Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
922 1208
-

Zobacz także:


T terrawita
+14 / 18

To, że żyjemy w takich czasach jakich żyjemy nie znaczy, że nie jesteśmy świadomi przebiegu historii. Powinniśmy się cieszyć, że mamy możliwość korzystania z tych rzeczy, ale to nie znaczy, że przesłaniają nam one widok na świat..

Odpowiedz
nevx
+2 / 2

nawet jeśli masz racje to, chyba nawet nie jesteś w stanie sobie wyobrazić co by się teraz działo jakby tak zrobili.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 13 December 2011 2011 20:04

T terrawita
+2 / 2

No na pewno ... znam to tylko z opowieści więc nie wiem co Ci ludzie czuli dlatego nie potrafię sobie tego wyobrazić, ale to nie zmienia faktu, że historię znam a przynajmniej jej część ; )

reeeec
+1 / 1

Popieram, przecież większa część młodzieży naprawdę myśli. Poza tym to dorośli kształtują świadomość swoich dzieci, więc jeżeli wpoją im do głowy patriotyzm i podstawowe wydarzenia z historii kraju, to chyba nie będzie tak źle.

biednybelfer
+2 / 2

Tu, na demotach, jest raczej niewiele osób znających atmosferę tamtych dni i mogących opisać jak wtedy naprawdę było. Ja, mimo że do młodzieży już nie zaliczam się, znam tamten okres na takiej samej zasadzie jak rozbiory Polski czy Bitwę pod Grunwaldem - z opowieści, mniej lub bardziej zafałszowanych.

placek
-2 / 2

taa.. pewnie jeszcze będą myśleć, że przywileje szlacheckie to był m.in darmowy internet...

C chudykks
-3 / 5

Chętnie bym zobaczył jak to Jaruzelski powiedział " Że gdyby trzeba było to teraz też by wprowadził stan wojenny " Już bym to widział , na drugi dzień miasta wyglądały by jak w Londynie po zamieszkach albo po zbombardowaniu miasta przez Niemców :)

Odpowiedz
T terrawita
-1 / 1

Chyba bardziej jak po zbombardowaniu ; ) ja wolałabym na to nie patrzeć

Kerian
0 / 16

Bardziej martwi mnie fakt, że już dzisiaj młodzieży wbija się do głowy że Jaruzelski w gruncie rzeczy był bohaterem, bo "istniało niebezpieczeństwo sowieckiej interwencji". Co jest wierutnym kłamstwem, gdyż ze wszelkich materiałów archiwalnych wynika, że ZSRR interweniować nie zamierzał. O "bratnią pomoc" zabiegał jedynie... Jaruzelski.

Odpowiedz
Kerian
+5 / 11

Nie odpowiedziałeś na mój post spod innego demota, więc kopiuję: "13 grudnia 1981, w dniu wprowadzenia
stanu wojennego, nie zanotowano żadnych ruchów wojsk radzieckich ani zwiększonej komunikacji radiowej w
ramach Układu Warszawskiego– o godz 4:20 rano Departament Stanu USA wydał komunikat w którym stwierdził,
iż "nie zasygnalizowano żadnego ruchu wojsk radzieckich". Jeszcze 10 grudnia w Moskwie, podczas narady Biura
Politycznego KC KPZR, władze ZSRR stwierdziły, iż interwencja w Polsce jest brana pod uwagę jako
ostateczność, tylko na wypadek, gdyby polskie siły bezpieczeństwa, wojsko i PZPR nie mogły sobie dać
rady z sytuacją, przy czym obawiano się także antyradzieckiego przewrotu w polskiej armii. W czasie debaty
zdecydowany sprzeciw odnośnie interwencji ZSRR w Polsce wyraził radziecki polityk Jurij Andropow, jeden z
członków Biura Politycznego KC KPZR: "(...) Nie możemy ryzykować. Nie zamierzamy wprowadzać wojsk do
Polski. Jest to słuszne stanowisko i musimy się go trzymać do końca. Nie wiem, jak rozwinie się sprawa z
Polską, ale jeśli nawet Polska będzie pod władzą "Solidarności", to będzie to tylko tyle. A jeśli na
Związek Radziecki rzucą się kraje kapitalistyczne, a oni już mają odpowiednie uzgodnienia o różnego
rodzaju sankcjach ekonomicznych i politycznych, to dla nas będzie to bardzo ciężkie. Powinniśmy
przejawiać troskę o nasz kraj, o umacnianie Związku Radzieckiego. To jest nasza główna linia" Interwencja
Armii Czerwonej nie była brana pod uwagę, a domagała się jej wyłącznie strona polska – konkretnie
Wojciech Jaruzelski. Potwierdzają to między innymi badania rosyjskiego historyka, Rudolfa Pichoji, poparte dowodami w postaci materiałów archiwalnych. Ostatecznie strona radziecka nie została poinformowana ani o decyzji o wprowadzeniu
stanu wojennego, ani o planowanej dacie operacji. Co z tego wynika? Jaruzelski jest najpodlejszym zdrajcą,
który wręcz DOMAGAŁ SIĘ interwencji ZSRR. Bezskutecznie. Jako człowiek odpowiedzialny za zdradę ojczyzny
i śmierć ponad 100 osób powinien dostać karę śmierci. Crimen grave non potest esse impunibile."

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 14 December 2011 2011 20:22

E Elathir
+2 / 4

@tombak90, ponad 80% nie wie, że siła odśrodkowa to tylko złudzenie i naprawdę nie istnieje, tak więc to w co wieży większość niekoniecznie musi być prawdą. A to, że ZSRR nie miał ochoty na interwencje w Polsce wynika również z materiałów zgromadzonych przez pułkownika Kuklińskiego. Na temat planów wojny ZSRR-NATO powstał dokument, "plan Wisła", wspominano tam również właśnie o tych materiałach o ile mnie pamięć nie myli.

brokenMan
0 / 0

tombak, a może Ty podasz źródło swoich mądrości, badań i analiz?

M mrocz
-4 / 6

@Kerian - fajnie, ale po trzydziestu latach, setkach zebranych materiałów każdy może wydać jasny wyrok. Skopiuję swój tekst z forum - o zgrozo - gazety wyborczej, który umieściłem pod artykułem o NATOwskim raporcie:

Można Sowietów nie lubić, można ich uważać za najgorsze, co ziemia nosiła, ale "analiza" NATO-wska to jakaś kpina z inteligencji. Na Czechosłowację wkroczyło wg różnych rachunków od 175 do 500[!] tysięcy żołnierzy UW, a przenoszenie wojsk na pozycje zaczęło się na kilka miesięcy przed napaścią. Siły, które miały uderzyć na Czechosłowację zostały rozmieszczone w Polsce, NRD, na Ukrainie, Węgrzech, a oddziały desantu powietrznego stacjonowały na Litwie i Białorusi. Czy 'specjaliści' NATO naprawdę wierzyli, że ZSRR zapakuje w oznakowane pociągi 300 tysięcy sołdatów i porozwozi ich po Polsce jak jakąś wycieczkę krajoznawczą, po wcześniejszym rozesłaniu odpowiednich informacji do Warszawy i Waszyngtonu? Sojuz-80 i Sojuz-81 nic im nie mówiły? 18 dywizji uzbrojonych w ostrą amunicję, swobodnie przemieszczających się po kraju, aby ostatecznie zająć pozycje wokół największych polskich miast i ośrodków przemysłowych to był, ku..., piknik z okazji dnia żołnierza? 600 czołgów przerzuconych w lipcu '81 - bez informowania o tym 'polskich' władz - to był transport złomu do hut?!
Ewentualne wejście wojsk UW to nie byłaby akcja ad-hoc, jak "interwencja" na Węgrzech, gdzie i tak rzucili do walk ponad 50 tysięcy żołnierzy i sprzęt pancerny po zaledwie trzech dniach przygotowań.
O wprowadzeniu stanu wojennego go w życie mówionu już ponad rok wcześniej. Gdyby doszło do interwencji, a sytuacja wypadła całkowicie spod kontroli, to zapewne zobaczyliby w Polsce więcej wojska, niż biło się pod Stalingradem - wg noty CIA z 3 kwietnia '81 - www.foia.cia.gov/docs/DOC_0000235295/DOC_0000235295.pdf - Rosjanie mieli już wtedy od 12 do 20 dywizji gotowych do uderzenia praktycznie na skinienie ręki, a kolejnych 10-20 byłoby gotowych po uprzednim przygotowaniu trwającym parę miesięcy [analogicznie do sytuacji w Czechosłowacji]. Na TRZY miesiące przed wprowadzeniem stanu wojennego miały miejsce największe manewry w powojennej historii armii radzieckiej, tzw. Zapad-81 [po czesku zapad to zachód], o których nie wiedziano nawet w biurze politycznym ani w sekretariacie KC PZPR! ZSRR najprawdopodobniej liczyło na powtórkę z powstania warszawskiego - czekali, az się Polacy sami się załatwią: wzniecą rewolucję, którą sowiecka propaganda będzie mogła przekuć w wyzwanie rzucone przez wichrzycieli legalnie wybranemu, uznanemu przez większość państw rządowi i "niestety" będzie musiała pobrudzić sobie ręce wyprowadzając wojsko na ulice.
NATO więc niech nie pieprzy głupot, niech nie podpiera się słowami wyciągniętymi po X latach z dawnych sowieckich dygnitarzy, którzy zapewniali, ze byli przeciw interwencji. Już to widzę, jak Moskwa, po mianowaniu Jaruzelskiego, który miał być odpowiednim człowiekiem do pozamiatania Solidarności, patrzy sobie spokojnie, jak S tłamsi komunistów w Polsce i idzie otwarcie po niezalezność od ZSRR. Dla mnie te ich zapewnienia są tyle warte, co słowa Francuzów i Anglików w '38 i '39. Reagan nawet by nie kiwnął palcem, gdyby w Polsce ulice spłynęły krwią. Sprzedali nasz kraj w Jałcie, sprzedaliby i wtedy, byle zapewnić sobie spokój w Waszyngtonie. Może ewentualnie skończyłoby się na pełnym udawanego oburzenia wystąpieniu, o którym w Polsce nikt by nie usłyszał, a które w Moskwie powtarzaliby sobie jako świetny dowcip. Bo jak Reagan pomagał Polsce za czasów swojej prezydentury? Dowalił PRL sankcje gospodarcze! Gówno było w sklepach, więc i na gó... trzeba było nałożyć embargo.

A co do Jaruzelskiego - nie mi go osądzać, bo jestem za młody, ale nie zazdroszczę mu sytuacji, w jakiej znalazł się trzydzieści lat temu i wątpie, zeby ktokolwiek na jego miejscu miałby absolutną pewność, że nie zrobi nic złego.

Tutaj jeszcze jeden mój wpis, w którym odnoszę się do kilku artykułów, w ktorych poruszona jest właśnie kwestia kondycji finansowej

Kerian
0 / 2

Tombak- a co, rosyjski znaczy mniej obiektywny? Oj, iście katoprawicowa rusofobia z Ciebie wychodzi :) A
swoje domysły i logiczne myślenie- z całym szacunkiem- możesz sobie schować. Jako historyk powinieneś
doskonale wiedzieć, że każda hipoteza niepoparta dowodami pozostaje hipotezą. Albo przedstawiasz badania i
materiały dowodzące, że ZSRR planował atak na Polskę, a przedstawione przeze mnie są nierzetelne, albo
nie mamy o czym rozmawiać. To samo tyczy się mrocza, który, streszczając jego wypowiedź, także przedstawia masę domysłów nie popartych żadnymi dowodami. Konkrety poproszę, nie lanie wody.

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 15 December 2011 2011 22:07

Kerian
0 / 0

Zasadniczy problem polega na tym, że Twoja logika zawodzi właśnie dlatego, że nie uwzględniasz tła
historycznego danych czasów. W latach osiemdziesiątych ZSRR był już mocno zmęczony zimną wojną i
zajęty wojną w Afganistanie, a jego gospodarka wyczerpana wyścigiem zbrojeniowym z USA. Logiczne jest
więc, że jego przywódcy musieli siłą rzeczy być nastawieni sceptycznie do kolejnej interwencji
militarnej w buntującym się państwie satelickim, zwłaszcza biorąc poprawkę na negatywne skutki, jakie
wywołały poprzednie dwie- zwłaszcza dyplomatyczne- słowa Jurija Andropowa są tego najlepszym dowodem. Materiały wywiadowcze NATO także jednoznacznie wskazują na to, że nie planowano przeprowadzenia takiej operacji.
Zresztą i tak w gruncie rzeczy znaczenie ma jeden, prosty fakt: w materiałach archiwalnych wyraźnie
figuruje informacja, że Wojciech Jaruzelski prosił ZSRR o interwencję. Jak więc mógł chcieć chronić
kraj przed czymś, czego sam się domagał?

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 16 December 2011 2011 14:55

B BnNilo
+14 / 16

Naprawde czlowieku myslisz, ze do tego dojdzie? Uwazasz mlodziez za totalnych kretynow?

Odpowiedz
M Meduzynka
0 / 0

Chociaż nawet nie było mnie wtedy na świecie, rozumiem, co się działo. Wyobrażam sobie z opowieści dziesiątek ludzi, jak te 586 dni wyglądało, chociaż nie potrafię określić, jak sama bym się wtedy zachowała...

Odpowiedz
FiloDragon
+5 / 5

Powodzenia, jeżeli określasz polską młodzież jako bandę debili i pokemonów.


Prawda jest taka, że to obowiązek ludzi dorosłych, żeby ich o tym uświadomić, bo sami sobie chyba nie opowiedzą, czyż nie?

Odpowiedz
T terrawita
+1 / 1

Jak najbardziej się z Tobą zgadzam. To dorośli powinni nam opowiedzieć dzieje historii, bo oni to przeżyli.. oczywiście nie zmienia to faktu, że możemy się tym zainteresować i wyjść z inicjatywą, ale nie można od nas wymagać znajomości historii albo krytykować nas za to, że mamy wiedzę internetową skoro nie mamy innego dostępu do informacji

andyboy888
-2 / 2

Mogłeś przynajmniej dodać w źródle, że tekst usłyszałeś w telewizji w programie "Szkło kontaktowe" na tvn24. Przysłał go pewien widz w wiadomości sms.

Odpowiedz
K kubaskibinski
0 / 4

Nie zamierzam się jakoś rozpisywać, ale to z dzisiejszej perspektywy, z tego czym dysponujemy wynika, że do interwencji radzieckiej by nie doszło. Wtedy tego nie wiedzieli lub nie mogli wykluczyć takiej możliwości. Mój nauczyciel historii zawsze powtarza, że aby ocenić kogoś postawę trzeba wczuć się w tamten okres, wydarzenia itp.

Odpowiedz
fgdcgfdcxf
+2 / 2

"ZSRR to nie była amerykańska dzicz która zalewała morzem krwi każdego kto im się sprzeciwił i
bez powodu rzeczywiście by nie zaatakowali."-Odstaw psychotropy i poucz sie historii

Axee
+1 / 13

Raz sierpem , raz młotem, w czerwoną - hołotę !!

Odpowiedz
zaymoon
-4 / 8

Uważaj pajacu, bo wielu już próbowało i kończyło z kulką z tyłu czaszki, albo na procesach w Norymberdze...

C Carski
+2 / 2

zaymoon Chwila nie zgadzasz się z tym że komunistów należy uznać za gatunek zagrażający ludzkości?! Że nie należy ich szczuć aż ich poglądy i chore ideologie władzy zostaną całkowicie wyplenione a oni sami staną się w końcu wartościowi?

Czapik
+1 / 1

o pamięć trzeba dbać, żeby przyszłe pokolenia wiedziały że kiedyś nie było tak łatwo.

Odpowiedz
G glinx11
-3 / 7

Niestety zdecydowana większość pielęgnujących pamięć dzień w dzień głosi opinię, że żyjemy w kraju zdrajców i nędzarzy...

Kerian
+2 / 6

A nie żyjemy?

G glinx11
-4 / 6

@Kerian -> Nie. Rada ode mnie: trochę mniej nienawiści wobec własnego kraju. Tylko ten macie - nie ma innej Polski. Postarajcie się od czasu do czasu spojrzeć na nią obiektywniej.

G glinx11
-3 / 3

A teraz Kerian i zaymoon podadzą sobie ręce, bo łączy ich nienawiść do państwa polskiego, a łączy miłość do jakiegoś jego fikcyjnego bądź historycznego wariantu.

Kerian
+1 / 3

Glinx, ależ ja kocham moją ojczyznę. Nie mogę znieść tylko ludzi, którzy obecnie stoją na jej czele i niczym kapitan Titanica prowadzą ją prosto w kierunku góry lodowej, jednocześnie, niczym szabrownicy, ograbiając współpasażerów, a gdy statek już uderzy w górę, opuszczą się w szalupach wraz ze zdobytymi łupami, odpływając gdzieś na tropikalne wyspy i zostawiając resztę samą sobie.

Artur3D
0 / 2

Przecież prezes jest w opozycji, więc nie narzekaj. Te czasy bezpowrotnie minęły w 2007 i chwała Bogu. Ktokolwiek by nie rządzł najgorsze mamy już za sobą, Wolę by moim państwem rządził ambitny i zadufany ale przewidywalny premier miż nieobliczlny, psyhopatyczny wariat. Przepraszam musiałem odpisać na filozofie..

fgdcgfdcxf
0 / 2

kolejny ktory nabral sie na straszenie pisem i zaglosowalby nawet na hitlera bo nie bylby kaczynskim.Wlasnie
przez takich wygrywaja palikmioty i tuskodebile.Wiekszosc zarzutow jakie stawia sie kaczorowi bardziej pasuje
do rzadu tuska.To za rzadow tuska ABW aresztuje ludzi za krytyke rzadu, ktory umie tylko nas okradac z
podatkow,przyspiesza bankructwo systemu emerytalnego , kolei i calego sektora publicznego.To za rzadow tuska
zadluzenie panstwa przekroczylo poziom zadluzenia z czasow gierka, nie mowiac juz o zadluzeniu publicznym.Za
kaczora przynajmniej nikt nie podpalal sie przed kancelaria premiera.Mozecie mnie teraz wyzywac od pisiorow,
chociaz glosuje na Nową Prawice,ale wole prezydenta ktory dba o nasza historie(to dzieki niemu Muzeum
Powstania Warszawskiego stanelo na nogi)i choc odrobine stara sie dbac o Polska racje stanu(kiedy wypedzeni
domagali sie zwrotow terenow nalezacych kiedys do niemiec, on przeslal im kosztorys zburzenia warszawy)a nie
lize tylki UE zeby tylko zachowac swoj stolek w europarlamencie.Do tego paliidiota, ktory czuje sie bardziej europejczykiem niz Polakiem

Zmodyfikowano 3 razy Ostatnia modyfikacja: 16 December 2011 2011 17:11

Artur3D
0 / 0

Znalazł się mądry. Głosuję na mniejsze zło jakim jest obóz rządzący ale nigdy nie zagłosuje na kaczyńsKIEGO , bo drugiemu coś tam nie wyszło z samolotem czy coś takiego. Nowa Prawica? Cóż, lepsze już niż pis.

fgdcgfdcxf
-1 / 1

"Znalazł się mądry"- ja przynajmniej uzasadniam swoje zdanie i podaje argumenty, a nie "gluseje na tego bo nie jest tamtym".Dalem ci argumenty potwierdzajace to ze to PO jest tym "wiekszym zlem"Zreszta co to za okreslenie, mniejsze zlo,zlo zawsze jest zlem, nie lepiej zaglosowac na dobro?
"Nowa Prawica? Cóż, lepsze
już niż pis."-coz z tym sie zgodze, nowa prawica przynajmniej na prawde chce naszej niepodleglosci, a nie udaje tak jak pis.Ale ty jestes zwyklym lemingiem ktory nabiera sie na straszenie pisem i glosuje na partie ktora prowadzi do zgby nasz kraj

Artur3D
0 / 0

Sory że nie chce mi się tutaj gadać o sprawach Blidy, Leppera z Giertychem w rządzie, obietnicach "Dopóki
mój brat będzie prezydentem nie będę premierem", aferze taśmowej (choć dotyczyła Samoobrony, ale to
jednak w jego rządzie) , trzech milionach mieszkań, o słowach do pani Olejnik "zniszczę panią", sprawa
"zabójstw" doktora G., o tym jak Kaczyński walczył i walczy o władzę każdy widzi, nie chcę tych
argumentów podawać bo ja nie chce pamiętać tych czasów, bo po co (?) , a nie że mi ich brakuje,
naprawdę. 1/ ABW aresztuje za krytykę władzy? FAKTY proszę. 2/ Zadłużenie to efekt działań nie tylko
tego ale przede wszystkim poprzednich rządów, gdyby Kaczyński został premierem to powiedzilibyśmy że za
jego czasów pobito niechlubny rekord z czasów Gierka. SŁABE TE "ARGUMENTY". Głosuję tak a nie inaczej, popieram politykę rządu
i będę ją popierał dopóki będzie słuszna, jestem przyszłym ekonomistą, i ciekawe dlaczego im wyższe
wykształcenie tym proporcje w wyborach są bardziej na korzyść PiS.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 19 December 2011 2011 3:19

fgdcgfdcxf
0 / 0

"ABW aresztuje za krytykę władzy? FAKTY proszę"-a pamietasz sytuacje gdy abw przyszlo z wizyta o 6 rano do
tworcow strony antykomor?Do tworcow strony spiepszajdziadu jakos nikt nie zapukal.Jesli chodzi o te afery, to
nijak sie one maja do tego co teraz wyprawia PO.PiS przynajmniej nie pograzalo nas gospodarczo i za czasow
kaczora nikt nie podpalal sie pod kancelaria premiera, do tego obnizyli troche podatki.Potrafisz wymienic jakis sukces PO?BO ten rzad to sama wielka porazka

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 19 December 2011 2011 23:24

Artur3D
0 / 0

Naprawdę mocne fakty. Współczuję. Nie pogrążało nas gospodarczo? To pokazuje że o ekonomii nie masz zielonego pojęcia, przez całkiem niezłą politykę eknomiczną nie mamy takich sytuacji jak w Grecji, Włoszech, Hiszpania czy Portugalii. pis obniżył podatki? kiedy i jakie?? nie podwyższył ich bo nie musiał, nie było zagrożenia, mimo że zadłużenie szło w górę (do dziś idzie, ale to szczegół, przecież to PO zwiększało zadłużenie za czasów pis, nie?). Podpalenie? To tylko świadczy jacy idioci maszerują w armii pis. Ja nie nabrałem się na straszenie pisem, mam swój rozum i sam ostrzegam przed nim. Sukces? e.g. Orliki, autostrady - kilkadziesią razy więcej km niż za rządów pis, Wysoki wzrost gospodarczy, Reakcja pokryzysowa po katastrofie smoleńskiej i powodzi, Stabilność władzy, Redukcja zatrudnienia w urzędach. A sukcesy PiS? Zaraz gdzieś je miałem na kartce... a nie to moje notatki z wykładów. Żyjcie sobie dalej w tym przeświadczeniu. Bez odbioru bo i tak nic konstruktywnego nie masz do powiedzenia :) a i dziękuję że tak często odwiedzasz moje demoty :)

arek10933284
-2 / 4

zobaczymy co będzie się działo w Styczniu jak zaczną prowadzać do uchwalenia ustawy o zwiększeniu wieku emerytalnego,o akcyzie ogółem będzie się żyło gorzej jak historia pokazała gdy takie cięcia były to ludzie wychodzili na ulicę myślicie że czemu Rząd zapowiedział podwyżki dla Policji i wojska? a nie np dla pracowników szpitali i straży pożarnej ?

Odpowiedz
C Carski
0 / 0

Spokojnie, wtedy wychodzili bo wszystko było jawne i rząd oficjalnie miał obywateli gdzieś, teraz udają że chcą dobrze więc tłumy nie wylęgną, sprytnie to wymyślili nie?

W Warszawiak20
0 / 4

Ostatnio na onecie pokazywali sondę, gdzie 70% popiera wprowadzenie stanu wojennego przez Jaruzelskiego. Idzie się załamać nad głupotą społeczeństwa, zresztą Tombak90 dalej tworzy swoje teorie słuszności tych działań. Wydaje się, że podobnych mu jest wciąż wielu, zbyt wielu...

Odpowiedz
H heniekchmielewski
-1 / 1

Artur3D 24 lata. 13 grudnia 1981 miał w dużym przybliżeniu -6 lat :) Parę lat temu sam należał do młodzieży a teraz stawia się w roli znawcy historii Polski lat 80. Uczenie innych o tym co się wtedy działo zostawmy tym co to przeżyli.

Odpowiedz
Qavtan
-1 / 1

Olbrychski: "Jak opowiadam wnukom, że kiedyś był tylko ocet w sklepach, to się dziwią: w Galerii Mokotów tylko ocet?"

(Kiedyś nie było galerii, w ogóle)

Odpowiedz
L luxus14
0 / 0

Juz mnie naprawde wkurzaja demoty o tym ze mlodziez nie docenia swojego zycia nie rozumie przeszlosci itp... A co ja mam rozumiec??? Urodzilem sie 10 lat po stanie wojennym nie zylem w czasach komunizmu, czy wprowadzenie stanu wojennego bylo sluszne, szczerze nie wiem i nie boje sie powiedziec ze mnie to nie obchodzi. Zamiast rozliczaniem sie z historia, zacznijmy myslec o przyszlosci, ceny coraz drozsze czasem boje sie co bedzie z Europa, z Polska a glownym tematem ostatnich dni jest stan wojenny i slusznosc jego wprowadzenia...

Odpowiedz