Chyba zbyto dosłownie to rozumiesz :). Nie wiem czemu, ale ludzie mają takie blokady "tego nie wolno, tego nie wypada", dlatego wiecznie chodzimy smutni, znudzeni. Poza tym zawsze martwimy się co potem będzie lub myślimy o tym co zrobiliśmy... A przecież to co było należy do przeszłości i tego nie zmienimy. Zamiast żyć daną chwilą zastanawiamy się nad przyszłością. Tak niewiele trzeba by być szczęśliwym... :)
"Patch Adams"- wczoraj oglądałam. Może kilka klusek na twarzy to nic, ale, tak jak w tym filmie, basen z makaronem na chwilę obecną częściowo by mnie zadowolił:)
gdyby dorosła osoba tak zrobiła to od razu została by uznana za wariata.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 4 July 2011 2011 17:00
Odpowiedzgłupi jesteś? myślisz że mogłabym kiedykolwiek nauczyć się cieszyć z makaronu na głowie? musiałbyś zmienić moją psychike pod hipnozą
OdpowiedzA ja akurat spaghetti jem. I właśnie mam cały pomarańczowy ryj i włosy od sosu.
Chyba zbyto dosłownie to rozumiesz :). Nie wiem czemu, ale ludzie mają takie blokady "tego nie wolno, tego nie wypada", dlatego wiecznie chodzimy smutni, znudzeni. Poza tym zawsze martwimy się co potem będzie lub myślimy o tym co zrobiliśmy... A przecież to co było należy do przeszłości i tego nie zmienimy. Zamiast żyć daną chwilą zastanawiamy się nad przyszłością. Tak niewiele trzeba by być szczęśliwym... :)
Nie wiem o co chodzi, więc wklejam zdjęcie dziecka z makaronem na głowie.
Nie chodzi tu o obrazek... Tylko o to, że można być szczęśliwym, nie spełniając wszystkich marzeń. Ale cieszyć sie tym, co się ma
Odpowiedzno normalnie Amerykę odkryłaś :/
"Patch Adams"- wczoraj oglądałam. Może kilka klusek na twarzy to nic, ale, tak jak w tym filmie, basen z makaronem na chwilę obecną częściowo by mnie zadowolił:)
OdpowiedzSłodziak :D [+]
OdpowiedzMój sąsiad się cieszy tak z najprostszych rzeczy przez to już miał trzy wizyty w Choroszczy.
Odpowiedznie jestem pewna, czy byłabym szczęśliwa z makaronem na łbie, ale to by mogło być zajebiste .
Odpowiedzidę pobawić się makaronem :3
Odpowiedzeeee tam makaron, wetrzyjcie sobie kiedyś chipsy we włosy- to dopiero odjazd :D
Odpowiedzznam tą fotę z floga ;D
Odpowiedzno więc biegnę poturlać się w makaronie
Odpowiedzwreszcie szczęśliwa xD
Boże widzisz i nie grzmisz.. Ci komentujący są debilami, że nie rozumieją, czy tylko udają...?
OdpowiedzTeraz będę się cieszyć z każdego klocka którego postawie :-)
OdpowiedzMakaron jak makaron... Ale jak bardzo cieszy demot na głównej! Hehe :)
Odpowiedzczyli makaronem?
Odpowiedz