Reklama filmu porno ?
Panie adminie jakim cudem to tutaj jest ?
Kolejny demot, z gimbusiarskich prawd życiowych. Być może autorka nie wie, albo jeszcze za nią wszystko robią rodzice, ale w kuchni się przyrządza jedzenie, a miejscem konsumpcji jest jadalnia ?
Kuchnia jest miejscem tworzenia, a nie konsumpcji.
Ech, Kydziu drogi po cholerę sobie strzępić język?
Pan o nicku Tettsui zapewne nie słyszał o czymś co zwie się grą słów, aluzją.. Nie słyszał Pan prawda? Pana zapewne w szkole uczyli cóż to takiego( o ile w ogóle Pan czasami odwiedzał taki wielki budynek z wieloma pomieszczeniami, w którym zazwyczaj się siedzi i słucha, co do powiedzenia mają inni, wykształceni i mądrzejsi od nas ludzie) Jak mówi przysłowie "Głodnemu chleb na myśli". Jakie to nasze społeczeństwo płytkie i podatne. Wystarczy zdjęcie, dwuznaczny podpis i już hurra uczepimy się jak zwykle autora. Mądry i pojętny człowiek rozpatrzy to pod jednym i drugim kątem;-) Konsumpcja jako spożywanie, jedzenie, KONSUMOWANIE. No i oczywiście konsumpcja jako inicjacja seksualna. Nie wiem dlaczego kojarzycie to z porno? Być może słoneczka minęliście się z powołaniem... Trzeba było się zając gospodarowaniem przestrzenią i wystrojem wnętrz, zapewne zbilibyście na tym furorę.
Zmodyfikowano
7 razy
Ostatnia modyfikacja: 28 May 2012 2012 19:19
Czemu piszesz w liczbie mnogiej? Tettsui to jedna osoba. To, że ktoś nie kuma dwuznaczności, czy nie ma poczucia humoru to jedno, ale nie wiem co ma do rzeczy płytkość społeczeństwa. Obrażać i generalizować jest najłatwiej ;]
geez, mam juz dosc demotow o podtekstach (albo nawet nie podtekstach, tylko po prostu o takiej tresci) seksualnych. ludzie, ja rozumiem ze to wazny element zycia, ale dlaczego co drugi demot musi o tym byc?
Reklama filmu porno ?
OdpowiedzPanie adminie jakim cudem to tutaj jest ?
Kolejny demot, z gimbusiarskich prawd życiowych. Być może autorka nie wie, albo jeszcze za nią wszystko robią rodzice, ale w kuchni się przyrządza jedzenie, a miejscem konsumpcji jest jadalnia ?
Kuchnia jest miejscem tworzenia, a nie konsumpcji.
To juz w kuchni nie można mieć stołu i jeść w niej? hmm...
Kwestia definicji i znaczenia poszczególnych słów. Wtedy masz połączoną kuchnie z jadalnią, a nie samą kuchnie prawda ?
A myślałam, że to ja się czepiam. Szacun.
Ech, Kydziu drogi po cholerę sobie strzępić język?
Pan o nicku Tettsui zapewne nie słyszał o czymś co zwie się grą słów, aluzją.. Nie słyszał Pan prawda? Pana zapewne w szkole uczyli cóż to takiego( o ile w ogóle Pan czasami odwiedzał taki wielki budynek z wieloma pomieszczeniami, w którym zazwyczaj się siedzi i słucha, co do powiedzenia mają inni, wykształceni i mądrzejsi od nas ludzie) Jak mówi przysłowie "Głodnemu chleb na myśli". Jakie to nasze społeczeństwo płytkie i podatne. Wystarczy zdjęcie, dwuznaczny podpis i już hurra uczepimy się jak zwykle autora. Mądry i pojętny człowiek rozpatrzy to pod jednym i drugim kątem;-) Konsumpcja jako spożywanie, jedzenie, KONSUMOWANIE. No i oczywiście konsumpcja jako inicjacja seksualna. Nie wiem dlaczego kojarzycie to z porno? Być może słoneczka minęliście się z powołaniem... Trzeba było się zając gospodarowaniem przestrzenią i wystrojem wnętrz, zapewne zbilibyście na tym furorę.
Zmodyfikowano 7 razy Ostatnia modyfikacja: 28 May 2012 2012 19:19
Czemu piszesz w liczbie mnogiej? Tettsui to jedna osoba. To, że ktoś nie kuma dwuznaczności, czy nie ma poczucia humoru to jedno, ale nie wiem co ma do rzeczy płytkość społeczeństwa. Obrażać i generalizować jest najłatwiej ;]
komentarze są od tego by wyrazić swoje zdanie, nawet najbardziej płytkie... to jest internet a nie gala przyznawania nagrody nobla, no sorry
geez, mam juz dosc demotow o podtekstach (albo nawet nie podtekstach, tylko po prostu o takiej tresci) seksualnych. ludzie, ja rozumiem ze to wazny element zycia, ale dlaczego co drugi demot musi o tym byc?
OdpowiedzOGARNIJCIE! Rozumiem tego demota, no ale właśnie... Co drugi demot jest o seksie/nieszczęśliwej miłości... Ile można?
Odpowiedzpo za tym taki demot juz byl - podobny