@ Kindzina, czy Twoja znajoma przypadkiem nie grała według danego jej scenariusza ? Bo "Rozmowy w toku" to taka sama szopka jak "Dlaczego ja ?" i wszystkie tego typu seriale, takie jest moje zdanie.
Ja się też nie do końca zgadzam z tymi aktorami. Mój znajomy był w rozmowach w toku... Nie jako widownia
- bo to żaden wyczyn. Jako gość :P Brał udział w odcinku o maminsynkach. Swoją drogą miałem z niego
niezły ubaw. Więc reasumując - Ci "goście" Ewy Drzyzgi są prawdziwi (niestety). Widownia to ludzie
którym się płaci za to, żeby tam siedzieli i bili brawo kiedy trzeba. Poza tym program musi się trzymać
pewnych ram, więc wszelkie wypowiedzi nie pasujące twórcom programu są umiejętnie wycinane.
Zmodyfikowano
2 razy
Ostatnia modyfikacja: 7 March 2012 2012 9:25
Ja nawet czasem odnoszę wrażenie, iż ten program powstał właśnie po to aby ludzie mogli się dowartościować. Tylko, że większość, jak nie wszyscy tam to podstawieni ludzie, łącznie z publicznością...
Dokładnie. Jakoś nie wierzę, że bohater mixu Klejnut "Za tyłek" poszedł tam na poważnie. Jak wyłączyli kamery, to pewnie publiczność, pani psycholog, Drzyzga i on sam mieli niezły polew z tego, co przed chwilą pierd.. do kamery.
Kiedyś w rozmowach w toku byli ludzie z prawdziwymi, życiowymi problemami a teraz dają tam jakiś dziwaków albo osoby grające dziwaków i robią tandetny show. Raz odcinek miał prawdziwych świrów jak gośćmi byli Luntek, Gracjan i jakieś grube emo :)
Dokładnie , tam sa aktorzy , a dokładniej mówiąc ludzie z ulicy którym za wystepy się płaci. Publiczność jest opłacana. Ciekawe ilu z Was o tym wiedziało :)
Pozdrawiam
Miałbym jedno pytanie z ciekawości - ile dostaje się za udział w odcinku RwT? Nie, jeszcze na głowę nie upadłem, nie chcę tam występować, po prostu zastanawia mnie motywacja tych ludzi.
Ups, nie uściśliłem :) Nie chodzi mi o panią Ewę ani tych wszystkich psychologów, konsultantów laktacyjnych czy coś w ten deseń (po obejrzeniu paru odcinków zastanawiam się, czy oni też są prawdziwi), ale o tak zwanych śmiertelników, którzy dzielą się z całym narodem wiadomością o tym, że teściowa próbowała otruć ich Kretem wlanym do kawy albo wychwalający pod niebiosa zalety seksu z użyciem szlifierki kątowej i papieru ściernego.
znalazłem jakieś forum, więc info niepotwierdzone, ale piszą tam o kwotach rzędu od 300 do 1000 zł (podejrzewam,że w zależności od odcinka), więc myślę, że nawet jakby się ktoś zastanawiał nad tym czy nie zrobić z siebie idioty, to chyba nie dla takich pieniędzy, a więc chyba ludzie robią to z czystej pasji ;)
Dziękuję za odpowiedź :) Faktycznie, ci ludzie chyba muszą mieć pasję. Zastanawia mnie jeszcze, czy można w takim programie występować po kilka razy, za każdym razem z innym imieniem i historią, charakteryzacją typu sztuczny nos czy wąsy a la zdechły szczur? Chociaż nie wątpię, że część z pokazujących się tam ludzi ma prawdziwą potrzebę pokazania się. Cóż, różni ludzie, różne potrzeby, różne zestawy Panvitan.
Dobra, to teraz informacja dla wszystkich zainteresowanych wystepami w tym jakze pasjonujacym programie :P Za udzial dostaje sie 600zl, niezaleznie od odcinka. Tylko w przypadku bardziej "wstydliwych" tematow mozna miec peruke czy jakas inna charakteryzacje, a wystepowac mozna raz w roku :P
To chyba logiczne, że nie będą do takich programów zapraszać zwyczajnych ludzi, żeby opowiadali o swojej pracy w księgowości albo o układaniu glazury. Kto by to wtedy oglądał?
poto kretynów puszcza się w tv by odpowiednia dysproporcja była do widza...zaniedługo zrówna się społeczeństwo z tymi których tam pokazują,wtedy wymogiem będzie by jeszcze większych kretynów puszczać na ,antenie'',..
skoro zdołałeś obejrzeć kilka odcinków,to stwierdzam, że nie jesteś normalnym człowiekiem...
OdpowiedzA Drzyzga się trzyma całkiem całkiem jak na swoje lata :)
demot:NIE, NIE BOJĘ SIĘ! NIE, NIE BOJĘ SIĘ!:DZIEWCZYNOM PODOBAM SIĘ! ONE LUBIĄ TO JAK SIĘ ZŁAPIE ZA TYŁEK!
Tam grają aktorzy,to nie są "zwykli" ludzie.
Odpowiedza nieprawda, moja znajoma ze szkoły była w odcinku o Joli Rutowicz i się szczyciła, że była w telewizji i jest teraz sławna :D
@ Kindzina, czy Twoja znajoma przypadkiem nie grała według danego jej scenariusza ? Bo "Rozmowy w toku" to taka sama szopka jak "Dlaczego ja ?" i wszystkie tego typu seriale, takie jest moje zdanie.
Ja się też nie do końca zgadzam z tymi aktorami. Mój znajomy był w rozmowach w toku... Nie jako widownia
- bo to żaden wyczyn. Jako gość :P Brał udział w odcinku o maminsynkach. Swoją drogą miałem z niego
niezły ubaw. Więc reasumując - Ci "goście" Ewy Drzyzgi są prawdziwi (niestety). Widownia to ludzie
którym się płaci za to, żeby tam siedzieli i bili brawo kiedy trzeba. Poza tym program musi się trzymać
pewnych ram, więc wszelkie wypowiedzi nie pasujące twórcom programu są umiejętnie wycinane.
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 7 March 2012 2012 9:25
Ja nawet czasem odnoszę wrażenie, iż ten program powstał właśnie po to aby ludzie mogli się dowartościować. Tylko, że większość, jak nie wszyscy tam to podstawieni ludzie, łącznie z publicznością...
OdpowiedzDokładnie. Jakoś nie wierzę, że bohater mixu Klejnut "Za tyłek" poszedł tam na poważnie. Jak wyłączyli kamery, to pewnie publiczność, pani psycholog, Drzyzga i on sam mieli niezły polew z tego, co przed chwilą pierd.. do kamery.
kiedyś rozmowy w toku to miały poziom.a teraz? poziom szamba.
Kiedyś w rozmowach w toku byli ludzie z prawdziwymi, życiowymi problemami a teraz dają tam jakiś dziwaków albo osoby grające dziwaków i robią tandetny show. Raz odcinek miał prawdziwych świrów jak gośćmi byli Luntek, Gracjan i jakieś grube emo :)
Dokładnie , tam sa aktorzy , a dokładniej mówiąc ludzie z ulicy którym za wystepy się płaci. Publiczność jest opłacana. Ciekawe ilu z Was o tym wiedziało :)
OdpowiedzPozdrawiam
Nie, nie boje sie. Nie nie boje sie
OdpowiedzDzwiewczynom podobam się. I każda by chciała ze mną byc.
Kiedy miałem 11 lat... to zacząłem takie coś... Jechałem coraz wyżej... jechałem coraz wyżej.. hahaha :D
Po obejrzeniu Drzyzgi, stwierdzam że jestem całkiem interesującą i fajną osobą.
OdpowiedzNie sądzę, bo oglądasz rozmowy w toku.
OdpowiedzCoś mi się wydaje że jednak nie, jeśli oglądasz tvn ;)
Odpowiedzczekaj, czekaj a jak jesteś kobietą? to jesteś normalną? człowieczynią??
OdpowiedzMiałbym jedno pytanie z ciekawości - ile dostaje się za udział w odcinku RwT? Nie, jeszcze na głowę nie upadłem, nie chcę tam występować, po prostu zastanawia mnie motywacja tych ludzi.
Odpowiedzto zależy, bo jak np. jesteś Drzyzgą, to pewnie całkiem sporo ;)
Ups, nie uściśliłem :) Nie chodzi mi o panią Ewę ani tych wszystkich psychologów, konsultantów laktacyjnych czy coś w ten deseń (po obejrzeniu paru odcinków zastanawiam się, czy oni też są prawdziwi), ale o tak zwanych śmiertelników, którzy dzielą się z całym narodem wiadomością o tym, że teściowa próbowała otruć ich Kretem wlanym do kawy albo wychwalający pod niebiosa zalety seksu z użyciem szlifierki kątowej i papieru ściernego.
znalazłem jakieś forum, więc info niepotwierdzone, ale piszą tam o kwotach rzędu od 300 do 1000 zł (podejrzewam,że w zależności od odcinka), więc myślę, że nawet jakby się ktoś zastanawiał nad tym czy nie zrobić z siebie idioty, to chyba nie dla takich pieniędzy, a więc chyba ludzie robią to z czystej pasji ;)
Dziękuję za odpowiedź :) Faktycznie, ci ludzie chyba muszą mieć pasję. Zastanawia mnie jeszcze, czy można w takim programie występować po kilka razy, za każdym razem z innym imieniem i historią, charakteryzacją typu sztuczny nos czy wąsy a la zdechły szczur? Chociaż nie wątpię, że część z pokazujących się tam ludzi ma prawdziwą potrzebę pokazania się. Cóż, różni ludzie, różne potrzeby, różne zestawy Panvitan.
Publiczność dostaje po ok 50 zł. Jeśli zabiorą głos w sprawie mają bonusy. I wypowiedz "ciekawsza", tym więcej kasy.
Polecam obejrzeć Jerry Springer show tam są dopiero idioci.
Odpowiedzjeżeli obejrzaleś kilka odcinków to nie jesteś normalny
OdpowiedzKurde a ja właśnie dostałem zaproszenie do tego programu
OdpowiedzDobra, to teraz informacja dla wszystkich zainteresowanych wystepami w tym jakze pasjonujacym programie :P Za udzial dostaje sie 600zl, niezaleznie od odcinka. Tylko w przypadku bardziej "wstydliwych" tematow mozna miec peruke czy jakas inna charakteryzacje, a wystepowac mozna raz w roku :P
OdpowiedzTo chyba logiczne, że nie będą do takich programów zapraszać zwyczajnych ludzi, żeby opowiadali o swojej pracy w księgowości albo o układaniu glazury. Kto by to wtedy oglądał?
Odpowiedzpo obejrzeniu kilku z odcinków masz sieczkę w głowie!
OdpowiedzTak naprawde kazdy mysli ze jest normalny, a w pewnym sensie nikt nie jest ;d
Odpowiedzpoto kretynów puszcza się w tv by odpowiednia dysproporcja była do widza...zaniedługo zrówna się społeczeństwo z tymi których tam pokazują,wtedy wymogiem będzie by jeszcze większych kretynów puszczać na ,antenie'',..
OdpowiedzChciałabym innej telewizji
Odpowiedznierealne marzenie ?
Może i tak ale da się zrobić coś innego
jeśli tylko będą chętni by coś ciekawego zorganizować