Demotywatory.pl

Ogólnie jeden z tych demotów, gdzie generalizuje się aż miło. Wiem ,że system wykształca stada lemingów i konformistów, ale jednak niektórzy mają własne zdanie , wiec słabe takie demoty pisane w imieniu całej płci.

Ciekawi mnie kto Cię zminusował.

Mnie się podobają za to śmielsze i lekko zakręcone dziewczyny, to zależy od gustu. Lecz skromność to ogólnie dobra cecha u człowieka, więc dobry człowiek zawsze będzie szukał kontaktu z innym dobrym człowiekiem.

@liluXX, dalas mu minusa, bo wyrazil wlasne upodobanie? Mnie tez sie podoba skromnosc, niewinnosc w znaczeniu, ze umyslowa, brak zamilowania do picia i palenia, awersja do imprezowego stylu zycia, introwertyczne usposobienie... Kazdy ma prawo miec swoj ideal.

@liluXX, cos Ci sie pochrzanilo, albo probujesz w glupi sposob wybrnac z sytuacji. cinek nie powiedzial, ze jedyne, co pociagajace moze byc, to skromnosc i niewinnosc. Jego wypowiedziec nie wyklucza tego, ze pociagajace moga byc rowniez inne rzeczy. Jesli ktos mowi, ze Porsche to szybkie auto, to czy dasz mu minusa, gdyz Twoim zdaniem szybkie tez jest Ferrari i Bugatti? To, co powiedzial jest prawda, jedna z wielu prawd. Nie powiedzial niczego, z czym mozna by sie nie zgodzic. Rownie dobrze mozesz minusowac opinie, ze ktos preferuje jedzenie w McDonaldzie. Ale rozumiem, ze gdyby ktos powiedzial, ze jedzenie w KFC jest do dupy, a Ty bys byla szczegolna milosniczka tej restauracji, to minus bylby zasadny.

@lilu Zbyt szczegółowo to wszystko interpretujesz. Niewinność i umiarkowana nieśmiałość to nie uprawianie seksu po ślubie czy dziewictwo, ale właśnie ten rumieniec,zawstydzone opuszczone oczy czy nawet lekko drżący głosik. Z tym głosem może przesadziłem w sumie,ale o taki typ dziewczyn mi chodzi. Nie przepadam za dziewczynami będącymi w centrum uwagi. Zawsze intrygują mnie te ciche dziewczyny. Bo są tajemnicze? Nie koniecznie. Lubię dziewczyny, które nie klną zbyt wiele, ale wiadomo każdemu się zdarza. Nie jestem pewien czy chciałbym być z dziewczyną, która podoba się wszystkim. Zazdrość by mnie zjadła :) Otwarte dziewczyny też bardzo lubię. Lecz czy nie można być skromną,niewinną i troszkę nieśmiałą, a zarazem otwartą i towarzyską? Jak dla mnie można. Wydaje mi się,że za bardzo wkraczasz na teren stereotypów. Sama piszesz o białych gołębicach, a potem o chamkach machającymi piąstkami. Wcześniej dodałaś, żeby tych chamek nie mylić. Także nie myl białych gołębic z niewinnymi i nieśmiałymi dziewczynami.
PS: A zminusować ma prawo każdy.

@liluXX, kiedy ktos porownuje cos do czegos, to wiadomo, ze moga zaistniec rozbieznosci, tym bardziej, jesli sie nie podkresla, ze taka jest jego opinia, tylko narzuca ta opinie, jakby ona nalezala do wszystkich i byla jakims niepodwazalnym aksjomatem. Dlatego, gdy ktos pisze, ze: "niewinnosc jest bardziej pociagajaca niz tatuaz", to jest sie do czego doczepic, bo zeby podwazyc tresc takiej wypowiedzi wystarczy jedna osoba, ktora jednak woli tatuaze. Ale nie mozna w zaden sposob podwazyc opinii brzmiacej: "Mnie pociaga niewinnosc". Bo jak to podwazyc? Przykladowe stwierdzenie: "Pociagajaca jest pewnosc siebie" nie stoi w opozycji do tej pierwszej tezy, tylko jest teza uzupelniajaca. Ktos rownie dobrze moze napisac, ze mu sie podobaja fiolki. I z czym sie tu nie zgadzac? Ale jesli ktos uzyje porownania: "Fiolki sa wiele ladniejsze od storczykow", to juz powstaje zasadnosc do niezgody.

@totylkoja92 Przeczytaj uważnie ten tekst co skopiowałaś ode mnie. Potem zrób to jeszcze raz i jeszcze ze 2 razy,abyś upewniła się,że go zrozumiałaś. Napisałem wyraźnie,że nie chodzi o seks ! Kobieta może być niewinna i uprawiać seks nawet codziennie. Spotkałaś może kogoś na kogo widok uśmiechasz się i pojawia Ci się rumieniec? Jeśli tak to właśnie o to mi chodzi. Idziesz tym samym tokiem myślenia co liluXX. Nie chodzi tutaj o niewinność w sensie zachowania dziewictwa. Ile razy mogę to powtarzać?

@liluXX, ocenic mozesz wszystko, ale jesli minusujesz wypowiedz, ktora szkody Ci zadnej nie czyni, nie obraza Twoich pogladow, nie umniejsza w jakis sposob Twej osobistej opinii na dany temat, ani nie jest wypowiedzia jednoznacznie idiotyczna, to nie widze powodu, zeby cos minusowac. Jego wypowiedz nie budzila zadnej kontrowersji, nie umniejszala odmiennych pogladow, wiec nie wiem, chyba to osobiscie Cie jakos ugodzilo, bo byc moze sama nie masz w sobie nic ze skromnosci, czy niewinnosci - jakkolwiek rozumianej, wiec gdzies tam w srodku poczulas uraze, ale to juz Tobie wystawia zle swiadectwo, skoro musisz odreagowac dajac minusa. Ja za te rozowe rurki minusa bym nie dal, bo generalnie rzadko co minusuje, raczej z lenistwa to wynika. Ale coz, ta opinia juz by byla dosc... hmm kontrowersyjna. Wiadomo, opinia opinii nie rowna. Mozna napisac, ze lubi sie galerianki, albo ze murzyni sa podgatunkiem czlowieka i to juz nie bylaby taka zwykla opinia, tylko skrajnie idiotyczna. Komentarz cionka jednak w zaden sposob nie powinien wzbudzac zlych reakcji.

Tylko, że sytuacja, którą podałaś jest przykładem fałszywej skromności. Coś w rodzaju: -Ładną masz sukienkę... i odpowiedź: -Wcale nie..tylko tak mówisz... To jest fałszywa skromność. Prawdziwa skromna dziewczyna w tym wypadku podziękowałaby za komplement.

Albo-albo. Nie można być śmiałą i pewną siebie, ale nie dziwkarską? Ile znam dziewczyn, które są śmiałe i pewne siebie, kochają ludzi i zabawę, i mógłbyś z nimi konie kraść... taka zerojedynkowa wizja świata jest trochę krzywdząca wobec nich.

Bo wg niektórych pewna siebie dziewczyna to już dziwka.

@Iskierka, nie napisalem nigdzie, ze dziewczny dziele tylko na te dwa typy. Po prostu stwierdzilem fakt, ze krzykliwosc jest bardziej wyrazista, przez co wlasciwie nie oplaca sie byc skromna, bo na nie nikt nie zwroci uwagi.

Tylko że nie użyłeś słowa krzykliwość :) Dla mnie antonimy to: szara myszka - kobieta bardzo wyrazista; wulgarność i dziwkarskość - stosowanie się do ogólnoprzyjętych norm dotyczących seksualności.

@Iskierka, napisalem "styl", czyli chodzilo mi o lafirdyndowaty styl ubioru i takie tez zachowanie, a nie co tam wyprawia w swej alkowie po nocach. Gdyby podac przyklad, to wskazalbym Dode, czy ta Keishe, czy Keshe - ta amerykanska gwiazde pop. Nie wiem, moze obie tak naprawde sa dziewicami, nie zagladalem im do sypialni, nie wnikam, ale ich sposob bycia podchodzi pod styl łajzy, co mnie osobiscie odrzuca, bo ogolnie glupota ma na mnie kastrujacy wplyw.

Skromność nie jest w cenie i nie jest zaletą. Poza tym nie zauważyłem, żebym ja, albo inni moi koledzy lubili skromne dziewczyny. Faceci pragną pewne siebie laski, które znają swoją wartość, przebojowe. Skromność się z tym kłóci - ale oczywiście takie wybierają ostatecznie, żeby ego było na wysokim poziomie. :-)

Nie, nie powinnyście się zmieniać tylko dlatego, że ktoś tam tak powiedział, że od was tego oczekuje. Tak naprawdę to zawsze znajdzie się ktoś komu będzie wasz charakter odpowiadał. Widzisz niektórzy wolą nieśmiałe, spokojne, a ja wolę śmiałe, zabawne i rozrywkowe. Jedyne nad czym trzeba pracować, to być dobrym człowiekiem, miłym dla innych, mieć swoje zasady i wartości.