Dokładnie, ambicja u ludzi nie jest kwestią statystki. Nikt mi nie wmówi, że kiedyś ambitnych osób było 70% społeczeństwa, a dzisiaj jest przykładowo 5%. Mrzonki.
To jest tak że jak się nie ma to sie mówi co by się zrobiło jak by się miało, bo jest pewność że tego nie będzie np. Jakbym dostał million $ od św. Mikołaja to bym oddał połowę na biednych. Tak mówimy bo wiemy że to się nie zdarzy. Ale mając już ten million tak być już nie powiedział. Jak dla mnie to o to chodzi, bo jak pisze raich - ludzie się nie zmienili za bardzo
@Qrvishon: ludzie się nie zmienili bardzo, ale zmienili widocznie. Jest zbadane, że z każdym pokoleniem wzrasta IQ, są także choroby cywilizacyjne: taka MOŻE BYĆ depresja, gdy jest spowodowana odosobnieniem w wielkim mieście, a ona ma bezpośredni związek z motywacją. Najwyższe na świecie ilości samobójstw są w Japonii - kraj najbardziej rozwinięty, z najinteligentniejszą ludnością (słynne japońskie dzieci - kalkulatory). Powoli się zmieniają ludzie, na gorsze zwykle. Być może cywilizacja się za szybko rozwija, i nie zdążamy się do niej genetycznie przystosować (od kamienia do włóczni, kilka tysięcy lat, od odtwarzaczy mp3 do urządzenia zdolnego zrobić zdjęcie pojedyńczego atomu: kilkanaście lat. Być może to dlatego, że w przeciwieństwie do zwierząt, u których kotka w życiu rodzi 15 kociąt, z czego przeżywają tylko 2 najzdrowsze, ludzie przeżywają prawie wszyscy, i większość się reprodukuje dalej. Jest wiele możliwości.
panipusia ma całkowitą racje
wiele osób z ambicjami nie może się realizować właśnie przez brak możliwości, ponieważ brak pieniędzy występuje u ludzi z różnych miejsc zamieszkanie, natomiast osoby mieszkające na wsi ich nie mają, sama doskonale o tym wiem
Różnie można zinterpretować, nie tylko Waszym tokiem rozumowania. Kiedyś ludzie chcieli się uczyć, lecz
nie
dało się, była gospodarka. Teraz są uczelnie, to młodziezy się nie chcę [nie mówie, że każdemu, lecz
dużej ilości]
Zmodyfikowano
2 razy
Ostatnia modyfikacja: 28 June 2011 2011 19:00
@DawcaMocyWNocy i bardzo dobrze, że wszystkim się nie chce! Wyobraża ktoś sobie społeczeństwo gdzie na 40 mln osób przypada 10 mln inżynierów, po 5 mln prawników i lekarzy oraz 10 mln absolwentów pozostałych uczelni? Studia nie służą zupełnie do niczego. Można mieć 2 durne kierunki i szans na pracę 0. Z drugiej strony można nie mieć matury, a prowadzić swoją firmę i zarabiać DOSTATNIE(albo być pionierem w jakiejś branży). Oczywiście nie chce aby ktoś odbierał mnie za przeciwnika nauki, sam studiuje stacjonarnie. Zmierzam do tego, że aby być ambitnym nie trzeba kończyć filozofii przyrody nieożywionej, gdy się robi to wbrew własnej woli. PS Studia mają nauczyć was MYŚLEĆ, a nie zaśmiecić głowę faktami z przeszłości.
myslisz ze lampke z obrazka poskrecano z byle czego bo twórca cierpial na nadwyzke pieniedzy? Mogl tak biadolic jak Ty,
ale zrobil cos z niczego...chyba macie inne ambicje.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 28 June 2011 2011 19:11
Nocniku, bez urazy, ale wydaje mi się, że mylisz kreatywność z ambicją. Wątpię, żeby czyjąś ambicją było stworzenie lampki z rur - natomiast niewątpliwie jest to niezły popis kreatywności tego człowieka.
Po za tym, wydaje mi się, że ta lampka kosztowała więcej niż "made in Taiwan" 5zł za sztukę z Tesco, gościu zrobił ją, bo chciał mieć oryginalną, klimatyczną lampkę, a nie z musu oszczędności.
Cong, nie ma kreatywnosci bez ambicji, no tak sie niestety nie da. Owszem, mozna byc ambitnym, nie bedac kreatywnym, wtedy przewaznie gdy brak nam funduszy, uwazamy swoja droge za zamknieta. Smutne. A co do lampki, nigdy sie nie dowiemy;]
Kiedyś w sklepach nie można było kupić podstawowych rzeczy, to ludzie kombinowali jak mogli. Zajrzyjcie sobie do archiwalnych numerów "Młodego Technika". Znajdziecie opisy wykonania odbiorników radiowych, wzmacniaczy, kolumn głośnikowych, gitar elektrycznych, a nawet radiowego sprzętu komunikacyjnego (dla początkujących krótkofalowców). Sam kiedyś "z nuów" w oparciu o te opisy skleciłem sobie proste radyjko FM, a potem dorobiłem do niego dekoder stereo. ;)
Dzisiejszy "Młody Technik" publikuje opisy prostych zabawek, jakie "w moich czasach" (lata dziewięćdziesiąte) robiło się w podstawówce na zajęciach praktyczno-technicznych. No cóż... Czasy się zmieniają. Dzisiaj po prostu ten cały sprzęt można z łatwoiścią kupić na Allegro, a takich jak ja, którzy złożą dla zabawy, z nudów - nie ma zbyt wielu. ;)
demot: Spójrz na obrazek :a dojdziesz do zdania toż cecha polskiego sprytu się kłania, żeby oświetlić mógł
swoje biurko „zabłysnął“ kawałkiem kabla i rurką.
Zmodyfikowano
3 razy
Ostatnia modyfikacja: 28 June 2011 2011 19:41
Teraz wciąż wielu ludziom brakuje możliwości, to wszystko zależy kto się w jakiej rodzinie urodził. Wiadomo Jak w jakimś biednym kraju czy biednej, patologicznej rodzinie to ma mniejsze możliwości niż ktoś bogaty. A ambicje zawsze były i będą, prawie każdy kogo znam jakieś posiada.
jak dla mnie to nie brak ambicji, ale czasu, pieniędzy i energii. idziesz, zapier..alasz w pracy za byle grosz, wracasz do domu padnięty i musisz liczyć szmal, żeby Ci broń Boże nie zabrakło. ambicje są, szkoda że musiały zginąć wraz z pójściem do pracy.
Zawsze były "jakieś" warunki. Za 200 lat będą mówić: "Cholera, na początku milenium ludzie nie mieli nawet teleportów ani świetlnych narzędzi kieszonkowych, a jednak sobie radzili i byli kreatywni, a dzisiaj to już człowiek nic samemu nie zrobi."
@zajedwabiscie to nie do końca tak. Ambicje to także umiejętność znalezienia sobie takiego zajęcia, które będzie przynosiło satysfakcję, a przy okazji zarobki. Problem w tym, że ludzie boją się realizować marzenia, bo widzą to w ten sposób: "Nie zostanę fotografem, bo nie mam dobrego aparatu", "Nie zostanę biznesmenem, bo nie mam wielkiej kasy na start". Tyle, że wielkie rzeczy rodzą się z małych. Właściciele Facebooka czy choćby JoeMonster także zrobili coś niewielkiego. A dziś? O Facebooku mówi się na całym świecie, a JoeMonster rozrósł się na wiele popularnych serwisów (demotywatory.pl to jego część). Pieniądze, które stoją za tymi serwisami to nie są grosze. Jaki z tego wniosek? Próbować. Marzenia są piękne i ważne, ale same marzenia do niczego nie prowadzą. Każda reakcja wymaga akcji, a wykonanie tej akcji leży właśnie w rękach marzącego. Jeśli ktoś na samym starcie wmawia sobie, że mu się nie uda, to najprawdopodobniej mu się nie uda.
@Arkadiusz19872 Jakby każdy realizował swoje marzenia to nie byłoby komu wykonywać tej niechcianej roboty. Która też jest potrzebna. Za to mielibyśmy jeszcze więcej serwisów internetowych (i tak jest ich sporo) i na pewno jeszcze więcej nieprzydatnych rzeczy. I nie bylibyśmy szczęśliwi żyjąc ze swoich tylko marzeń. Czasami marzenia lepiej wyglądają niespełnione. Warto mieć marzenia, żeby mieć po co żyć. Ja akurat kocham swoją pracę, nie jest spełnieniem moich marzeń, ale nie uważam tego za porażkę. Kiedyś może zacznę spełniać marzenia. Na razie trzeba na to zarobić i zadowalać się tymi mniejszymi zachciankami. One też spełniają wiele radości, trzeba tylko chcieć je dostrzec.
jedna wielka ściema... to że znasz kilka osób z możliwościami, lecz bez ambicji to nie oznacza, że tak jest ze wszystkimi!!! nawet nie wiesz ile jest ludzi, którzy dla swoich pasji oddadzą wszystko i robią to do perfekcji!
Dokładnie. Trudno się z tym nie zgodzić, widząc ile godzin ludzie potrafią poświęcać na rzeczy z pozoru zbędne. A później 'jestem zmęczooooooooony/a'. I to by było na tyle o ambicjach.
No, ale nie każdy się poddaje temu.
@zajedwabiscie, jeśli kochasz swoją pracę, to wszystko jest ok. Grunt to być zadowolonym. Oczywiście sytuacja, w której każdy spełnia swoje marzenia to utopia, bo świat tak naprawdę nie jest zbyt wielki i wcześniej czy później spełnione marzenia jednej osoby stałyby się solą w oku drugiej. Ponadto gdyby wszyscy stali się np. inżynierami to faktycznie nie byłoby komu wytwarzać zaprojektowanych przez tych inżynierów rzeczy. Pomimo wszystko jednak ci, którzy swoje marzenia spełnili są pewną elitą. Ta elita powinna inspirować, bo kto wie? Może akurat potrzebuje ona kogoś, kto wprowadzi w niej niezłe zamieszanie i pokaże coś nowego?
lampka ogień. a ambicje są tylko często nie mamy ich jak wykorzystać, a czasy takie, że nawet jeżeli się poprosi
o pomoc to zamiast pomóc wykorzysta twój pomysł i bedzie trzepał kasę - stąd wiele ludzi siedzi cicho i sie nie
wychyla.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 29 June 2011 2011 10:51
Ci co dali minus chyba nie widzą co się dzisiaj dzieje z rocznikami głównie od 1990r. w górę, nie wykorzystujemy możliwości, nie mamy perspektyw, pomysłów na życie, polegamy głównie na rodzicach...
Coraz częstsza choroba naszych czasów :/ mimo to każdy chce zarabiać godziwe pieniądze, a blisko 50 % ogółu studentów studiuje zarządzanie, marketing lub administrację. Gdzie bezrobotni to głównie absolwenci wyższych uczelni, a pracę szybciej znajdzie fryzjerka po zawodówce. Narzekamy na zawyżone ceny, a jednak blisko połowa studentów kończy kierunki, które nie dają im żadnego konkretnego fachu. Czy w ten sposób na własne życzenie nie przyczyniamy się do powstawania tych małych ale ceniących się sektorów usługowych naszego rynku, tworzonych przez absolwentów bardziej wymagających kierunków - zawodowych? może zamiast ciągle narzekać, zacznijmy zmieniać chore realia... Naszemu społeczeństwu brakuje niestety zwykłych ambicji ....
Mylisz sie i to nawet nie wiesz jak bardzo .
OdpowiedzDokładnie, ambicja u ludzi nie jest kwestią statystki. Nikt mi nie wmówi, że kiedyś ambitnych osób było 70% społeczeństwa, a dzisiaj jest przykładowo 5%. Mrzonki.
Teraz ludzie tez maja ambicje.. Tylko zrzera ich lenistwo i brak wiary w siebie
To jest tak że jak się nie ma to sie mówi co by się zrobiło jak by się miało, bo jest pewność że tego nie będzie np. Jakbym dostał million $ od św. Mikołaja to bym oddał połowę na biednych. Tak mówimy bo wiemy że to się nie zdarzy. Ale mając już ten million tak być już nie powiedział. Jak dla mnie to o to chodzi, bo jak pisze raich - ludzie się nie zmienili za bardzo
@Qrvishon: ludzie się nie zmienili bardzo, ale zmienili widocznie. Jest zbadane, że z każdym pokoleniem wzrasta IQ, są także choroby cywilizacyjne: taka MOŻE BYĆ depresja, gdy jest spowodowana odosobnieniem w wielkim mieście, a ona ma bezpośredni związek z motywacją. Najwyższe na świecie ilości samobójstw są w Japonii - kraj najbardziej rozwinięty, z najinteligentniejszą ludnością (słynne japońskie dzieci - kalkulatory). Powoli się zmieniają ludzie, na gorsze zwykle. Być może cywilizacja się za szybko rozwija, i nie zdążamy się do niej genetycznie przystosować (od kamienia do włóczni, kilka tysięcy lat, od odtwarzaczy mp3 do urządzenia zdolnego zrobić zdjęcie pojedyńczego atomu: kilkanaście lat. Być może to dlatego, że w przeciwieństwie do zwierząt, u których kotka w życiu rodzi 15 kociąt, z czego przeżywają tylko 2 najzdrowsze, ludzie przeżywają prawie wszyscy, i większość się reprodukuje dalej. Jest wiele możliwości.
Demotywatory - nie wiesz co powiedzieć to narzekasz
Oj, oj...
OdpowiedzCoś mi tu zalatuje po prostu przepisaną, cudzą opinią. A to źle. Wystarczy się rozejrzeć i dobrze przypatrzeć, a zmienisz zdanie.
panipusia ma całkowitą racje
Odpowiedzwiele osób z ambicjami nie może się realizować właśnie przez brak możliwości, ponieważ brak pieniędzy występuje u ludzi z różnych miejsc zamieszkanie, natomiast osoby mieszkające na wsi ich nie mają, sama doskonale o tym wiem
Różnie można zinterpretować, nie tylko Waszym tokiem rozumowania. Kiedyś ludzie chcieli się uczyć, lecz
nie
dało się, była gospodarka. Teraz są uczelnie, to młodziezy się nie chcę [nie mówie, że każdemu, lecz
dużej ilości]
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 28 June 2011 2011 19:00
@DawcaMocyWNocy i bardzo dobrze, że wszystkim się nie chce! Wyobraża ktoś sobie społeczeństwo gdzie na 40 mln osób przypada 10 mln inżynierów, po 5 mln prawników i lekarzy oraz 10 mln absolwentów pozostałych uczelni? Studia nie służą zupełnie do niczego. Można mieć 2 durne kierunki i szans na pracę 0. Z drugiej strony można nie mieć matury, a prowadzić swoją firmę i zarabiać DOSTATNIE(albo być pionierem w jakiejś branży). Oczywiście nie chce aby ktoś odbierał mnie za przeciwnika nauki, sam studiuje stacjonarnie. Zmierzam do tego, że aby być ambitnym nie trzeba kończyć filozofii przyrody nieożywionej, gdy się robi to wbrew własnej woli. PS Studia mają nauczyć was MYŚLEĆ, a nie zaśmiecić głowę faktami z przeszłości.
Czyli teraz wszyscy mają kupę pieniędzy? Bo to pieniądze zwykle stanowią barierę. Jak dla mnie demot to istna bzdura
OdpowiedzBardzo trafne!! :) tylko taka mała poprawka- nie ludzie, tylko po prostu wiekszość nie ma ambicji, bo ktoś zawsze sie znajdzie ;)
Odpowiedzteż plagiat kurde .
Odpowiedzciekawe skad ktos wziol metalowa 45 stoponiowa ksztaltke :D
Odpowiedzco ty człowieku piep*rzysz, ja mam ambicje i to wielkie, ale nie mam na to wszystko pieniędzy
Odpowiedzmyslisz ze lampke z obrazka poskrecano z byle czego bo twórca cierpial na nadwyzke pieniedzy? Mogl tak biadolic jak Ty,
ale zrobil cos z niczego...chyba macie inne ambicje.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 28 June 2011 2011 19:11
Nocniku, bez urazy, ale wydaje mi się, że mylisz kreatywność z ambicją. Wątpię, żeby czyjąś ambicją było stworzenie lampki z rur - natomiast niewątpliwie jest to niezły popis kreatywności tego człowieka.
Po za tym, wydaje mi się, że ta lampka kosztowała więcej niż "made in Taiwan" 5zł za sztukę z Tesco, gościu zrobił ją, bo chciał mieć oryginalną, klimatyczną lampkę, a nie z musu oszczędności.
Cong, nie ma kreatywnosci bez ambicji, no tak sie niestety nie da. Owszem, mozna byc ambitnym, nie bedac kreatywnym, wtedy przewaznie gdy brak nam funduszy, uwazamy swoja droge za zamknieta. Smutne. A co do lampki, nigdy sie nie dowiemy;]
pieniądze.... :]
Odpowiedzcóż większość cwaniakuje i dzisiaj częściej usłyszymy: nie chce mi się...
Odpowiedzfajna lampka zrobie sobie taka!
OdpowiedzKiedyś w sklepach nie można było kupić podstawowych rzeczy, to ludzie kombinowali jak mogli. Zajrzyjcie sobie do archiwalnych numerów "Młodego Technika". Znajdziecie opisy wykonania odbiorników radiowych, wzmacniaczy, kolumn głośnikowych, gitar elektrycznych, a nawet radiowego sprzętu komunikacyjnego (dla początkujących krótkofalowców). Sam kiedyś "z nuów" w oparciu o te opisy skleciłem sobie proste radyjko FM, a potem dorobiłem do niego dekoder stereo. ;)
OdpowiedzDzisiejszy "Młody Technik" publikuje opisy prostych zabawek, jakie "w moich czasach" (lata dziewięćdziesiąte) robiło się w podstawówce na zajęciach praktyczno-technicznych. No cóż... Czasy się zmieniają. Dzisiaj po prostu ten cały sprzęt można z łatwoiścią kupić na Allegro, a takich jak ja, którzy złożą dla zabawy, z nudów - nie ma zbyt wielu. ;)
Ambicje są, gorzej z chęciami... :)
Odpowiedzdemot: Spójrz na obrazek :a dojdziesz do zdania toż cecha polskiego sprytu się kłania, żeby oświetlić mógł
swoje biurko „zabłysnął“ kawałkiem kabla i rurką.
Zmodyfikowano 3 razy Ostatnia modyfikacja: 28 June 2011 2011 19:41
OdpowiedzTeraz wciąż wielu ludziom brakuje możliwości, to wszystko zależy kto się w jakiej rodzinie urodził. Wiadomo Jak w jakimś biednym kraju czy biednej, patologicznej rodzinie to ma mniejsze możliwości niż ktoś bogaty. A ambicje zawsze były i będą, prawie każdy kogo znam jakieś posiada.
Odpowiedzjak dla mnie to nie brak ambicji, ale czasu, pieniędzy i energii. idziesz, zapier..alasz w pracy za byle grosz, wracasz do domu padnięty i musisz liczyć szmal, żeby Ci broń Boże nie zabrakło. ambicje są, szkoda że musiały zginąć wraz z pójściem do pracy.
OdpowiedzZawsze były "jakieś" warunki. Za 200 lat będą mówić: "Cholera, na początku milenium ludzie nie mieli nawet teleportów ani świetlnych narzędzi kieszonkowych, a jednak sobie radzili i byli kreatywni, a dzisiaj to już człowiek nic samemu nie zrobi."
Odpowiedz@zajedwabiscie to nie do końca tak. Ambicje to także umiejętność znalezienia sobie takiego zajęcia, które będzie przynosiło satysfakcję, a przy okazji zarobki. Problem w tym, że ludzie boją się realizować marzenia, bo widzą to w ten sposób: "Nie zostanę fotografem, bo nie mam dobrego aparatu", "Nie zostanę biznesmenem, bo nie mam wielkiej kasy na start". Tyle, że wielkie rzeczy rodzą się z małych. Właściciele Facebooka czy choćby JoeMonster także zrobili coś niewielkiego. A dziś? O Facebooku mówi się na całym świecie, a JoeMonster rozrósł się na wiele popularnych serwisów (demotywatory.pl to jego część). Pieniądze, które stoją za tymi serwisami to nie są grosze. Jaki z tego wniosek? Próbować. Marzenia są piękne i ważne, ale same marzenia do niczego nie prowadzą. Każda reakcja wymaga akcji, a wykonanie tej akcji leży właśnie w rękach marzącego. Jeśli ktoś na samym starcie wmawia sobie, że mu się nie uda, to najprawdopodobniej mu się nie uda.
OdpowiedzZakazany owoc najlepiej smakuje
OdpowiedzKim jesteś żeby wysuwać takie wnioski?
OdpowiedzWiekszosc zadowala sie tonieciem w nurcie marzen.
OdpowiedzAle niektorzy maja ambicje i sa sklonni sie poswiecic w imie marzen.
@Arkadiusz19872 Jakby każdy realizował swoje marzenia to nie byłoby komu wykonywać tej niechcianej roboty. Która też jest potrzebna. Za to mielibyśmy jeszcze więcej serwisów internetowych (i tak jest ich sporo) i na pewno jeszcze więcej nieprzydatnych rzeczy. I nie bylibyśmy szczęśliwi żyjąc ze swoich tylko marzeń. Czasami marzenia lepiej wyglądają niespełnione. Warto mieć marzenia, żeby mieć po co żyć. Ja akurat kocham swoją pracę, nie jest spełnieniem moich marzeń, ale nie uważam tego za porażkę. Kiedyś może zacznę spełniać marzenia. Na razie trzeba na to zarobić i zadowalać się tymi mniejszymi zachciankami. One też spełniają wiele radości, trzeba tylko chcieć je dostrzec.
Odpowiedzjedna wielka ściema... to że znasz kilka osób z możliwościami, lecz bez ambicji to nie oznacza, że tak jest ze wszystkimi!!! nawet nie wiesz ile jest ludzi, którzy dla swoich pasji oddadzą wszystko i robią to do perfekcji!
OdpowiedzGłód wiedzy został zastąpiony potrzebami rozrywki. Konsumpcjonizm i dekadentyzm zadomowił się w świadomości na stałe.
OdpowiedzDokładnie. Trudno się z tym nie zgodzić, widząc ile godzin ludzie potrafią poświęcać na rzeczy z pozoru zbędne. A później 'jestem zmęczooooooooony/a'. I to by było na tyle o ambicjach.
No, ale nie każdy się poddaje temu.
Weźcie powiedzcie bardzo szybko:
Odpowiedz"Ząb zupa zębowa dąb zupa dębowa"
Uwaga! tylko dla ambitnych.
taaaa jasne ;/ dajcie mi możliwosci a wydam płyte która zagnie ....
Odpowiedz4x Kolano ocynkowane nr 6 równoprzelotowe 1/2"
Odpowiedz1x kolano ocynkowane redukcyjne nr 6 11/2" / 1/2"
1x czwórnik ocynkowany 1/2"
1x redukcja ocynkowany 11/2"
1x trójnik 1/2" z zaworem kulowym
1x łącznik do rur hydraulicznych 1/2"
5x nypel stalowy 1/2"
@zajedwabiscie, jeśli kochasz swoją pracę, to wszystko jest ok. Grunt to być zadowolonym. Oczywiście sytuacja, w której każdy spełnia swoje marzenia to utopia, bo świat tak naprawdę nie jest zbyt wielki i wcześniej czy później spełnione marzenia jednej osoby stałyby się solą w oku drugiej. Ponadto gdyby wszyscy stali się np. inżynierami to faktycznie nie byłoby komu wytwarzać zaprojektowanych przez tych inżynierów rzeczy. Pomimo wszystko jednak ci, którzy swoje marzenia spełnili są pewną elitą. Ta elita powinna inspirować, bo kto wie? Może akurat potrzebuje ona kogoś, kto wprowadzi w niej niezłe zamieszanie i pokaże coś nowego?
OdpowiedzA niby skąd ta piękna życiowa prawda, chyba z dupy. Rzyciowa prawda.
OdpowiedzKiedyś ludzie chcieli jeść banany, ale nie mieli bananów. Dzisiaj są banany, ale nikt ich jeść nie chce.
^^^
równie głębokie...
lampka ogień. a ambicje są tylko często nie mamy ich jak wykorzystać, a czasy takie, że nawet jeżeli się poprosi
o pomoc to zamiast pomóc wykorzysta twój pomysł i bedzie trzepał kasę - stąd wiele ludzi siedzi cicho i sie nie
wychyla.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 29 June 2011 2011 10:51
OdpowiedzRacja...Tworzyć demota o braku ambicji to kompletny objaw braku ambicji ! ^^
[+]
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 29 June 2011 2011 17:39
OdpowiedzNikt nie napisał co to jest, więc ja napiszę. To jest lampa gazowa, wymyślona ponad 100 lat temu. Oni wtedy zamiast w prądzie, bawili się w gazie.
OdpowiedzJa mam ambicje , a niestety brak możliwości....
Odpowiedzambicje są i były takie same, tylko kiedys ludzie mogli tłumaczyc lenistwo brakiem możliwości i nikt tego nie sprawdzał;p;p
OdpowiedzMoże u Ciebie, tak jest, ale nie u wszystkich. Uwierz są jeszcze ludzie którzy mają ambicje i starają się wiele osiągnąć ;)
OdpowiedzCi co dali minus chyba nie widzą co się dzisiaj dzieje z rocznikami głównie od 1990r. w górę, nie wykorzystujemy możliwości, nie mamy perspektyw, pomysłów na życie, polegamy głównie na rodzicach...
OdpowiedzJa mysle ze ambicji dalej jest dużo tylko po prostu wokół nas jest za dużo bezsęsownej krytyki ktora zniechęca dużo mądrych umysłó
OdpowiedzCoraz częstsza choroba naszych czasów :/ mimo to każdy chce zarabiać godziwe pieniądze, a blisko 50 % ogółu studentów studiuje zarządzanie, marketing lub administrację. Gdzie bezrobotni to głównie absolwenci wyższych uczelni, a pracę szybciej znajdzie fryzjerka po zawodówce. Narzekamy na zawyżone ceny, a jednak blisko połowa studentów kończy kierunki, które nie dają im żadnego konkretnego fachu. Czy w ten sposób na własne życzenie nie przyczyniamy się do powstawania tych małych ale ceniących się sektorów usługowych naszego rynku, tworzonych przez absolwentów bardziej wymagających kierunków - zawodowych? może zamiast ciągle narzekać, zacznijmy zmieniać chore realia... Naszemu społeczeństwu brakuje niestety zwykłych ambicji ....
Odpowiedz