Demotywatory.pl

Menu Szukaj

Samotność jest wtedy

...gdy jesteś jedynym swoim przyjacielem...

www.demotywatory.pl
+
4563 4761
-

Zobacz także:


therewillbenonexttime
+29 / 39

@up to raczej jestes typem samotnika i dobrze Ci z tym, skoro przy kolegach czujesz się nie najlepiej. Swoją drogą ten piesek chyba jest zadowolony z zabawy, ale smutny ten widok. Mam kolegę z którym kilka razy (to mało powiedziane) chciałam wyjść, ale on woli kompa. Ja natomiast bez przyjaciół jestem jak auto bez benzyny...

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 4 May 2012 2012 14:34

cinek2010
+24 / 24

@therewillbenonexttime Nie koniecznie jest typem samotnika. @lkrysztofik Znajdziesz jeszcze w życiu na pewno ludzi, z którymi będziesz chciał spędzać czas. Sprawi to praca,miejsce zamieszkania,a może przypadek. Nie wierze za bardzo w samotników. To ludzie,którzy nie mieli po prostu szczęścia odnaleźć osób podobnych do nich. Również czuje się samotny w gronie kolegów, ponieważ mamy inne zainteresowania,inaczej spędzamy czas,ale poznałem już kilku ludzi, z którymi lubię ten czas spędzać i mam nadzieje,że poznam ich jeszcze wielu.

lkrysztofik
+22 / 26

@cinek2010 Dokładnie cieszę się ,że mnie rozumiesz :). Po prostu nie lubię swoich kolegów, bo tępe płytkie prostaki z ograniczonymi horyzontami myślowymi. Niby jestem trochę aspołeczny, ale to dlatego ,że nie lubię większości powierzchownych dwulicowych pseudoznajomości. No ja nie mam szczęścia, los robi sobie ze mnie jaja po prostu, nikt mnie nie rozumie. Mam płonną nadzieję ,że kiedys spotkam swoją bratnią duszę ... bo na serio wolę siedzieć sam na chacie niż z tymi idiotami. Tzn. mam jednego niezłego koleżkę, ale to żaden przyjaciel, po prostu razem jaramy... mówi że jestem chory na łeb :D

lkrysztofik
+1 / 7

@therewillbenonexttime
Skoro piesek jest zadowolony to nie wiem co w tym smutnego. Zrozum ża każdy ma swoje podejście do świata, a Ty oceniasz przez pryzmat siebie... może po prostu ten twój kolega Cię nie lubi? Nie pomyślałeś o tym?

Mi tez bez przyjaciól jest ciężko... ale co zrobię ,że spotykałem ludzi jakich spotykałem?
Nie jest mi dobrze wśród ludzi którzy mają jakieś prostackie myślenie i zachowują się gorzej niż zwierzęta i są jacyś tępi i płytcy. Nie wiem czemu chcą się ze mną zadawac skoro ich nie lubię.

lkrysztofik
+2 / 8

Dla mnie ten demot trochę nietrafny, ale pewnie po prostu sie czepiam... jak ktoś nie jest swoim przyjacielem bo siebie nienawidzi, to już nie jest samotny?

therewillbenonexttime
+1 / 1

cinek2010 & lkrysztofik Całkowicie się z Wami zgadzam;) Tylko trochę to inaczej zrozumiałam. Skoro masz faktycznie mało inteligentne otoczenie to nie dziwne, że nie chcesz się z nimi zadawać-lepiej siedzieć w domu;) Tylko wtedy takich ludzi nie nazwałabym 'kolegami' tylko co najwyżej znajomymi. I może fakt-oceniłam to trochę za szybko-ale człowiek raczej jest istotą żyjącą w grupach i każdy powinien mieć swoich kilku ludzi;) i Tobie życzę, żebyś ich znalazł;)

lkrysztofik
+2 / 4

Rozenkranz
"Samotność jest wtedy, kiedy siedzisz z kolegami i znajomymi z poczuciem, że jesteś bliżej obcych cywilizacji niż zrozumienia ich działań i dyskusji"

Trafiłeś w sedno :) Jak siedzę z kolegami to zastanawiam sie... WTF? Czy oni naprawdę są tacy tępi , prości i płytcy? I myślę sobie kiedy się wyrwać do domu.Raptem jeden jedyny kolega którym mam teraz stały kontakt i mnie w miarę , trochę rozumie.

lkrysztofik
+2 / 4


therewillbenonexttime

Napisałem jakichś tam kolegów... kolega, znajomy to to samo mniej więcej. Ale tak sie jakoś niefortunnie potoczyło moje życie, że mogę wyjść tylko do tych debili.

Ale ogólnie wśród ludzi czuję się samotnie, bo oni są szczęsliwi w miarę, nie rozumieją jak to jest być samotnym i niezrozumianym, zagubionym w tym okrutnym świecie.

anblu
+3 / 9

mjk92
widzę,że podobny nastrój....eeech

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 4 May 2012 2012 8:41

Odpowiedz
M mjk92
0 / 0

nie no jest tak tragicznie, zawsze może być gorzej ;)

Mysz
+18 / 22

nie wszyscy potrafią spędzić czas z samym sobą. Tylko pozazdrościć :)

Odpowiedz
D duplicity
+5 / 19

Trzeba sobie czasem samemu radzić :P. Moja rada dla samotnych jest taka że, nie ma się czym przejmować. Po pierwsze czym jest samotność ? każdy rozumie ją inaczej, na pewno są ludzie którzy zawsze chcą kogoś zaprosić na jakąś imprezę, piwo czy coś w tym stylu, nie wieżę że istnieje osoba na tym świecie którą każdy totalnie olewa. W każdej grupce znajomych są różne ekscesy, gorsze lepsze dni, każdy każdego obgaduje, dziś się możesz z kimś fajnie bawić a jutro cię oleje, a za jakiś czas ty go olejesz, albo on kogo innego, to jest taka nie kończąca się pętla, jak to się zaczyna ? myślę że z zazdrości, jak ktoś się z kimś długo zadaje i może uważają się za przyjaciół, i taka osoba czasem gdzieś pójdzie z kim innym to ta druga robi coś podobnego celowo, i tak to trwa na różne sposoby kłócenie się, obgadywanie każdego z każdym, sam doświadczam wciąż podobnych momentów. Ale przychodzi moment gdzie się spotykamy w większej, mniejszej grupce i jest po prostu fajnie, każdy ma marzenia i chciałby je spełnić, ciągłe zamartwianie się nic nie daje. Najlepiej walczyć o swoje marzenia w jaki sposób ? po pierwsze musisz się uczyć tego co ci się w życiu przyda, pieprzyć niektóre niepotrzebne przedmioty, matematyka jest ważna, języki są ważne jak wiele podobnych przedmiotów. Kiedyś przychodzi taki moment w waszym życiu gdzie każdy się zakocha, i pytanie czy wtedy będziesz gotowy/a najwięcej czasu poświęcaj właśnie tej osobie aby ją poznać i szczerze rozmawiać. Nie przejmujcie się przyjaciółmi coś takiego bardzo rzadko się zdarza, znajomi przemijają są nowi, a później jeszcze kolejni, nie kłóćcie się z nikim to do niczego nie prowadzi, nie pchajcie się tam gdzie was nie chcą

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 4 May 2012 2012 17:59

Odpowiedz
P przemyslaf
+9 / 9

"nie wieżę że istnieje osoba na tym świecie którą każdy totalnie olewa"
a jednak :(

nike79
+6 / 6

Może jest sam, ale czy samotny? Wygląda na całkiem zadowolonego.

Odpowiedz
raflkita
+1 / 1

A może po
prostu wtedy masz kogoś komu możesz zaufać.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 4 May 2012 2012 21:49

Odpowiedz
Stasio11
+8 / 8

Ja na swoim przykładzie wiem najlepiej jak to jest jak się nie ma przyjaciół, takich prawdziwych, z którymi można zrobić jakiś wypad itd. Ale idzie się przyzwyczaić do tego i trzeba mieć nadzieje że, kiedyś człowiek spotka tych prawdziwych przyjaciół ehh ;/

Odpowiedz
Maja90
+4 / 12

Ja już straciłam nadzieję, nie znalazłam takich ludzi ani w liceum ani na studiach, więc już nie liczę na cud. Miałam takich przyjaciół, ale coś się posypało, w momencie gdy poszliśmy do różnych szkół.. a kontakt ciężko się odnawia i już nie będzie to to samo, bo mają przecież już kogoś na moje miejsce. najtrudniej mają ci, którzy są nieco zamknieci w sobie, nie otwieraja sie zbyt szybko i trzymają sie nieco na dystans..

A Aga252
+7 / 9

dla mnie to ten pies wcale na samotnego nie wyglada, tylko raczej na niezlego spryciule :)

Odpowiedz
Maja90
0 / 12

Samotność jest wtedy kiedy znajdujesz takiego demota i masz łzy w oczach.

Odpowiedz
G glinx11
+3 / 15

Mnie też łzy stają w oczach, ale nie z demota, a z reakcji, jakie on wywołał. To właśnie pod takimi demotami znikają podziały na katolików i ateistów, prawicowców i lewicowców, zwolenników koko euro spoko i je*iących Jarzębinę - wszystko w myśl szlachetnej zasady: samotnicy wszystkich demotów, łączcie się!

Odpowiedz
B BogeY
+5 / 5

ja na przykład nie chce być samotny,lecz jak chciałem do kogoś przyjść,to zawsze mi odmawiają :(

Odpowiedz
Imperfecta
-4 / 6

Coraz więcej demotów o samotności, braku przyjaciół czy partnera albo partnerki.. Może jakby osoby, które dodają te demoty wyszły z domu i chciały znaleźć taką osobę zamiast siedzieć przed kompem i za swój największy priorytet życiowy uznawać demota na głównej wyszliby do ludzi to coś by z tego wyszło a tak.. sorry ale nic z tego.

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 5 May 2012 2012 19:40

Odpowiedz
Imperfecta
-2 / 4

No tu się zgodzę, jeśli człowiek nie daje się lubić to niech się nie dziwi, że nie ma przyjaciół ani nawet w porządku znajomych.. O przyjaciół też trzeba dbać a nie wymagać tylko by interesowało ich nasze życie nie dając nic w zamian.. Wielu ludzi pisze jak to oni są w porządku a nie mają żadnych osób którym by na nich zależało, nie mają przyjaciół i problemy ze znalezieniem drugiej połówki, czasem warto przyjrzeć się swojej osobie, temu jakim jesteśmy człowiekiem, czasem warto też dowiedzieć się co sądzą o nas ludzie i jeśli coś jest nie tak to zmienić to w sobie.. Zbyt wiele osób uznaje się za ideał do którego im na prawdę daleko a później zdziwienie, bo jestem taki samotny..

vicus7
+1 / 1

Ja znów lubię sobie posiedzieć samemu, nie raz wychodzę z domu idę nad rzekę wieczorem i sobie siedzę... ;) A co do kolegów to mam ich, tych którzy nimi są, i tych którzy na pewno mi pomogą...

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 5 May 2012 2012 18:48

Odpowiedz
Kooba245
-1 / 3

Niedługo na głównej zaczną się pojawiać demoty w stylu: "Jesteś mokry wtedy, kiedy pokrywa cie woda…"

Odpowiedz
szerszen9
+4 / 4

Ja też jestem samotnikiem, ale mam dużo tak zwanych ,, kolegów " czasami mam ochotę jak było w demotywatorze skoczyć z piątego piętra i to nie jest prawda że bez kolegów jest nudno. Dam wam rade NIE ZAMYKAJCIE SIĘ W SOBIE I NIE POPADAJCIE W NAŁOGI samemu da się sobie zorganizować czas, kiedyś się zakochacie i ożenicie, ale teraz idź do swojej rodziny lub rodziców jeśli nie macie rodzeństwa ( często mają kłopoty z rodzicami nie zamykaj się przed nimi ) oni mają coś z tobą wspólnego więc podejdź i powiedz przepraszam

Odpowiedz
Iryda
+2 / 2

Osobiście, trudno jest mi stwierdzić jaką osobą jestem. Przede wszystkim jestem osobą która nie ma absolutnie szczęścia do ludzi. Mam zupełnie odmienne zainteresowania (tak, jestem fanką anime&mangi), poglądy niż wszyscy moi znajomi i rówieśnicy więc kiedy jestem zmuszona z nimi przebywać, wolę usiąść z boku i posiedzieć sama, bo to nie jest towarzystwo dla mnie. Wolę być sobą niż zmieniać się by pasować do towarzystwa. Prawda jest taka, że pomimo tego, mam przyjaciół ale tylko poznanych w internecie więc to tak jakbym i tak była sama. Trudno stwierdzić. Do tego jeszcze dodam, że jestem osobą nieśmiałą i odczuwam lęk przed obcymi osobami i ciężko nawiązuję jakiekolwiek znajomości.

Odpowiedz
T tomsi543
-1 / 1

Ja jak to zobaczyłem to mi się aż serce kroi nie wiem jak ludzie mogą takie słodkie psiaki zostawiać z takimi ludźmi to do paki!! a co do zdjęcia to piesio bardzo wesoły z tej zabawy

Odpowiedz