Oj, najłatwiej, zdecydowanie najłatwiej. Ba, mogą nawet nie wierzyć w ich prawdziwość, ale i tak
w większości przypadków bardzo chętnie ich posłuchają jeśli są takie jakby chcieli. To wrażenie o
którym mówisz faktycznie się pojawia, ale znika równie szybko i niedługo pozostaje po nim tylko
wspomnienie, a człowiek już bezgranicznie wierzy, lub chce wierzyć (właściwie na jedno wychodzi) w
prawdziwość tych słów.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 22 August 2011 2011 0:07
K4mil, może w twoim przypadku jest jak piszesz, ale w moim jest dokładnie jak w tym (poniekąd świetnym) democie. Kiedy czekasz długo na coś, o czym marzysz, to im dłużej to się nie pojawia, tym mniejsza nadzieja i wiara, że to się spełni. Natomiast kiedy już się to spełni to człowiek zastanawia się czy to nie żart, czy to się dzieje naprawdę. I do siebie dochodzi po długim czasie. Wiem to z autopsji z tym, że w moim przypadku moje wątpliwości co do prawdziwości słów pewnej osoby niestety się sprawdziły :P.
też tak miałem , pare lat czekałem, aż wreszcie mi dziewczyna NAPISALA SMSie "Kocham Cię " ( sic ! ), ja potraktowałem to jako żart, a ona sie obraziła juz nigdy nic podobnego nie powiedział,. póxniej mi mówiła ,że się obraziłą na mnei HAHAHAHHAAHHA
Oj, najłatwiej, zdecydowanie najłatwiej. Ba, mogą nawet nie wierzyć w ich prawdziwość, ale i tak
w większości przypadków bardzo chętnie ich posłuchają jeśli są takie jakby chcieli. To wrażenie o
którym mówisz faktycznie się pojawia, ale znika równie szybko i niedługo pozostaje po nim tylko
wspomnienie, a człowiek już bezgranicznie wierzy, lub chce wierzyć (właściwie na jedno wychodzi) w
prawdziwość tych słów.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 22 August 2011 2011 0:07
OdpowiedzK4mil, może w twoim przypadku jest jak piszesz, ale w moim jest dokładnie jak w tym (poniekąd świetnym) democie. Kiedy czekasz długo na coś, o czym marzysz, to im dłużej to się nie pojawia, tym mniejsza nadzieja i wiara, że to się spełni. Natomiast kiedy już się to spełni to człowiek zastanawia się czy to nie żart, czy to się dzieje naprawdę. I do siebie dochodzi po długim czasie. Wiem to z autopsji z tym, że w moim przypadku moje wątpliwości co do prawdziwości słów pewnej osoby niestety się sprawdziły :P.
"Kochanie, mam okres"
Odpowiedz''Kocham Cię''
OdpowiedzAlbo "ja stawiam"
Fajne pantalony.
OdpowiedzDokładnie. ;) Często wtedy nie wierzę w te słowa i pytam się "Serio?" lub odnoszę wrażenie, że ktoś się ze mnie nabija. :P
Odpowiedzteż tak miałem , pare lat czekałem, aż wreszcie mi dziewczyna NAPISALA SMSie "Kocham Cię " ( sic ! ), ja potraktowałem to jako żart, a ona sie obraziła juz nigdy nic podobnego nie powiedział,. póxniej mi mówiła ,że się obraziłą na mnei HAHAHAHHAAHHA
OdpowiedzFakt, ostatnio się przekonałem i ze zdziwieniem zapytałem "na prawdę? " :)
OdpowiedzE tam pier*olicie... stanął jej i tyle
Odpowiedzfajną ma pieluche ta kobieta
Odpowiedznaprawdę? Bo ja to bym najbardziej chciała usłyszeć że w domu są ciastka więc jak będą to mam w to nie wierzyć?
OdpowiedzZależy od kogo te słowa.
OdpowiedzTaaak...
Odpowiedz