ale co mnie obchodzi jakaś niby fałszywa pogłoska? nie ma dymu bez ognia to raz, a dwa - radio maryja ma spore dochody, tylko na co one sa wydawane? gdzie idą te pieniądze? i dotyczy to nie tylko radia maryja, ale też kościoła. Koszty pogrzebów, wesel, chrztów, datki z każdej możliwej okazji, zbierania datków po domach i podczas mszy... gdzie są te pieniądze? Nawet katechetów opłaca państwo. Podatków nie płacą. Ratują życia? pomagają biednym? bezdomnym? Nie, to robią zazwyczaj zakony. A właściwie tylko nieliczne zakony, a nie księża i nie kościół.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 31 March 2012 2012 15:41
Ależ wiadomo jak to było: byli fachowcy, był sprzęt, był zarząd, były zlecenia, tylko zarżnięto to kredytami i upadło, bo taka była odgórna dyrektywa, stop kłamstwom, że nie było zleceń i nie było to konkurencyjne: http://www.youtube.com/watch?v=UhqTdgMWt6g
Dlaczego wszyscy "obrońcy" dobrego imienia kościoła odwołują się do nazwy "Caritas"? Przecież ta organizacja nie składa się z całego kościoła tylko z ludzi takich jak księża i w większości zwykli obywatele. Poza tym nie widzę zależności Rydzyk-Caritas. To już jest na prawdę tani argument...
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 3 April 2012 2012 18:05
Rosenkranz - jak miałem jeszcze babcię, to ona słuchała RM (choć emerytury nie wysyłała) i wiesz co - to radio wbrew pozorom nie jest takie polityczne jak się zdaje. I wcale nie prowokuje do głosowania na Kaczuchę - chodzi bardziej o to, że w wiadomościach Tusk jest przedstawiony w złym świetle (w reszcie mediów Kaczyński jest jednostronnie tym złym, więc nawet nie wyjeżdżaj mi z "obiektywizmem" mediów publicznych, gdzie rady nadzorcze poobsadzano pieskami Tuska) - a babcie widzą w TV info tylko o tych dwóch partiach, więc myśląc komuchy-nie, Tusek-nie to pozostaje im Kaczucha. Podobnie jest z TV Trwam, gdzie władza nie ma swoich ludzi - to stąd marginalizacja tych stacji i ośmieszanie ich. Zgadzam się też ze Slonxem - KK wiele w Polsce działa na rzecz pomocy ludziom. A co do działalności duszpasterskiej - widocznie nigdy go nie słuchałeś, ale moim zdaniem modlitwy i pieśni religijne stanowią przykład duszpasterstwa. Nie zrozumcie mnie źle, sam go nie słucham, ale jak widzę te pojazdy, mając pewną przygodę z tym radiem (babcia była przygłucha i nie używała słuchawek) widzę, że to nie kwestia tego, jak człowiek może być zły, a polityki, jako że TV Trwam i Radio Maryja są dla przywódcy partii wodzowskiej zwanej "Obywatelską Platformą" dość niewygodne, więc stosuje metody niedemokratyczne, żeby władzę utrzymać (sądzisz, że to uczciwy człowiek - mam na to dwa słowa: ACTA i INDECT - te słowa mówią same za siebie).
Wiesz, dochody Radia Maryja to nie twoja sprawa, tylko darczyńców, ich kasa- ich sprawa i niczyja więcej. Jak jesteś zainteresowany, to dochody tego radio to jest tylko ułamek dochodów Gazety Wyborczej. A Kościół realizuje misje i stawia świątynie. Zakony są częścią Kościoła. To tak jakbyś pisał, że kucharze i urzędnicy WKU w wojsku nie walczą, to po co oni...
Zakony są częścią kościoła tylko jesli chodzi o wyznanie i kanony. W całej reszcie są niezależne. Gdybyś się interesował, to byś wiedział.
Dochody Radia Maryja nie są dochodami Gazety Wyborczej i nie ściemniaj tu. Nie wiem, z jakiej gazetki propagandowej to wyczytałeś, ale ta sprawa nadaje się do sadu. To, co dostaje radio, trafia tylko do radia. Radyjko to moja sprawa, bo nakłania do przemocy, krytykuje Wielką orkiestrę Świątecznej pomocy, propaguje rasizm, przekręca Biblię. W dodatku oszukało masę ludzi, twierdząc, że prowadzi zbiórkę, by wykupić stocznię Gdańską i co? Nic. Stocznia nie wykupiona, śledztwo umorzone. Dobra ściema nie jest zła.
Kościół to też moja sprawa, bo wszystkie ubezpieczenia księży i każdy katecheta w tym kraju są finansowani z pieniędzy podatników. A przedszkola się zamyka, bo kasy brak.
Tak, to wszystko mnie dotyczy i dotyczy każdego obywatela. Te ogromne pomniki, świątynie wyposażane Bóg wie jak w momencie, kiedy przeciętna matka ma problem z wysłaniem dziecka do przedszkola, kiedy szkoły sa przepełnione, na ulicach pełno bezdomnych, a sieroty muszą mieszkać w ruderach zwanych mieszkaniami socjalnymi.
I prooooszę cię, nie porównuj braci zakonnych, którzy żyją w biedzie i jeszcze pomagają jak tylko mogą potrzebującym z księżmi, którzy biorą kilka stów na łapkę za byle pokropienie wodą, jeżdżą nowiutkimi autami i mają się znaaaacznie lepiej niż Polak zarabiający średnią krajową.
"Radyjko to moja sprawa, bo nakłania do przemocy, krytykuje Wielką orkiestrę Świątecznej pomocy, propaguje rasizm, przekręca Biblię"- w jakiej gazetce propagandowej to przeczytałeś? Przykłady proszę. Jak większość osób jest wyznania katolickiego i nie życzy sobie zmiany wyznania, to ich sprawa. Równie dobrze można zapisać dziecko na etykę i tez będzie to opłacane z pieniędzy państwowych. Pomniki i reszta są finansowane przez darczyńców dobrowolnych, zresztą biednym tak samo się pomaga, a że jest tyle biedy, to już wina rządu. Księża jeżdżą dobrymi autami, bo to jest jedyne co mają i musi jeździć i być niezawodne, reszta należy do Kościoła.
Zdecydowanie się z demotywatorem zgadzam, tak samo jak jest w planach DOBROWOLNY podatek dla Kościoła i każdy biskup się oburza, że to oburzające. Prawda jest taka, że się wielcy księża i inni wystraszyli bo się okazało że większość pytanych stwierdziło, że 'skoro daję na tacę, to ma to wystarczyć' i się skończą samochodziki, a poza tym Polska to kraj świecki, więc tak jak nie płacę podatków na Buddę czy Allaha tak samo na chrześnijańskiego Boga nie mam zamiaru. Skoro jest w stanie stworzyć świat w 6 dni to niech o swoich kapłanów też zadba,bo wielokrotnie takowi dorabiają np. pracując w szkołach. Ot, moja opinia.
Efekt czytania Wybirczej i oglądania pijaków z Faktów z Durczokiem na czele. Dziecko tęczy i cyklistów :D. Radio Maryja oraz TV Trwam realizuje ważną misje, są jedynymi przyczółkami wolności słowa a przede wszystkim zdrowego rozsądku znaczy się Konserwatyzmu. Po za tym do rodzin Radia Maryja należy najwięcej Polek a nie do chorych feministek, dla których zbijanie dzieci nienarodzonych to Wolności...
Huzar, bez obrazy ale brzmisz jak jakiś fanatyk, 'ważna misja' 'zdrowy rozsądek, czyli konserwatyzm' człowieku, opamiętaj Ty się trochę, bo każdy ma swoje zdanie a to, że mam taki stosunek do Kościoła (a nie do Religii) nie oznacza że słucham jakiegoś Durczoka, no ale niektórym się do tego 'rozsądku' nie przemówi.
I znowu ateiści-buce (nie mylić z normalnymi) wraz z "chrześcijanami niepraktykującymi" czepiają się tego, że ktoś ma więcej kasy od nich. Tak więc wytłumaczę wam jedno, może dotrze, a jak nie to będzie to źle świadczyć jedynie o was - Radio Maryja to instytucja prywatna, jak jakieś babcie dają to jest to ich sprawa. Kościół żyje z ofiarności darczyńców - nie chcesz-nie dajesz! Fundusz Kościelny w samych założeniach komuchów miał wzbudzić niechęć do KK, co najwidoczniej udowadnia,że byle komuchy są od was mądrzejsze. Do tego i tak oddaje on KK tylko to, co państwo ma z grabieży na nim. A co do tych wozów ze zdjęcia kuchenkiMikrofalowej, to nie jest to zbyt mądre, bo te wozy nie należą do księży - należą do całego KK, gdyby jakiś ksiądz chciał go np:sprzedać nie mógłby, bo należy to do całej organizacji, nie tylko do niego, a chyba nie zdziwicie się, że organizację na całą Polskę stać na kilka dobrych aut? No ale nic, są Polacy i są polaczki - różnica wygląda tak, że Polacy to patrioci i ludzie pracujący na swój dochód, a polaczki non stop psioczą na ten kraj, KK i geeralnie na wszystko, co obraca większym budżetem, niż ich własny portfel, który jest wyznacznikiem jakości człowieka/organizacji - jeśli ma więcej to jest złodziejem, jak ma mniej to menelem. Dalej polaczki, łączcie się i minusujcie mnie, niech ludzie wiedzą, że w tym kraju należy zmnienić ordynację wyborczą.
Tylko, ze problemem RM nie jest to, ze maja pieniadze ale to, ze robia tym biednym ludziom wode z mozgu. Naopowiadaja emerytom, o jakims zamachu w smolensku (na co nie ma zadnych dowodow tylko prezes jarek swojego psa macierewicza do gloszenia tego zatrudnil), na kogo maja glosowac w wyborach etc. Jezeli chodzi o mnie to niech zarabiaja sobie pieniadze, prosze bardzo i na zdrowie im. Tylko niech nie pier...a o zyciu zgodnym z nauka Jezusa itd. bo potem widac ich nauke w samochodach ktorymi sie woza, a za ktore pomogliny doslownie setkom tysiecy glodujacych dzieci.
Wręcz fascynują mnie ludzie, którzy najeżdżają na Kościół, wiedzą, co taki statystyczny ksiądz ma w misce, w co się ubiera, jakich perfum używa i czym jeździ, sami jednocześnie omijając kościół i duchowieństwo szerokim łukiem. "Nie chodzę do kościoła" mówicie, więc powiedzcie mi, skąd, kurcze, wiecie lepiej od szeregowego parafianina ile wołają za co? Logicznie rzecz ujmując, albo nie wiecie (bo nie macie potwierdzonej informacji u źródła) albo z tego korzystacie i chodzicie...jednocześnie przecząc samym sobie.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 3 April 2012 2012 23:51
Jak zreformuja fundusz koscielny tak by ani zlotowka z moich podatkow nie szla na KK to moga jak dla mnie nawet w tych kosciolach orgie zbiorowa organizowac, ale wtedy juz mnie to szczerze nie bedzie obchodzic.
Aż się boję. Młode pokolenie moherów rośnie. Znam kilka osób, które są wierzące, ale w brednie opowiadane przez kościół nie wierzą. Ja nie chodzę i nie zamierzam.
czy wśród tej całej "dyskusji" między zwolennikami, a anty-Rydzykami, tylko ja zauważyłam, że Jezus nie mógł nosić krzyża? Jako symbol katolicyzmu wiadomo kiedy został ustalony...
Ale krzyż nie był tu podany jako symbol katorgi, a jako symbol religii (a przynajmnie j tak wynika z kontekstu "O najbystrzejszy") - zastosowała po prostu skrót myślowy. Dorośnij (przepraszam za określenie, ale za każdorazowe rzezanie kleru, religii i wierzących muszę) poj***ny gimbusie.
Zmodyfikowano
2 razy
Ostatnia modyfikacja: 5 April 2012 2012 14:38
@mereczek00713 Czytaj dzieciaku ze zrozumieniem. W democie jest napisane: "Chrystus miał drewniany krzyż". Miał. Mniszka to interpretuje jako noszenie, więc nie zaprzeczysz, że mam rację pisząc, że raz go NIÓSŁ. Wyzywanie wszystkich, którzy mają inne od Ciebie zdanie od gimbusów świadczy o twoim poziomie umysłowym. Dorośnij (przepraszam za określenie, ale za dewocję, lizanie dupy klerowi i fanatyzm religijny muszę) poj***ny studenciku.
Powiedziała "nosić a nie "nieść". To jest pewna różnica, bo "nosić" mówi, że nosił go kilka razy, podczas gdy "nieść" mówi, że zrobił to tylko raz.. Tak więc to ty czytaj ze zrozumieniem, życiowy niuedaczniku, bo tylko w ten sposób moe zinterpretować to, że czepiasz się kogoś, że ma czelnośc studiować i umieć czytać ze zrozumieniem. Tak więc odwołując się do twojego opisu - nie dość, że faktycznie jesteś wymienionym w nim ortofaszystą, to jeszcze poprawiasz tych, którzy mają rację. Zrozum - zarówno w walce na argumenty merytoryczne, jak i na znajomośc ortografii, jak nawet i umiejętności czytania ze zrozumieniem). Z czym ty tu idziesz do ludzi? Jak to fajnie umieć odróżnić, kiedy ktoś napisał o jednorazowej czynności, a kiedy o następującej wielokrotnie. I nie jestem dewotem, tylko człowiekiem wierzącym, dewocja to termin wiary pokazowej, przy jednoczesnym olewaniu zasad danego kościoła i wiary. Nie liżę dupy klerowi, tylko uważam, że odosobnione przypadki nie świadczą o całej społeczności (np: Ja należę do ludzi czytających wiele książek, sądząc po twoim opisie ty też - wnioskując, że masz tendencję do generalizowania, po tym jak generalizujesz przykłady zepsucia wśród kleru, to niezależnie czy to ja, czy ty, któryś z nas hańbi czytających, co oznacza, że ludzie czytający książki są źli - absurd? Niby tak, ale robisz to samo, tyle że w stosunku do kleru). Fanatyzm religijny - wręcz przeciwnie,toleruję inne religię, mam nawet wielu kumpli wśród żydów czy muzułanów, a nawet - tu pewnie zakrzykniesz "O ZGROZO? JAK TO MOŻLIWE U FANATYKA!?" wśród ateistów - obrona wiary przed atakami pozerów twojego pokroju to nie fanatyzm. Dlaczego pozerów? Bo ateiści to ludzie nie wierzący w Boga i olewający istnienie religii, a nie atakujący je za każdym możliwym razem. No, chyna że jesteś szatanistą (ale w to nie wierzę, bo trzeba być niezłym idiotą, żeby płaszczyć się przed czymś/kimś, co/kto jest tylko wytworem czegoś znacznie potężniejszego, która to rzecz (ta słabsza) może tylko niszczyć i przekręcać, nie będąc zdolna do stworzenia czegokolwiek). Podsumowanie - ulecz się z nienawiści do wiary i wierzących i ukończ gimnazjum/zrób coś ze swoim życiem (jeśli wciąż siedzisz w gimnazjum/ twój komentarz co do mojego studiowania jest podyktowany własnymi niepowodzeniami życiowymi).
@mareczek00713 Nadal nie rozumiesz. Mniszka napisała: "Jezus nie mógł nosić krzyża?" NO, NIE MÓGŁ (Kto by chciał paradować z symbolem hańby?) ALE RAZ GO NIÓSŁ! Nie wiem co studiujesz, ale nie zazdroszczę Twoim wykładowcom. Nie musisz się wysilać z wycieczkami osobistymi, bo ja studia już dawno temu skończyłem. A z mojego życia jestem całkiem zadowolony więc nie zamierzam "coś z nim zrobić". Chyba niedawno powróciłeś "na łono kościoła", bo cechuje Cię typowa żarliwość neofity. Spróbuj sobie wyobrazić kogoś, kto tak nie wierzy w bogów jak Ty wierzysz. To ja, choć nie jestem ateistycznym neofitą. Po prostu wierzenie w jednorożce, elfy, bogów, anioły obraża mój intelekt (nie dotyczy literatury fantasy), więc nie dziw się,że to wyśmiewam. Dobra, idę zjeść kota... Żartuję. Ale Ty chyba tyle wiesz o satanizmie, więc masz ćwiczenie na święta - dowiedz się czym jest satanizm intelektualny. No i kochaj mnie - wszak Twój bóg powiedział "miłujcie nieprzyjacioły wasze".
I dalej nie widzisz różnicy między "nieść" a "nosić", no nic. I to nie jest żarliwość neofity, a człowieka wierzącego - tyle. I kto powiedział, że cię nienawidzę albo coś, skoro wyjeżdżasz mi z przykazaniem miłości bliźniego? [PS: Tak do cytowania, to pełne przykazanie o miłości do Boga i bliźniego brzmi "Będziesz miłował Pana Boga swego z całego serca swego, z całej duszy swojej i ze wszystkich sił swoich, a bliźniego swego jak siebie samego"] - po prostu zwracam uwagę na to, że się mylisz - to nie jest oznaka nienawiści. Wiem, znam ten cytat z belką i drzazgą, ale sam walczę ze swoim cynizmem (sarkazm to spoko, ale cynizm niestety już nie) - a wszystko można załatwić po kolei. I bóg nie jest jakąś tam istotą fantastyczną, a tym, kto stworzył świat - bo musiał być jakiś pierwszy absolut, bo nic nie powstaje z niczego, po prostu nic. PS: Szybka odpowiedź na Brzytwę Ockhama, którą ludzie zwykle chcą mnie uciszyć - Ockham przed śmiercią sam wrócił na łono KK więc argument jest nietrafiony, bo bierze się też na wzgląd całokształt życia jego autora - inaczej judeosceptycy chwaliliby Hitlera, ateiści Nerona itd., itp., a to byłby już adsurd.
@mareczek00713 Ależ widzę różnicę między "nieść" a "nosić". Przyznałem już trzy razy, że go nie nosił tylko RAZ NIÓSŁ. (Chociaż biorąc pod uwagę przerwy spowodowane upadkami można powiedzieć, że niósł krzyż kilka razy - ale nie komplikujmy.) Przekonanie o konieczności istnienia stwórcy dlatego, że nie wiemy na 100% jak powstał wszechświat przypomina tłumaczenia ludzi pierwotnych o tym, że "przecież muszą istnieć bogowie, bo inaczej kto kierowałby Słońcem, Księżycem i zsyłał pioruny". Wszechświat jest ogromny i kryje wiele zagadek (jak choćby ciemna energia, czy ciemna materia), ale to nie powód by upraszczać i wszystko czego jeszcze nie rozumiemy nazywać bogiem. Wolę powiedzieć "nie wiem", niż "nie wiem, więc to na pewno bóg uczynił". A co do cytowania... Do czego do doszło, żeby satanista katolikowi Biblię cytował :DDD -> „A Ja wam mówię: Miłujcie waszych wrogów i módlcie się za tych, którzy was prześladują[...]" Mt 5,44
@sinamics Prawdą jest,że Twój brak awataru też o Tobie świadczy - widać w nim brak kreatywności i chęć bycia jedną z anonimowych owieczek w stadzie. W sumie: reprezentujesz złotą zasadę średniaków - nie wychylać się. Mój to nic specjalnego, ot zwykłe zdjęcie z tyłu, gdy patrzę jak wujek Lucek dorzuca do pieca, ale miło, że zauważyłeś.
rydzyk to zakonnik a zakonnicy nei mają nic swojego a cała reszta nalezy do zakonu. a co chodzi o wypasione auta to owszem drogie są tylko ze są własnoscią instytujci charytatywnej a nie rydzyka";p jak sie wypowiadacie na takim portalu to nei wprowadzajcie społeczenstwa w bład tylko najpierw sie dowiedzcie. nie podoba sie katolicyzm to nei wierz, nei chodz do koscioła - twój wybór ale nie obrazaj tych co wierza.
Jak nic zaraz zjadą cię za gramatykę wraz ze starą zasadą "Jak nie masz argumentów, to wytknij komuś błąd nie mający nic wspólnego z tematem" - popraw bo pseudoateiści zjedzą cię żywcem.
http://demotywatory.pl/1950397/Maybach-Rydzyka
Odpowiedzale co mnie obchodzi jakaś niby fałszywa pogłoska? nie ma dymu bez ognia to raz, a dwa - radio maryja ma spore dochody, tylko na co one sa wydawane? gdzie idą te pieniądze? i dotyczy to nie tylko radia maryja, ale też kościoła. Koszty pogrzebów, wesel, chrztów, datki z każdej możliwej okazji, zbierania datków po domach i podczas mszy... gdzie są te pieniądze? Nawet katechetów opłaca państwo. Podatków nie płacą. Ratują życia? pomagają biednym? bezdomnym? Nie, to robią zazwyczaj zakony. A właściwie tylko nieliczne zakony, a nie księża i nie kościół.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 31 March 2012 2012 15:41
Ależ wiadomo jak to było: byli fachowcy, był sprzęt, był zarząd, były zlecenia, tylko zarżnięto to kredytami i upadło, bo taka była odgórna dyrektywa, stop kłamstwom, że nie było zleceń i nie było to konkurencyjne: http://www.youtube.com/watch?v=UhqTdgMWt6g
Dlaczego wszyscy "obrońcy" dobrego imienia kościoła odwołują się do nazwy "Caritas"? Przecież ta organizacja nie składa się z całego kościoła tylko z ludzi takich jak księża i w większości zwykli obywatele. Poza tym nie widzę zależności Rydzyk-Caritas. To już jest na prawdę tani argument...
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 3 April 2012 2012 18:05
Rydzol pokazał palec boży :P
Rosenkranz - jak miałem jeszcze babcię, to ona słuchała RM (choć emerytury nie wysyłała) i wiesz co - to radio wbrew pozorom nie jest takie polityczne jak się zdaje. I wcale nie prowokuje do głosowania na Kaczuchę - chodzi bardziej o to, że w wiadomościach Tusk jest przedstawiony w złym świetle (w reszcie mediów Kaczyński jest jednostronnie tym złym, więc nawet nie wyjeżdżaj mi z "obiektywizmem" mediów publicznych, gdzie rady nadzorcze poobsadzano pieskami Tuska) - a babcie widzą w TV info tylko o tych dwóch partiach, więc myśląc komuchy-nie, Tusek-nie to pozostaje im Kaczucha. Podobnie jest z TV Trwam, gdzie władza nie ma swoich ludzi - to stąd marginalizacja tych stacji i ośmieszanie ich. Zgadzam się też ze Slonxem - KK wiele w Polsce działa na rzecz pomocy ludziom. A co do działalności duszpasterskiej - widocznie nigdy go nie słuchałeś, ale moim zdaniem modlitwy i pieśni religijne stanowią przykład duszpasterstwa. Nie zrozumcie mnie źle, sam go nie słucham, ale jak widzę te pojazdy, mając pewną przygodę z tym radiem (babcia była przygłucha i nie używała słuchawek) widzę, że to nie kwestia tego, jak człowiek może być zły, a polityki, jako że TV Trwam i Radio Maryja są dla przywódcy partii wodzowskiej zwanej "Obywatelską Platformą" dość niewygodne, więc stosuje metody niedemokratyczne, żeby władzę utrzymać (sądzisz, że to uczciwy człowiek - mam na to dwa słowa: ACTA i INDECT - te słowa mówią same za siebie).
Wiesz, dochody Radia Maryja to nie twoja sprawa, tylko darczyńców, ich kasa- ich sprawa i niczyja więcej. Jak jesteś zainteresowany, to dochody tego radio to jest tylko ułamek dochodów Gazety Wyborczej. A Kościół realizuje misje i stawia świątynie. Zakony są częścią Kościoła. To tak jakbyś pisał, że kucharze i urzędnicy WKU w wojsku nie walczą, to po co oni...
OdpowiedzZakony są częścią kościoła tylko jesli chodzi o wyznanie i kanony. W całej reszcie są niezależne. Gdybyś się interesował, to byś wiedział.
Dochody Radia Maryja nie są dochodami Gazety Wyborczej i nie ściemniaj tu. Nie wiem, z jakiej gazetki propagandowej to wyczytałeś, ale ta sprawa nadaje się do sadu. To, co dostaje radio, trafia tylko do radia. Radyjko to moja sprawa, bo nakłania do przemocy, krytykuje Wielką orkiestrę Świątecznej pomocy, propaguje rasizm, przekręca Biblię. W dodatku oszukało masę ludzi, twierdząc, że prowadzi zbiórkę, by wykupić stocznię Gdańską i co? Nic. Stocznia nie wykupiona, śledztwo umorzone. Dobra ściema nie jest zła.
Kościół to też moja sprawa, bo wszystkie ubezpieczenia księży i każdy katecheta w tym kraju są finansowani z pieniędzy podatników. A przedszkola się zamyka, bo kasy brak.
Tak, to wszystko mnie dotyczy i dotyczy każdego obywatela. Te ogromne pomniki, świątynie wyposażane Bóg wie jak w momencie, kiedy przeciętna matka ma problem z wysłaniem dziecka do przedszkola, kiedy szkoły sa przepełnione, na ulicach pełno bezdomnych, a sieroty muszą mieszkać w ruderach zwanych mieszkaniami socjalnymi.
I prooooszę cię, nie porównuj braci zakonnych, którzy żyją w biedzie i jeszcze pomagają jak tylko mogą potrzebującym z księżmi, którzy biorą kilka stów na łapkę za byle pokropienie wodą, jeżdżą nowiutkimi autami i mają się znaaaacznie lepiej niż Polak zarabiający średnią krajową.
"Radyjko to moja sprawa, bo nakłania do przemocy, krytykuje Wielką orkiestrę Świątecznej pomocy, propaguje rasizm, przekręca Biblię"- w jakiej gazetce propagandowej to przeczytałeś? Przykłady proszę. Jak większość osób jest wyznania katolickiego i nie życzy sobie zmiany wyznania, to ich sprawa. Równie dobrze można zapisać dziecko na etykę i tez będzie to opłacane z pieniędzy państwowych. Pomniki i reszta są finansowane przez darczyńców dobrowolnych, zresztą biednym tak samo się pomaga, a że jest tyle biedy, to już wina rządu. Księża jeżdżą dobrymi autami, bo to jest jedyne co mają i musi jeździć i być niezawodne, reszta należy do Kościoła.
Zdecydowanie się z demotywatorem zgadzam, tak samo jak jest w planach DOBROWOLNY podatek dla Kościoła i każdy biskup się oburza, że to oburzające. Prawda jest taka, że się wielcy księża i inni wystraszyli bo się okazało że większość pytanych stwierdziło, że 'skoro daję na tacę, to ma to wystarczyć' i się skończą samochodziki, a poza tym Polska to kraj świecki, więc tak jak nie płacę podatków na Buddę czy Allaha tak samo na chrześnijańskiego Boga nie mam zamiaru. Skoro jest w stanie stworzyć świat w 6 dni to niech o swoich kapłanów też zadba,bo wielokrotnie takowi dorabiają np. pracując w szkołach. Ot, moja opinia.
OdpowiedzEfekt czytania Wybirczej i oglądania pijaków z Faktów z Durczokiem na czele. Dziecko tęczy i cyklistów :D. Radio Maryja oraz TV Trwam realizuje ważną misje, są jedynymi przyczółkami wolności słowa a przede wszystkim zdrowego rozsądku znaczy się Konserwatyzmu. Po za tym do rodzin Radia Maryja należy najwięcej Polek a nie do chorych feministek, dla których zbijanie dzieci nienarodzonych to Wolności...
Huzar, bez obrazy ale brzmisz jak jakiś fanatyk, 'ważna misja' 'zdrowy rozsądek, czyli konserwatyzm' człowieku, opamiętaj Ty się trochę, bo każdy ma swoje zdanie a to, że mam taki stosunek do Kościoła (a nie do Religii) nie oznacza że słucham jakiegoś Durczoka, no ale niektórym się do tego 'rozsądku' nie przemówi.
Opodatkować kościół (księży i interesy, które prowadzą) !!!
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 3 April 2012 2012 20:21
OdpowiedzMyślę, że to zdjęcie będzie lepiej pasować do podpisu ;)
http://img96.imageshack.us/img96/8079/532d4ae3ec153fe710df66d.jpg
czarna mafia..
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 3 April 2012 2012 21:24
OdpowiedzI znowu ateiści-buce (nie mylić z normalnymi) wraz z "chrześcijanami niepraktykującymi" czepiają się tego, że ktoś ma więcej kasy od nich. Tak więc wytłumaczę wam jedno, może dotrze, a jak nie to będzie to źle świadczyć jedynie o was - Radio Maryja to instytucja prywatna, jak jakieś babcie dają to jest to ich sprawa. Kościół żyje z ofiarności darczyńców - nie chcesz-nie dajesz! Fundusz Kościelny w samych założeniach komuchów miał wzbudzić niechęć do KK, co najwidoczniej udowadnia,że byle komuchy są od was mądrzejsze. Do tego i tak oddaje on KK tylko to, co państwo ma z grabieży na nim. A co do tych wozów ze zdjęcia kuchenkiMikrofalowej, to nie jest to zbyt mądre, bo te wozy nie należą do księży - należą do całego KK, gdyby jakiś ksiądz chciał go np:sprzedać nie mógłby, bo należy to do całej organizacji, nie tylko do niego, a chyba nie zdziwicie się, że organizację na całą Polskę stać na kilka dobrych aut? No ale nic, są Polacy i są polaczki - różnica wygląda tak, że Polacy to patrioci i ludzie pracujący na swój dochód, a polaczki non stop psioczą na ten kraj, KK i geeralnie na wszystko, co obraca większym budżetem, niż ich własny portfel, który jest wyznacznikiem jakości człowieka/organizacji - jeśli ma więcej to jest złodziejem, jak ma mniej to menelem. Dalej polaczki, łączcie się i minusujcie mnie, niech ludzie wiedzą, że w tym kraju należy zmnienić ordynację wyborczą.
OdpowiedzTylko, ze problemem RM nie jest to, ze maja pieniadze ale to, ze robia tym biednym ludziom wode z mozgu. Naopowiadaja emerytom, o jakims zamachu w smolensku (na co nie ma zadnych dowodow tylko prezes jarek swojego psa macierewicza do gloszenia tego zatrudnil), na kogo maja glosowac w wyborach etc. Jezeli chodzi o mnie to niech zarabiaja sobie pieniadze, prosze bardzo i na zdrowie im. Tylko niech nie pier...a o zyciu zgodnym z nauka Jezusa itd. bo potem widac ich nauke w samochodach ktorymi sie woza, a za ktore pomogliny doslownie setkom tysiecy glodujacych dzieci.
A co powiecie na to, że Maybach rydzyka to plotka i do tego nie prawdziwa stworzona przez ludzi, którzy za bardzo go nie lubią?
OdpowiedzŻe to prawda.
Wyzywanie od czarwonic i wiedź ś.p. Marii Kaczyńskiej, a potem rzewne opłakiwanie jej to też plotka?
@Zuku1916 - a źródło informacji?
Wręcz fascynują mnie ludzie, którzy najeżdżają na Kościół, wiedzą, co taki statystyczny ksiądz ma w misce, w co się ubiera, jakich perfum używa i czym jeździ, sami jednocześnie omijając kościół i duchowieństwo szerokim łukiem. "Nie chodzę do kościoła" mówicie, więc powiedzcie mi, skąd, kurcze, wiecie lepiej od szeregowego parafianina ile wołają za co? Logicznie rzecz ujmując, albo nie wiecie (bo nie macie potwierdzonej informacji u źródła) albo z tego korzystacie i chodzicie...jednocześnie przecząc samym sobie.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 3 April 2012 2012 23:51
OdpowiedzJak zreformuja fundusz koscielny tak by ani zlotowka z moich podatkow nie szla na KK to moga jak dla mnie nawet w tych kosciolach orgie zbiorowa organizowac, ale wtedy juz mnie to szczerze nie bedzie obchodzic.
demot:Walcz o wiarę i Polskę:Zmieszają Cię z błotem i oczernią
OdpowiedzAż się boję. Młode pokolenie moherów rośnie. Znam kilka osób, które są wierzące, ale w brednie opowiadane przez kościół nie wierzą. Ja nie chodzę i nie zamierzam.
Odpowiedzsą prawdziwi księża i farbowani, dla których liczy się tylko kasa... ludzie, nie generalizujcie, nie wrzucajcie wszystkich do jednego worka...
Odpowiedzczy wśród tej całej "dyskusji" między zwolennikami, a anty-Rydzykami, tylko ja zauważyłam, że Jezus nie mógł nosić krzyża? Jako symbol katolicyzmu wiadomo kiedy został ustalony...
OdpowiedzPodobno RAZ niósł drewniany, najbystrzejsza.
Ale krzyż nie był tu podany jako symbol katorgi, a jako symbol religii (a przynajmnie j tak wynika z kontekstu "O najbystrzejszy") - zastosowała po prostu skrót myślowy. Dorośnij (przepraszam za określenie, ale za każdorazowe rzezanie kleru, religii i wierzących muszę) poj***ny gimbusie.
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 5 April 2012 2012 14:38
@mereczek00713 Czytaj dzieciaku ze zrozumieniem. W democie jest napisane: "Chrystus miał drewniany krzyż". Miał. Mniszka to interpretuje jako noszenie, więc nie zaprzeczysz, że mam rację pisząc, że raz go NIÓSŁ. Wyzywanie wszystkich, którzy mają inne od Ciebie zdanie od gimbusów świadczy o twoim poziomie umysłowym. Dorośnij (przepraszam za określenie, ale za dewocję, lizanie dupy klerowi i fanatyzm religijny muszę) poj***ny studenciku.
Powiedziała "nosić a nie "nieść". To jest pewna różnica, bo "nosić" mówi, że nosił go kilka razy, podczas gdy "nieść" mówi, że zrobił to tylko raz.. Tak więc to ty czytaj ze zrozumieniem, życiowy niuedaczniku, bo tylko w ten sposób moe zinterpretować to, że czepiasz się kogoś, że ma czelnośc studiować i umieć czytać ze zrozumieniem. Tak więc odwołując się do twojego opisu - nie dość, że faktycznie jesteś wymienionym w nim ortofaszystą, to jeszcze poprawiasz tych, którzy mają rację. Zrozum - zarówno w walce na argumenty merytoryczne, jak i na znajomośc ortografii, jak nawet i umiejętności czytania ze zrozumieniem). Z czym ty tu idziesz do ludzi? Jak to fajnie umieć odróżnić, kiedy ktoś napisał o jednorazowej czynności, a kiedy o następującej wielokrotnie. I nie jestem dewotem, tylko człowiekiem wierzącym, dewocja to termin wiary pokazowej, przy jednoczesnym olewaniu zasad danego kościoła i wiary. Nie liżę dupy klerowi, tylko uważam, że odosobnione przypadki nie świadczą o całej społeczności (np: Ja należę do ludzi czytających wiele książek, sądząc po twoim opisie ty też - wnioskując, że masz tendencję do generalizowania, po tym jak generalizujesz przykłady zepsucia wśród kleru, to niezależnie czy to ja, czy ty, któryś z nas hańbi czytających, co oznacza, że ludzie czytający książki są źli - absurd? Niby tak, ale robisz to samo, tyle że w stosunku do kleru). Fanatyzm religijny - wręcz przeciwnie,toleruję inne religię, mam nawet wielu kumpli wśród żydów czy muzułanów, a nawet - tu pewnie zakrzykniesz "O ZGROZO? JAK TO MOŻLIWE U FANATYKA!?" wśród ateistów - obrona wiary przed atakami pozerów twojego pokroju to nie fanatyzm. Dlaczego pozerów? Bo ateiści to ludzie nie wierzący w Boga i olewający istnienie religii, a nie atakujący je za każdym możliwym razem. No, chyna że jesteś szatanistą (ale w to nie wierzę, bo trzeba być niezłym idiotą, żeby płaszczyć się przed czymś/kimś, co/kto jest tylko wytworem czegoś znacznie potężniejszego, która to rzecz (ta słabsza) może tylko niszczyć i przekręcać, nie będąc zdolna do stworzenia czegokolwiek). Podsumowanie - ulecz się z nienawiści do wiary i wierzących i ukończ gimnazjum/zrób coś ze swoim życiem (jeśli wciąż siedzisz w gimnazjum/ twój komentarz co do mojego studiowania jest podyktowany własnymi niepowodzeniami życiowymi).
@mareczek00713 Nadal nie rozumiesz. Mniszka napisała: "Jezus nie mógł nosić krzyża?" NO, NIE MÓGŁ (Kto by chciał paradować z symbolem hańby?) ALE RAZ GO NIÓSŁ! Nie wiem co studiujesz, ale nie zazdroszczę Twoim wykładowcom. Nie musisz się wysilać z wycieczkami osobistymi, bo ja studia już dawno temu skończyłem. A z mojego życia jestem całkiem zadowolony więc nie zamierzam "coś z nim zrobić". Chyba niedawno powróciłeś "na łono kościoła", bo cechuje Cię typowa żarliwość neofity. Spróbuj sobie wyobrazić kogoś, kto tak nie wierzy w bogów jak Ty wierzysz. To ja, choć nie jestem ateistycznym neofitą. Po prostu wierzenie w jednorożce, elfy, bogów, anioły obraża mój intelekt (nie dotyczy literatury fantasy), więc nie dziw się,że to wyśmiewam. Dobra, idę zjeść kota... Żartuję. Ale Ty chyba tyle wiesz o satanizmie, więc masz ćwiczenie na święta - dowiedz się czym jest satanizm intelektualny. No i kochaj mnie - wszak Twój bóg powiedział "miłujcie nieprzyjacioły wasze".
I dalej nie widzisz różnicy między "nieść" a "nosić", no nic. I to nie jest żarliwość neofity, a człowieka wierzącego - tyle. I kto powiedział, że cię nienawidzę albo coś, skoro wyjeżdżasz mi z przykazaniem miłości bliźniego? [PS: Tak do cytowania, to pełne przykazanie o miłości do Boga i bliźniego brzmi "Będziesz miłował Pana Boga swego z całego serca swego, z całej duszy swojej i ze wszystkich sił swoich, a bliźniego swego jak siebie samego"] - po prostu zwracam uwagę na to, że się mylisz - to nie jest oznaka nienawiści. Wiem, znam ten cytat z belką i drzazgą, ale sam walczę ze swoim cynizmem (sarkazm to spoko, ale cynizm niestety już nie) - a wszystko można załatwić po kolei. I bóg nie jest jakąś tam istotą fantastyczną, a tym, kto stworzył świat - bo musiał być jakiś pierwszy absolut, bo nic nie powstaje z niczego, po prostu nic. PS: Szybka odpowiedź na Brzytwę Ockhama, którą ludzie zwykle chcą mnie uciszyć - Ockham przed śmiercią sam wrócił na łono KK więc argument jest nietrafiony, bo bierze się też na wzgląd całokształt życia jego autora - inaczej judeosceptycy chwaliliby Hitlera, ateiści Nerona itd., itp., a to byłby już adsurd.
@mareczek00713 Ależ widzę różnicę między "nieść" a "nosić". Przyznałem już trzy razy, że go nie nosił tylko RAZ NIÓSŁ. (Chociaż biorąc pod uwagę przerwy spowodowane upadkami można powiedzieć, że niósł krzyż kilka razy - ale nie komplikujmy.) Przekonanie o konieczności istnienia stwórcy dlatego, że nie wiemy na 100% jak powstał wszechświat przypomina tłumaczenia ludzi pierwotnych o tym, że "przecież muszą istnieć bogowie, bo inaczej kto kierowałby Słońcem, Księżycem i zsyłał pioruny". Wszechświat jest ogromny i kryje wiele zagadek (jak choćby ciemna energia, czy ciemna materia), ale to nie powód by upraszczać i wszystko czego jeszcze nie rozumiemy nazywać bogiem. Wolę powiedzieć "nie wiem", niż "nie wiem, więc to na pewno bóg uczynił". A co do cytowania... Do czego do doszło, żeby satanista katolikowi Biblię cytował :DDD -> „A Ja wam mówię: Miłujcie waszych wrogów i módlcie się za tych, którzy was prześladują[...]" Mt 5,44
@sinamics Prawdą jest,że Twój brak awataru też o Tobie świadczy - widać w nim brak kreatywności i chęć bycia jedną z anonimowych owieczek w stadzie. W sumie: reprezentujesz złotą zasadę średniaków - nie wychylać się. Mój to nic specjalnego, ot zwykłe zdjęcie z tyłu, gdy patrzę jak wujek Lucek dorzuca do pieca, ale miło, że zauważyłeś.
rydzyk to zakonnik a zakonnicy nei mają nic swojego a cała reszta nalezy do zakonu. a co chodzi o wypasione auta to owszem drogie są tylko ze są własnoscią instytujci charytatywnej a nie rydzyka";p jak sie wypowiadacie na takim portalu to nei wprowadzajcie społeczenstwa w bład tylko najpierw sie dowiedzcie. nie podoba sie katolicyzm to nei wierz, nei chodz do koscioła - twój wybór ale nie obrazaj tych co wierza.
OdpowiedzJak nic zaraz zjadą cię za gramatykę wraz ze starą zasadą "Jak nie masz argumentów, to wytknij komuś błąd nie mający nic wspólnego z tematem" - popraw bo pseudoateiści zjedzą cię żywcem.