Jak dla mnie po to są to odkryte buty, żeby chodzić w nich bez skarpetek. Nigdy mi się to nie podobało i raczej podobać nie będzie. To tak jakby do japonek założyć skarpetki (tylko te z palcami ;p)
Januszu z Torunia załóż sobie tez tę skarpetę na głowe, zeby ci sie mózg nie spocił!:D
aleksandro, jak juz mówiłam dyskusji nie ma z niektórymi kolegami i DLATEGO NIE PRZYTACZAM ARGUMENTÓW i nie uzasadniam słowa 'chała'. chcą nosić skarpety? niech noszą!
hahaha zatem gratuluje Ci, ze masz ten mózg, dzięki któremu mozesz dyskutować ze wszystkimi na demotywatorach o skarpetach! mój, niestety, się do tego nie nadaje!:D:D:D koleś, ale mam z Ciebie polew:D
Japońskie geta, czyli pierwowzór popularnych japonek, były noszone przez Japończyków właśnie ze skarpetkami
o nazwie tabi- takimi z dwoma "palcami" (jeden na duży palec u stopy i drugi na cała resztę). Kiedyś odkrywanie
stóp uważano właśnie za nieeleganckie. Jak widać mody się zmieniają.
Jeśli ktoś ma niezadbane stopy (chodzi tu zarówno o kobiety, jak i o mężczyzn), to noszenie sandałów bez skarpet trudno uznać za estetyczne.
Ponadto ja też należę do osób, które latem mają problem z otartymi bosymi stopami.
A skarpetki do sandałów wcale nie muszą być grube i białe!
Zmodyfikowano
3 razy
Ostatnia modyfikacja: 30 May 2011 2011 15:37
Skarpetki do sandałów sa ok pod warunkiem, że nie nosi się do nich spodni , a za to nosi damską torebkę. Tylko tyle wynika z analizy ubrania pana na zdjęciu
Moda się rządzi innymi prawami, wszystko co jest na wybiegu jest modne, a jeżeli zrobił to szanowany projektant to pozostaje tylko czekać na efekt końcowy :)
Nie wiem kto wam powiedział ze skarpetki do sandałów są nie modne ale zarówno na zachodzie jak i za oceanem jest
to normalne. Pozdrawiam hejterów i drecholi
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 27 May 2011 2011 16:42
Tuminure - kobiety które nigdy nie były za granicą, i znają ją tylko z telewizji. Muszą sobie popsioczyć
jacy to polscy faceci są beznadziejni, pod każdym względem, głównie ubioru, a mężczyźni z innych krajów na pewno są
100x lepsi. Takie typowo polskie marudzenie ;) No ale zawsze trawa po drugiej stronie płotu wydaję się bardziej
zielona.
Zmodyfikowano
2 razy
Ostatnia modyfikacja: 28 May 2011 2011 12:39
O gustach się nie dyskutuje dlatego jak ktoś lubi to ok ale np. dla mnie i wielu ludzi głupio wygląda, jak np. białe skarpetki do czarnego garnituru, ktoś lubi to ubiera, ale to porostu nie pasuje i niech się nie dziwi że ludzie na niego dziwnie patrzą.
+ siateczka na trunki;)
A co do owych skarpetek to niedawno gwiazdy nosiły skarpetki do szpilek z odsłoniętymi palcami i nie było problemu. Te w kolorze nude są moim zdaniem ładne. ;)
Wg mnie lepiej się chodzi w skarpetach i sandałach. Po pierwsze: nogi wyglądają w miarę ok, po pół godzinnym chodzie bez skarpetek stopy są strasznie brudne. Po drugie: wszystko też zależy od skarpet, jak ktoś założy dziadzine skarpetki to fakt nie wygląda to dobrze. Po trzecie: jest to wygodniejsze i skóra się nie zdziera od pasków sandałów jak to niektórzy mają. Po czwarte dziwnie wygląda osoba z długimi spodniami i sandałami bez skarpetek.
Imo - czarne skarpetki do ciemnych sandałów są fajne. Wyglądają dużo lepiej niż gołe nogi w takich sandałach. Co do jasnych sandałów - gołe nogi w nich wyglądają lepiej.
Muszę zmartwić autora demota. Niestety paradoksalnie pokazy mody nie wyznaczają trendów w modzie. A przynajmniej nie pokazy tych projektantów, którzy chcą za wszelką cenę udowodnić sobie i światu, że jest jeszcze coś, czego nikt inny nie wymyślił i pokazał. Jeśli się takiemu uda, to nagle staję się wielkim i docenianym projektantem, szanowanym w kręgu...
... innych projektantów.
Niestety... jest to sztuka dla sztuki. Sztucznie napompowana przez pieniądze zabawa, w którą bawią się ludzie, którzy mają za dużo czasu i za dużo pieniędzy w portfelu
Moda, to widzimisię projektantów. Małej grupki ludzi, którzy na swoich najbardziej pokręconych pomysłach - "aranżacjach" ubiorów zbijają grubą kasę. Wmawia się ludziom, ze to się nosi, robi się z tego masówkę, ludzie to kupują i wierzą że są trendy... I tak to właśnie działa.
Ja noszę skarpety i sandały od lat kilku, od pewnego wydarzenia. Kiedyś wybrałem się na dłuuugi spacer po Jurze
Krakowsko-Częstowchowskiej w sandałach. I obtarłem sobie stopy do krwi. Skarpeta chroni przed tym nieprzyjemnym
zjawiskiem.
A teraz śmiało, możecie mi dupę obrabiać. Tylko od razu mnie w nić pocałujcie. Wcześniej umyć
zęby żebym niczego nie złapał.
@Hewymetalsuka - jak kobieta ocenia mnie po wyglądzie to jaj jej w moim życiu nie
chcę. Niech wypier*ala.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 27 May 2011 2011 17:07
Jeżeli tylko było mu wygodnie, to co za problem. Kiedyś wszyscy tak nosili i problemu nie było...
A teraz, jak wszyscy (no prawie) się z tego śmieją, to nikt już tak nie będzie chciał chodzić( tu również no prawie), czyli Polak nie wygrał...
normalny człowiek ma w nosie to, czy skarpety do sandałów są modne, czy nie. jeśli lubi zestaw sandały+skarpety, to po prostu je nosi i tyle. a jeśli innym się to nie podoba, to oznacza, że coś z nimi nie tak, bo powinni mieć gdzieś to, jak inni się ubierają. amen.
niby skarpety do sandałów to wiocha, ale szczerze mówiąc niektórzy faceci nie dbają o stopy- są obrzydliwe- więc lepiej niech mają te nieszczęsne skarpety i nie zniesmaczają ludzi...
O ile skarpetki do sportowych butów nie wyglądają wcale źle, a już na pewno nie w męskiej modzie - nie mogę pojąć dlaczego kobiety noszą eleganckie obuwie "bez palca" zakładając do niego skarpetki albo np. cieliste rajstopy. Jak jest ci zimno, po co nosisz odkryte buty? Bardzo wczesną wiosną widziałam panią z eleganckimi kozakami "bez palca" spod których wyłaniały się najbardziej skarpetkowe skarpetki. Po jakie diabły na przejściową pogodę kupować buty z odkrytymi palcami? No ale moda każe. Ja tam lubię swoje stopy i cieszę się, że mam chociaż 3 miesiące w roku żeby się nimi chwalić.
ja to lubię się śmiać z modowych dziwactw, w sensie, tego co się lansuje jako modne. Np wspomniane przez Ciebie kozaki z odkrytym palcem. Kiedyś oglądałam w sklepie buty z koleżanką, szukałam fajnych kozaków na jesień, podchodzę do półki, oglądam, no dobre, nie za grube, obcas nie wysoki (taki lubię). A potem koleżanka odwróciła buta przodem do mnie i pokazała dziurę na palcu. Wybuchłam śmiechem, odstawiłam buta i wyszłam ze sklepu ;)
To teraz niech wszyscy męscy malkontenci wyobrażą, że to kobiety zaczynają nosić w lecie skarpety do szpilek i sandałów!!! Żeby coś "nie ocierało ani nie pociło". Czy według was byłoby to estetyczne? Zwrócilibyście uwagę na taką laskę? Fakt, że taki trend się od czasu do czasu pojawia, ale jest to po prostu brzydkie :( http://fashionteens.blog.onet.pl/ Fajne?
oj tam oj tam, kobiety to akurat od zawsze znosiły wiele w cierpieniu. Gorsety, za małe buty (japonki), teraz mamy modę na niebotyczne wysokie obcasy. Czy to jest modne? Jak cholera! Czy to jest estetyczne? No jest. Czy jest wygodne? Za hu.. Mówi się nawet, że szpilki nie są do chodzenia tylko od tego, żeby w nich dobrze wyglądać.
Faceci od zawsze stawiali na praktykę. Niech sobie noszą te skarpetki do sandałów, byleby te skarpetki były czyste, i bez dziur, bądź przetarć. No i może jakoś kolorystycznie zbieżne z kolorem sandałów ;)
Nie fajnie to wygląda moim zdaniem. Ale ja tam lubię chodzić w sandałkach bez skarpetek, w cale mi się noga nie poci, nie wiem jak to jest możliwe, no ale jestem dziewczyną a nie facetem więc się nie dowiem
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 28 May 2011 2011 9:20
Sandały, skarpetki, jasnoniebieskie legginsy i brązowe spodenki - za to powinni odbierać licencję na decydowanie o własnym stroju ;p Inna sprawa, że pewnie o wiele mniej obciera... Btw polecam po powrocie do domu w trochę noszonych skórzanych balerinkach założyć na stopę skarpetki i spowrotem buty. Kiedyś tak zrobiłam i myślałam, że się popłaczę z uczucia komfortu i otulenia :) Buty które normalnie były całkiem wygodne wydawały się jak dwa pluszowe misie na stopach.
Zwolennicy noszenia skarpet do sandałów- panowie, których interesuje własna wygoda, a nie to jak wyglądają. W porządku, szanuję, jest wygodnie, stopa "nie klei się do buta", jednak kochani Panowie spójrzcie na to z innej perspektywy. Czy chcielibyście, żeby Wasze kobiety nagle zaczęły chodzić w sandałkach, do tego absolutnie nieseksowne podkolanówki i krótka spódniczka? Wiem, że zaraz oburzycie się i powiecie "Moja kobieta jest ładna we wszystkim", ale proszę zastanówcie się nad tym chwilę dłużej. Sandały i skarpety absolutnie nie są seksowne, kobiet to ani nie kręci ani nie podnieca, uwierzcie :)
O hell... jak kobietę podnieca stopa w sandale bez skarpety, ale w skarpecie już zniechęca to coś nie tak jest z tą kobietą i ewidentnie jej fetysz jest dziwny. W obu wypadkach wolę aby taka kobieta trzymała się ode mnie z daleka.
Polacy zawsze wiedzieli co jest dobre! Niedługo modne będzie zapuścić wąsa no i brzuszek a słowo "ku*wa" stanie się międzynarodowym sposobem wyrażania swoich głębokich emocji :D
Kupcie sobie panowie, sandały ze skóry naturalnej, a nie z targu z syntetycznych materiałów.
Wtedy wam się nogi pocić nie będą. A jak będą - spray sholla i po kłopocie. Ale po co się męczyć, jak można do ciemnych sandałów założyć białe skarpety do półłydki, prawda?
Jedno tylko chciałam dodać:
Gdyby skarpety były w kolorze skóry (beż czy coś w tym stylu), to nawet nie miałabym się do czego przyczepić. Ale z daleka widoczna śnieżna biel skarpet w sandałach (które to białe skarpety chyba szybko się brudzą - i nikt mi nie powie, że to wygląda estetycznie) lub wyraźny kontrast kolorów skarpet i sandałów niestety drażni oko, zakładając jako taką tolerancję dla argumentów wymienionych powyżej (unikanie otarć i odparzeń skóry). Dlatego apeluję do producentów skarpet o wprowadzenie linii "letnich" skarpet w kolorze cielistym, jeśli już mężczyźni muszą je nosić. Jako wyczulonej estetycznie kobiecie łatwiej byłoby mi znieść taki widok, a faceci mogliby nosić skarpety w sandałach do woli (oczywiście nie ja wydaję przyzwolenie). Ale pewna estetyka mogłaby zostać zachowana i nikt więcej nie czepiałby się tego zjawiska.
Tylko że białe skarpetki nie nagrzewają się na słońcu i przez to są najbardziej praktyczne w upały. Ja miałem zawsze w dupie kwestie estetyki, liczy się wygoda.
Poza tym uważam, że nie jesteś wyczulona estetycznie, tylko podatna na wpływ mass-mediów.
Jak jest zdjęcie dwóch osiłków trzymających się za ręce to można sporo naczytać się o tolerancji. Ciekawe tylko kto wylewa tyle pomyj na ludzi, którzy dopuścili się takiej błahostki jak zakładanie skarpet do sandałów. CO ZA IDIOTA WYMYŚLIŁ, ŻE TO NIE PASUJE? Czasem jak jest chłodniej bardzo chętnie nosiłbym długie spodnie i sandały, ale w skarpetkach. Bez skarpet za zimno. W pelnych butach za ciepło. Idealne rozwiązanie to skarpetka i sandał.
JanuszTorun daj sobie spokój, jak widać stworzonka wypowiadające się tutaj mają IQ na poziomie swojej wagi, Twoje argumenty ich nie przekonają. Ty sypiesz w każdym komentarzu 3 uzasadnieniami, dlaczego racja jest po Twojej stronie, a takie coś kontrargumentuje to tym, że "nie bo nie", albo ewentualnie "ahahahaha żałosny jesteś sam se noś". Nie przemówisz do rozumu, takim ciężko zrozumieć, że każdy jest inny i tacy jak Ty czy ja nie wstydzą się swojego indywidualizmu. Pozdrawiam!
"to jest śmieszne, kilka lat na wstecz masa ludzi nosiła skarpety do sandałów (ja również) i nikt z tego nie robił
problemów i nie patrzył na to krzywo."
No nie bo wiekszosc polakow byla zacofana i nie wiedzieli ze to fo pa. Teraz mamy wieksza swiadomosc bo nam sie spoleczenstwo ukulturalnia ;). Ja nigdy nie nosilem skarpetek do sandalow bo mi rodzice mowili ze to obciach ;P A jak mowilem o tym kolegom w szkole to sie smiali ;) i teraz maja :D
ale koles! ;o zajebisty :D
Odpowiedzz torebką?
Jak dla mnie po to są to odkryte buty, żeby chodzić w nich bez skarpetek. Nigdy mi się to nie podobało i raczej podobać nie będzie. To tak jakby do japonek założyć skarpetki (tylko te z palcami ;p)
Odpowiedz+30 stopni i sandały + skarpety. Myślę, że stopa jednak bardziej będzie się pocić ze skarpetą niż bez niej. :)
Januszu z Torunia załóż sobie tez tę skarpetę na głowe, zeby ci sie mózg nie spocił!:D
aleksandro, jak juz mówiłam dyskusji nie ma z niektórymi kolegami i DLATEGO NIE PRZYTACZAM ARGUMENTÓW i nie uzasadniam słowa 'chała'. chcą nosić skarpety? niech noszą!
hahaha zatem gratuluje Ci, ze masz ten mózg, dzięki któremu mozesz dyskutować ze wszystkimi na demotywatorach o skarpetach! mój, niestety, się do tego nie nadaje!:D:D:D koleś, ale mam z Ciebie polew:D
Japońskie geta, czyli pierwowzór popularnych japonek, były noszone przez Japończyków właśnie ze skarpetkami
o nazwie tabi- takimi z dwoma "palcami" (jeden na duży palec u stopy i drugi na cała resztę). Kiedyś odkrywanie
stóp uważano właśnie za nieeleganckie. Jak widać mody się zmieniają.
Jeśli ktoś ma niezadbane stopy (chodzi tu zarówno o kobiety, jak i o mężczyzn), to noszenie sandałów bez skarpet trudno uznać za estetyczne.
Ponadto ja też należę do osób, które latem mają problem z otartymi bosymi stopami.
A skarpetki do sandałów wcale nie muszą być grube i białe!
Zmodyfikowano 3 razy Ostatnia modyfikacja: 30 May 2011 2011 15:37
jak patrze na tego pana to stwierdzam że dzwna jest ta dzisiejsza moda...
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 27 May 2011 2011 16:33
Odpowiedzna pierwszy rzut oka to ta torebka wygląda jak reklamówka
Odpowiedzja tam nie lubię chodzić w sandałach bez skarpetek więc leci +
Polska moda górą !!! x D
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 27 May 2011 2011 16:34
OdpowiedzSzkoda tylko, że to wcale nie jest wymysł polaków.
Sawuławr wiwr poległ. :/
OdpowiedzPolak potrafi ;p
OdpowiedzSkarpetki do sandałów sa ok pod warunkiem, że nie nosi się do nich spodni , a za to nosi damską torebkę. Tylko tyle wynika z analizy ubrania pana na zdjęciu
OdpowiedzGdyby był Polakiem to w torbie jeszcze by alkohol niósł ; d
Odpowiedzma flaszki w torebce
To ze na jednym zdjeciu pojawiaja sie skarpety z sandalami, nie znaczy ze takie polaczenie bedzie modne(chociaz taka mam nadzieje).
OdpowiedzModa się rządzi innymi prawami, wszystko co jest na wybiegu jest modne, a jeżeli zrobił to szanowany projektant to pozostaje tylko czekać na efekt końcowy :)
WKOŃCU! MOGE BYĆ SOBĄ :D!
Odpowiedza wcześniej kim byłeś?
Nie wiem kto wam powiedział ze skarpetki do sandałów są nie modne ale zarówno na zachodzie jak i za oceanem jest
to normalne. Pozdrawiam hejterów i drecholi
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 27 May 2011 2011 16:42
OdpowiedzMnie bardziej ciekawi kto wymyślił, że to polska moda.
Tuminure - kobiety które nigdy nie były za granicą, i znają ją tylko z telewizji. Muszą sobie popsioczyć
jacy to polscy faceci są beznadziejni, pod każdym względem, głównie ubioru, a mężczyźni z innych krajów na pewno są
100x lepsi. Takie typowo polskie marudzenie ;) No ale zawsze trawa po drugiej stronie płotu wydaję się bardziej
zielona.
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 28 May 2011 2011 12:39
W Italii np. na mężczyznę w sandałach i skarpetkach włosi patrzą trochę dziwnie a Włocha tak ubranego nie widziałem mimo wielu lat które tam spędziłem
Co jest złego w skarpetkach do sandałów ? Proszę o jakiś sensowny argument a nie jakieś pitolenie o szyciach jak ktoś tu wspomniał wyżej .. ;/
OdpowiedzJeden ze stereotypów zrodzonych właśnie na demotach, około 2009 roku.
O gustach się nie dyskutuje dlatego jak ktoś lubi to ok ale np. dla mnie i wielu ludzi głupio wygląda, jak np. białe skarpetki do czarnego garnituru, ktoś lubi to ubiera, ale to porostu nie pasuje i niech się nie dziwi że ludzie na niego dziwnie patrzą.
+ siateczka na trunki;)
OdpowiedzA co do owych skarpetek to niedawno gwiazdy nosiły skarpetki do szpilek z odsłoniętymi palcami i nie było problemu. Te w kolorze nude są moim zdaniem ładne. ;)
Wg mnie lepiej się chodzi w skarpetach i sandałach. Po pierwsze: nogi wyglądają w miarę ok, po pół godzinnym chodzie bez skarpetek stopy są strasznie brudne. Po drugie: wszystko też zależy od skarpet, jak ktoś założy dziadzine skarpetki to fakt nie wygląda to dobrze. Po trzecie: jest to wygodniejsze i skóra się nie zdziera od pasków sandałów jak to niektórzy mają. Po czwarte dziwnie wygląda osoba z długimi spodniami i sandałami bez skarpetek.
OdpowiedzImo - czarne skarpetki do ciemnych sandałów są fajne. Wyglądają dużo lepiej niż gołe nogi w takich sandałach. Co do jasnych sandałów - gołe nogi w nich wyglądają lepiej.
dzianinowe*
Polacy przegrali - kaloryfer w modzie.
OdpowiedzNo tak, na MTV przecież widać wyraźnie, że na zachodzie wszyscy mają kaloryfery, a u nas to faceci tacy
zapuszczeni;( I pewnie sie nie myją
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 28 May 2011 2011 12:42
Muszę zmartwić autora demota. Niestety paradoksalnie pokazy mody nie wyznaczają trendów w modzie. A przynajmniej nie pokazy tych projektantów, którzy chcą za wszelką cenę udowodnić sobie i światu, że jest jeszcze coś, czego nikt inny nie wymyślił i pokazał. Jeśli się takiemu uda, to nagle staję się wielkim i docenianym projektantem, szanowanym w kręgu...
Odpowiedz... innych projektantów.
Niestety... jest to sztuka dla sztuki. Sztucznie napompowana przez pieniądze zabawa, w którą bawią się ludzie, którzy mają za dużo czasu i za dużo pieniędzy w portfelu
Moda, to widzimisię projektantów. Małej grupki ludzi, którzy na swoich najbardziej pokręconych pomysłach - "aranżacjach" ubiorów zbijają grubą kasę. Wmawia się ludziom, ze to się nosi, robi się z tego masówkę, ludzie to kupują i wierzą że są trendy... I tak to właśnie działa.
Ja noszę skarpety i sandały od lat kilku, od pewnego wydarzenia. Kiedyś wybrałem się na dłuuugi spacer po Jurze
Krakowsko-Częstowchowskiej w sandałach. I obtarłem sobie stopy do krwi. Skarpeta chroni przed tym nieprzyjemnym
zjawiskiem.
A teraz śmiało, możecie mi dupę obrabiać. Tylko od razu mnie w nić pocałujcie. Wcześniej umyć
zęby żebym niczego nie złapał.
@Hewymetalsuka - jak kobieta ocenia mnie po wyglądzie to jaj jej w moim życiu nie
chcę. Niech wypier*ala.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 27 May 2011 2011 17:07
OdpowiedzBo w góry na wyprawy chodzi się w butach za kostkę, dla wygody i bezpieczeństwa. Choć widziałem ludzi co w japonkach na Giewont wchodzili
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 11 June 2011 2011 19:27
Really? To Jura juz zaliczana jest do gór? Od kiedy?
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 30 May 2011 2011 14:59
mój kolega chodził tak po Wrocławiu, od wtedy mówimy do niego Mr. Klapek :D
OdpowiedzJeżeli tylko było mu wygodnie, to co za problem. Kiedyś wszyscy tak nosili i problemu nie było...
A teraz, jak wszyscy (no prawie) się z tego śmieją, to nikt już tak nie będzie chciał chodzić( tu również no prawie), czyli Polak nie wygrał...
@Klaus250 nie mów wszyscy bo ja tak nie chodziłem, nie chodzę i chodził tak nie będę więc nie uogólniaj ze wszyscy
I siata na jabcoki
OdpowiedzMojżesz sie w grobie przekreca...
OdpowiedzPokaż zdjęcie Mojżesza chodzącego w sandałach bez skarpet ^^ Jeszcze wyjdzie że rajstopy nosił, zobaczysz :P
A rzymianie niestety skarpety do sandałów też nosili :( i to potwierdza archeologia
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 27 May 2011 2011 20:04
ja tam czy lato czy zima chodze w jednych butach,a sandalow nie nosze
OdpowiedzCiąg dalszy kampanii - a po zakupy do tesco idę tak?
OdpowiedzCiąg dalszy kampanii - suchar stulecia?
Nieee. Raczej ciąg dalszy kampani jak być debilem i starać się trollować na siłę tekstami typu suchar stulecia wszędzie gdzie się da.
Ja tam mam wszytsko w dupie i nie nosze sandałów, chodzę w samych skarpetach
Odpowiedzi prawidłowo, je**ć system
jeżeli sandały i skarpety można nosić jedynie do kompletu męską torebką(sic!) i czymś co kiedyś było koszulką, pierdzielę modę.
OdpowiedzAle pasują jedynie do zestawu sweter+slipki. Już czekam na nowy krzyk mody w wakacyjne upały:D
OdpowiedzCiekawe jaki Polak by tak wyszedł do biedronki po piwo??
Odpowiedznormalny człowiek ma w nosie to, czy skarpety do sandałów są modne, czy nie. jeśli lubi zestaw sandały+skarpety, to po prostu je nosi i tyle. a jeśli innym się to nie podoba, to oznacza, że coś z nimi nie tak, bo powinni mieć gdzieś to, jak inni się ubierają. amen.
OdpowiedzBóg z wami
i jeszcze torebka....
Odpowiedzniby skarpety do sandałów to wiocha, ale szczerze mówiąc niektórzy faceci nie dbają o stopy- są obrzydliwe- więc lepiej niech mają te nieszczęsne skarpety i nie zniesmaczają ludzi...
Odpowiedz...i torebka dla faceta też.
OdpowiedzTe skarpety to jeszcze nic
Odpowiedzw porównaniu z tą torebunią :D
teraz przyszedł czas na rajstopy do japonek!
OdpowiedzO ile skarpetki do sportowych butów nie wyglądają wcale źle, a już na pewno nie w męskiej modzie - nie mogę pojąć dlaczego kobiety noszą eleganckie obuwie "bez palca" zakładając do niego skarpetki albo np. cieliste rajstopy. Jak jest ci zimno, po co nosisz odkryte buty? Bardzo wczesną wiosną widziałam panią z eleganckimi kozakami "bez palca" spod których wyłaniały się najbardziej skarpetkowe skarpetki. Po jakie diabły na przejściową pogodę kupować buty z odkrytymi palcami? No ale moda każe. Ja tam lubię swoje stopy i cieszę się, że mam chociaż 3 miesiące w roku żeby się nimi chwalić.
Odpowiedzja to lubię się śmiać z modowych dziwactw, w sensie, tego co się lansuje jako modne. Np wspomniane przez Ciebie kozaki z odkrytym palcem. Kiedyś oglądałam w sklepie buty z koleżanką, szukałam fajnych kozaków na jesień, podchodzę do półki, oglądam, no dobre, nie za grube, obcas nie wysoki (taki lubię). A potem koleżanka odwróciła buta przodem do mnie i pokazała dziurę na palcu. Wybuchłam śmiechem, odstawiłam buta i wyszłam ze sklepu ;)
To teraz niech wszyscy męscy malkontenci wyobrażą, że to kobiety zaczynają nosić w lecie skarpety do szpilek i sandałów!!! Żeby coś "nie ocierało ani nie pociło". Czy według was byłoby to estetyczne? Zwrócilibyście uwagę na taką laskę? Fakt, że taki trend się od czasu do czasu pojawia, ale jest to po prostu brzydkie :(
Odpowiedzhttp://fashionteens.blog.onet.pl/ Fajne?
Czy byłoby estetyczne? Nie wiem i guzik mnie to obchodzi. Nie zwracam uwagi na takie pierdoły.
oj tam oj tam, kobiety to akurat od zawsze znosiły wiele w cierpieniu. Gorsety, za małe buty (japonki), teraz mamy modę na niebotyczne wysokie obcasy. Czy to jest modne? Jak cholera! Czy to jest estetyczne? No jest. Czy jest wygodne? Za hu.. Mówi się nawet, że szpilki nie są do chodzenia tylko od tego, żeby w nich dobrze wyglądać.
Faceci od zawsze stawiali na praktykę. Niech sobie noszą te skarpetki do sandałów, byleby te skarpetki były czyste, i bez dziur, bądź przetarć. No i może jakoś kolorystycznie zbieżne z kolorem sandałów ;)
Nie fajnie to wygląda moim zdaniem. Ale ja tam lubię chodzić w sandałkach bez skarpetek, w cale mi się noga nie poci, nie wiem jak to jest możliwe, no ale jestem dziewczyną a nie facetem więc się nie dowiem
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 28 May 2011 2011 9:20
Sandały, skarpetki, jasnoniebieskie legginsy i brązowe spodenki - za to powinni odbierać licencję na decydowanie o własnym stroju ;p Inna sprawa, że pewnie o wiele mniej obciera... Btw polecam po powrocie do domu w trochę noszonych skórzanych balerinkach założyć na stopę skarpetki i spowrotem buty. Kiedyś tak zrobiłam i myślałam, że się popłaczę z uczucia komfortu i otulenia :) Buty które normalnie były całkiem wygodne wydawały się jak dwa pluszowe misie na stopach.
dobra, to ja chcę jeszcze takich facetów w Polsce! xP
Odpowiedzsztucznych i metroseksualnych??
jak patrzę na to co się na świecie dzieje to żałuje, że ten pastor z hus nie miał racji
OdpowiedzPolacy nie wygrali xD Po prostu wyprzedzamy cały świat w trendach :D
OdpowiedzYebana propaganda. Ja ubieram skarpety do sandałów bo tak jest wygodniej.
Odpowiedzubierac to mozna lalke w sukienke a nie skarpety. chyba ze ubierasz te skarpety w drugie skarpety, ja pi****le kupcie sobie słownik wyrazów obcych
hahaha wygląda jak jakiś menel.... jakieś małe gacie, torba jakaś babska, bluza? wtf ....
OdpowiedzA wy wszyscy dalej myślicie, że będziecie na Mistrzowie.org .
Odpowiedzo nie! w co on jest ubrany ;/;/
Odpowiedzprojektantowi obcięli fundusze, a w czymś musiał modela na wybieg wysłać XD
Podsumowując całość, muszę powiedzieć, że jest to idealny strój na pochód juwenaliowy:)
Zmodyfikowano 3 razy Ostatnia modyfikacja: 28 May 2011 2011 16:59
OdpowiedzZwolennicy noszenia skarpet do sandałów- panowie, których interesuje własna wygoda, a nie to jak wyglądają. W porządku, szanuję, jest wygodnie, stopa "nie klei się do buta", jednak kochani Panowie spójrzcie na to z innej perspektywy. Czy chcielibyście, żeby Wasze kobiety nagle zaczęły chodzić w sandałkach, do tego absolutnie nieseksowne podkolanówki i krótka spódniczka? Wiem, że zaraz oburzycie się i powiecie "Moja kobieta jest ładna we wszystkim", ale proszę zastanówcie się nad tym chwilę dłużej. Sandały i skarpety absolutnie nie są seksowne, kobiet to ani nie kręci ani nie podnieca, uwierzcie :)
OdpowiedzO hell... jak kobietę podnieca stopa w sandale bez skarpety, ale w skarpecie już zniechęca to coś nie tak jest z tą kobietą i ewidentnie jej fetysz jest dziwny. W obu wypadkach wolę aby taka kobieta trzymała się ode mnie z daleka.
też mam takie skarpety do sandałów
OdpowiedzMojżesz sie zastanawia jak on wcisnął skarpetki
OdpowiedzPolacy zawsze wiedzieli co jest dobre! Niedługo modne będzie zapuścić wąsa no i brzuszek a słowo "ku*wa" stanie się międzynarodowym sposobem wyrażania swoich głębokich emocji :D
Odpowiedzważne że skarpetki stylowe a nie jakieś białe :)
Odpowiedzpowinny być BIAŁE
OdpowiedzKupcie sobie panowie, sandały ze skóry naturalnej, a nie z targu z syntetycznych materiałów.
OdpowiedzWtedy wam się nogi pocić nie będą. A jak będą - spray sholla i po kłopocie. Ale po co się męczyć, jak można do ciemnych sandałów założyć białe skarpety do półłydki, prawda?
Może i modne, ale nadal wygląda fatalnie.
OdpowiedzJedno tylko chciałam dodać:
OdpowiedzGdyby skarpety były w kolorze skóry (beż czy coś w tym stylu), to nawet nie miałabym się do czego przyczepić. Ale z daleka widoczna śnieżna biel skarpet w sandałach (które to białe skarpety chyba szybko się brudzą - i nikt mi nie powie, że to wygląda estetycznie) lub wyraźny kontrast kolorów skarpet i sandałów niestety drażni oko, zakładając jako taką tolerancję dla argumentów wymienionych powyżej (unikanie otarć i odparzeń skóry). Dlatego apeluję do producentów skarpet o wprowadzenie linii "letnich" skarpet w kolorze cielistym, jeśli już mężczyźni muszą je nosić. Jako wyczulonej estetycznie kobiecie łatwiej byłoby mi znieść taki widok, a faceci mogliby nosić skarpety w sandałach do woli (oczywiście nie ja wydaję przyzwolenie). Ale pewna estetyka mogłaby zostać zachowana i nikt więcej nie czepiałby się tego zjawiska.
Tylko że białe skarpetki nie nagrzewają się na słońcu i przez to są najbardziej praktyczne w upały. Ja miałem zawsze w dupie kwestie estetyki, liczy się wygoda.
Poza tym uważam, że nie jesteś wyczulona estetycznie, tylko podatna na wpływ mass-mediów.
skarpety i sandały to akurat tutaj najmniejszy problem. Gorszym jest chodzenie w gaciach z torebką
Odpowiedzj*bać sandały bez skarpet
OdpowiedzJak jest zdjęcie dwóch osiłków trzymających się za ręce to można sporo naczytać się o tolerancji. Ciekawe tylko kto wylewa tyle pomyj na ludzi, którzy dopuścili się takiej błahostki jak zakładanie skarpet do sandałów. CO ZA IDIOTA WYMYŚLIŁ, ŻE TO NIE PASUJE? Czasem jak jest chłodniej bardzo chętnie nosiłbym długie spodnie i sandały, ale w skarpetkach. Bez skarpet za zimno. W pelnych butach za ciepło. Idealne rozwiązanie to skarpetka i sandał.
Odpowiedzslipy i torebka :D to dopiero zestaw :D
OdpowiedzJanuszTorun daj sobie spokój, jak widać stworzonka wypowiadające się tutaj mają IQ na poziomie swojej wagi, Twoje argumenty ich nie przekonają. Ty sypiesz w każdym komentarzu 3 uzasadnieniami, dlaczego racja jest po Twojej stronie, a takie coś kontrargumentuje to tym, że "nie bo nie", albo ewentualnie "ahahahaha żałosny jesteś sam se noś". Nie przemówisz do rozumu, takim ciężko zrozumieć, że każdy jest inny i tacy jak Ty czy ja nie wstydzą się swojego indywidualizmu. Pozdrawiam!
Odpowiedz"to jest śmieszne, kilka lat na wstecz masa ludzi nosiła skarpety do sandałów (ja również) i nikt z tego nie robił
Odpowiedzproblemów i nie patrzył na to krzywo."
No nie bo wiekszosc polakow byla zacofana i nie wiedzieli ze to fo pa. Teraz mamy wieksza swiadomosc bo nam sie spoleczenstwo ukulturalnia ;). Ja nigdy nie nosilem skarpetek do sandalow bo mi rodzice mowili ze to obciach ;P A jak mowilem o tym kolegom w szkole to sie smiali ;) i teraz maja :D
"fo pa" to używać obcojęzycznych terminów z wersji "na ignoranta"
Je noszę skarpety do sandałów bo mi nogo obcierają a on i bez skarpet wyglądałby jak ciota.
Odpowiedz;)
Odpowiedz