Tydzień temu byłem z wizytą na wsi u kuzyna, i chodziłem wszędzie w poszukiwaniu zasięgu. Znalazłem go przez przypadek w... kiblu i oborze. W całej reszcie wsi zasięgu nie ma.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 1 July 2012 2012 15:12
Jeśli zauważyliście to siedzi on na Dywanie na środku ulicy co oznacza że może być to Arab a jeżeli Arab i ma dostęp do komputerów i internetu to moge byc pewny że zaraz coś PIERDUTNIE :P
Niestety codziennie borykam się z szukaniem zasięgu ale na szczęście mój problem dotyczy tylko komórki bo jeśli miałabym bezprzewodowy internet musiałabym wybudować sobie domek na drzewie jeśli chciałabym skorzystać z internetu. Jedyne miejsce gdzie mam pewny zasięg to łóżko ale czasami są urwania i znajomi dzwonią do mnie zawsze z pytaniem ' masz zasięg ? ' . Zalety położenia domu w tzw. dole ;d
Tydzień temu byłem z wizytą na wsi u kuzyna, i chodziłem wszędzie w poszukiwaniu zasięgu. Znalazłem go przez przypadek w... kiblu i oborze. W całej reszcie wsi zasięgu nie ma.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 1 July 2012 2012 15:12
OdpowiedzOn wlacza GPS by odleciec swoim magicznym dywanem!
OdpowiedzJeśli zauważyliście to siedzi on na Dywanie na środku ulicy co oznacza że może być to Arab a jeżeli Arab i ma dostęp do komputerów i internetu to moge byc pewny że zaraz coś PIERDUTNIE :P
Odpowiedzpolonez juz sie na niego czai
OdpowiedzNiestety codziennie borykam się z szukaniem zasięgu ale na szczęście mój problem dotyczy tylko komórki bo jeśli miałabym bezprzewodowy internet musiałabym wybudować sobie domek na drzewie jeśli chciałabym skorzystać z internetu. Jedyne miejsce gdzie mam pewny zasięg to łóżko ale czasami są urwania i znajomi dzwonią do mnie zawsze z pytaniem ' masz zasięg ? ' . Zalety położenia domu w tzw. dole ;d
Odpowiedz