"żywy" w tym kontekście oznacza żywiołowy :P. Co do demota, to już chyba lepiej jeża kupowac niż szczeniaczka...Ten pierwszy przynajmniej jakoś sobie w lesie poradzi. Generalnie jednak kupowanie zwierząt z jakiejkolwiek okazji małemu dziecku jest poronionym pomysłem. Co innego planowany, przemyślany zakup, co innego chęć sprezentowania żywej "zabawki"...
@piotk Gdzie Ty tu się takiego kontekstu doczytałeś??!! Przecież ewidentnie widać, że "żywy" w tym tekście oznacza, że ów jeż jest naprawdę żywy!! i nic więcej!!! Co do reszty komentarza to przyznam absolutną rację. Za moich czasów rower to było spełnienie marzeń.
piotk, błagam Cię, jeśli się nie znasz, to się nie wypowiadaj. Jeż pigmejski jest zwierzątkiem egzotycznym, ciepłolubnym i zupełnie nieprzystosowanym do życia na wolności w naszym klimacie. Wypuszczając go do lasu, skazuje się go na pewną śmierć.
Burzycie się jak głupi ludzie straszą żyrafy na śmierć, a tu mamy kolejnych głupich tyle że.. rodziców kupującym swoim dzieciom co popadnie - Ż E N A D A - skąd Ci ludzie się biorą........
Czy myślenie już jest nie modne czy o co k..wa chodzi???
Moja siostra dostała królika na święta a psa 'ot tak'.. I teraz mam dwa zwierzaki, które beze mnie już dawno by zdechły.
Siostra ma 9 lat.. Psa dostała jak miała 4, a królika jak miała 7.. szczyt nieodpowiedzialności mojej matki i ojczyma :/
Tak? Na aledrogo jest tego w cholerę i więcej... w co drugim opisie pseudosprzedawcy fandzolą o ty, jaki to supermegaextrahiper i wogóle pomysł na komunię dla małolata.
On ma to ja też chcę. No co za ludzie. Nikt się nawet nie zastanowi że większości osób zapewne znudzi się taki prezent po krótkim czasie i co wtedy. Jak nie chcą qaudów i laptopów to chętnie się wymienię za jeżą;p
Pewnie jakiemuś dzieciakowi jeż się znudzi,albo stwierdzi,że nie da się z nim pobawić bo kłuje i wywali na śmietnik...albo rodziców nie będzie stać na utrzymanie
"żywy" padłem :D
Odpowiedz"żywy" w tym kontekście oznacza żywiołowy :P. Co do demota, to już chyba lepiej jeża kupowac niż szczeniaczka...Ten pierwszy przynajmniej jakoś sobie w lesie poradzi. Generalnie jednak kupowanie zwierząt z jakiejkolwiek okazji małemu dziecku jest poronionym pomysłem. Co innego planowany, przemyślany zakup, co innego chęć sprezentowania żywej "zabawki"...
@piotk Gdzie Ty tu się takiego kontekstu doczytałeś??!! Przecież ewidentnie widać, że "żywy" w tym tekście oznacza, że ów jeż jest naprawdę żywy!! i nic więcej!!! Co do reszty komentarza to przyznam absolutną rację. Za moich czasów rower to było spełnienie marzeń.
piotk, błagam Cię, jeśli się nie znasz, to się nie wypowiadaj. Jeż pigmejski jest zwierzątkiem egzotycznym, ciepłolubnym i zupełnie nieprzystosowanym do życia na wolności w naszym klimacie. Wypuszczając go do lasu, skazuje się go na pewną śmierć.
Znawcy polskiego :> Słownik waszym przyjacielem: http://sjp.pwn.pl/slownik/2548523/zywy-i
Burzycie się jak głupi ludzie straszą żyrafy na śmierć, a tu mamy kolejnych głupich tyle że.. rodziców kupującym swoim dzieciom co popadnie - Ż E N A D A - skąd Ci ludzie się biorą........
Czy myślenie już jest nie modne czy o co k..wa chodzi???
"-" za Gazetę Wyborczą.Nawet nie chcę oglądać tego ścierwa!
OdpowiedzI to właśnie nazywa się histeria - nawet nie przeczyta a już wie że to propaganda wroga - żałosne Orzello.
Dziękuję.
Haha, artykuł o jeżach i prezentach na komunię na pewno jest lewacką antypolską, żydowską propagandą!!
Orzello12 - i parę "-" dla ciebie za spam...
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 28 September 2012 2012 21:28
Moja siostra dostała królika na święta a psa 'ot tak'.. I teraz mam dwa zwierzaki, które beze mnie już dawno by zdechły.
OdpowiedzSiostra ma 9 lat.. Psa dostała jak miała 4, a królika jak miała 7.. szczyt nieodpowiedzialności mojej matki i ojczyma :/
Sądzę, ze juz dawno mógł zginąc ten wężyk. Cos takiego jak pesel jest u psów, ale ludziom nie da się wytłumaczyć, ze rodowód to naprawde ważna sprawa.
tak nic nie mowiac to GWno to napisalo ;)
Odpowiedzwiec nie biore tego na powaznie ;]
Tak? Na aledrogo jest tego w cholerę i więcej... w co drugim opisie pseudosprzedawcy fandzolą o ty, jaki to supermegaextrahiper i wogóle pomysł na komunię dla małolata.
On ma to ja też chcę. No co za ludzie. Nikt się nawet nie zastanowi że większości osób zapewne znudzi się taki prezent po krótkim czasie i co wtedy. Jak nie chcą qaudów i laptopów to chętnie się wymienię za jeżą;p
OdpowiedzMięsny jeż:D
OdpowiedzRacja, dawanie zwierząt jako prezent źle się kończy. I co to za jeż, nie fuka, nie tupie.
OdpowiedzPewnie jakiemuś dzieciakowi jeż się znudzi,albo stwierdzi,że nie da się z nim pobawić bo kłuje i wywali na śmietnik...albo rodziców nie będzie stać na utrzymanie
OdpowiedzDla odpowiedzialnych ludzi, którzy zapewnią tym słodziakom warunki - OK. Ale nie dla młodziana, który nie wiadomo co zrobi z takim zwierzątkiem...
Odpowiedz