Dzięki takiemu rozwiązaniu można w miarę szybko przejechać na drugi koniec miasta bez przesiadki, co oznacza zaoszczędzony czas oraz pieniądze na bilety. Dodatkowo takie rozwiązanie wpływa korzystnie na liczbę osób w centrum miasta. Potwierdzam - genialne.
Podobne rozwiązanie jest w Londynie (linia circle) - tyle, że nie jest okrągła, ale funkcję pełni podobną. To po pierwsze. A po drugie - jako ciekawostka - inna legenda. Plotki głoszą, że granica między Polską, a okręgiem kaliningradzkim została wyznaczona przez Stalina paznokciem. Stąd wziął się jej równy, regularny, lekko zaokrąglony kształt.
Linia Circle jest troche bezuzyteczna. Jest prawie całkowicie pokryta innymi liniami i nie znam nikogo, kto by jechał naokoło a nie przez 'środek'. Circle używa sie tylko jako zastepstwo do District i H&C.
co do moskiewskiego metra, to są tam ciekawe rzeczy, np są chyba trzy "poziomy" metra, budowane w różnych celach, to co my tu widzimy to jest tylko jeden z nich przeznaczony dla cywilów... :D ps. Co do samego pomysłu, to jest on genialny
Byłem w Moskwie ale i bez tego łatwo się domyśleć, że nie masz racji. Linia Kolcewa (okrężna) jest na innym poziomie bo jej tory nie mogą się przecież krzyżować z pozostałymi liniami. Między różnymi poziomami są schody ruchome i przesiadka odbywa się bez wyjeżdżania na powierzchnię zatem można dotrzeć praktycznie w każde miejsce Moskwy na jednym bilecie i do tego szybko. Rozwiązanie takie jest genialne.
o tych poziomach nie mówiłem dosłownie ( po to cudzysłów ), nie chodzi o to że jedne tunele prowadzą pod innymi, tylko o ich zastosowanie... cywilne, wojskowe ( rząd ) itp.
Popieram przedmówców; jak się znajdzie pełen plan Moskiewskiego metra, to śmiesznie popatrzeć jak za WOGNem jeszcze 4 'normalne' stacje są zaznaczone ;)
Jeżeli postawił filiżankę i zakreśliła okrąg o takiej średnicy to ci inżynierowie przynieśli mu chyba plan metra w wersji kieszonkowej o wymiarach 8cm x 8cm. No chyba, że przynieśli mu zwyczajny plan na arkuszu projektowym, a towarzysz Stalin pijał kawę z wiadra.
To nie przejaw głupoty ani geniuszu, a STRACHU przed wodzem... Nie wiedzieli o co chodzi, a bali się zapytać- denerwować nieobliczalnego dowódcę. Postanowili zbudować, było to najmniej ryzykowne wyjście- nie zostali by ukarani, najwyżej wyśmiani.
Ta okrężna linia zwie się Linia Kolcewaja, a ta opcja z filiżanką, to żadna stara historia, tylko taki żarcik, anegdota. W planach jest jeszcze jedna taka okrężna linia - Linia Chodyńskaja. Opowiastka o filiżance jest bez sensu, ponieważ ta linia została zbudowana wzdłuż obwodnicy Moskwy, powstałej już w XIX w.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 20 July 2012 2012 21:50
Hehe, jak już mowa o transporcie szynowym, to przypomniała mi się inna ciekawostka związana ze Stalinem. Podobno gdy w ZSRR budowano tory kolejowe Stalin kazał zrobić o chu* szersze od polskich.
Wcale nie przebłysk geniuszu, ani głupoty. Zwierzęcy strach o własne życie, spowodowany sytuacją polityczną w ówczesnym ZSRR. Polecam do poczytania - szczególnie "Piąty etap" Piaseckiego.
Dzięki takiemu rozwiązaniu można w miarę szybko przejechać na drugi koniec miasta bez przesiadki, co oznacza zaoszczędzony czas oraz pieniądze na bilety. Dodatkowo takie rozwiązanie wpływa korzystnie na liczbę osób w centrum miasta. Potwierdzam - genialne.
OdpowiedzPodobne rozwiązanie jest w Londynie (linia circle) - tyle, że nie jest okrągła, ale funkcję pełni podobną. To po pierwsze. A po drugie - jako ciekawostka - inna legenda. Plotki głoszą, że granica między Polską, a okręgiem kaliningradzkim została wyznaczona przez Stalina paznokciem. Stąd wziął się jej równy, regularny, lekko zaokrąglony kształt.
Linia Circle jest troche bezuzyteczna. Jest prawie całkowicie pokryta innymi liniami i nie znam nikogo, kto by jechał naokoło a nie przez 'środek'. Circle używa sie tylko jako zastepstwo do District i H&C.
co do moskiewskiego metra, to są tam ciekawe rzeczy, np są chyba trzy "poziomy" metra, budowane w różnych celach, to co my tu widzimy to jest tylko jeden z nich przeznaczony dla cywilów... :D ps. Co do samego pomysłu, to jest on genialny
OdpowiedzByłem w Moskwie ale i bez tego łatwo się domyśleć, że nie masz racji. Linia Kolcewa (okrężna) jest na innym poziomie bo jej tory nie mogą się przecież krzyżować z pozostałymi liniami. Między różnymi poziomami są schody ruchome i przesiadka odbywa się bez wyjeżdżania na powierzchnię zatem można dotrzeć praktycznie w każde miejsce Moskwy na jednym bilecie i do tego szybko. Rozwiązanie takie jest genialne.
o tych poziomach nie mówiłem dosłownie ( po to cudzysłów ), nie chodzi o to że jedne tunele prowadzą pod innymi, tylko o ich zastosowanie... cywilne, wojskowe ( rząd ) itp.
Kurcze, aż mi się metro 2033 przypominiało, magiczna książka :)
OdpowiedzLinia okrężna - Hanza :D
Aż niektóre stacje potrafię wymienić teraz patrząc na ten plan
Popieram przedmówców; jak się znajdzie pełen plan Moskiewskiego metra, to śmiesznie popatrzeć jak za WOGNem jeszcze 4 'normalne' stacje są zaznaczone ;)
Qusqui21 jak mnie pamiec nie myli to w czerwcu wyszło 'Do światła'. ;)
@L0gin951 Dokładnie o tym samym pomyślałem :) Świetna książka. Dzięki niej znam Rosyjskie I Petersburskie metro na pamięć :D
A w Warszawie jedna linia, przynajmniej jest czysta i nikt się nie zgubi.
OdpowiedzKolcewaja to zbawienie przy podróżach metrem w Moskwie. Dlaczego miałby to być popis głupoty?
OdpowiedzJeżeli postawił filiżankę i zakreśliła okrąg o takiej średnicy to ci inżynierowie przynieśli mu chyba plan metra w wersji kieszonkowej o wymiarach 8cm x 8cm. No chyba, że przynieśli mu zwyczajny plan na arkuszu projektowym, a towarzysz Stalin pijał kawę z wiadra.
Odpowiedzod razu przypomina mi się książka "Metro 2033" :)
OdpowiedzTo nie przejaw głupoty ani geniuszu, a STRACHU przed wodzem... Nie wiedzieli o co chodzi, a bali się zapytać- denerwować nieobliczalnego dowódcę. Postanowili zbudować, było to najmniej ryzykowne wyjście- nie zostali by ukarani, najwyżej wyśmiani.
OdpowiedzPrzejawem ,,geniuszu" autora jest jego odmiana:
OdpowiedzPlan moskiewskiego - kogo? czego? METRA.
Proszę :)
Ta okrężna linia zwie się Linia Kolcewaja, a ta opcja z filiżanką, to żadna stara historia, tylko taki żarcik, anegdota. W planach jest jeszcze jedna taka okrężna linia - Linia Chodyńskaja. Opowiastka o filiżance jest bez sensu, ponieważ ta linia została zbudowana wzdłuż obwodnicy Moskwy, powstałej już w XIX w.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 20 July 2012 2012 21:50
OdpowiedzA tam pier***isz, teraz Putin postawi talerz i tyle, będzie obwodnica
demot:Postawić filiżankę przypadkiem :dokładnie na obwodnicy miasta - głupota
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 20 July 2012 2012 22:28
OdpowiedzHehe, jak już mowa o transporcie szynowym, to przypomniała mi się inna ciekawostka związana ze Stalinem. Podobno gdy w ZSRR budowano tory kolejowe Stalin kazał zrobić o chu* szersze od polskich.
Odpowiedzjeżeli potoczyło by sie akcja taka jak w Metro2033 to przekonał/a byś sie że Moskiewscy Inżynierowie to prawdziwi mistrzowie w swoim fachu ...
OdpowiedzTak, szczególnie, że ta linia metra jest dokładnie pod bodajże obwodnicą Moskwy.
OdpowiedzWcale nie przebłysk geniuszu, ani głupoty. Zwierzęcy strach o własne życie, spowodowany sytuacją polityczną w ówczesnym ZSRR. Polecam do poczytania - szczególnie "Piąty etap" Piaseckiego.
OdpowiedzPierwsze spojrzenie na demonta i od razu skojarzenie z metrem 2033 xD
OdpowiedzJak ja nie lubię tych z Hanzy ....
Odpowiedz