GWNO prawda. Istnieja technologie, ktore umozliwiaja chociazby rozpedzanie chmur - uzyte byly przez Rosjan, aby rozpedzic chmury przed ich swietem narodowym iles lat temu. Da sie. Wiec jaby ktos wynajal lotniskowiec i samolot z takimi chemikaliami, to moglby i ocean chwilowo poskromic.
A co z np. trzęsieniami ziemi, chorobami na na które nie ma skutecznego leku bądź zwiększoną
aktywnością słońca? Nie rozumiem czemu przy interpretacji demotów 90% userów ogranicza się do
zawartości obrazka.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 25 March 2012 2012 10:28
Poniewaz zapewne demot to obrazek+ podpis, ktory nadaje obrazkowi nowy sens, pozwala na niego inaczej spojrzec. Co innego cytaty,a co innego(w zamierzeniu) demotywatory. Dlatego czesto, mimo, ze tekst dobry, a obrazek ma sie nijak do tego tekstu, demot laduje w archiwum
idealnie dobrany obrazek do podpisu, naprawdę ;) +
OdpowiedzOj panie Tusk, proszę sobie wstydu oszczędzić i nie dodawać takich demotów :)
OdpowiedzGWNO prawda. Istnieja technologie, ktore umozliwiaja chociazby rozpedzanie chmur - uzyte byly przez Rosjan, aby rozpedzic chmury przed ich swietem narodowym iles lat temu. Da sie. Wiec jaby ktos wynajal lotniskowiec i samolot z takimi chemikaliami, to moglby i ocean chwilowo poskromic.
OdpowiedzA co z np. trzęsieniami ziemi, chorobami na na które nie ma skutecznego leku bądź zwiększoną
aktywnością słońca? Nie rozumiem czemu przy interpretacji demotów 90% userów ogranicza się do
zawartości obrazka.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 25 March 2012 2012 10:28
Poniewaz zapewne demot to obrazek+ podpis, ktory nadaje obrazkowi nowy sens, pozwala na niego inaczej spojrzec. Co innego cytaty,a co innego(w zamierzeniu) demotywatory. Dlatego czesto, mimo, ze tekst dobry, a obrazek ma sie nijak do tego tekstu, demot laduje w archiwum