A wiecie, że to prawda. ;P
Setki razy miałam taką sytuację, że im wyżej się człowiek wzbije, to później ciężko jest wrócić do rzeczywistości.
Zazdrość, panika, że od razu to stracimy - Cała rzeczywistość, do której lepiej nie wracać. ;)
ja miałem taką sytuacje. byłem na wakacjach nad morzem i poznałem dziewczyne ,teraz żałuje bo mieszka 100km dalej. brakuje mi jej ale niestety musiałem wrócić do szarej rzeczywistości
Właśnie pierwszy tydzień mija, gdy trenuję, aby zrobić tego pieprzonego wsada do kosza i zapisać się do jakiejś grupy. Bo już czas mija, a muszę w końcu doskoczyć no! :x
Też raz tak miałem, tata podsadził mnie do kosza, chwyciłem się, tacie zachciało się srać i pobiegł do WC, a mnie zostawił, ja chciałem zeskoczyć ale pode mną była piłka, skoczyłem odbiłem się od niej i wpadłem na dach :-(. Nigdy nie popełnie takiego błędu.
A wiecie, że to prawda. ;P
OdpowiedzSetki razy miałam taką sytuację, że im wyżej się człowiek wzbije, to później ciężko jest wrócić do rzeczywistości.
Zazdrość, panika, że od razu to stracimy - Cała rzeczywistość, do której lepiej nie wracać. ;)
a ten dzieciak pewnie spadl na pilkei rozwalil se glowe :P
Odpowiedzjeny .. jak ten dzieciak tam wlazł ??
Odpowiedzja miałem taką sytuacje. byłem na wakacjach nad morzem i poznałem dziewczyne ,teraz żałuje bo mieszka 100km dalej. brakuje mi jej ale niestety musiałem wrócić do szarej rzeczywistości
OdpowiedzTrzymaj się synek... lecę po aparat...
OdpowiedzNp. po niesamowitych wakacjach ( w tym roku raczej nie w Polsce )
OdpowiedzTO JEST PRAWDZIWY DEMOT! Smieszy dzięki obrazkowi, a przy okazji podaje słuszny przekaz na nowy sposób.
Odpowiedz- Tato gdzie idziesz?
Odpowiedzmam deja vu
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 25 July 2011 2011 11:57
OdpowiedzBo nie ma tatusia, który tam podsadził? btw, @aironfan: deja vu, a nie de javu.
Odpowiedzpoza tym, że zdjecie z photo shopa to fajne +
Odpowiedz(widac, że dziecko stoi na palcach - w powietrzu by ich tak nie zadzierał...)
Tym bardziej ciezko wrocic, bo pilka lezy wprost pod nami i ciezko moze byc wyladowac...
Odpowiedz,,trzymaj się synek,tata fotkę strzeli"
OdpowiedzWłaśnie pierwszy tydzień mija, gdy trenuję, aby zrobić tego pieprzonego wsada do kosza i zapisać się do jakiejś grupy. Bo już czas mija, a muszę w końcu doskoczyć no! :x
Odpowiedz-synek co ty tam robisz??
Odpowiedz-utknąłem !!
-zaraz Cię zdejmę tylko zrobimy sweet focie
Też raz tak miałem, tata podsadził mnie do kosza, chwyciłem się, tacie zachciało się srać i pobiegł do WC, a mnie zostawił, ja chciałem zeskoczyć ale pode mną była piłka, skoczyłem odbiłem się od niej i wpadłem na dach :-(. Nigdy nie popełnie takiego błędu.
Odpowiedz