

takie sytuacje są nie tylko w stolicy, u mnie też, a mieszkam w mieście. z okolicznych wsi dojezdzaja jakies buraki i swieca swoim chamstwem... wszedzie sa normalni ludzie i chamy. rownowaga.. ;d

Odpowiedz
Lucylla
0 / 0

Uważam, że tak.

MedyKydeM
0 / 2

To nie tylko skupisko ludzi z wiosek, ale cała Warszawa to skupisko małych wsi, które z czasem były dodawane do miasta Warszawa. Nawet ostatnio jakoś jakaś wieś została dołączona do Warszawy i od tamtej pory figuruje już po prostu jako Warszawa.

Odpowiedz
M MoniaOna95
+8 / 12

ch*ujowy strasznie demot.
nie wiem skąd on się wziął na głównej..

Odpowiedz
K kokoszkingston
0 / 8

Jestem w 6 pokoleniu które mieszka w Warszawie i jestem z tego dumny, a nie jak ty tu piszesz, jakimś mieszkańcem "z wioski" tuż po przeprowadzce. Po tym demotywatorze można łatwo stwierdzić iż nie pisał go warszawiak... Przypuszczam że nawet w W-wie nie byłeś/aś.

Ps. jak się nie znasz na rzeczy to nie machaj ozorem.

Odpowiedz
M michal887
+5 / 7

OJ CZŁOWIEKU TO TY NIE WIESZ JAK JEST NA ŚLUNSKU :))
TUTYJ MOMY DYĆ TO SAMO

Odpowiedz
doncapitan
0 / 2

To pewnie przez debilizm tej wypowiedzi zminusowałem komentarz...

T Tomomi
0 / 2

Szanuję każdą osobę, nieważne, czy jest z małej wioski na parę domów, czy z wielotysięcznego miasta. Dlaczego obrażasz moje miasto? Na podstawie nielicznych debili oceniasz wszystkich ludzi tutaj? Co za różnica czy ktoś mieszka w Warszawie czy w jakimkolwiek innym miejscu Polski! Wszędzie są i debile, i wartościowi ludzie, to nie ma nic wspólnego z miejscem zamieszkania! To chyba powinno być oczywiste?

Odpowiedz
Andy1983
0 / 0

Ale w warszawce wyspecjalizowaliście się w debilizmie

K kokoszkingston
+4 / 6

A krakowiaków też byście tak cisnęli gdyby król zygmunt nie przeniósł stolicy?

Odpowiedz
Andy1983
-2 / 2

Nie bo tam nie ma tylu matołów i miasto wygląda jakoś normalnie

9 9pazdziernik
0 / 2

40% to prawdziwi Warszawiacy,60% to Ci którzy są w tym Democie,więc zastanówcie sie - (osoby które mają "coś" do Warszawy) kto tak naprawde jest "chamem,burakiem"czy innym jak go określacie.Przyjeżdzają do Warszawy tacy sracy zachowują sie tak czy siak,a pozniej wina spada na prawdziwych Warszawiaków - a Ty skąd?Warszawa,phi.. Na nas wszystko spada przez osoby które mają tylko z tym miejscem zwiazana prace i niby " zycie " ...

Odpowiedz
Tanken
+1 / 3

Autor zapewne jest kibicem Lecha Poznań i spina poślady z powodu wtopionego Pucharu Polski , pzdr L

Odpowiedz
J jachu30
-3 / 9

Ludzie o których mowa w tym democie to kibice Legii -prawdziwi Warszawiacy kibicują Polonii

Odpowiedz
A Artein
-1 / 1

Coś w tym jest. Legia nigdy nie była lubiana w Warszawie bo to był klub wojskowy, wspierany przez ówczesny system. Najlepszych zawodników z całej Polski wcielano do wojska, żeby tylko grali w Legii. Prawdziwi Warszawiacy nie lubią Legii.

G GingerAndSugar
+11 / 17

Mieszkam w Warszawie od urodzenia i jakoś nie uważam się za lepszą od innych. Mogę też z dumą przyznać, że moi dziadkowie pochodzą z małej wsi, okolice Warki, więc nie jestem żadną przedstawicielką jakiś "Warszawskich rodów". Zgodzę się, że w Wawie są ludzie, którzy myślą, że każde inne miasto poza stolicą to, jak to mówią, "wiocha". Wstyd mi za nich i przepraszam każdego, kto przez tych niewychowanych, pozbawionych wyższej inteligencji osobników został urażony. Ale nie jest prawdą, że wszyscy Warszawiacy są tacy. Większość to normalni ludzie, którym "wisi" kto z jakiego jest miasta. Niestety przez mniej liczną, chamowatą część naszej społeczności, która swym zachowaniem zwraca uwagę jesteśmy postrzegani w taki a nie inny sposób. I nikt mi nie wmówi, że tylko w stolicy można znaleźć takich gburów. Warszawa, Kraków, Poznań, w każdym mieście są tacy, którzy z pogardą patrzą na ludzi z mniejszych miejscowości. Kompletnie tego nie rozumiem, ale cóż...tak już jest. I po co ta nienawiść między miastami? Nie uważam Warszawy za najwspanialsze miasto. Jest brudna, źle zagospodarowana i często odnalezienie właściwego numeru budynku graniczy z cudem. Są tu oczywiście też ładne, przyjemne miejsca jak parki czy Ogród Botaniczny, Nowy Świat. Na swój sposób ją kocham, ale szczerze mówiąc wolałabym mieszkać w mniej zatłoczonej, zasmrodzonej spalinami miejscowości. Jestem z Wawy i mam Pałac Kultury oraz Pałac Prezydencki (choć nie wiem, czy to aż taki powód do dumy...), za to nie mam pięknej Toruńskiej Starówki, Krakowskich Sukiennic czy Zakopiańskich Krupówek.
A co do samego demota...cóż, to przykre jak ktoś wstydzi się swego pochodzenia, zapomina o korzeniach. A trzeba być dumnym z tego, kim się jest, szanując przy tym innych.
To tyle co mam do powiedzenia :)

Odpowiedz
Lucylla
0 / 0

Nie jesteś dumna z Pałacu Prezydenckiego ? Ja bym była dumna, jescze jak...

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 7 May 2011 2011 6:24

M Monology
0 / 0

Ja jestem z Krakowa i również nie uważam, że ludzie powinni być źle nastawieni do innych Polaków mieszkających w innych miastach... W końcu czy to aż taka różnica czy się mówi "idę na dwór", czy "na pole"?

A allanXD
-3 / 3

Mi się tam wydaja że oni wszyscy tam jeżdżą żeby popatrzec na pomnik syrenki i cycki

Odpowiedz
drakulka
-3 / 9

nie jarają mnie cycki syrenki, ale uwielbiam to miasto :]

JohnSquire
+2 / 2

Widze, ze Poznan nie moze dojsc do siebie po porazce to musi wyzywac. Pozdro kolejorz

Odpowiedz
M MarcoPolo92
0 / 2

przez tych szmaciarzy nie pojadę na mecz z górnikiem... k***ica mnie wzięłą...
co to za zachowanie miało być na meczu podczas karnych?

Odpowiedz
C Cantona7
+2 / 4

Jak to miło się czyta posty zakompleksionych wieśniaków. ;) (mówię tu tylko u tych wylewających swoje żale w komentarzach jaka to Warszawa i Warszawiacy są źli)
Pozdrawia rodowity Warszawiak z Pragi Północ. :)

(L)

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 5 May 2011 2011 21:14

Odpowiedz
K kubis8888
0 / 2

Heh,widać że Admin nie jest z Warszawy :) Akurat ja,rodowity warszawiak, w większości mam znajomych którzy od też urodzili się i wychowali w Wawie więc za bardzo demot do mnie nie przemawia :)

Odpowiedz