Demotywatory.pl

Menu Szukaj

Jad węża w połączeniu z krwią

To się dzieje z krwią w żyłach po ukąszeniu...

www.demotywatory.pl
+
2945 3073
-

Zobacz także:


Gebugebu
+31 / 43

kurde, nie lubię takich komentarzy, bo ni to dać plusa, bo będzie za słodko, ni to dać minusa, bo nic złego nie napisał i ni to się przyczepić do czegoś w komentarzu :( ech, idę dalej szukać :(

anja415
-5 / 15

Mam lepszy pomysł! Nic nie zrobić :D

irribarre
+2 / 4

@Gebugebu twój problem mnie zasmuca i doprowadza do współczucia, nigdy bym nie pomyślała, że można być w aż takich tarapatach i mieć aż takie troski i umartwienia, głód, bieda, konflikty, przy tym okropnym fakcie wymiękają. :(

pizdekk
+43 / 51

Widziałem ten filmik- ten jad to jad kobry, dlatego jest ona tak niebezpieczna. Jad żmij jest słabszy.

Odpowiedz
P pawwwel
+34 / 72

dziwnie piszesz słowo "teściowa"

A artur5214
+12 / 16

też widziałem ten program, i to chyba był jad żmii indyjskiej.

M Maciek2021
+10 / 12

Możesz podać mi nazwę filmu ? Byłbym wdzięczny :)

A Adamant
+41 / 45

Wypadałoby zaznaczyć że jad nie każdego węża wywołuje taki efekt. W tym wypadku ten jad jest hemotoksyną- krótko mówiąc ( i mało dokładnie) powoduje destrukcję krwi ( co wygląda jak taka galaretka ;) ). Jad np. kobry królewskiej jest z kolei neurotoksyną- śmierć następuje m.in z powodu porażenia mięśni oddechowych

Odpowiedz
Witek1235
+18 / 26

Z kolei Twój komentarz jest taki dorosły!

GrzybiarzX
+22 / 32

Meer to po niemiecku morze, chodzi ci o krwawe morze? Było coś takiego w Biblii, że woda w wyniku jednej z plag egipskich została zamieniona w krew, tylko że to była woda w rzece (Nilu) a nie w morzu. Ale dobrze kombinujesz.

123Dudus123
+14 / 24

@Grzybiarz doszukujesz się sensu tam gdzie go nie ma. Ładna ironia.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 23 July 2012 2012 20:51

GrzybiarzX
+8 / 18

Thank you Cpt. Obvious.

sraka12
+15 / 19

a ja jako ciekawostkę napiszę że ten jad stosuje się do leków dla ludzi z problemem krzepliwości krwi

Odpowiedz
Q Quant
+30 / 34

Ciekawy eksperyment, ale ma niewiele wspólnego z rzeczywistością ukąszenia. Po pierwsze jad po ukąszeniu rozcieńcza się w znacznie większej ilości krwi niż zawartość jednego kieliszka (w krwiobiegu jest ponad 5 litrów). Po drugie krew w organizmie nie ma dostępu do powietrza, więc nie krzepnie, jak w kieliszku. Na filmiku widać montaż - po dodaniu jadu następuje nowe ujęcie, a nie ma informacji ile minęło czasu. Galaretka na końcu to w znacznej mierze efekt krzepnięcia, a nie działania jadu, jakkolwiek jad też swoje dodał. Po trzecie gdyby tak działał jad, to powodowałby natychmiastową śmierć w każdym przypadku ukąszenia (natychmiastowy zator żylny), tymczasem ukąszenia nawet najbardziej jadowitych węży nigdy nie dają 100% śmiertelności.

Odpowiedz
GrzybiarzX
+8 / 12

100% racji. To tak jak podać łyżkę stołową spirytusu chomikowi, i mówić że alkohol zabija na miejscu.

A Adamant
+1 / 1

Gdzieś na youtube był kompletny film z tego eksperymentu. Całość trwa kilka minut. Faktycznie, taka ilość jadu w tak małej ilości krwi będzie działała wielokrotnie mocniej niż w warunkach nazwijmy to realnych ( gdzie ukąszony zostaje człowiek). Galaretka nie jest skrzepem- skrzep jest twardy i powstaje tylko poza ustrojem :). W sumie to ciężko powiedzieć czym dokładnie jest ta galaretka- nie jest to skrzep, skrzeplina też nie, tutaj w identyfikacji raczej miałby pole do popisu hematolog.
Ciekawe jak wyglądałaby sytuacja gdyby człowiek został ukąszony- czy powstałby materiał zatorowy na tyle duży by wywołać śmiertelny w skutkach zator, czy organizm byłby w stanie szybko rozpuścić to coś, czy są leki które to rozpuszczają itd. Temat ciekawy ale dostęp do tego typu wiedzy mają raczej wyspecjalizowani lekarze :)

P pepedr
0 / 0

Jad pewnych gatunków węży wywołuje zator krwi (bo nie wszystkich węży jad robi z ofiarą to samo), czyli to chyba coś takiego jak na filmiku. Wąż też nie wstrzykuje podczas ukąszenia jednej kropli jadu a kilka mililitrów. A przez ranę chyba dostaje się powietrze bo szybko się to cholerstwo nie goi.

T TehMurderer
+2 / 2

@pepedr Pamiętasz jakiś swój zastrzyk ? Pamiętasz jak pielęgniarka przed ukłuciem naciska na strzykawke, aby wystrzelił płyn ? Pozbywa się powietrza, bo gdyby wstrzyknęła powietrze do żyły to by cie zabiła. Gdyby przez rane powietrze dostawało się do żyły miałbyś ten sam efekt. Jednak po ukąszeniu krew wypływa, a nie powietrze jest "zasysane" do żyły.

~malgorzata_89
0 / 0

to jest prawda jad weza zawiera koagulanty ktore doprowadzaja krew do takich zakrzepow

Magulon
+15 / 17

I tak właśnie Dracula przygotowuje sobie kluski.

Odpowiedz
P Pikloczek
+6 / 8

Czyli jakby mnie taki wąż dziabnął w kutacha, to miałbym wieczną erekcję? Idę się poszwendać po dżungli.

Odpowiedz
N NeXDemise
+5 / 5

Raczej by odpadł z powodu braku przepływu krwi.

Adam910226
+8 / 10

Jest taki pająk, nazywa się wałęsak brazylijski, którego jad intensywnie bada się jako potencjalny lek na zaburzenia wzwodu. Ukąszenie powoduje dlugotrwałą erekcję. Przedśmiertną.

I Iceman31
-1 / 1

Jak już kopiujesz z JM to przepisz wszystko i napisz podawaj prawdziwe informacje bo wąż wężowi nie równy i nie każdy jad robi z krwi "galaretkę".
Jak kobry królewskiej na ten przykład powoduje porażenie mięśni.

Odpowiedz
Diddl
+8 / 8

Po ukąszeniu trzeba natychmiast wezwać pogotowie ratunkowe, a potem udzielić pierwszej pomocy - założyć opaskę uciskową i pozwolić krwi wypływać z rany - w ten sposób przynajmniej część jadu wypłynie wraz z krwią na zewnątrz, zwalczać wstrząs (np. mówić do poszkodowanego, uspokajać go), okryć poszkodowanego (najlepiej kocem termicznym - złotą stroną do góry - po ukąszeniu człowiek odczuwa zimno niezależnie od temperatury otoczenia. W żadnym wypadku nie można pić alkoholu, bo przyśpiesza krążenie krwi i tym samym ułatwia przedostanie się jadu z rany do krwiobiegu.

BeatifulNightmare
+2 / 2

A zastanawiałam się wcześniej co to zasadzie jest. Pewnie w człowieku to działa trochę innaczej, ale to i tak przerażające.

Odpowiedz
U Undeadzik
0 / 0

Wiadomosc z ostatniej chwili- dzieje sie tak dlatego, ze do tak malej ilosci krwi dolano AŻ jedna krople jadu. Gdyby jad mial dostac sie do krwioobiegu czlowieka nie wygladaloby to tak samo.

Odpowiedz