Fakt troszkę dziwne porównanie autostrady do drogi expresowej, ale pomijając to i tak mamy najdroższe autostrady w Europie. Dziwi mnie to bardzo zważając na fakt, że nie zarabiamy w Euro. . .
Owszem są różnice, przynajmniej teoretyczne. Autostrada różni się mniejszą ilością zakrętów, mniejszą ilością węzłów, szersze pasy, ale tak naprawdę drogi klasy S są bardzo zbliżone jakością i bezpieczeństwem. U nas się tak klasyfikuje drogi. W Niemczech te wszystkie eSki byłyby autostradami. Po za tym nie cieszcie się tak bo nasz wódz Donald Wielki Tusk ma w dalszych planach wprowadzenie opłat na drogach ekspresowych a to by oznaczało, że będziemy pierwszym krajem, które takie opłaty wprowadza na takich drogach, no przynajmniej coś zrobimy pierwsi ;-)
@Forest89
Są też inne różnice. Na S dozwolone są normalne, nie bezkolizyjne skrzyżowania, większe
ograniczenia prędkości, droga S może być także jednopasmowa dwukierunkowa. Nasze autostrady są o
podobnych standardach co te poza granicami Polski, tak więc dróg klasy S nie dałoby się zamienić na A,
bo nie spełniają większości wymagań.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 27 March 2012 2012 20:21
Owszem sla, tak jest w kodeksie, ale nowych S już się tak nie buduje. Jeszcze 10 lat temu drogi ekspresowe budowało się 1 pasmowe, dzisiaj buduje się 2 pasmowe a o skrzyżowaniach nie ma mowy, buduje się węzły. Dodatkowo są budowane tak by w przyszłości móc wybudować dodatkowy 3 pas i móc przemianować na Autostradę, ale to raczej nigdy nie nastąpi, ja bym chciał, żeby chociaż ta sieć dróg ekspresowych została do końca wybudowana i połączyła wszystkie dużo miasta w Polsce i będzie dobrze.
np. droga krajowa nr.1 "Droga na odcinkach Dąbrowa Górnicza – Tychy, Podwarpie – Pyrzowice i Bielsko-Biała - Cieszyn ma status drogi ekspresowej S1." Po za tymi odcinkami są skrzyżowania kolizyjne,przejścia dla pieszych itp.
Mieszkam w obrębie GOP i na drogi naprawdę nie mogę marudzić. Dobra infrastruktura, dużo miast blisko siebie, do większości ważnych lokalizacji w południowej połowie kraju (Warszawa, Łódź, Wrocław) dojedziesz dwu lub więcej pasmową drogą. Ta autostrada przydaje się w sumie tylko jak jedziesz do Krakowa w godzinach szczytu, kiedy trasą "olkuską" wleczesz się półtorej godziny.
Poza tym, np mapy google i tak widzą nasze ekspresówki jako autostrady gdyż jeśli wybierzecie opcję "Unikaj autostrad" to ekspresówką też już nie pojedziecie.
S1 ma 130 km długości, nie 55 i ciągnie się od Pyrzowic do Cieszyna :) Za Bielsko-Białą jadąc w stronę Cieszyna jakościowo przewyższa nawet moim zdaniem A4. Co do A4, to najlepiej zjechać w Jaworznie, przejechać przez Jaworzno nową obwodnicą(cały czas prosto:D), na rondzie obok fashion housa prosto, 500 metrów dalej odbić w prawo na S1, po 2 km odbić z powrotem na A4 na K-Ce i mamy 9 zł w kieszeni :P
czekaj ale to mowisz jadac w strone krk? bo tam bylo jakos tak zrobione ze jak sie z krakowa jechalo, to nas chytala bramka zanim odbilo sie na jedynke :(
w stronę krakowa zjeżdża się ostatnim zjazdem przed bramkami, nie na cieszyn, a na łódź i warszawę. Później trochę ponad 2 km jedzie się jedynką i odbija w prawo na krk, wypada się w jaworznie koło ronda obok Fashion housa. Wtedy na rondzie w prawo i znów cały czas prosto, aż do zjazdu na A4 przed chrzanowem(kolejne bramki są w balicach)
o balicach to wiem, bo ja z tej strony :D
a ten sposob to calkiem dobry, w szczegolnosci dla tych co jada w strone lodzi, bo mozna wczesniej z a4 zjechac :) a tak to sie na bramke wpadalo tuz przed wezlem :(
ten sposób będzie bardzo dobry jak skończą się babrać z tą obwodnicą jaworzna (gdzieś bliżej centurm bodajże jest zwężka, czasami trzeba postać do 5 min w małych korkach :)
a ja apelował bym do autora, żeby darował sobie ten temat bo mi jeszcze płatny dojazd do kielc zrobią i wtedy już nie miło będzie dojeżdżać na uczelnię...
ogolnie nie jest tak ze jest przejazd darmowy bo niby na co ida podatki z paliwa jak nie na drogi, panstwo powinno byc stac nawet na darmowe autostrady przy tych cenach wachy a tu du pa pieniedzy zawsze ni ma
Dokładnie tak jak pisze ambiwersja, nasz POjeb(a)ny rząd już planuje wprowadzenie opłat na większości ekspresówek. Narodzie, jeśli nie będziemy protestować podczas Euro i nie pokażemy całemu światu, że mamy dość wyzysku, to zaprawdę powiadam Wam, że przyjdzie nam żreć żwir, korę i mech, bo na nic nie będzie nas stać.
Podczas Euro będzie taki cyrk, że jakikolwiek protest nie zrobi na nikomu wrażenia. Poza tym, prawie na całym świecie autostrady są płatne, zaś wg wielu nasze S to prawie autostrady - czemu więc mają być wyjątkiem? Problemem jest tylko wysokość ceny, lecz ją zamierzają obniżyć, na niektórych odcinkach nawet do 50%.
Wystarczy pomyśleć zanim coś się napisze, nie do końca są darmowe. tj. system płatnych dróg który weszedł niedawno dla ciężarówek itp już jest na tych przelotówkach, poczytaj trochę, to nie boli
nie za nazwę. różnice są znaczne. z resztą w viatoll płaci się tu i tu. znów na koncesyjnych autostradach i tych budowyach w ppp płacimy nie państwu a tym, którzy zajmują się tą drogą, a koszty utrzymania drogi w takim standardzie są naprawdę niemałe.
to prawda, że w stosunku do innych państw ue płacimy dużo, ale uwierzcie mi że jest za co.
pozdrawiam, drogowiec.
Pierwszy raz widzę, aby ktoś narzekał, że większość rzeczy ma za darmo, a tylko za jedną musi zapłacić. Napisz
w tej sprawie do Tuska czy też ministra transportu. Oni na pewno spełnią twoje prośby i już za tydzień nawet za
wyjazd z garażu na własne podwórko będzie trzeba zapłacić. Zresztą o ile pamiętam to w innych krajach przejazd autostradą również nie jest darmowy.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 28 March 2012 2012 9:30
RÓŻNICA jest zasadnicza- trasy wjeżdżają do miast, więc ciagle zwolnienia, korki itd... Autostrada teoretycznie ma stałą prędkość i omija centra miast...tylko,że trzeba do bramek zwalniać...
Gliwice będą pierwszym miastem w którym płacić się będzie za obwodnicę :) czyli 19 kilometrów na bramkach wylotowych. Chcesz przejechać szybko, no to musisz zapłacić. Szkoda tylko, że wszyscy zarzekali się o bez odpłatności tychże.
Nie tylko Gliwice mają ten problem. To samo jest z budowaną autostradową obwodnicą Torunia (A1), dzięki której miasto ma dostęp do drugiego mostu. Po wprowadzeniu opłat za przejazd (chyba już są) i jakimkolwiek wypadku na jedynym moście w środku 200 tys miasta mieszkańców czeka całkowity paraliż komunikacyjny.
Powiem krótko - autor demota w d*pie był i ch*ja widział.
Już pomijając wcześniej wspomniane klasy dróg nie masz pojęcia o finansowaniu inwestycji publicznych takich jak droga. Mogło to być na przykład Partnerstwo Publiczno-Prywatne. Po skrócie - Państwa nie stać na drogę, przychodzi Andrzej z prywatnej firmy i mówi, że ją zbuduje w całości za swoje, ale przez 10 lat są bramki, żeby mu się to zwróciło. Po 10 latach gość zarobił, bramki znikają a szarzy użytkownicy jak Ty czy ja przez pewien czas płacą a później za darmo jeżdżą po fajnej drodze zamiast po kocich łbach. Oczywiście osoby ci co najmniej wiedzą mają jak zwykle najwięcej do powiedzenia...
Hehe, szczerze powiem ze wole polskie rozwiazanie, niz zachodnio-europejskie, u nas jest sprawiedliwiej, napewno sa jakies "karnety" czy inne badziewie gdy ktos duzo jezdzi autostrada zeby placic mniej za nia. Na zachodzie placi sie miesieczny podatek za samochod... i duze samochody maja tylko Ci ktorzy robia duzo kilometrow :) Takze nie placzcie ze macie za drogo bo Tuskowi przyjdzie do glowy tym razem 2ga holandia i czesc osob bedzie musialo sprzedac swoje samochody bo nie bedzie mialo na miesieczne oplaty...
hehehe to jeszcze nic jak pojeździsz po tych ,,autostradach,, to zobaczysz że dorabiają te bramki. W końcu trzeba na euro coś zarobić.A najlepsze jest to że nawet jakby takie bramki stały co kilometr to i tak saldo(taki wynik z dodania wydatków i zysków)było by ujemne.
Wystarczy poczytać o klasach dróg i wymaganiach, jakie muszą spełniać, to, że na pierwszy rzut oka tych różnic nie widać, nie znaczy, że ich nie ma ;)
Odpowiedzdokładnie, w dodatku autostradą pojedziesz szybciej szanowny autorze ;)
Fakt troszkę dziwne porównanie autostrady do drogi expresowej, ale pomijając to i tak mamy najdroższe autostrady w Europie. Dziwi mnie to bardzo zważając na fakt, że nie zarabiamy w Euro. . .
Owszem są różnice, przynajmniej teoretyczne. Autostrada różni się mniejszą ilością zakrętów, mniejszą ilością węzłów, szersze pasy, ale tak naprawdę drogi klasy S są bardzo zbliżone jakością i bezpieczeństwem. U nas się tak klasyfikuje drogi. W Niemczech te wszystkie eSki byłyby autostradami. Po za tym nie cieszcie się tak bo nasz wódz Donald Wielki Tusk ma w dalszych planach wprowadzenie opłat na drogach ekspresowych a to by oznaczało, że będziemy pierwszym krajem, które takie opłaty wprowadza na takich drogach, no przynajmniej coś zrobimy pierwsi ;-)
@Forest89
Są też inne różnice. Na S dozwolone są normalne, nie bezkolizyjne skrzyżowania, większe
ograniczenia prędkości, droga S może być także jednopasmowa dwukierunkowa. Nasze autostrady są o
podobnych standardach co te poza granicami Polski, tak więc dróg klasy S nie dałoby się zamienić na A,
bo nie spełniają większości wymagań.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 27 March 2012 2012 20:21
Owszem sla, tak jest w kodeksie, ale nowych S już się tak nie buduje. Jeszcze 10 lat temu drogi ekspresowe budowało się 1 pasmowe, dzisiaj buduje się 2 pasmowe a o skrzyżowaniach nie ma mowy, buduje się węzły. Dodatkowo są budowane tak by w przyszłości móc wybudować dodatkowy 3 pas i móc przemianować na Autostradę, ale to raczej nigdy nie nastąpi, ja bym chciał, żeby chociaż ta sieć dróg ekspresowych została do końca wybudowana i połączyła wszystkie dużo miasta w Polsce i będzie dobrze.
np. droga krajowa nr.1 "Droga na odcinkach Dąbrowa Górnicza – Tychy, Podwarpie – Pyrzowice i Bielsko-Biała - Cieszyn ma status drogi ekspresowej S1." Po za tymi odcinkami są skrzyżowania kolizyjne,przejścia dla pieszych itp.
Mieszkam w obrębie GOP i na drogi naprawdę nie mogę marudzić. Dobra infrastruktura, dużo miast blisko siebie, do większości ważnych lokalizacji w południowej połowie kraju (Warszawa, Łódź, Wrocław) dojedziesz dwu lub więcej pasmową drogą. Ta autostrada przydaje się w sumie tylko jak jedziesz do Krakowa w godzinach szczytu, kiedy trasą "olkuską" wleczesz się półtorej godziny.
Poza tym, np mapy google i tak widzą nasze ekspresówki jako autostrady gdyż jeśli wybierzecie opcję "Unikaj autostrad" to ekspresówką też już nie pojedziecie.
A niebawem zapłacimy jeszcze za dojazd do Wrocławia, bo już bramki zrobili.
9 zł...nie 8.;/
OdpowiedzOj wszystko drożeje :( Jechałam tą autostradą w sierpniu to było jeszcze 8 zł. To jakiś absurd kolejki do kas tam są straszne.
OdpowiedzUważaj czego chcesz, bo akurat w tym przypadku mogą sprawę łatwo rozwiązać. Zrobią wszystkie powyższe płatne, wtedy by było marudzenia
OdpowiedzHej, w końcu skądś muszą brać pieniądze na budowę. Wiadomo, niby idą na to nasze podatki, ale jeśli każdy ukradnie swoją część to zostanie za mało.
OdpowiedzĆicho bo usłyszy!
http://fotoo.pl/show.php/169719_tusk.jpg.html
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 27 March 2012 2012 20:16
OdpowiedzZapomniałeś, autorze, dodać - Autostrada A4 - 18 zł za wiecznie remontowany odcinek, zawsze przynajmniej dwa zwężenia.
OdpowiedzS1 ma 130 km długości, nie 55 i ciągnie się od Pyrzowic do Cieszyna :) Za Bielsko-Białą jadąc w stronę Cieszyna jakościowo przewyższa nawet moim zdaniem A4. Co do A4, to najlepiej zjechać w Jaworznie, przejechać przez Jaworzno nową obwodnicą(cały czas prosto:D), na rondzie obok fashion housa prosto, 500 metrów dalej odbić w prawo na S1, po 2 km odbić z powrotem na A4 na K-Ce i mamy 9 zł w kieszeni :P
Odpowiedzczekaj ale to mowisz jadac w strone krk? bo tam bylo jakos tak zrobione ze jak sie z krakowa jechalo, to nas chytala bramka zanim odbilo sie na jedynke :(
w stronę krakowa zjeżdża się ostatnim zjazdem przed bramkami, nie na cieszyn, a na łódź i warszawę. Później trochę ponad 2 km jedzie się jedynką i odbija w prawo na krk, wypada się w jaworznie koło ronda obok Fashion housa. Wtedy na rondzie w prawo i znów cały czas prosto, aż do zjazdu na A4 przed chrzanowem(kolejne bramki są w balicach)
o balicach to wiem, bo ja z tej strony :D
a ten sposob to calkiem dobry, w szczegolnosci dla tych co jada w strone lodzi, bo mozna wczesniej z a4 zjechac :) a tak to sie na bramke wpadalo tuz przed wezlem :(
ten sposób będzie bardzo dobry jak skończą się babrać z tą obwodnicą jaworzna (gdzieś bliżej centurm bodajże jest zwężka, czasami trzeba postać do 5 min w małych korkach :)
Już niedługo dołączy do tego autostrada Katowice - Wrocław, już stoją piękne bramki.
Odpowiedzwww.naulice.pl
Nie tylko polski absurd. W isypanii rwnież autostrady 'autopistas' są płatne, a ekspresówki 'autovias' darmowe.
OdpowiedzPłacisz za 20 km więcej na blacie
OdpowiedzNo to super to zrobiłeś - teraz rząd się kapnie i zaraz będą płatne.
OdpowiedzPierwsze zdjęcie na mojej wiosce. ;) btw Wszyscy płacimy za wszystkie drogi w akcyzie na paliwo, a za autostrady zdzierają dodatkowo.
OdpowiedzHaha różnice czy nie lepiej siedź cicho bo jakiś urzędniczyna obada demota i wszędzie bd płacił :p
Odpowiedzbo ta nazwa jest zarezerwowana dla kartek. wiecie, prawa autorskie i te sprawy...
OdpowiedzCiiii!!!! Bo sie wyda!!!
Odpowiedza ja apelował bym do autora, żeby darował sobie ten temat bo mi jeszcze płatny dojazd do kielc zrobią i wtedy już nie miło będzie dojeżdżać na uczelnię...
OdpowiedzAutostrada A4 posiada juz wiecej bramek Wroclaw-Katowice Katowice-Krakow
Odpowiedznie martwcie się, niedługo odpowiedzą na nasze życzenia, i trzeba będzie płacić wszędzie :)
Odpowiedzogolnie nie jest tak ze jest przejazd darmowy bo niby na co ida podatki z paliwa jak nie na drogi, panstwo powinno byc stac nawet na darmowe autostrady przy tych cenach wachy a tu du pa pieniedzy zawsze ni ma
OdpowiedzDokładnie tak jak pisze ambiwersja, nasz POjeb(a)ny rząd już planuje wprowadzenie opłat na większości ekspresówek. Narodzie, jeśli nie będziemy protestować podczas Euro i nie pokażemy całemu światu, że mamy dość wyzysku, to zaprawdę powiadam Wam, że przyjdzie nam żreć żwir, korę i mech, bo na nic nie będzie nas stać.
OdpowiedzPodczas Euro będzie taki cyrk, że jakikolwiek protest nie zrobi na nikomu wrażenia. Poza tym, prawie na całym świecie autostrady są płatne, zaś wg wielu nasze S to prawie autostrady - czemu więc mają być wyjątkiem? Problemem jest tylko wysokość ceny, lecz ją zamierzają obniżyć, na niektórych odcinkach nawet do 50%.
Autor poleciał z motyką na księżyc i nie wliczył kolosalnych kosztów paliwa...
OdpowiedzWystarczy pomyśleć zanim coś się napisze, nie do końca są darmowe. tj. system płatnych dróg który weszedł niedawno dla ciężarówek itp już jest na tych przelotówkach, poczytaj trochę, to nie boli
OdpowiedzSystem płatnych dróg dla ciężarówek(winiety, które były stosowane od kilkudziesięciu lat) został
zastąpiony przez elektroniczny pobór opłat viaTOLL.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 28 March 2012 2012 12:37
Nazwę, nie nazwe.
Odpowiedznie za nazwę. różnice są znaczne. z resztą w viatoll płaci się tu i tu. znów na koncesyjnych autostradach i tych budowyach w ppp płacimy nie państwu a tym, którzy zajmują się tą drogą, a koszty utrzymania drogi w takim standardzie są naprawdę niemałe.
Odpowiedzto prawda, że w stosunku do innych państw ue płacimy dużo, ale uwierzcie mi że jest za co.
pozdrawiam, drogowiec.
Pierwszy raz widzę, aby ktoś narzekał, że większość rzeczy ma za darmo, a tylko za jedną musi zapłacić. Napisz
w tej sprawie do Tuska czy też ministra transportu. Oni na pewno spełnią twoje prośby i już za tydzień nawet za
wyjazd z garażu na własne podwórko będzie trzeba zapłacić. Zresztą o ile pamiętam to w innych krajach przejazd autostradą również nie jest darmowy.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 28 March 2012 2012 9:30
OdpowiedzRÓŻNICA jest zasadnicza- trasy wjeżdżają do miast, więc ciagle zwolnienia, korki itd... Autostrada teoretycznie ma stałą prędkość i omija centra miast...tylko,że trzeba do bramek zwalniać...
OdpowiedzGliwice będą pierwszym miastem w którym płacić się będzie za obwodnicę :) czyli 19 kilometrów na bramkach wylotowych. Chcesz przejechać szybko, no to musisz zapłacić. Szkoda tylko, że wszyscy zarzekali się o bez odpłatności tychże.
OdpowiedzNie tylko Gliwice mają ten problem. To samo jest z budowaną autostradową obwodnicą Torunia (A1), dzięki której miasto ma dostęp do drugiego mostu. Po wprowadzeniu opłat za przejazd (chyba już są) i jakimkolwiek wypadku na jedynym moście w środku 200 tys miasta mieszkańców czeka całkowity paraliż komunikacyjny.
Chyba zapomnieliście o systemach ViaToll , który jest np na drodze S7 Kielce-Skarżysko i z czasem pewnie będziemy go mieć nawet w osobowych autach.
OdpowiedzK*rwa jeszcze ty im pomysły poddawaj za co mają kasę brać
OdpowiedzPowiem krótko - autor demota w d*pie był i ch*ja widział.
OdpowiedzJuż pomijając wcześniej wspomniane klasy dróg nie masz pojęcia o finansowaniu inwestycji publicznych takich jak droga. Mogło to być na przykład Partnerstwo Publiczno-Prywatne. Po skrócie - Państwa nie stać na drogę, przychodzi Andrzej z prywatnej firmy i mówi, że ją zbuduje w całości za swoje, ale przez 10 lat są bramki, żeby mu się to zwróciło. Po 10 latach gość zarobił, bramki znikają a szarzy użytkownicy jak Ty czy ja przez pewien czas płacą a później za darmo jeżdżą po fajnej drodze zamiast po kocich łbach. Oczywiście osoby ci co najmniej wiedzą mają jak zwykle najwięcej do powiedzenia...
Hehe, szczerze powiem ze wole polskie rozwiazanie, niz zachodnio-europejskie, u nas jest sprawiedliwiej, napewno sa jakies "karnety" czy inne badziewie gdy ktos duzo jezdzi autostrada zeby placic mniej za nia. Na zachodzie placi sie miesieczny podatek za samochod... i duze samochody maja tylko Ci ktorzy robia duzo kilometrow :) Takze nie placzcie ze macie za drogo bo Tuskowi przyjdzie do glowy tym razem 2ga holandia i czesc osob bedzie musialo sprzedac swoje samochody bo nie bedzie mialo na miesieczne oplaty...
Odpowiedzhehehe to jeszcze nic jak pojeździsz po tych ,,autostradach,, to zobaczysz że dorabiają te bramki. W końcu trzeba na euro coś zarobić.A najlepsze jest to że nawet jakby takie bramki stały co kilometr to i tak saldo(taki wynik z dodania wydatków i zysków)było by ujemne.
OdpowiedzNie wiecie że w Polsce część autostrad jest prywatna i płacicie Kulczykowi??? Państwowe sa tańsze lub darmowe bo budowane ze środków unijnych...
Odpowiedz