Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
2716 2999
-

Zobacz także:


Mysz
+2 / 2

w Katowicach tramwaje to największa zmora. Jeszcze na odcinku, na którym tory są poza jezdnią - jest okej, ale to tylko krótki odcinek, a w większej części miasta tory wbudowane są w drogi. Po tylu latach są tak zniszczone, że przedziurawione opony i 'urwane' zawieszenia są na porządku dziennym. No i te korki...

C Curt90
+16 / 16

San Francisco ma to i to.

brovareck
+8 / 14

@Curt90 te tramwaje we Frisco są praktycznie tylko dla turystów i o ile dobrze pamietam linie są prawie wogóle nierozbudowane więc nigdzie tym nie dojedziesz.

G gustav2adolf
+1 / 9

Przybor1995
A gdyby ludzie wypowiadali się na tematy, na których się znają, to nie byłoby tyle bełkotu w Internecie. W USA istnieje wiele systemów tramwajowych podobnych do tych w Polsce (nie żadne tam turystyczne linie), które dobrze się mają i nikt nie zamierza ich likwidować.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 20 July 2012 2012 20:35

G gustav2adolf
+9 / 11

Atlanta, Norfolk, Filadelfia, Phoenix, Tacoma, Salt Lake City, Portland, San Jose i wiele innych. Widać, że jesteś ignorantem, który nie wie o czym pisze.

thor82
-2 / 2

Wiedeń ma Szybkie pociągi, metra, tramwaje i autobusy i wszystko to zgrywa się za sobą bardzo dobrze. Jak widzę że na coś muszę czekać dłużej niż 4 minuty to mnie szlag trafia. ..............5 linii metra (szóstą zaczynają robić) , ok 100 linii autobusowych, 33 linie tramwajowe i około 10 szybkich pociągów. Oczywiście wszystkie przesiadki są wliczone w jeden bilet (nie ważne czy jedziesz jedną linia czy przesiadasz się 10 razy)..........Plan metra i szybkiej kolei http://www.wienerlinien.at/media/files/2011/wl_svp_internet_deutsch_jan2011_54397.pdf >>>> plan tramwai http://homepage.univie.ac.at/horst.prillinger/metro/m/largemap-tram.html (autobusów nie mogę znaleźć) >>>>> A to cytat ze strony wien.info "Wiedeńskie pociągi metra, tramwaje i autobusy codziennie pokonują ok. 181 tys. km. Można powiedzieć, że każdego dnia okrążają ziemię 4,5 raza.""

T Timi
+69 / 81

metro vs tramwaj ma się jak szybka kolej elektryczna vs lokomotywa. Lokomotywa to fajna sprawa, ma klimat i fajnie się nią przejechać na wakacjach z dzieciakami, ale... Bardziej cywilizowane kraje odeszły od tramwajów, bo metro jest o wiele wydajniejsze i przede wszystkim szybsze w transporcie ludzi. Metro nie korkuje miasta. Rodacy - jak się nie ma tego co się lubi ... cieszmy się tramwajami!

Odpowiedz
F Fungamespl
+14 / 18

@gusta2adolf - Wiesz, może i Korwina nie lubię, ale twój komentarz mnie ubódł z tym pretensjonalnym wjazdem na niego. Po pierwsze, metra jeżdżą dużo częściej, szybciej, nie wliczają się do ruchu ulicznego. Po drugie, tramwaje to zmora rond i kierowców "ze starymi zasadami", którzy nie wiedzą, że nie w każdym przypadku pojazdowi szynowemu należy ustępować. Po trzecie, nie słyszałem jeszcze o wielopoziomowych metrach, ale słyszałem o przystankach tramwajowych, (choćby w Centrum) gdzie niejeden który nie pochodzi z lewej strony Wisły może się pogubić. No i najważniejsze - metro nie zamarza :) Prawda jest taka że metro jest potrzebne jako główny środek transportu pomiędzy krańcami miasta oraz poprzez rzeki aby nie tamować mostów. Ale nie jest koniecznie alternatywą dla tradycyjnych środków transportu. No i zgadza się, jest drogie.

G gustav2adolf
-4 / 8

@Fungamespl
1. Na najbardziej uczęszczanych trasach tramwajowych jak np. al. Jerozolimskie w Warszawie tramwaje jeżdżą częściej niż metro, bo średnio co ok. minutę. Żadne metro na świecie nie da rady jeździć częściej.
2. Zastawianie torów to wina kierowców, a nie tramwajów. 3. Chodziło mi o wielopoziomowość przesiadek. Gdy np. zmienia się autobus na tramwaj to wystarczy przejść przez 1-2 przejścia dla pieszych. Przesiadając się do metra trzeba przejść po schodach (często w tłoku) lub zjechać dość głęboko ruchomymi.

G gustav2adolf
0 / 4

No i jeszcze a propos zamarzania metra: mało gdzie tak jak w Warszawie metro jest całkowicie schowane pod ziemię, więc problemy z warunkami atmosferycznymi też mogą występować.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 20 July 2012 2012 21:31

F Fungamespl
+2 / 2

1. A ile masz takich tras? Dwie czy trzy na krzyż? Metro samo jeździ co minutę, dwie góra, a zdecydowana większość tramwajów przynajmniej 15 minut. No i na pewno jedna linia nie wysyła tramwaju co minutę. Zastanów się co piszesz. 2. Zastawianie torów? Człowieku, ja mówię o tym, że tory i jezdnia mają wspólne punkty styczne w ogóle, czasem to jest jedno i to samo, czyli razem jadą jedną trasą. Tramwaje nie poruszają się po linii (niemalże) prostej i muszą czekać na światłach. To oczywiste że są wolniejsze od metra. I że uczestnicząc w ruchu drogowym zwiększają korki. Słyszałeś o awariach tramwajów? Bo ja dosyć często. A metra? Może mnie pamięć myli, ale do tej pory słyszałem tylko o samobójcy który zatrzymał metro na jakiś czas, ale nie o awarii metra. Tramwaje są bardzo wadliwe w porównaniu z metrem. 3. Jedno czy dwa przejścia dla pieszych. Phi, co to jest w porównaniu z monstrualnymi schodami. Nie mówiąc o tym, że przejścia i przystanki też bywają zatłoczone. 4. Jakoś próbowałem dzisiaj wyszukać jakichkolwiek doniesień o zamarzniętym metrze gdziekolwiek ale nigdzie nie znalazłem. A dla Polaków przesiadka z tramwaju w Lutym bo przymarzł albo spore opóźnienie jest codziennością.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 22 July 2012 2012 3:49

G gustav2adolf
+1 / 3

1. A ile jest linii metra potrzebnych w mieście wielkości Warszawy? Też kilka (3-4). Oczywiście, że nie chodziło o kursy jednej linii, ale jak na jakimś odcinku będzie ich kilka to uda się zrobić minutowy takt. 2. Sam fakt istnienia torowiska tramwajowego nie zwiększa korków, tylko nie stosowanie się do przepisów ruchu drogowego. Już większy wpływ na to mają przejścia dla pieszych. Poza tym, właśnie sterowanie sygnalizacją świetlną daje możliwość zwielokrotniania tramwajów przejeżdżających w jednym cyklu świateł. Sterowanie kolejowe, któremu podlega metro, nie daje szans na częstsze kursowanie niż co 2-3 minuty. 3. Dużo zależy od miejsca. W Warszawie przesiadanie się do metra wcale nie jest jakieś superwygodne.
4. Może szukałeś niedostatecznie długo, w złych miejscach albo w tych krajach nie robi się z tego wielkiej sensacji.

Qrvishon
+1 / 3

Timi ma plusika ode mnie. Bo ujął wszystko co chciałem powiedzieć. I dodam od mieszkańców Wrocławia jeszcze że po mieście się jeździło ciężko w godzinach szczytu, ale teraz to człowieka kur..wioza bierze jak wyznaczyli dodatkowy pas tylko dla tramwajów, zabierając jeden samochodom. I odcinek 300m który jechało się kiedyś 5-8 minut, teraz wleczesz się 20 minut. A takich miejsc jest kilka. Jak ktoś nie ma klimatyzacji to przeje...

F Fungamespl
0 / 0

1. Dlatego napisałem że metro nie jest alternatywą, tylko mimo wszystko cennym dodatkiem do ruchu. Minutowy takt czy nie - z Młocin do Kabat nie dojedziesz szybciej niż metrem, tym bardziej z czasem oczekiwania i przesiadkami. 2. Oczywiście że sam fakt istnienia szyn ogranicza ruch, tak samo jak istnienie wydzielonych bus pasów. Równie dobrze mogłyby powstać nowe pasy dla samochodów zamiast dla tramwajów. Przejścia dla pieszych to nie problem, z tego samego powodu z jakiego ty wyłączyłeś z naszej dyskusji sygnalizację. A zajęcie pasa który mógłby być jezdnią dla tramwaju to zawsze będzie ograniczenie ruchu. Nie wiem o co ci chodzi z ruchem kolejowym, w metrze w ogóle nie ma czegoś takiego jak przejścia dla pieszych i związana z nimi sygnalizacja, są tylko przystanki, więc jest lepiej. 3.Jest szybsze i wygodniejsze, nawet na tak krótkim odcinku jak choćby Arsenał-Centrum czy Politechnika-Centrum nie mówiąc o dalszych. A już w czasie Euro czy po imprezach masowych metro jest boskie i kursuje częściej oraz ma większą pojemność niż nocne. Tramwaje w ogóle nie jeżdżą, a metro jest chyba do 3:00 rano :) 4. Tylko u nas są takie warunki atmosferyczne, nigdzie indziej nie budują nowoczesnego metra nadziemnego jeżeli mają mrozy, co najwyżej jakieś tramwaje jak u nas, i pewnie radzą sobie tak samo jak u nas - solą, popiołem i chodzeniem z buta. Nie interesuje mnie temat na tyle, żeby szukać teraz tramwajów w Rosji albo na płw. Skandynawskim, ale tak jak mówię - nie trzeba szukać żadnych doniesień o zamarzniętym metrze - wystarczy użyć głowy, bo żadnych i tak nie znajdziesz.

G gustav2adolf
+1 / 1

1. Mało kto jeździ na trasie Kabaty-Młociny. Najczęściej dojeżdża się do centrum. Im krótszy odcinek, tym przewaga
metra nad innymi środkami jest mniejsza. Poza tym do metra też najczęściej trzeba czymś dojechać i można podać wiele
przykładów, gdzie szybciej można dojechać bezpośrednio tramwajem lub autobusem zamiast przesiadać się do metra.
2. Poruszasz się po gruncie, o którym masz niewielkie pojęcie. Chodziło mi o wpływ torowiska i pieszych na program sygnalizacji.
Dokładanie pasów ruchu kosztem torowiska skraca zielone dla samochodów ze względu na wydłużenie przejścia dla pieszych i konieczności przedłużenia sygnału zielonego dla nich. 1 pas ruchu
to 4-6 sekund zielonego mniej dla pojazdów w standardowej sytuacji braku przejść podziemnych. Tramwaje tak negatywnego wpływu nie mają, poza tym są w stanie przewieźć więcej osób niż może przejechać samochodem po tym dodatkowym pasie.
W ruchu kolejowym występuje sterowanie zależnościowe. Mówiąc w skrócie: jeśli jest pociąg na danym odcinku, to kolejny nie może tam wjechać. To właśnie powoduje że takt metra będzie gorszy niż w tramwajach.
3. Ulegasz złudzeniu. Zmierz czas trwania przesiadek, a potem twierdź co jest wygodne. Polecam zwłaszcza stację Ratusz Arsenał w porannym szczycie.
Przy imprezach masowych to bardzo często najbliższa stacja metra jest wyłączana z ruchu, by tłum przypadkiem nie zepchnął kogoś na tory.
4. W Berlinie klimat jest podobny do Warszawy i metro jest częściowo na powierzchni. W Londynie też, a 2 cm śniegu powoduje tam niemalże klęskę żywiołową, więc całkiem możliwe, że nic im nie zamarzło, bo bali się wypuścić tabor na trasę.

Damet77
+22 / 24

I co z tego ? Metro jest w oczywisty sposób lepsze, bo nie koliduje z ruchem drogowym.

Odpowiedz
Damet77
+13 / 15

Więc mamy się zadowalać półśrodkami ? Zresztą, samochody są droższe od rowerów. Mamy zamienić karetki na rowery szpitalne ?

G gustav2adolf
-4 / 8

Nie twierdzę, że metro jest niepotrzebne. Uważam tylko, że budowa metra w wielu przypadkach to jak strzelanie z armaty do wróbla.

C criss007
+3 / 5

@gustav2adolf postoj sobie w korkach w wawie i powiedz mi jeszcze raz o wroblu ;p... a metro moglo by ten problem po czesci zlikwidowac...

G gustav2adolf
-1 / 9

A czy ja napisałem, że w Warszawie metro jest niepotrzebne? Oczywiście, że jest, ale też nie ma co narzekać na tramwaje, które znacznie wspomagają komunikację miejską.

sla
-2 / 4

@criss007
Bez tramwajów Warszawa obecnie stoi. Poza tym, dlatego właśnie jest budowana druga linia metra. Wątpię, by dało się tworzyć ich więcej nawet jakby były pieniądze - wystarczy zaobserwować jakie w centrum są problemy z tego powodu. Nowojorskie metro powstawało od 1900 roku, Polska zaś rozwija się dopiero od lat 23... Nie nadrobimy zaległości w stosunku do zachodu 'ot tak'.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 20 July 2012 2012 21:06

zgredek94
-1 / 3

Gdyby wszyscy przesiedli się na miejskie środki transportu w ogóle nie byłoby korków. ;] Zresztą, są przecież miasta bez tramwajów, w których ludzie marnują po pół życia w samochodzie, właśnie przez korki, więc to chyba nie tramwaje są głównym "winowajcą".

C criss007
0 / 0

nie tramwaje lecz brak metra, ale tak jak mowi sla to sa zaleglosci ktore nadrabia sie latami

C Curt90
+8 / 10

Po pierwsze z tego co mi wiadomo metro Nowojorskie biegnie raz górą raz dołem, więc w zasadzie mają tramwaje.
Po drugie co jest lepsze: metro czy tramwaje? Bezkolizyjny, wygodny i nowoczesny środek transportu jeżdżący co 3 minuty czy często związane z ruchem ulicznym, chyboczące się, głośne i mniejsze (od wagonów metra) tramwaje?

Odpowiedz
N Nata1ia
+8 / 8

W Londynie podobnie. Poza tym istnieje underground, overground i DRL. To trzecie jeździ ponad ulicją pomiędzy biurowcami.

C criss007
+4 / 6

@Curt90 tak ale zapomniales ze urazona duma polaka nakazuje mowic ze tramwaj jest lepszy xD, a tak juz calkiem serio to w stu procentach sie zgadzam i zeby bylo ciekawie to w NYC masz 24h na dobe taki sam rozklad jazdy ... w sensie ze kursuja z taka sama czestotliwoscia w nocy jak i w dzien. Bywam tam od czasu do czasu i kiedy pozniej przesiade sie w chyboczacy tramwaj w Lodzi to mi sie nawet to w glowie nie pojawilo zeby ze soba te dwie inne bajki porownywac... no ale co poniektorzy tutaj probuja to zrobic :O

P Przemoszumo
+1 / 1

@criss007- Oj tak, jestem z Łodzi i muszę przyznać, że jadąc tramwajem łódzkim po raz pierwszy, można się wystraszy tego kołysania na boki :D

B Beniu89
+1 / 1

Biegnie raz dołem, a raz górą, ale nigdy bezpośrednio przez drogę, którą jeżdzą samochody.

L lucjuk
+5 / 7

Metro 100 razy bardziej wygodne, po co w tych miastach tramwaj, skoro jest świetna komunikacja środkami podziemnymi. Jeździłem po Paryżu i po Londynie i szybciutko można wszędzie dotrzeć.

Odpowiedz
C Curt90
+3 / 5

Nie przesadzajmy ;) Tramwaje jeżdżą również w takich krajach jak USA czy Niemcy.

L lucjuk
+5 / 5

Nie jest tak, że się nie używa, chodzi raczej o to, że metro znacznie wygodniejsze, ale nie wszędzie jest możliwe go budować, lub koszty są zbyt wysokie. Przykład Kraków. Budowanie w okolicach starówki byłoby mega kosztowne ze względu na liczne zabytki, a na samych obrzeżach jest bez sensu.

demonter
-2 / 10

Jak dla mnie, to porównywanie Polski z Niemcami, czy Stanami Zjednoczonymi jest dość sporą pomyłką, wszak sporo lat upłynie zanim osiagniemy ten poziom, który owe kraje mają. A dlaczego tak sie dzieje? Po pierwsze Niemcy rozgrabili nasz kraj przemocą a Amerykanie swoimi rządami.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 20 July 2012 2012 18:30

bronxxx
+5 / 7

Tak ale tramwaje uczestniczą w nadziemnym ruchu w przeciwieństwie do metra którego ruch nie koliduje z innymi uczestnikami ruchu tak jak dla tramwajów samochody i sygnalizacje świetlne. Poza tym prędkości przemieszczania są diametralnie różne.

Odpowiedz
S szymox
+1 / 1

Myślałem, że to drugie to historyczny przebieg linii wszelakich frontów i granic zaborów :)

Odpowiedz
R rendery7
+2 / 2

jak robisz schemat to ró schemat, a nie pokazuj lini z opisami bo się wydaje, ze niewiadomo ile tego jest

Odpowiedz
C Carski
-1 / 1

W latach 20-tych XX wieku może to by komuś imponowało, lecz jest XXI wiek.

Odpowiedz
ThomasHewitt
-3 / 3

No, jak zwykle USA za Polską jeśli idzie o myśl techniczną. Oni tylko mogą pomarzyć o warunkach klimatycznych panujących w tramwaju w lato. Pięknie mieszkać w Polsce

Odpowiedz
S Setra
0 / 2

Metro to w sumie pociag podziemny, a tramwaje to lekkie pojazdy szynowe. W Polsce jest tendencja do rozbudowy sieci tramwajowej, lub tworzenie nowych sieci komunikacyjnych, a na zachodzie tworzenie linii metra ;) Wuppertal ma kolejkę podwieszaną, Londyn ma metro, Warszawa ma tramwaje a Gdynia ma trolejbusy ;P cieżko tutaj porównywać te środki transportu, każdy z nich ma plusy i minusy, ale Warszawa na tle innych miast wypada blado wzgledem metra, względem sieci tramwajowej - ma się czym pochwalić, coś za cos ;)

Odpowiedz
xcover5
-2 / 4

Śmiejecie się z Warszawy, że jest bardzo zacofanym miastem jak na stolicę kraju. Chyba niewielu z Was wie, że Warszawa po wojnie była zniszczona w 85% !

Odpowiedz
Lukki
+5 / 5

Berlin też!

C Carski
+5 / 5

Wiedzą to wszyscy, ludzie dbają o to, żebyśmy bardzo płakali na wspomnienie wojny.

E erytrokruoryna
+1 / 1

I nigdy by sie nie odbudowala, gdyby nie zniszczenie innych miast. Cegly same nie przyszly i sie nie poukladaly.

C Carski
-1 / 1

Nie, jeńcy nam odbudowali. Zdaje się, że to Śląsk zapewnił materiały na odbudowę. A przynajmniej GŁÓWNIE Śląsk.

MishaCollins
0 / 0

Okej . Chcesz gadać o tramwajach , a więc:
Jaki tramwaj lubisz najbardziej?

Odpowiedz
waldus5
-1 / 3

Demot z działu, w czasach elektryczności porozmawiajmy o świecach i lampach naftowych.

Odpowiedz
G gustav2adolf
+1 / 3

Komentarz z działu: "nie wiem, ale się wypowiem".

C Carski
+2 / 2

waldus zadziwię cie, ale tramwaj nie jeździ na wosk, ani na naftę.

Andy1983
+1 / 3

A po co rozmawiać o tramwajach, które tylko zagracają miasto, podczas gdy metro porusza się pod miastem.

Odpowiedz
G gustav2adolf
-2 / 4

A po co rozmawiać o ulicach, które są tylko zagracane przez samochody?

Andy1983
-1 / 7

Jakich ulicach???? W Polsce??? Masz na myśli te dziurawe polne drogi???

CoSm1cgAm3r
-1 / 5

co za idiota chcial zablysnac z tymi tramwajami? hahaha Tramwaje to utrudnienia w ruchu i korki dodatkowe. W dodatku autor tej żałosnej riposty nie słyszał o nie tak dawnym wypadku w którym L-ka wpadła pod tramwaj i w tym wypadku zgineła na miejscu 18 latka. Nowoczesne kraje już od dawna ulepszają swoją miejską komunikację a jak każdy mądrzejszy człowiek wie to w zacofanej polsce wszystko jest w tyle.

Odpowiedz
sla
0 / 4

L-ka wpadła pod pociąg, nie pod tramwaj. Tak więc pudło. Tramwaje, jak każda komunikacja miejska, zmniejszają korki i ograniczają ruch na drogach. Jeśli linie są odpowiednio zaprojektowane to nie powodują dodatkowych utrudnień.

LadyGrinningSoul
+1 / 3

tramwaje są super! Często z przyjaciółką robimy takie właśnie wycieczki po Warszawie różnymi czy to tramwajami czy to busami i poznajemy okolicę, może wypatrzymy jakieś ładne miejsce. Prawda, metro jest wygodniejsze, ale nie ma tego klimatu ;)

Odpowiedz
L Leszczux
0 / 2

Porozmawiajmy o szybkości tramwaju a szybkości metra ;)

Odpowiedz
xcover5
0 / 2

Berlin też był zniszczony, to prawda ale gdy USA dawało pożyczki po wojnie RFN z tego skorzystało, Polska pod wpływem komunistycznej władzy wycofała się ostatecznie z pożyczki. Zanim cokolwiek napiszecie i zaczniecie krytykować, radzę zapoznać się z historią. Patrioci...

Odpowiedz
C Carski
0 / 0

Okej, zanim się wypowiem zapoznam się z budżetem Polski z ostatnich 60 lat. Pożyczki? A gdzie pieniądze Polaków? Polska nie została podzielona na dwa państwa. W dodatku przez pewien czas była w okresie, gdy socjalizm rzeczywiście wydawał się świetnym ustrojem. To właśnie między innymi pożyczki tak zniszczyły państwo polskie.

cywil83
-1 / 1

Na co komu tramwaj jak jest metro? Gdy oni mieli tramwaje to u nas nie było niczego.Przecież nikt nie będzie sie cofał w rozwoju. Równie dobrze można było napisać: Na co komu samochód,porozmawiajmy o dorożkach.

Odpowiedz
C Carski
+1 / 1

Bujdy, w Polsce tramwaje pojawiły się mniej więcej w tym samym czasie. Tyle, że kiedy Zachód rozwijał komunikację, to Polacy podniecali się armią(której nigdy nie użyli), zbudowaną tylko po to, by w czasie ewentualnej wojny zostać zjedzonymi na śniadanie przez armie Europy zachodniej.

wodnik
-1 / 1

gorol zawsze na swoim postawi i bd sie upierac ze w warszaffce jest lepiej...

Odpowiedz
L LiptonIceTea
-1 / 1

No tak, tylko to nas jeszcze bardziej pogrąża, bo tramwaje to juz przezytek. To archaiczny sposob przemieszczania sie po miescie, podobnie jak kolej po kraju.

Odpowiedz
L LiptonIceTea
0 / 0

Napisałem to 10 lat temu, jednak dziś mam inne zdanie na ten temat. Kolej wtedy w Polsce była jeszcze trochę archaiczna, ale dziś jest zmodernizowana na tyle, że często lepiej gdzieś pojechać IC, albo Pendolino, niż się tłuc np. autobusem. A tramwaje wcale nie są takie złe, co nie zmienia faktu, że rozbudowane metro ma swoją wartość. A ta grafika Warszawy to nie tylko tramwaje, ale też kolej.

~dd
0 / 0

To są wszystkie linie łącznie z metrem km i skm i wkd

Odpowiedz