Jeden demot pozornie błahej rzeczy i mamy eleganckie przedstawienie arcyciekawej sytuacji , z jednej strony bezmózgi wandal zrywa rozkład jazdy, a z drugiej widzimy naturalny odzew człowieka na wyrządzoną szkode i głupote. Sytuacja jest o tyle ciekawe o ile w świetle prawa obie strony są wandalami. Morał z tego taki że przede wszystkim ważne powinny być moralne zasady i zdrowy rozsądek a dopiero na drugim miejscu zgodność z przyjętym prawem, bo to prawo powinno być dla ludzi a nie odwrotnie.
Prawdę mówisz, jeden i drugi jest wandalem, ale jeden, że tak powiem z dobrym sercem i temuż użyłem słowa bezmózgich, aby skierować demot bezpośredni do tych debili, co to myślą, że są fajni jak zrobią szkodę innym ludziom.
Problemu z prawem nie ma, tylko z ludzmi.. gdyby prawo bylo sformulowane bardziej otwarcie, pozwoliloby to na mnostwo tzn kruczkow prawnych i obejsc, a jesli jest jak jest, to pojawiaja sie czesto absurdalne sytuacje, takie jak ta.. dobrzeby bylo kierowac sie rozsadkiem, ale czy zaufalbys w rozsadek i uczciwosc innych, np osob ktore mialyby to rozsadzic? Ja nie..
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 19 July 2012 2012 17:32
Naprawdę nie rozumiem jakim trzeba być bezmózgiem żeby niszczyć nie tylko przystanki autobusowe, ale też inne rzeczy przecież to nie ma sensu. Rozpieprzą szybę lub popiszą sprayem odnowiony blok i myślą, że są fajni? Takich ludzi trzeba tępić.
Masz rację, tylko, że ludzie zrywający te rozkłady myślą głównie o tym, że mają rozkład w swoim dupofonie (czyt. smartfonie) i telefonie z javą, a nie myślą o tym, że ludzie starsi nie umieją korzystać z takich sprzętów lub ktoś nie potrzebuje takiego telefonu. A to właśnie głównie ludzie starsi najczęściej korzystają z tych rozkładów na przystankach. Tacy wandale po prostu myślą sobie: "Ooo, rozkład MPK, zerwe jeden, będę cool" lub "zerwę jeden bo to przeżytek".
widać, że patrzysz ogólnikowo, na tym zdjęciu jak się głębiej Noktur przyjrzysz są na krawędziach rozkładów taśmy klejące, także rozkład nie jest za szybą... Przynajmniej nie w Częstochowie
Bornegio(to samo tyczy się Noktura i wielu innych piszących że to są urwane reklamy) wielokrotnie przyglądałem się rozkładom jazdy, i powiem Ci, że w Częstochowie (jako że jestem mieszkańcem tego tak na prawdę już nie świętego miasta a zwykłego zadupia bo coraz więcej tu chamstwa i głupoty) na przystankach odkrytych (tylko postawiony znak z rozkładem) są nalepiane pokryte jakąś folią rozkłady jazdy, które np. na przystanku Al. Jana Pawła II są urwane i nie da rady nic odczytać, bo są naklejane na poprzednie(tu pomyśl o co mi chodzi), a w tych "pod daszkiem" są przyklejone tylko taśmą klejącą na rogach lub wzdłuż krawędzi. Także pomyśl sobie teraz jak łatwo urwać takie rozkłady jazdy.... a Reklamy zazwyczaj są na tych zadaszonych przyklejane na innej części przystanku lub jeżeli coś to na drugiej stronie szyby na której jest rozkład
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 19 July 2012 2012 22:56
no, trochę masz racji, nie ukrywam. Lecz spójrz na to, że przy krawędzi rozkładu jest taśma klejąca, a poza tym, ludzie którzy rozklejają reklamy na przystankach nie naklejają ich na rozkłady jazdy(chyba, że są debilami takimi jak ci co ten rozkład rozerwali) a (jak już wcześniej mówiłem) na innych częściach tego przystanku.
ooo jaaa, Częstochowa na demotach. widać, że częstochowianin, bo sie jara :d a tak serio to na rozkładach na daszynie nie przyklejają vlepek, tylko jacyś idioci zdrapują rozkłady, bo im się nudzi, albo są nawaleni po imprezie... jednak nie ma to jak niezawodny rozkład mpk w telefonie :D
no tak ale pomyśl o ludziach starszych którzy nijak nie umieją lub nie mają takich zajefajnych, odlotowych smartfoników, lub telefoników z javą bo im albo są nie potrzebne albo nie umieją na nich "grać"
Jaja to wy pokażcie jak zwrócicie takim uwagę bo napisać i przykleić taki tekst na kartce papieru to każdy potrafi i nie sądze by to zmieniło zachowania wandali
Do takich tępych głów powinna przychodzić policja i wybijać im okna w domu. Jak wstawią nowe, znów je roztrzaskać, aż w tych tępych głowach zaświeci się taka malutka żaróweczka, że "może jednak nie powinienem niszczyć mienia?"
Wiesz, nie sądzę, żeby to coś dało. Bo policja to też obywatele, i nie są ponad prawem. Także jakby policja wybiła takim okna to od razu "posterunkowi", którzy te okna wybili zostaliby albo zawieszeni, albo wydaleni ze służby.
Jeden demot pozornie błahej rzeczy i mamy eleganckie przedstawienie arcyciekawej sytuacji , z jednej strony bezmózgi wandal zrywa rozkład jazdy, a z drugiej widzimy naturalny odzew człowieka na wyrządzoną szkode i głupote. Sytuacja jest o tyle ciekawe o ile w świetle prawa obie strony są wandalami. Morał z tego taki że przede wszystkim ważne powinny być moralne zasady i zdrowy rozsądek a dopiero na drugim miejscu zgodność z przyjętym prawem, bo to prawo powinno być dla ludzi a nie odwrotnie.
OdpowiedzPrawdę mówisz, jeden i drugi jest wandalem, ale jeden, że tak powiem z dobrym sercem i temuż użyłem słowa bezmózgich, aby skierować demot bezpośredni do tych debili, co to myślą, że są fajni jak zrobią szkodę innym ludziom.
Problemu z prawem nie ma, tylko z ludzmi.. gdyby prawo bylo sformulowane bardziej otwarcie, pozwoliloby to na mnostwo tzn kruczkow prawnych i obejsc, a jesli jest jak jest, to pojawiaja sie czesto absurdalne sytuacje, takie jak ta.. dobrzeby bylo kierowac sie rozsadkiem, ale czy zaufalbys w rozsadek i uczciwosc innych, np osob ktore mialyby to rozsadzic? Ja nie..
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 19 July 2012 2012 17:32
Naprawdę nie rozumiem jakim trzeba być bezmózgiem żeby niszczyć nie tylko przystanki autobusowe, ale też inne rzeczy przecież to nie ma sensu. Rozpieprzą szybę lub popiszą sprayem odnowiony blok i myślą, że są fajni? Takich ludzi trzeba tępić.
NiezbytDobra, tu masz artykuł z moją opinią odnośnie wandalizmu: http://www.kuznia-blacksmitha.fav.cc/?p=13
I pomyśleć, że komuś sprawia satysfakcję fakt, że ktoś stoi na przystanku i nie wie, kiedy przyjedzie autobus. Z lekka żałosne.
OdpowiedzMasz rację, tylko, że ludzie zrywający te rozkłady myślą głównie o tym, że mają rozkład w swoim dupofonie (czyt. smartfonie) i telefonie z javą, a nie myślą o tym, że ludzie starsi nie umieją korzystać z takich sprzętów lub ktoś nie potrzebuje takiego telefonu. A to właśnie głównie ludzie starsi najczęściej korzystają z tych rozkładów na przystankach. Tacy wandale po prostu myślą sobie: "Ooo, rozkład MPK, zerwe jeden, będę cool" lub "zerwę jeden bo to przeżytek".
Częstochowa ?
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 19 July 2012 2012 0:03
OdpowiedzPrzecie rozkład jazdy jest za szybą, jak dla mnie to ludzie urwali jakieś plakaty reklamowe, bo go zasłaniały, a wtedy napisał to naklejający.
Odpowiedzwidać, że patrzysz ogólnikowo, na tym zdjęciu jak się głębiej Noktur przyjrzysz są na krawędziach rozkładów taśmy klejące, także rozkład nie jest za szybą... Przynajmniej nie w Częstochowie
Bornegio(to samo tyczy się Noktura i wielu innych piszących że to są urwane reklamy) wielokrotnie przyglądałem się rozkładom jazdy, i powiem Ci, że w Częstochowie (jako że jestem mieszkańcem tego tak na prawdę już nie świętego miasta a zwykłego zadupia bo coraz więcej tu chamstwa i głupoty) na przystankach odkrytych (tylko postawiony znak z rozkładem) są nalepiane pokryte jakąś folią rozkłady jazdy, które np. na przystanku Al. Jana Pawła II są urwane i nie da rady nic odczytać, bo są naklejane na poprzednie(tu pomyśl o co mi chodzi), a w tych "pod daszkiem" są przyklejone tylko taśmą klejącą na rogach lub wzdłuż krawędzi. Także pomyśl sobie teraz jak łatwo urwać takie rozkłady jazdy.... a Reklamy zazwyczaj są na tych zadaszonych przyklejane na innej części przystanku lub jeżeli coś to na drugiej stronie szyby na której jest rozkład
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 19 July 2012 2012 22:56
Jakby miał jaja to by nie niszczył przystanku i nie zaklejał rozkładu jazdy.
OdpowiedzTo kastrat nie tylko mentalny.
no, trochę masz racji, nie ukrywam. Lecz spójrz na to, że przy krawędzi rozkładu jest taśma klejąca, a poza tym, ludzie którzy rozklejają reklamy na przystankach nie naklejają ich na rozkłady jazdy(chyba, że są debilami takimi jak ci co ten rozkład rozerwali) a (jak już wcześniej mówiłem) na innych częściach tego przystanku.
Częstochowa na demotach :D
OdpowiedzO, pięknie. I to mi się podoba. Tak mnie to wqrvia zawsze.
Odpowiedzooo jaaa, Częstochowa na demotach. widać, że częstochowianin, bo sie jara :d a tak serio to na rozkładach na daszynie nie przyklejają vlepek, tylko jacyś idioci zdrapują rozkłady, bo im się nudzi, albo są nawaleni po imprezie... jednak nie ma to jak niezawodny rozkład mpk w telefonie :D
Odpowiedzno tak ale pomyśl o ludziach starszych którzy nijak nie umieją lub nie mają takich zajefajnych, odlotowych smartfoników, lub telefoników z javą bo im albo są nie potrzebne albo nie umieją na nich "grać"
Jaja to wy pokażcie jak zwrócicie takim uwagę bo napisać i przykleić taki tekst na kartce papieru to każdy potrafi i nie sądze by to zmieniło zachowania wandali
OdpowiedzJakiś głupi wiochmen popisał się wandalizmem. Oczywiście mam na myśli tego co zerwał rozkład jazdy :>
OdpowiedzCzy dla nich takie coś naprawdę jest zabawne? Wandale naprawdę nie mają mózgu...
OdpowiedzDo takich tępych głów powinna przychodzić policja i wybijać im okna w domu. Jak wstawią nowe, znów je roztrzaskać, aż w tych tępych głowach zaświeci się taka malutka żaróweczka, że "może jednak nie powinienem niszczyć mienia?"
OdpowiedzWiesz, nie sądzę, żeby to coś dało. Bo policja to też obywatele, i nie są ponad prawem. Także jakby policja wybiła takim okna to od razu "posterunkowi", którzy te okna wybili zostaliby albo zawieszeni, albo wydaleni ze służby.