Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
1399 1483
-

Zobacz także:


H hipekhop
+19 / 21

To fakt!
To jest jednak też smutna historia, ponieważ aktualnie informatycy o Banachu słyszą przelotnie, a i to nie zawsze... a Naumann to podstawa ;(

Odpowiedz
K klul
0 / 2

Ja na kursie wstępu do matematyki słyszałem tak samo dużo o Banachu jak i o von Neumannie :D

T Tomasz1977
0 / 0

@klul Banach więcej umiał wypić

95matii95
+7 / 9

Zgadzam się z tym. Banach był także wielkim polskim matematykiem. Ogólnie to dużo o nim słyszałem, naprawdę uczciwy człowiek.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 30 March 2012 2012 12:19

Odpowiedz
raich
+4 / 6

O jego wielkości świadczy posiadanie tytułu profesora przed... skończeniem szkoły średniej i zdaniu matury. Gdyby nie polska szkoła matematyczna w okresie międzywojennym, II wojna światowa trwałaby co najmniej 10 lat dłużej.

J JAL64
+8 / 12

Szanuję Banacha. Długo studiowałem matematykę. Ale są granice patriotyzmu. Tacy ludzie są patriotami całej ludzkości.

Odpowiedz
leopard2
+7 / 11

Pisałem o nim prace na studiach jego życiorys jest naprawdę fascynujący , szkoda że takich ludzi już nie ma . Czasami wydaj mi się że wszyscy wielcy ludzie już umarli :-(

Odpowiedz
leopard2
0 / 8

transistor152 Chętnie dowiem się kogo masz na myśli... ? nie ma drugiej takiej osoby która wniosłaby tak
dużo do światowej matematyki dodam ,że Banach był samoukiem , który do końca został wierny Polsce
i swoim wartością .

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 30 March 2012 2012 22:53

survive
+2 / 12

ogladając wiadomości, seriale i show ciężko jest pomyśleć, że ktoś wartościowy tutaj jeszcze istnieje, fakt. Ktoś zbyt inteligentny i niezależny to bardziej wróg publiczny niż gwiazda.

Ginden
0 / 2

Zmarł na raka, który gdyby nie okupacja mógłby być operowany, jego grób (ba, nie ma własnego, tylko jest pochowany w rodzinnym grobie przyjaciela) jest obecnie zapomniany i rozpada się. A wspomniana sytuacja nie zdarzyła się tuż przed wybuchem wojny, ale około roku 1934.

Odpowiedz
nocnik
+2 / 8

Nie nie, on poprostu miał system wartości...takie coś do czego raczej nie dorośniesz;]

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 31 March 2012 2012 20:29

Andy1983
+1 / 9

Do Twoich musiałbym się położyć na ziemii, żeby się zniżyć. Niestety głupotą jest poświęcanie swojego szczęścia lub możliwości na nie w imię głupiej idei.

M milson1
+1 / 3

A może dla niego szczęściem była właśnie praca w Polsce nad swoimi badaniami w Kawiarni Szkockiej we Lwowie? Nie każdy ma jednakowy system wartości, nie dla każdego liczą się tylko pieniądze. Jeśli nazywasz tego Pana głupim, to w jakim świetle stawiasz siebie? W żadnym języku świata, zapewne słowa na to nie znajdziesz.

C Carski
0 / 2

Andy1983 Zauważ, że każdy ma życie, każdy je straci, nie trzeba na nie pracować, o ile nie chcesz luksusów. Pytanie, czy tożsamość narodową, godność, honor, miłość do pewnych rzeczy jest tak samo łatwo pozyskać i utrzymać jak życie ^.- Dla ciebie życie jest najważniejsze, bo tylko ono i pieniądze wystarczą według ciebie ludzkości do szczęścia. Jednak są o wiele ważniejsze wartości.

nocnik
-2 / 4

Oj andy, kocham gimnazjalne teksty, jesli data w nicku to czas Twoich urodzin...to jest mi ciebie naprawde zal;] Dorosly facet z gimnazjalnym rozumkiem.

Andy1983
-1 / 3

Nieźle wam wyprali mózg, bądź przestrzeń, gdzie mózg powinien się znajdować. Nie mój cyrk nie moje małpy. Wasza sprawa kochajcie sobie dalej ojczyznę, która nie ma nic do zaoferowania. Żal i litość zostawcie dla słabych.

C Carski
-2 / 2

Andy nie my tu jesteśmy słabi, nie my stawiamy pieniądze ponad wszystko ;)

Andy1983
-1 / 1

Carski Ty weź skończ podstawówkę, żeby ogarnąć zdolność czytania. Z mojej wypowiedzi na górze wynika, że nie stawiam pieniędzy ponad wszystko. Fakt ich posiadania to 95% szczęścia, którego nie dadzą mi "piękne widoki w Polsce" z piętnastoma kredytami na karku spłacanymi szesnastym.

C Carski
-2 / 2

Ooo, serio? Myślałem, że 95% to zdecydowana większość, widocznie muszę powtórzyć matematykę z tych wszystkich lat.

Andy1983
+1 / 1

A teraz zajrzyj do słownika i przeczytaj sobie definicję słowa "wszystko" i "większość". Znajdź różnicę między tymi słowami, bo jak zwykle się pogrążasz.

C Carski
0 / 2

Jak zwykle sam sobie stwarzasz problemy, 95% to większość szczęścia, czyli CAŁA reszta( nazwijmy to "wszystko")
to 5%. Czyli według ciebie pieniądze najwięcej dają szczęścia ZE WSZYSTKIEGO! Coś źle zinterpretowałem?

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 3 April 2012 2012 22:53

Andy1983
0 / 0

W głowie też masz taki burdel jak w tej wypowiedzi??? Nie stwarzam sobie problemów stwarzają mi je tacy jak Ty. Ja muszę je omijać, bo nie zbawię świata. A co do pieniędzy to owszem w sumie to ok 5% rzeczy nie da się za nie kupić, a potrzebnych do szczęścia.

C Carski
0 / 0

O tym właśnie mówię, po co te 3 zdania, skoro i tak w ostatnim przyznałeś mi rację w tym, co napisałem?

Andy1983
0 / 0

No niebardzo, bo jak dla Ciebie 95% to wszystko, to powtórz matematykę dla szkół podstawowych.

W wolf1986
+2 / 4

Gdy to przeczytałem to się popłakałem. A gdy ja idę w koszulce Bóg,Honor,Ojczyzna to ludzie mówią ,że faszysta idzie. Tacy ludzie istnieją obecnie tylko są opluwani. Teraz jedyna wartość to pieniądze gdy ich nie masz to jesteś nikim. Taka prawda niestety.

Odpowiedz
Dortar
+2 / 2

Dokładnie tak samo zareagowałem ... chociaż nie jestem sentymentalny to kwestie narodowościowe zawsze mnie poruszają. Tym bardziej, że część mojej rodziny pochodziła ze Lwowa

Mirame
+1 / 3

Hmm... rozumiem, że pan Banach był patriotą, aczkolwiek uważam, że podjął złą decyzję, bo przecież pieniądze pozwoliłyby mu na lepsze zaplecze naukowe i pewnie mógłby dokonać w swojej dziedzinie jeszcze więcej.
Cóż, skoro właśnie takie życie czyniło go szczęśliwym, to dobrze dla niego:)
Widze jednak, czytając powyższe komentarze, że osoby, które nie przejawiają tutaj patriotyzmu, są z miejsca minusowane. I tego nie rozumiem. Każdy ma prawo żyć tak jak chce i GDZIE chce. Jednym do szczęścia potrzebny jest polski język i kultura tego kraju, innym coś zupełnie innego. I fajnie by było, gdyby onbie grupy ludzi były szanowane bez względu na swoje preferencje bądź zapatrywania ideologiczne:)

Odpowiedz
leopard2
+1 / 1

Chodzi bardziej o to że Lwów oraz kawiarnia Szkoda dawały natchnienie, energie do pracy , motywowało go to do pracy gdyby to stracił pewnie pogrążyłby się w depresji . ja np. kiedy szukam natchnienia zawsze wybieram się nocą nad Wisłę to daje mi takiego kopa że wtedy wydaje mi się ,że mogę podbić cały świata !

MasterVegito
-1 / 1

Co to za dwaj faceci? Mnie nie uczyli o żadnym z nich, a kolosów światowych z n ich tu robicie.

Odpowiedz